BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Maj 2010

14 lata 9 miesiąc temu #23527 przez sloneczko
no u mnie laura lezy nawet bez pampersa.
wiolu ulewa jej sie dalej ale nie okazdym jedzeniu i nie w takich ilosciach, jest o niebo lepiej, dziekuje.

ja chrzciny mam na 28.08 na 18:00. juz sie doczekac nie moge bo wreszcie moja rodzinke zobacze... oh az lezka mi sie kreci w oku jak pomysle.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 9 miesiąc temu #23537 przez natmur11
a my wlasnie czekamy na samochod i jedziemy na lotnisko,okolo polnocy bedziemy w domu. napisze jutro jak sie uda jak bylo:) pozdrawiamy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 9 miesiąc temu #23540 przez basik_twins
Powodzonka Natmur

oby wszystko przebiegło bezstresowo i dla Ciebie i dla małej :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 9 miesiąc temu #23541 przez _aga86_
Natmur napisz koniecznie!!! Powodzenia:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 9 miesiąc temu #23542 przez _aga86_
sloneczko napisał:

no u mnie laura lezy nawet bez pampersa.
wiolu ulewa jej sie dalej ale nie okazdym jedzeniu i nie w takich ilosciach, jest o niebo lepiej, dziekuje.

ja chrzciny mam na 28.08 na 18:00. juz sie doczekac nie moge bo wreszcie moja rodzinke zobacze... oh az lezka mi sie kreci w oku jak pomysle.


Wiem co czujesz:) Ja juz pod koniec ciazy jak tylko wyobrazalam sobie chwile jak moi rodzice wezma niunie na rece to poprostu ryczec mi sie chcialo:D Jak Julka skonczyla tydzien moja mama przyleciala do nas potem jak Niunia miala niespelna 3 miesiace dopiero reszta rodzinki ja zobaczyla:) Do dzisiaj widze ten obraz przeszczesliwej rodzinki- ah... ale mi sie smutno teraz zrobilo- no, ale jeszcze 20 dni i lecimy do rodzinki:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 9 miesiąc temu #23545 przez sloneczko
natmur udanego wypoczynku ;)

aga moja mama zobaczy ja dopero jak laura bedzie prawie miec 3 msc, teraz rozmawiamy tylko na skype to jej ja pokaze,ale nie ma to jak na rece wziasc pocalowac czy przytulic, ciagle mamie zdjecia wysylam.

ale wiecie jak to z praca w polsce, moja mama miala przyjechac na krotko po narodzinach malej, ale jedna babka w pracy zachorowala i mojej mamie przesuneli urlop, to i tak na chrzciny wyblagala, ja tez nie mam jak leciec do domu, ona ma juz 2 msc ale i tak sie boje, pewnie zniesie lepiej podroz niz ja, ale jednak, a jeszzce teraz koliki.. ide do malej

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 9 miesiąc temu #23549 przez _aga86_
Na skype to nie to samo, ale zawsze. Moja mama przez pierwsze dni tez widziala mala na skype a jak przyleciala mowila, ze zupelnie inaczej ja widziala:) Julka tez codziennie "rozmawia" z babcia na skype- czesto brawo bije jak zobaczy moja mame w kamerce:D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 9 miesiąc temu #23567 przez sloneczko
no moje laurze tez bedzie miec taki kontakt z babcia z polski. Jest to smutne ale co zrobic. My tez tylko z kamerka rozmaiwamy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 9 miesiąc temu #24454 przez natmur11
no nareszcie znalazlam chwilke zeby napisac:) niby tyle ludzi w domu i wszyscy zajmuja sie4 mala to nadal mam malo czasu:) ale moze to tez przez zalatwianie chrztu, numeru pesel meldunku, szczepien i takich tam. no wiem lot samolotem niunia zniosla perfekcyjnie wrecz, caly lot przespala, przy starcie tylko sie mocniej wtulila we mnie bo nie wiedziala co sie dzieje ale ani razu nie pisnela za to ja cala droge siedzialam jak na gwozdziach i prze4zywalam to za nas dwie:) a w polsce dziadkowie i wojostwo zachwyceni Klaudusia, najprawdopodobniej przedluze pobyt do grudnia badz stycznia bo zdecydowalam ze mala bede tu szczepic. z pawlem roznie teraz czekam na niego bo pojechal do siebie na slask a miedzy nami sie okaze ale powiem szczerze ze juz odbylismy rozmowe na temat czy warto to dalej ciagnac... zobaczymy co czas pokaze, moze sie ulozy.

a co do polski zabijaja mnie tu temperatury;p zwlaszcza ze przyjechalam tu w dlugich spodniach i adidasach a teraz takie parowki ze nawet nie mam jak jechac sobie cos kupic bo gdzie z niunia w taka pogode na zakupy:/

ale co tu taka cisza? dziewczyny gdzie jestescie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 9 miesiąc temu #24464 przez sloneczko
super ciesze sie ze udal Ci sie lot, no to na dluga wyprawe wybylas w polskie progi, ale to dobrze bo z rodzinka..

szkoda ze chcecie zakonczyc swoj zwiazek, ale czasem tak jest lepiej, ale kontaktu nie mozecie stracic, bo przeciez Klaudi ma tate, ale jest jeszcze zawsze iskierka, moze tak rozlaka, ten wyjazd duzo Wam pomoze.

no puski strszne u majowek, majowki juz prawie ze wygasly... ;(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 9 miesiąc temu #24500 przez sylwus136
hej dziewczyny dawno tu nie zaglądałam bo taka straszna tu cisza...

Natmur ciesze sie ze lot Ci sie udał :) ja bym chyba ze strachu nie wytrzymała i to jeszcze z maleństwem.Podziwiam Cię :)

Mam nadzieje ze miedzy wami sie wszystko jeszcze ułoży ale pamietaj tak jak mówi sloneczko jesli sie rozejdziecie pozwol widywac małą.Kazde dziecko powinno czuc ze ma obojga rodziców.

a co do upałów to naprawde są masakryczne...mój maluch pije praktycznie co 2 godziny.Codziennie o 5 sie budzi i juz nie ma dalej spania tak do 10.00

Majóweczki kochane gdzie wszytskie jestescie?
Ja w sumie nie majówka bo raczej Kwietniówka ale tak sie do was przywiązałam :D
a mój skarbek jutro 3 miesiace :D kurcze jak ten czas leci :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 9 miesiąc temu #24519 przez sloneczko
ja tez niby kwietniowka, ale na kwietniowkach chyba nawet slowa nigdy nie napisalam ( az wstyd) ale tutaj sie tak przywiazalam ze bylabym chyba bez serca jak bym tutaj dlatej postow nie prowadzila. Tutaj przechodzilam moja ciaze...


Upaly sa staszne tez u mnie, dzis 28 stopni a tak to 37 do 42, tragedia.

W domu sie wytrzymac nie da, pomimo klimatyzacji i wiatrakow, to naprawde odczuwa sie wszystko..

no wlasnie gdzie nasze majoweczki.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 9 miesiąc temu #24565 przez natmur11
no ja sie smieje ze zabralam mojej niuni cala garderobe co zajela prawie cala walizke a uzywamy tylko body na k rekaw i mam wrazenie ze to i tak za duzo. ja osobiscie latam w staniku i gatkach po domu;p

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 9 miesiąc temu #24566 przez sylwus136
no u mnie w tej chwili w cieniu jest 35 stopni...niby ma dzis pada ale jak bedzie to nie wiadomo...
u mnie wiatraki chodza, nocą otwary na całość balkon ale i tak jest tak duszno ze wytrzymac sie nie da...

majoweczki wracajcie bo smutno tu bez was :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 9 miesiąc temu #24569 przez _aga86_
natmur super, ze lo sie udal. Moja niunia tez pierwszy raz praktycznie spala, ale nie wiem co bedzie teraz:/ Lece za niespelna 2 tyg., a juz strasznie sie boje. Najbardziej tego, ze jakby wrazie co plakala to ludzie beda komentowac i jeszcze sie z kims klocic bede!!! Masakra

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl