BezpiecznaCiaza112023

Poród naturalny

14 lata 3 miesiąc temu #3198 przez poli
Ja rodziłam w szpitalu klinicznym, gdzie studenci byli na porządku dziennym. Co prawda przy samym porodzie ich nie było, bo rodziłam w nocy, ale nie miałabym nic przeciwko. Przecież to przyszli lekarze i tak jakbym nie wyprosiła lekarza, tak samo nie wyprosiłabym przyszłego lekarza. W tym samym szpitalu w czasie ciąży kilkakrotnie leżałam na patologii i studenci byli na porządku dziennym. Powiem więcej, jeśli lekarze chcieli coś pokazac, wytłumaczyc, zgłaszałam się na ochotnika - przy okazji dowiedziałam się po czym rozpoznac, że kobieta zbliża się do porodu (pamiętajcie - nie po rozstępach :P ) dowiedziałam się, w jaki sposób poczuc, że główka wstawiła się w kanał rodny. A zaraz na początku ciąży studenci byli przy moim USG dopochwowym, żeby im pokazac jak wygląda puste jajo płodowe. Byłam cała przykryta, więc oni sobie spoglądali tylko na monitor ;)
Przy badaniu OCT pomimo, że leżałam już na porodówce z kinem wywalonym, to właśnie dzięki studentce i rozmowie o jej dziecku, udało mi się przebrnąc przez to w mniejszym strachu. Po porodzie to właśnie studentki przychodziły pogadac, żeby człowiek lepiej przeszedł przez ten spadek hormonów. Więc nie rozumiem, dlaczego tak bardzo ktoś miałby się wzbraniac przeciwko ich obecności. Mi bardzo pomagali właśnie studenci.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 3 miesiąc temu #3204 przez Scholastyka21
poli ja do studentów nic nie mam, bo to oni mnie wspierali i pomagali po porodzie, po prostu uważam że 10 studentów przy porodzie to trochę za dużo, ale jak by było 2-4 to ok. ogólnie to obecność studentów w szpitalu jest taka rozładowująca stres bo oni jedyne co mogą tak naprawdę to mierzyć ci ciśnienie i temperaturę i do mnie do 30min inna studentka przychodziła to robić hehe i tacy śmieszni są :)
pozdrowienia dla wszystkich praktykujących medycynę studentów :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 3 miesiąc temu #3211 przez Agnieszka
a ja do ostatniej chwili byłam w domu:) jak byłam wcześniej na badaniu kontrolnym po terminie, to powiedziałam że wolę czekać w domu więc wróciłam



Alicja ma już 16 ząbków :))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 3 miesiąc temu #3509 przez tysia178
a ja byłam cały czas podłączona do kroplówki więc nie mogłam sobie wyjśc do domku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #243072 przez antosia
Czy prawdą jest to co piszą tutaj - poród naturalny
Szczególnie mnie interesuje ostatni akapit. Obawiam się porodu :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #243087 przez angellika1
Ja swój poród wspominam bardzo dobrze 2.5h urodzilam Nikosia Bolało jak cholera ale dalo sie wytrzymać :) Między skurczami sobie żartowałam.
Pierwszego syna urodzilam przez CC i tamten poród to byla masakra pewnie dlatego tak dlugo nie staraliśmy się o kolejne dziecko.
A teraz poród wspominam z sentymentem i ....... jest to nieziemskie przeżycie :) Dużo pomogła mi nauka oddychania no i położne w tym jedna ucząca sie to ona robiłą wszystko żebym czuła sie komfortowo i do tej pory pamoiętam jej masaaże i pomoc Nikosiowi aby "zszedł niżej"

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #243106 przez sylka
Również swój poród wspominam bardzo dobrze. Kubę urodziłam w 2 h 15 min z czego samo parcie trwało 15 min i miałam synka przy sobie. Nieoceniaona pomoc i obecność męza i super opieka w trakcie jaki i po porodzie. Nie mam porównania bo było to pierwszy poród, ale mam nadziejęże kolejny będzie taki sam :)
Nie bałam się bólu porodowego, bo nastawiona byłam że bedzie bolało jak
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]
bałam się przede wszystkim by nie wystąpiły komplikacje zagrażające zdrowiu dziecki i mojemu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #243191 przez bombel779
antosia napisał:

Czy prawdą jest to co piszą tutaj - poród naturalny
Szczególnie mnie interesuje ostatni akapit. Obawiam się porodu :(

Hmmmm Antosia chyba cosik źle wpisałaś bo link odsyła na tą stronę, na której obecnie jesteśmy.. :unsure: :)

Mój poród trwał przeszło 15h. Jak rozwarcie osiągnęło 6cm zaczęłam mocno wymiotować i trwało to niemal do samego końca porodu (jakieś 6h) i to strasznie mnie wymęczyło :S
Na 8cm rozwarcia akcja stanęła w miejscu (tzn. skurcze dalej były co 2min ale rozwarcie nie postępowało) po jakiś 4h personel zdecydował się podać mi jakiś zastrzyk - ale nie wiem co to było :unsure: z resztą on i tak nie przyniósł efektu więc w końcu podali mi oxytocynę.
Po kroplówce akcja znowu nabrała tempa,położna przebiła mi pęcherz płodowy,zrobiła masaż szyjki..i po kolejnych 2óch godz. mój syn wreszcie zawitał na świecie :D
Było ciężko,momentami myślałam że już nie dam rady dłużej.. ale z pomocą męża udało się! :D

Wtedy porodu się nie bałam bo nie wiedziałam jak będzie,byłam go wręcz bardzo ciekawa :)
A teraz,mimo że wiem jak było i jak może być - chcę mieć więcej dzieci :) chcę rodzić naturalnie :)


Aniołek wrzesień 2013 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #243201 przez sylwira1721
ja chcialam miec cesarke bo myslalam ze normalnie umre przy porodzie :P tak sie balam porodu naturalnego :) ale stało sie inaczej porod byl meeega szybki :P rodziłam siłami naury i powiem szczerze wole rodzic dzieci niż żeby mnie bolał ząb :P:P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #243205 przez justyna84
ja sie ciesze ze urodzilam naturalnie.
Nie chciala bym miec cesarki chociaz naciecie znosilam bardzo zle,
nie muwie juz o
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #466552 przez Basbik_86
Ja dopiero jestem ja na półmetku ciąży i będzie to mój pierwszy poród. Chcę rodzić naturalnie ale przyznaję, że mam sporo obaw. Boję się, że nie będę wiedziała co robić, jak się zachować. A najbardziej boję się komplikacji. Staram się o tym póki co nie myśleć ale już obejrzałam kilka filmów o porodzie i wcale nie jest mi lżej. Dla dziecka wszystko, dlatego nastawiam się optymistycznie i zamierzam zapisać się do szkoły rodzenia. Powiedzcie dziewczyny czy mężowie / partnerzy byli z Wami podczas porodu? ja bardzo bym chciała żeby mój mąż był przy mnie ale ma obawy czy podoła. Pewnie boi się, że nie będzie wiedział jak się zachować. Nie chcę go zmuszać do obecności ale bardzo mi zależy... nie chcę zostać sama wśród obcych obcych ludzi w takim momencie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #466950 przez justyna84
Basbik myslalam tak samo jak ty ale jak nadszedl ten momet porodu i juz lezalam na lozku z bolami to nie mylalam o tym ze bym chciala miec kogos przy sobie bo to jest taki bol ze czlowiek o wszystkim zapomina i chce urodzic .Nie wiem jak blisko jestescie ze soba ale zapewniam ci ze maz nie bedzie ci potrzebny bo w niczym ci nei pomoze jedynie potrzymie cie za reke bo swoja gadka to moze cie tylko denerwowac

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #466954 przez martela89
Basbik_86 napisał:

Ja dopiero jestem ja na półmetku ciąży i będzie to mój pierwszy poród. Chcę rodzić naturalnie ale przyznaję, że mam sporo obaw. Boję się, że nie będę wiedziała co robić, jak się zachować. A najbardziej boję się komplikacji. Staram się o tym póki co nie myśleć ale już obejrzałam kilka filmów o porodzie i wcale nie jest mi lżej. Dla dziecka wszystko, dlatego nastawiam się optymistycznie i zamierzam zapisać się do szkoły rodzenia. Powiedzcie dziewczyny czy mężowie / partnerzy byli z Wami podczas porodu? ja bardzo bym chciała żeby mój mąż był przy mnie ale ma obawy czy podoła. Pewnie boi się, że nie będzie wiedział jak się zachować. Nie chcę go zmuszać do obecności ale bardzo mi zależy... nie chcę zostać sama wśród obcych obcych ludzi w takim momencie


ja mam inne zdanie niż justyna bo za mną był maż aż do końca i był dla mnie wielkim wsparciem i miałam z kim pogadać przez 12 godzin.Oboje wiemy na pewno,że przy drugim też bezie na 100%. Ale to indywidualna sprawa każdego człowieka i kazdy musi sam zdecydować :)

[url=http://vanessa-.aguagu.pl][img]http://vanessa-.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #467147 przez slowiczek
Basbik_86, my rodziliśmy we dwoje ale układ był prosty, nie wiedzieliśmy jak to wszystko się potoczy więc zarówno ja zarezerwowałam sobie prawo, że mogę go wyprosić w trakcie jak i ja powiedziałam, że nie obrażę się jeśli nie podoła i będzie chciał wyjść :)
u mnie poród był dość szybki, przyjemny i wesoły więc na luzie tatuś został do końca i przecinał pępowinę :)
pozytywne nastawienie to potęga, nie stresuj się :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu - 11 lata 5 miesiąc temu #467153 przez sylka
Też mam inne zdanie niż Justyna. Obecność męża pomagała mi. Podtrzymywał mi głowę w czasie parcia, zwilżał usta i przypominał o zamknięciu oczu w czasie parcia by nie popękały mi zyłki od wysiłku. Czasem coś powiedział dla żartu, wiec było wesoło. Poród miałam szybki i jeśli mozna powiedzieć przyjemny pomijając ból ;P Dumny przecinał pępowinę i przebywał ze mną i synkiem 2 godz. na sali poporodowej.
Mielismy układ, że jeśli stwierdzi że nie podoła to mógł wyjśc. To była jego decyzja czy będzie w czasie porodu. Nie narzucałam mu koniecznej obecności.
Mysle że dla obojga to była magiczna chwila. W końcu obydwoje przyczyniliśmy sie do powstania nowego życia.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl