BezpiecznaCiaza112023

Majówki 2014

11 lata 5 miesiąc temu #798202 przez Uśmiechnięta86
Oglądałyście ten film?
O kochanym chłopczyku który urodził się w 23 tygodniu ciąży:o!!!!
I żyje i jest śliczny:D i ma rok już:D

Wspaniałe.Poryczałam się! Dzielna kobieta! Dzielny chłopiec:D
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #798218 przez mowmimama
uśmiechnięta86 to się cieszę, że z bobasem wszystko w porządku :)) to odpoczywaj teraz :) tak tak, razem czekamy na tą datę :P naprawdę sałatka pyszna, teść mnie nauczył i od tamtej pory króluje u nas jak goście przychodzą i zawsze szybko znika :) tak ja ten filmik wczoraj w wiadomościach widziałam i dzisiaj go sobie na spokojnie obejrzałam, też się poryczałam :)

Gosia27 tak to nieraz jest z tymi teściowymi, chcą dobrze a jest odwrotnie ;| ale moja w sobotę chce przyjść i okna mi umyć w domu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #798269 przez Paradise1982
sela - sliczna mamusia z Ciebie! I ten brzuszek, super :) Ja tez lubie ten balsam pod przysznic Nivea, co za swietne rozwiazanie!
Ja i moj John mamy taki maly codzienny rytual, ze on mi smaruje brzuszek i piersi maslem kakaowym do ciala, ponoc swietny na nieposiadanie rozstepow. My bedziemy rodzic razem, John powiedzial, ze koniecznie chce byc ze mna, co mnie bardzo cieszy. Co do imion, to dla dziewczynki: Sophia Nadia (lub na odwrot), a dla chlopca: William Justin (lub na odwrot) :) ale to wszystko moze sie jeszcze zmienic.

marcynia - ja im wiecej ogaladam o porodach i porodowkach, tym mniej sie boje, i juz sie doslownie nie moge doczekac !! :-D
Bardzo mi przykro slyszec, ze w Twoim zwiazku niedobrze sie dzieje :( Niektorzy faceci niestety nie szybko dorastaja do roli ojca...

danusia - salatka z kurczakiem, ananasem, kukurydza i majonezem jest absolutnie moja ulubiona salatka na swiecie! kocham ja! OLIVKA STO LAT STO LAT NIECH ZYJE ZYJE NAAAAM!!!! Spoznione, ale baaaardzo szczere! Wow, ale wspanialy tort, az mi slinka cieknie!! A Olivka taka piekna i te wloski :)

Usmiechnieta
- ja tez mam zawsze zakalce, chyba ten moj piekarnik jest jakis dziwny :( Ciesze sie, ze z dzidzia wszystko ok :) Jejku, ten filmik, ktory wstawilac, poryczalam sie, jak nic!

beaciaa - widzialam ten filmik, nie wiem, jak sie z tym czuc, hehe.

Gosia - ta Twoja tesciowa to mnie zaczyna wkurzac swoimi uwagami :-O

Ja dzisiaj nie bylam w pracy, bo sie srednio czulam. Wczoraj poszlam do szpitala na normalne badanie, ktore mialam zaplanowane z dr poloznikiem i pani doktor powiedziala, ze mam podwyzszone cisnienie krwi, mialam 148/98 i to mnie tak zestresowalo, ze wieczorem z tych nerwow wymiotowalam. Kazala mi sie nie przemeczac, nie stresowac i duzo spac, wiec dzisiaj zostalam w domu. Powiedziala, ze mam co tydzien w przychodni sobie mierzyc cisnienie krwi az do 31 grudnia, czyli do spotkania z nia. Dzisiaj poszlam, zmierzylam i mialam 135/85, tetno 82, wiec lepiej i dzieki temu sie przestalam stresowac. Oczywiscie powiedziala, ze jak dalej bede miala wysokie cisnienie, to bedzie musiala mi dac malutka dawke tabletek na zbicie cisnienia, a jezeli podskoczy bardziej nic 140/90 to mam od razu dzwonic do szpitala i sie z nia zobaczyc, bo jesli tego nie bedziemy leczyc od razu to moze przejsc do stanu przedrzucawkowego (preeclampsia) i wtedy by mi musieli wywolywac porod szybciej...
No ale oczywiscie jestem dobrej mysli. Powiedziala, ze dzidzia wesola, serduszko bije zdrowo i mocno :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #798340 przez nati.olsztyn
Paradise, Kochana a nie masz przypadkiem podwyższonego ciśnienia z nerwów/emocji jak idziesz do lekarza? Ja tak miałam w poprzedniej ciąży i mam teraz. Dlatego musiałam mierzyć codziennie już po pierwszej wizycie. W domu mam wręcz niskie ( zwykle mniej niż 100/70) a w gabinecie zawsze powyżej normy. Od ostatniej wizyty mam mierzyć tylko co parę dni. Więc Ty może popatrz jakie będziesz miała w przychodni i jak też wysokie to myślę ze warto zainwestować w cisnieniomierz i mierzyc na spokojnie w domu a potem pokazać pomiary lekarce czy położnej. Zanim zaczną Cię lekami szprycowac:-)
I nie myśl już o tej rzucawce!:-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #798346 przez Paradise1982
Nati - czytasz mi w myślach! :) dzis poszłam do przychodni i zamiast 148/98, które miałam wczoraj w szpitali, dziś zmierzyłam sama w przychodni i miałam 135/85 :) wiec ponoć jeszcze w normie. Kupiłam dzisiaj dobie cisnieniomierz i bede mierzyć i zapisywać, bo mam to robić co tydzien i zapisywać i pokazać lekarce w sylwestra hehe.
Dzis juz lepiej. Nawet mnie głowa nie boli, ale za to trochę boli mnie dolna okolica brzucha :(
Nigdy nie brałam Nospy, bo w Anglii jej nie znają. Mam w domu tylko Nospę Max. Czy ta nie jest za mocna, żeby wsiąść?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #798350 przez nati.olsztyn
Kuzynce lekarz w ciąży pozwolił brać dwie zwykle lub jedna max nawet co 4 h jak mocno boli. Możesz wziąć pół, jeśli pomoże to będziesz miała na dłużej a jak nie to śmiało weź potem całą:-) Jaki masz cisnieniomierz?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #798352 przez Paradise1982
Kurczę no boli mnie ten brzuch, ale nigdy nie brałam Nospy i sie boję :-/ siedzę na mojej wielkiej piłce i sie ruszam..
Dzisiaj kupiłam ten cisnieniomierz,link poniżej :)
ari-cn.com/ari30b9b9t-arm-electronic-blo...e-monitor-p-130.html

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu - 11 lata 5 miesiąc temu #798353 przez nati.olsztyn
Śmiało weź. Jest bezpieczna!:-) I kladz się na lewy boczek z ugietymi nogami. Tu ruch raczej za bardzo nie pomoże.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #798355 przez Paradise1982
Czy Nospa pomaga dziecku czy tylko mi, żeby ból minął? Bo jak tylko mi, to może poczekam? Hmmmm.....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #798357 przez nati.olsztyn
Pomaga Tobie, ale Twój stres wpływa na Maleństwo. Weź lub nie ale się poloz, lezenie z przygiętymi nogami na pewno zmniejsza napięcie w brzuchu. :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #798361 przez Paradise1982
No to sie położę :-D dzięki Nati :) sorry za panikę :-/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #798363 przez nati.olsztyn
Nie ma sprawy!:-)Po to tu jesteśmy żeby sobie czasem też popanikowac;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #798364 przez Paradise1982
Masz całkowitą rację :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #798384 przez Gosia27
Hej,melduje sie. Mega nie wyspana. Bo Zosia pol nocy chciala sie bawic! Nadrobilam Was z sypialni co by tesciowa nie widziala,ale z tel strednio odpisuje sie. Czy wy tez czujecie tuz nad spojeniem taka twarda kuleczke? Bo jak ja sie poloze na plasko to i R sobie podotyka,to maluszek. Boshe nie,mala mi wstala!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #798455 przez danusia87
sela Kochaniutka poroniłam tak naprawdę bo serduszko przestało bić, ale wydaje mi się że doszło do tego ponieważ miałam dużo przeżyć w tym roku! Wykryto u mojego Taty raka żołądka i od tego momentu Mój świat się zawalił, nie potrafiłam się cieszyć z tego że jestem w ciąży nie uważałam na siebie i dziecko robiłam wszystko aby Być przy Tacie i mu pomagać. Najcięższe były 2 ostatnie tyg życia Taty miałam tyle stresów nie potrafiłam spać jeść ani porządnie zająć się córką którą już miałam! Byłam przy nim w każdej chwili nawet całą noc kiedy umierał! To było tak traumatyczne przeżycie bo Mój Tata był moim Najlepszym Przyjacielem i nie potrafiłam patrzeć jak cierpiał... Ale nawet w tedy gdy umierał tuliłam go aby wiedział że zawsze Najbardziej na Świecie Będę Go Kochała nawet jak już odejdzie! Niecały miesiąc później bo 3 czerwca poroniłam i stwierdziłam że Tata tak bardzo kochał swoje dzieci , wnuki i wszystkie dzieci znajomych że Jedno dziecko musiało pójść do Dziadka aby miał się czym zająć tam na górze i żeby nie był samotny! Tak naprawdę wiem że to zabrzmi głupio ale po stracie dziecka nie cierpię ale za to do dziś nie potrafię sobie poradzić z Tym że Taty już nie ma :(



Mama Aniołka Hannah [*] 3czerwiec 2013

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl