Styczniówki 2014 =)

Hej dziewczyny
Monia ja też się na fejsie gubię kto jest kim Hehe. Myslalam, że tylko ja tak mam.
Anitka to super ze Hania była spokojna, może poczuła ze to miejsce dla niej
wczoraj Lenka praktycznie nic nie spala w ciągu dnia, była tak wybita ze spania, że usnela dopiero o 22 i wstała o 9.30. Za to dzisiaj po każdym posiłku spala 1,5 godziny, aż się boje nocy czy nie będzie się budzić.
Musze w poniedziałek dzwonić do lekarji, bo już nie wiem czy dalej podawać Delicol i Lacido baby, powiedzieć o tych kulach i chyba moje dzieciątko się przeziebilo bo ma katar

jej to forum jest straszne od kiedy nie moge pisac z telefonu to jakas masakra... tak wiec do nadrobienia mam teraz 10 stron ! wybaczcie kochane ale nie ma opcji bym nadrobila... nie mam cierpliwosci heh

tak sobie piszecie a ja nawet nie wiem o czym no coz,,, jakos w midzy czasie bije sie w temat a bynajmniej postaram sie...

uszzz ! no nie mog przezyc tego forum ! ;(

Igor dzis przechodzi samego siebie w spaniu... obudzil sie o 7 a o 8.30 juz spal... pospal do 10... po 11 wyszlismy z domu, caly spacer spal... 3 godziny... o 15 zjadl 60 mleka ;/ o 16 90 ml i spal do 20... po 20 zjadl 200 kaszy i spi... caly dzien ! hmmm... na razie nie panikuje... zobaczymy na dniach... mam nadzieje ze jest zdrowy bo w srode szczepienie....

Ja tylko na chwile nie doczytalam Was nadrobie jutro najpózniej w poniedziałek. Kupiliśmy Zuzi prezent na dzien dziecka i powiem Wam że tak strasznie sie cieszyła że aż w szoku bylam myslalam ze za bardzo szału niebedzie a tu prezent sie bardzo córci spodobał i w miare tani. A to prezencik allegro.pl/mzk-wesola-malpka-fisher-pric...1009.html?source=mlt
Widzialam dzisiaj superową opaske dla dzieciaczkow ale 27zl kosztowała i troche mi szkoda było bo i tak by leżala ale świetna a tu zdjęcie jej strzeliłam.
Zuzia dzisiaj jadła znowu dynie z ziemniaczkami mówie Wam tak zajadała jakby z tydzien nie jadla jak za wolno jej dawalam to plakala.

Bella ja tez ci wyslalam zaproszenie na fb.

bombowa ta opaska myszki miki ale rzeczywiscie to tylko do jakies sesji zdjeciowej
tez mis ie ta malpka podoba ale jednak 60 zl za pluszaka szkoda mi bylo Zuzia ma po Julce szczeniaczka uczniaczka wiec odpuscilam a niestety ciocie takich drogich prezentow tez nie kupuja tylko raczej symbolicznie moze jakas sie okazja jeszcze znajdzie

a ja przeczytalam wlasnie ze dziewczynie ktora urodzila w 25 tc zmarla coreczka p tygodniu walki o zycie strasznie mi przykro tym bardziej ze juz wczesniej urodzila martwe dziecko strasznie mis ie przykro zrobila ma 25 lat a tyle nieszczecie juz przeszla

Hej dziewczyny.
pysiaczek, Zuzia wygląda pociesznie w tej opasce!
Małpka super ale troszkę droga,Jasiek dostał drobiazg bo smoczek z gryzakiem:-)
Monia strasznie wspólczuję tej dziewczynie i nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić co czuję
Martwie się trochę bo mój T ma biegunkę i mam nadzieję, że to nie wirusowe!Zastanawiam się czy nie zabrać Jasia do rodziców.

Hej dziewczeta!
Pogoda u nas super. Wlasnie niedawno wrocilismy ze spaceru. Jest takie goraco u nas, ze maly byl tylko w samych bodach. A teraz gotujemy rosolek. Jedziemy dzisiaj do ksiedza po to zaswiadczenie, ze mozemy malego chrzcic w Polsce. Powiem wam, ze dzwonilam do tego ksiedza dzisiaj rano zapytac czy potrzeba akt urodzenia dziecka do wypisania takiego zaswiadczenia ale ksiadz powiedzial mi, ze nie potrzeba tylko rodzice maja oboje przyjechac bo on chce porozmawiac I musi wiedziec czy jestesmy wierzacy I praktykujacy. I chyba bedzie dupa bo do kosciola praktycznie wcale nie chodzimy, a wierzacy jestesmy bo jakbysmy nie byli to dziecka bysmy nie chrzcili.

Aha zapomnialam dodac, ze maly dzisiaj slicznie zajadal deserek z jabluszka I jagod. Zjadl pol sloiczka I chcial jeszcze. A na Dzien Dziecka kupilismy mu taki konplecik. Spodnie jeansy do tego bluzeczka z dlugim rekawem I do tego taki bezrekawnik z kapturkiem, ale to bedzie mial na okres jesienny, bo zabawek nie kupowalismy bo za maly jeszcze a ubran teraz na okres letni ma mnostwo.

u nas pogoda do bani jutro ma byc jeszcze gorzej a JUlka ma miec wycieczke ciekawe czy pojada czy przeloaza..? do tego jutro mamy isc do poradni rodzinnej i sie obawiam bo dzieci ma siostra meza pilnowac a Zuzka dzis do niej wogole nei chciala isc jak bedzie cieplo to wsadze ja w wozek i beda gdzies pod kosciolem spacerowac a jak nie to nie wiem

Bella ja tez Ci wyslalam zaproszenie bede wdzieczna jak mnie zaprosisz do grupy. Chociaz ja w jakiejs jestem ale nikogo niepoznaje tylko kasiek wiec niewiem. Ja to Patrycja G.
U nas kupa tez jest taka troche jakby o kwaskowatym zapachu. Ja to zaraz czuje jak zrobi nawet jak nie widac po niej ze cos majstrowala to poczuje z daleka bo to taki charakterystyczny zapach:).
Powiem Wam dziewczyny ze Zuzia nielubi owocow wszystko wypluwa a warzywka zajada ze smakiem.
U nas nie pada ale brzydko jest i strsznie wieje. U nas z mezem dzisiaj mamy 5 rocznice od kad jestesmy razem ze tak powiem. Ale jakos nic specjalnego nie robilismy. Maz obiad zrobil a raczej obiado kolacje myslalam ze winka sie napijemy wieczorkiem ale wlasnie skonczylo mi sie mm a do sklepu niechce mi sie leciec tak wiec szkoda ale moze innym razem.

Hej dziewczyny
Jasiek zasnął wczoraj o 21.00 i do 3 spał a później to już się co chwilę wiercił
Monia u nas też pogoda do bani, wczoraj jeszcze słonko trochę świeciło, a dziś się zapowiada szaro i chłodno.A gdzie tą wycieczkę mają?
pysiaczek, dodałam Cię do grupy.Dobrze, że Zuzia woli warzywka.Czesto dzieci jak poczują słodkie to już nie chcą warzywek.Co do tych kup to po piersi to mają taki specyficzny zapach.Odkąd daje kaszkę na noc to kupsko śmierdzi okropnie.
Wyobraźcie sobie, że u nas dalej temat tego zaświadczenia się ciągnie.Wczoraj mój z bratem był u nas u księdza znowu i przedstawili cała sprawę, powiedział im, że coś się uda chyba z tym zrobić ale muszą iść do proboszcza w czwartek bo on sam decyzji nie podejmie.
niteczka, ja myślałam, że u nas będą coś marudzić o grzechu jak pójdziemy w sprawie tego chrztu ale kompletnie nic nie było tylko tyle, że dziecko nie jest winne temu, że żyjemy w takim związku i chrzest musi mieć.Wiem tylko, że gdyby nie było przeszkody do ślubu kościelnego to pewnie by nas namawiali na ślub i tyle.A Wy nawet choćbyście byli niewierzący to macie prawo ochrzcić swoje dziecko wtedy rodzice chrzestni muszą być praktykującymi katolikami

Hej Mamusie
U nas pogoda okropna! Jesień w czerwcu. Jestem przeziębiona, Lenusie też łapie katar. Dzisiaj jedziemy do pediatry, bo ciągle ten pokarm się wraca, połyka go powrotem i zaczyna kaszleć. Oby jedzenie nie dostało się do dróg oddechowych przy okazji zapytam się o to nieszczęsne jedzenie i rozszerzanie diety.
Bella - współczuje tego latania do księdza o głupi papier. Moim zdaniem nie powinno się utrudniać dziecku dostępu do sakramentów.

wycieczke maja na takie ranczo mimo pogody maja jechac zobaczymy jak to bedzie ale dzieciom pogoda nie straszna
tez ywazam ze nie powinni problemow robic z takimi zaswiadczeniami

pospalysmy z Zuzka 1,5 godz tego bylomi trzeba powiem wamz e jak rano idetez spac to ona spi dluzej nowiec co bede dziecku sen odbierala ide tez

nie wiem czy wammowilam ze dotarla juz sukieneczka Zuzi jest boska jeszcze ladniejsza niz na zdjeciu i nie taka duza jak sie obawialam do sierpnia pewnie bedzie ok

MOnia super że sukieneczka już przyszła, a przede wszystkim że się podoba U nas dzisiaj pogoda też do bani, myślałam że się rozpogodzi, ale jakoś się nie zapowiada :/
Pysiaczek opaska bombowa, a małpa super. Też chcieliśmy kupić ją Zuzce, ale od babci dostała szczeniaczka uczniaczka, więc zrezygnowaliśmy. A tak wogóle widziałam na fb że jesteś z Lublina, ja pochodzę z Puław
Zanka powodzenia u pediatry, mam nadzieję że wrócisz z samymi dobrymi wieściami
Bella współczuję z tymi problemami z zaświadczeniem, trzymam kciuki żeby w końcu się wszystko ułożyło!
Ja jestem na diecie (od dietetyka), mam nadzieję że coś pomoże. Ćwiczę z Chodakowską dodatkowo, mam nadzieję że będą efekty! Trzymajcie kciuki

Dzien dobry dziewczyny!
Pogoda u nas super I pojdziemy pozniej na spacer. Moje dzieciatko wlasnie spi.

Powiem wam, ze mamy juz z glowy ten papier od ksiedza, znaczy to zaswiadczenie. Pojechalismy wczoraj do ksiedza I moj K. z nim rozmawial ja nawet nie wychodzilam ze samochodu. Moj poszedl do kosciola bo to bylo zaraz po mszy I zapytal ksiedza czy wypisze nam takie zaswiadczenie, a on zaczal wypytywac jak czesto chodzimy do kosciola czy raz w miesiacu a moj na to ze rzadiej bo teraz mamy male dziecko I maly jest troszke marudny. I zaczal wypisywac to zaswiadczenie I zapytal o nasze nazwiska wiec ja mam inne nazwisko I moj a ksiadz na to a to wy slubu nie macie. No to moj ze nie ale planujemy we wrzesniu lub pazdzierniku tego roku. wiec suma sumarum wyszlo, ze wypisal to zaswiadczenie tylko powiedzial zeby zalegalizowac zwiazek po to zeby wychowywac dziecko w wierze katolickiej I takie tam.

Tez uwazam ze ksieza nie powinni robic takich problemow, ale to tez zalezy od ksiedza. Jeden robi problem drugi nie.

Ja tez musze wziasc sie za siebie bo masakra. A jeszce teraz jak jedziemy do Polski to wiadomo jak to jest w domu. Mamusia obiadki gotuje I wogole I wroce do Anglii z dodatkowymi kilogramami. Ale po porwocie biore sie za siebie bo niedlugo t bede wygladac jak orka wyrzucona na brzeg:-)
Ogolnieto mam problem z moim brzuchem I bokami I tego wlasnie bym sie chciala pozbyc, ale jest ciezko.