ciaza i porod w Hiszpanii

Anuskka Teraz dopiero zauwazylam opis pod moim suwaczkiem o tym ulozeniu po porodzie:)

gumis24 napisał:

anuskka dzieki za pomoc poraz kolejny a jak to zrobic?kliknac te "ludki" wkleic zdjecie i ponownie na te "ludki" he he bo niewiem..
cata zapomnialam powiedziec sliczne wybraliscie imie dla synka!!jedno z moich ulubionych...jeszcze troszke i bedziesz tulic synka

Kliknij w ludki wyswietli ci hide /hide w nawiasach , potem nacisnij przycisk img(jest obok tego do wybierania zdjecia) [img/]powininno sie wyswietlic pomiedzy dwoma "hide" wtedy jak juz wybierzesz zdjecie ono wklei sie w miejscu tego img i nie powinno byc widoczne. Nie wiem czy dobrze tlumcze----nie mam do tego zdolnosci.

Dziewczynki plamy "Milenkowe" nie czyszcze zadnymi odplamiaczami- piore w 90 stopniach a najpierw wcieram troche plynu do pania jej ubranek w plame. Z posciela mozesz sprobowac tak zrobic. Do reszty uzywam odplamiaczy. kiedys dobre byly dr. Beckmanna w takich niebieskozielonych buteleczkach.Sa rozne :do tlustych plam,do mazakow itd,..
Z proszkow to zgadzam sie co do Ariela,ale ubranka Milenki piore w plynie Norit bebe. Nie ufam Arielowi zadnym proszkom jesli nie sa dla niemowlat..No i nie wiem czy wiecie ze nie powinno sie uzywac plynow do plukania do rzeczy bobaska

Ania uwielbialam to embrionalne ulozenie Milenki z piasteczkami przy buzce

Anuskka dziękuje bardzo za pomoc jak zawsze nieoceniona, tak zrobiłam teraz chyba będzie już dobrze?
Ania_83 ja tez chciałam uniknąć nacinania,bałam się chyba równie bardzo jak samego porodu.... spotkała najgorsza opcja zostałam nacieta najbardziej jak się dalo...ale szczerze Ci powiem ze nie jest to aż takie straszne jak myślałam...lekarz się postarał i nic mnie nie ciągnie ani nie boli...także nic się nie bój kochana tak jak kiedyś mówiły dziewczyny jak już urodzisz to nic wiecej się nie liczy...nie mogę tylko pływać w basenie ani morzu przez miesiąc aż wszystko się zagoi..ja tez miałam coś podawane aby przyspieszyć poród...
A pas noszę ,właśnie dziś po raz pierwszy go wlozylam bo mam rozmiar s i wcześniej był zbyt mały...noszę go raczej ze względu ze jest usztywniany a czasem bolą mnie plecy i poprostu super je podtrzymuje
Zapomniałem jaka ma być temp wody do kąpieli?bo Ryan strasznie krzyczy i niewiem czy poprostu nie lubi kąpieli czy woda jest za zimna..a żal mi go..

Anuskka A po wypraniu ich w 90º nie wyciagasz ich pozniej z pralki dwa razy mniejszych? Na niektorych ubrankach pisze 60º, ale na niektorych tylko 40º i boje sie, ze pozniej jakies przykurcze beda z tych ciuszkow.
Gumis Ale to chyba rzeczywiscie sprawnie i dobrze Cie nacieli bo piszesz, ze czujesz sie swietnie i po 2 dniach juz bylas pelna energii:). Ja tez sie wlasnie boje tego nacinania, ale mowia, ze z calego porodu to akurat pikus i nawet tego nie poczuje, hehe.

Podaje Wam linka do fajnego i pozytywnego opisu porodu i pologu:
forum.gazeta.pl/forum/w,585,13887486,,_L..._moje_rady_.html?v=2

Dostane w Hiszpanii hernate z lisci malin i olej z wiesolka?

czesc dziewczyny jak tam sobotni porannek?? Gumis co do temperatury to ja przestalam uzywac termometru i sprawdzam lokciem mi na poczatku Carolinka tez plakala ale to nie od wody tylko od temperatury w pokoju myslalam ze skoro jest tak cieplo to nie musze grzac ale sie mylilam jak nagrzeje troche w lazience to malutka nie placze bo jej cieplutko i tak od tamtej pory polubila kapiele sprobuj tego Ania_83 nie pomoge z tymi malinami i olejkiem przykro mi!! Gumis ty szczesciaro ja to przez 2 tygodnie usiasc nie moglam ale mnie nie nacinali tylko sama popekalam ciesze sie ze wszystko CI tak sprawnie idzie buziaki dla maluszkow i mamusiek milego dnia

Gumis ja tez nie uzywam termometru. wkladam do wody przedramie i jesli jest przyjemnie ciepla kapie Milenke.Moze tez miec racje Kamila co do temp. w pomieszczeniu,a moze Ryanek musi sie przyzwyczaic do kapieli i potrzebuje troche czasu.mozesz sprobowac zanurzac go po troszku -troche pupci i do gory, pupcie i stopki i wyjac .oczywiscie jesli nie jest wystraszony za trzecim czy czwartym razem sprobuj go wlozyc calego i umyc.

Ania wieszosc ubranek typu body, kaftaniki spiochy jest z bawelny i mozna je prac w wysokiej temp.Ja pralam tak nawet te we wzorki i kolorowe.te co do korych mam obawy zapieram najpierw recznie,albo tylko zacieram plame mydelkiem i piore w 60 czy 40 stopniach . a z temperatura na metkach to jest tak ,ze producenci sie w ten sposob asekuruja na wypadek zwrotow. zawsze mozna zwalic wine na uzytkownika ,ze rozdarcie czy inna wada to wynik zbyt wysokiej temp.prania. (jestem zwiazana z przemyslem odziezowym od 20lat )
co do herbaty i oleju to popytaj w herbolariach-ale wiesz ,ze ta z lisci malin wywoluje ponoc skurcze?

Kamila hehe sobotni poranek... wyslalam tatusia z coreczka na spacerek ,zeby ogarnac troche dom i wrocili po... 15 min a teraz zadzwonil telefon i maz wybyl w waznej sprawie-wiec chyba za kare sam posprzata mieszkanko jak wroci-a ja pojde z niunia oj ci faceci....

a co tutaj taka cisza wszystkie mamuski sie pochowaly moze Cata juz tuli swojego synka i jak tam Anuskka sie skonczyla historia ze sprzataniem?? w koncu ty posprzatalas czy ukaralas meza GUmis jak tam kapiel Rayanek juz sie przyzwyczail?? milej niedzieli!!

Witajcie.
U mnie caly czas goscie wiec nie mam za bardzo czasu w necie siedziec. Dzisiaj spedzilismy fajny dzien na plazy i popoludnie na ogrodzie w basenie. Moj N. i znajomi troche sobie popili tinto de verano i wykorzystuja mnie jako kierowce, chyba za dobrze ze mna maja...

Czesc dziewczyny oj bycie mama to ciezka praca...a jest nas dwoje bo maz dopiero zaczyna prace we wrzesniu jak mamusie sobie radza same?! A w srode nadchodza "posilki"bo przyjezdza moja siostra z synkiem...jutro sie zabieramy za te wszystkie papiery trzymajcie kciuki zeby wszystko sprawnie poszlo...swoja droga z takim maluszkiem trzeba wszedzie biegac...
Z kapiela wczoraj lepiej a dzis znow rozpacz..pewnie powoli sie przyzwyczai...no i nasz synek dzis konczy tydzien:) dzis bylismy na obiedzie i pewna kobieta nie mogla uwierzyc ze Ryan ma tylko tydzien myslal ze miesiac he he nie dziwne ze ja sie tak objadalam (jak ma mnie)w ciazy synus ma apetycik ze ho ho..
Dzis weszlamna wage i stracilam 10 kilo zostalo mi jeszcze ogromnie duzo! A jak u Was z nowe mamusie z waga jesli moge zapytac?
Cata co u Ciebie? Jak sie czujesz czekamy na wiesci

Witam,widac ,ze wszystkie weekendowalysmy bo cisza na forum
Nie jeszcze nie urodzilam!
Ja sie wybralam w sobote na rebajas i tak sie schodzilam,ze mialam okropne bole brzucha mysle ,ze nawet skurcze przez jakies 6godzin,ale po odpoczynku i kolacji wszystko wrocilo do normy,a nawet czulam sie lepiej niz wczesniej,wczoraj bylam nawet zaniepokojona tym spokojem w brzuszku i zaczelam plamic wiec pojechalismy na urgencie,na szczescie okazalo sie ,ze wszystko jest w porzadku i nie ma oznak porodu Podlaczyli mnie do ktg i faktycznie maly malo sie rusza,ale to tez okreslili mianem normalnego. Wiec jestem spokojna.

Anuska wlasnie pisz jak skonczyla sie sobota mezczyzni sa kochani,ale czasami zawodza,taka ich natura.

Gumis ,ale z ciebie maszyna ty chyba wogole nie odpoczywasz skoro stracilas juz 10 kilo,wow!!! Oby mi tak szybko poszlo,tylko ze ja bede musiala stracic jakies ponad 20
Powodzenia z papierkowymi sprawami!

Czesc Dziewczyny!!!! ))

Jak zdroweczka i Brzuszki i Maluszki?

Masz racja Cata , chyba wszystkich wywialo na weekend, albo byli zajeci rodzinkami, przyjaciolmi.

Ja dzis odpoczywam, bo spedzilismy caly weekend w Pirenejach i nawet rozbilismy camping. Ja nie jestem z tych praktykujacych, wiec w sumie mialam radoche, choc spanie w namiocie bez materaca to bylo dla mnie nie lada wyzwanie. Jeszcze w sobote wieczorem sie ropadalo tak, ze przemoklismy szukajac knajpy, by zjesc kolacje. Ale generalnie bylo wesolo i zawsze to mile przezycie. Pierenej sa przesliczne i nawdychalam sie i nasapalam tez gorskim powietrzem hihi. Agathe to 21 tydzien i mnie jakos tak wydelo dosc porzadnie, ze widac, ze jestem blogoslawiona hahaha, wiec juz niedlugo bedziesz i Ty mogla sie pewnie cieszyc brzuszkiem. Dopiero na zdjeciach widze, ze brzucho to juz mam calkiem calkiem... No i cyc (jak na mnie) to tez. Rany, ogladam i nie wierze. Bede mama!!!

Anusska dzieki za rady co do plam. Dzis urzadzam wielkie pranie (mam przynajmniej nadzieje, ze do tego dojdzie), wiec sie przydadza . Chyba powoli zaczelam lapac syndrom wicia gniazda, choc dzis go doswiadczam z kanapy i wszystko planuje, bo ruchy to mam prawdziwie mozolne.

Gumis, ten Twoj Ryanek to czadowy chlopak. Nie moge sie napatrzyc na zdjecia. Ja "zdjecia" Javiego zobacze dopiero pod koniec sierpnia . Dostalismy w prezencie z groupona usg 4d = cena ok. 50 euro, tak podaje, bo moze ktos bylby zainteresowany wykupic dla siebie.

No i Gumies na pewno wszystko pojdzie sprawnie z dokumentami, tym bardziej, ze mozecie sie tym zajac we dwojke. Czekamy na opis Twoich przygod. A co do wagi, to na pewno szybko stracisz reszte. Karmisz piersia i masz diete? Jak Ci idzie? Podobno to wyciaga kilogramy lepiej nisz ktorakolwiek silownia czy w ogole sport. Tak czy siak zajmowanie sie dzieckiem to niezly wycisk choc przyjemny. Moja przyjaciolka w miesiac niecaly po porodzie zrzuciala wszystkie kilogramy.

Oj Cata to odpoczywaj. To juz niedlugo ! I bedziesz malego Alexa przytulala i chuchala na niego i dmuchala :>. Ale Ci zazdroszcze. Ale z drugiej strony to jeszcze troche tez naciesze sie szturchaniami w brzuszku, bo teraz to takie raczej bulgotko-laskotki. Tez tak mialas?

Ania_83 przeczytalam wskazany przez Ciebie artykol. Faktycznie pozytywny. Mam nadzieje, ze mnie pozytywne nastawienie nie opusci do konca tez. Hihi i wiem juz skad to pytanie o ziolka. Jak cos to daj znac, moi rodzice przyjezdzaja za tydzien, to poprosze mame, zeby przywiozla. Wprawdzie wybieraja sie tylko z podrecznym, ale takie rzeczy nic nie waza, wiec nie ma sprawy. Zreszta widzimy sie w srode, wiec pomysl i daj znaka. Zobaczymy czy zadziala ta "magia" u Ciebie :>.

Kasiah milego dalszego "gosciowania". Mnie podobny los czeka za tydzien. Jedziemy znow w gory na barbacue do kolegi, ale moj Manfriend, tym razem powiem: na szczescie, jest z tych, co sie nie upijaja. Najwyzej sie lekko podpije, ale ja lubie jak to robi, bo zazwyczaj to mnie pilnowal i mi wyliczal "z troska" ile to puszek mam za soba (bo ja z tych od piwa). No a teraz, ze bezalkoholowe, to juz dziwnie nie jest to dla niego tak fascynujace. Tak czy siak, tez juz mam role kierowcy wpisana w plan dnia.

Kamila i jak tam Carolinka juz po szczepieniach?

Buziaki Dziewczyny

hej dziewczynki.
no wiec u mnie to sie tak skonczylo,ze jak B poszedl to zajelam sie Milenka i bawilam sie z nia az wrocil No ale zaraz przygotowal obiad ,pojechalismy na zakupy i wieczorkiem wyszedl z Milenka. wiec rozgrzeszony.a wczoraj spedzilismy popoludnie na basenie.Dziecko znow mialo okazje sie popluskac .Tym razem az piszczalo z radochy.

Kasiah ja tez robie zazwyczaj za kierowce. Baw sie dobrze z goscmi.

Gumis powodzenia z papierami. Boze Ryanek ma juz tydzien a Milenka w sobote skonczy 5 miesiecy-mam juz ladny kawal dziewczynki. .gratuluje zgubionych kilogramow. reszta tez zniknie w najblizszym czasie.bedziesz sie jeszcze zastanawiac czy na serio bylas w ciazy

Cata komu dopingowalybysmy gdybys tak po paru dniach obecnosci na forum urodzila ? a tak teraz mamy ciebie ,za chwilke w sierpniu Ania .to zart. Na pewno za pare dni bedziesz juz z maluszkiem , a ze sie mniej rusza to tez oznaka zblizajacego sie porodu.a plamienie to moze czop powoli odchodzi?

Lenita fajny mialas weekkend.

ja dzis bylam w trafico. niech ich chudy byk. wiec jak to zwykle w takich sytuacjach bywa okazalo sie ze niestety tutaj nie homologuja prawa jazdy-musze jechac do Madrytu. A w ogole to pan powiedzial ze moge jezdzic bez homologacji dwa lata (od momentu przyjazdu do Hiszpanii) potem mi wlepia multe.A ja tu juz jestem siedem lat

Lenitatak juz w tym tygodniu napewno zobacze buzke mego syneczka,juz mniej jak wiecej i ty tez zanim sie obejrzysz bedziesz tulic swoje malenstwo. Ale ci zazdroszcze campingu i swierzego gorskiego powietrza. Korzystaj poki mozesz. Ja na plamy uzywam KH7 i dziala.

Anuskka te plamienie to powiedzial lekarz ,ze normalne bo zanika szyjka macicy czyli cialo przygotowywuje sie do porodu i takie plamienia sa normalne. No ale ja wolalam sie przebadac i byc spokojna bo nigdy nic nie wiadomo. Wiec mowisz ,ze mezus odpokutowal i dostal rozgrzeszenie ,ciesze sie.My wszystko potrafimy wybaczyc,mamy mieciutkie serduszka.
Z tym prawem jazdy to powazna sprawa,a wysokie mandaty daja? bo ja tez od 3 lat jezdze ,nie swiadomie oczywiscie.

Kasiah chyba juz taki los "matki polki",zawsze robimy za kierowce

Ania83 maliny powoduja skurcze,ja unikalam sokow i herbatek malinowych.
Wiesz imie Alexander,Alejandro stalo sie bardzo popularne i w Polsce i w Hiszpanii.

Czesc Chicas:)

Lenita Ale Ci tych gor i swiezego powietrza zazdroszcze. Moj M. dzisiaj do mnie czy pojedziemy w ten weekend w Pireneje, bo maja jakis maraton rowerowy i cala grupa chca jechac na dwa dni...ale ja siebie w 36 tyg. w gorach nie widze:) Dzisiaj zakupy w AlCampo to byl dla mnie wyczyn jak maraton!
Ta herbatka z lisci malin podobno ulatwia porod, wplywa na lepsze ukrwienie czy cos w tym stylu. Ale nie wiem czy warto eksperymentowac z jakims zielskiem, chyba postawie na basen, duzo chodzenia i masowanie za ktore jeszcze sie nie zabralam a mialam juz zaczac 2 tygodnie temu, hehe.
Gumis Ciebie chyba ten caly baby blues ominal na szczescie:) I juz 10 kg mniej w tydzien? A tak sie martwilas;) Jak Wam poszlo dzisiaj w urzedach? mam nadzieje, ze sprawnie. Ja to zostawiam na barkach ojca rodziny, niech biega;)
Cata lepiej dmuchac na zimne, dobrze ze pojechalas na IP. Przynajmniej spokojna jestes, ze wszystko ok. W tym tygodniu juz utulisz swoje malenstwo:) U Gumisia tez nie bylo oznak porodu a Ryanek zrobil niespodzianke;)
Ja teraz tez mniej czuje malego. Mam nadzieje, ze to normalne i ze poprostu ma juz mniej miejsca. Dzisiaj cale rano nic, dopiero popoludniu sie rozruszal ale to juz nie takie zwawe kopniaki, tylko takie przeciaganie sie...leniuch sie zrobil:) Dopiero obiad na niego zadzialal!
Ale juz zaczynam czuc oznaki zblizajacego sie porodu, w dole napiera, ciagnie, kluje. Przez caly weekend mialam brzuch twardy jak kamien. W sobote babka ktora wynajmuje nam mieszkanie mowi, ze urodze wczesniej. A ja jej na to czy dlatego, ze mam juz duzy brzuch czy ze tak nisko? A ona, ze nie, ze mi sie twarz zmienila! Hehe, juz nie wnikalam, ale pewnie chodzilo o to ze jestem okragla jak paczek w masle!
A wczoraj bylismy na grillu u znajomych do pozna i odpokutowalam go przez cala noc! Takiego bolu zoladka i zgagi jeszcze nie mialam :/ Juz nie tkne tlustego steku do porodu!
No wlasnie jak to jest z ta dieta dla karmiacych? Bo to chyba tylko w Polsce sie jeszcze praktykuje:) Tutaj i w innych krajach czegos takiego nie ma i podobno powinno sie jesc wszystko i dieta ma byc urozmaicona. Trzeba tylko obserwowac dziecko i jesli cos je uczula to to odstawic. Ale doswiadczone mamy lepiej wiedza i nam poradza:)