Kwietniówki 2014

Asia K ja też mam wystającego hemoroidzika. Ale w ciąży mi wcale nie przeszkadza. Najważniejsze żeby się podmywać po każdym załatwieniu się. Nic więcej. Odpowiednia higiena i w moim przypadku nie potrzebne leki. Ale bywało, że mnie strasznie bolało, nie mogłam siedzieć i ta jasna krew. Nie martw się nią.
Są sposoby nieoperacyjne. Ja po ciąży mam zamiar iść na gumkowanie. Taki zabieg kosztuje z 600 zł, ale chyba warto. Gdybym nie zaszła w ciąże już bym nie miała tego problemu

Atenka85 ja też dostałam niższe wynagrodzenie o 180 zł. A to dlatego, że luty ma 28 dni W lutym nie opłaca iść na chorobowe.

Mila ja też mam ostatnio podwyższone tętno, ale podobno to normalne w późnej ciąży. Lekarz mówił, że jest ok.

100krotka wydaje mi się, że stanik przy porodzie nie potrzebny. Tym bardziej, że jak położą ci dzidzie na piersi, będzie łatwiej podstać się do piersi

Biżuterii nie zamierzam brać do szpitala. Po co kusić los. A tak w ogóle to już od kilku miesięcy nie noszę o tak mi dłonie urosły, że szok.

Anulka my też planujemy pomalować pokoik. Może puki jest ciepło trzeba to teraz zrobić. Nie wiadomo jak będzie w kwietniu. U nas teraz wiosna.

Powiedzcie mi co z tym goleniem krocza. To ma być tak na zero....? Jezu jak ja zajrzę sobie pod brzuch...

Ewelkaa ja też się boję, że odeślą mnie do innego szpitala, w którym mój lekarz nie pracuje. Tak może się zdarzyć, bo to szpital kliniczny.

Hello, pozazdrościlam Mili ostatniego wyjscia na kawke i zgrzeszylam, dalam sie namowic mamie na wyjscie, byla kawka i deser lodowy ale teraz znow grzecznie leżę

co do hemoroidów to bralam cyclo3forte, zmniejszyły sie i przede wszystkim przestaly bolec. Pomaga tez lezenje w pozycji Simsa-na lewym boku z poduszka pod posladkami. Chodzenie rzeczywiście wzmaga dolegliwosci.

Stanika na polecam, raz ze niewygodnie, dwa przeszkadza w pierwszym karmieniu, trzy ze przy naglym cc i tak trzeba zdjac, cztery ze przy pierwszym polozeniu noworodka sie pobrudzi, ale to najbardziej prozaiczne. Bizurii tez nie bierzcie, moze zginac.

a po odejściu wod macie 2godz na dotarcie do szpitala, wiadomo ze im szybciej tym lepiej ale spokojnie sie obróbcie (golenie, prysznic itd).

Wczoraj zaserwowalam sobie wosk bikini ( juz widze Wasze miny:), bo ostatnio przed wizyta tylko sie pozacinalam, musialam chwile z chusteczka w kroku chodzic:)))) robie to od kilku lat jestem przyzwyczajona, ale wczoraj wyjatkowo bolalo:( ale zyje!

a w ogole to mi wreszcie brzuch wywalilo:) i w tydzien mam taka roznice ze nie uwierzycie, ale w poprzedniej ciazy tez mi sie tak z dnia na dzien zrobilo:) i teraz zupełnie nie widze swojej "broszki"

O widzisz Tolad to obie mi sie snilyscie rodzilysmy sn i szybko bez boli , w szoku bylam bo 1 porod byl inny, ja poskladalam pranie i leze sobie, mlody robi sajgon w pokoju

Apropo do szpitala biore na sam porod reklamowke, potem moj wielki czerwony plexak i najmniejsza walizka dla malego

Ja mam termin na 21 kwietnia, ale bede hadac na wizycie o przyspieszenie jak dojde do 37 tygodnia

Hmmm mi jak odeszly wody to karetke wzywalam i od razu dali antybiotyk na izbie , porod rodzinny mialam , ale sali po nie bylo i na ogolnej lezalam, ale teraz i na ogolnej sa odwiedziny i lepsza jest miz osobna

Wlaanie sprawdzilam konto, -10% za luty....

Megi widze ze nie mozesz usiedzieć, cigle cos robisz:) energii na 2 masz na tej koncowce:))) pozdrawiam

Tolad Zadzwoń do nich koniecznie inaczej wizyty nie będzie. Telefon do rejestracji telefonicznej Polikliniki:

Przed godziną 15
22 59 66 175

W godzinach 15-18
22 59 66 301
22 59 66 302
22 59 66 303
To są numery do nich jak byś w razie nie miała. Zazdroszczę Ci tych cukrów u mnie w nocy i na czczo są nie do opanowania Tylko żeby teraz Ci znów za nisko nie spadały te cukry.

Stawka dzienna w pełnych miesiącach jest inna od stawki w lutym- coś takiego. Ze względu na mniejszą ilość dni. Ja się nie znam na tym ale coś w tym musi być jednak.

Zuza dzieki, zadzwonie jutro bo zaraz na zakupy uciekamy
Mój NieMąż boi się właśnie o tą insulinę na noc, żeby mi nie obniżyła za bardzo bo mam między 70 a 80 i staram się zjeść na noc więcej.

Megi Ale masz sny ho ho fajne
Tolad Ja w nocy mam zazwyczaj 100 rano też między 91 a 100
Może zmniejsz o jedną jednostkę insulinę na noc a ile jednostek w ogóle masz?

Dziewczyny
Przykład: Przypuśćmy, że za luty dostałyście 1500 zł na rękę. Wychodzi na to, że za dzień chorobowego płacą ci 54 zł (1500/28= 54 zł w zaokrągleniu). Na dwóch dniach "tracisz" 108 zł.
W marcu jest 31 dni, więc będzie więcej kasy

ja to jeszcze nie wiem jak to z tym chorobowym jest bo ja dostane dopiero za marzec a właśnie do kiedy wpływa kasa na konto z zus bo chciałabym wiedzieć kiedy się mogę spodziewać w kwietniu kasy

Ta.Igamon.mam z Tymkiem.juz po.pokojach chodzilam, nie.mam.wyjscia jak.mam.energiczne.dzieckoto.starsze hehe no i tak.okna.nie.umyje,.bo.mnie S.by zabil. , szwagierka mu.zmieni firanke.i.zaslony jak.wyjade, obecnie starszy nakarmiiony, umyty i oglada Dosie, ja.jesc.nie.chce, ale.zjadlam.kromke.z mlekiem , co.by najmlodszy nie.skakal.z.glodu we mnie hehe

A.apropo.kasy ja.mialam.tyle.co.zawsze.mam stala.kwote , w.sumie sprawdze teraz i porownam.jak mi wyplata przyjdzie

Ja miałam dziś parszywy dzień. Tak się pokłóciłam z mężem że przeryczałam pół dnia. Młody w brzuchu szarżuje a starszy niestety smutny że rodzice pokłóceni. Ehhh życie posrane...

Zuza ja mam 4 jednostki, dzis akurat rozjechały mi się godziny więc i tak na noc zjem kolację taką porządniejszą i zastrzyk zrobie. A te niskie cukry mam od 1 marca akurat
mila nie pomogę bo z pracy przelew idzie.

Dziewczyny co macie na listach prezentowych? Już się zaczynaja pytania o prezent a ja nie wiem co bo maty edukacyjne mam dwie, karuzela zajęta, fotel bujaczek mamy. Nie wiem co jeszcze ;/

Salonka doskonale Cię rozumiem ostatnio coraz częściej wszystkie mamy złe dni. Przykro mi że pokłóciłaś się z mężem, ale głowa do góry będzie lepiej
Tolad malutko masz tej insuliny ja mam już 11 jednostek a i tak nic to nie daje

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

ja nie nie mam listy prezentowej u nas jakos się tego nie praktykuje zazwyczaj rodzina przyjezdza do maluszka z ciuszkami i tyle a na chrzciny to właściwie daja kase także ja te wszystkie rzeczy jak leżaczek itp. będę sama musiala zakupić

zresztą fajnie tak dostać prezenciki dla maleństwa moja kuzynka tez już ma zapowiedziane ze całą wyprawke włacznie z wózkiem łóżeczkiem kupują mamy a ja no cóz wszystko musze sama chociaż moja mama dała mi kase na pościel całą do łóżeczka ciesze się bo to kilka zł mniej dla mnie,