- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 5
- /
- /
- /
- /
- Sierpniówki 2014
Sierpniówki 2014
- Inna607
-
- Wylogowany
- rozmowna
-

Jak mi tu jest ? Dobrze, brakuje trochę przyjaciół i miejsc które lubie ale trafiłam do fajniego miasta wiec jestem zadowolona radze sobie z angielskim jakoś daje rade więc jest ok no i przez te pagórki i górki moja sylwetka wraca do siebie co mnie najbardziej cieszy aż miło znowu ubrać dżinsy

Nie wiem czy poprawnie to napisałam

Byliśmy ostatnio u kolegi A. z pracy tez Polak akurat tak się złożyło że to kolega A z dzieciństwa i z jednego miasta nawet z jednej dzielnicy

Jest z związku z Litwinka i maja 3 letnia córeczkę Nikolke.
Jak przyszliśmy do nich Nadia spala w wózku wiec nie chciałam jej budzić i odkrylam ja, rozebralam z kombinezonu i zostawiłam w wózku na przedpokoju tak żebym miała oko na nią nie minęło dobre pięć minut i słyszę dziki wrzask z wózka lece do małej a tam Nadia przygnieciona zabawkami i to kurcze takimi wiekszymi ciężkimi myślałam ze mnie szlag trafi. Na szczęście nic się nie stało a Nadia tak płakała tylko wystraszona i wybudzona ze snu ale jak zobaczyłam te zabawki to aż mi się słabo zrobiło. A Nikolka nie zauważona chciała podzielić sie i bawić z dzidzia. Potem jak mama jej wytłumaczyla to przynosiła Nadii tylko pluszaki i glaskala po główce


Uciekam dalej spać dobrej nocy i spokojnego weekendu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
Wieki mnie tu chyba nie było.
Wszystko przez tę zas....markaną chorobę

nadal mnie wszystko rano drapie i dusi. Na szczęście
w dzień i wieczorami jest w miarę OK.
Kompletnie nie czuję atmosfery świąt.. szkoda.
Jakoś tak pusto bez śniegu. No i pogoda mnie dobija bo wieje
że głowę by urwało, nie pomaga to w wyzdrowieniu.. bo nigdzie nie
mogę wychodzić. echhhhh to sobie posmęciłam

Ann Wigilia w łóżku OK ale w innych celach niż leczniczych to bym się zgodziła




Wiki kosztowałam to jabłko i było kwaskowate



inna nic tak nie wkurza jak post który znika . wrrr sama ostatnio pisałam 3x i dałam sobie spokój



asienka wiesz ja zazdroszczę tych zapasów mleczka bo ja mimo że odciągałam to miałam na styk zawsze






natalia Maks mi 4h nigdy nie wytrzymał na mleku



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6

u wszystkich pewnie przygotowania przed świętami idą pełną parą, a u mnie nic


Wczoraj byliśmy na chrzcinach, Kacper znów spisał sie elegancko, wróciliśmy po 22



Inna u nas Kacper budził sie koło 3-4, potem ładnie udawało mu sie przesypiać do 6-7 , a wczoraj znów pobudka o 4... zobaczymy, jak będzie dzisiaj...
no właśnie, bo przecież Twojego męża nie było, wiec musi sie przyzwyczaić do nowej sytuacji .. nasi meżowie byli przy nas cały czas, wiec mieli na to już czas wcześniej

ja też tak miałam , ze wolałam sama, bo niby wiem najlepiej jak robić, aby było dobrze

ale pokazałam mężowi , co i jak, robi często po swojemu, ale też dobrze :)ważne, ze dziecku sie krzywda nie dzieje, a jak czasem po kąpieli nie zostanie dokładnie posmarowane, albo pupcia nie pokremowana, czy paszki niedokładnie popudrowane, to nic sie nie stanie


ja nie zmieniam pampersa w nocy, dopiero rano, chyba , ze obudzi sie na karmienie koło tej 4 i widze, ze aż cieżki, to zmieniam, a jak taki w normie, to zostawiam do rana, aby nie rozbudzać...
mnie poleciła pediatra jeszcze w szpitalu fajną masć na odparzenia, nam zasze pomaga, jutro napisze jaka nazwa, bo musze poszukać...
tak to jest z dziećmi, nie zdają sobie sprawy, ze mogą krzywde wyrządzić


Aggi też nie czuje w ogóle świat.. nic ,a nic... no i u nas też pogoda tragiczna;/ do tego deszcze...
może do swiąt Ci przejdzie ? ładnie sie załatwiłaś...
a jak długo brałas te tabletki? i jakie? w takim razie będę musiałą wybrac sie do gina... bo tak, to nie bede wiedziała, kiedy całkowicie zakonczy sie produkcja mleka..
a jak u Ciebie ze słoiczkami? podajesz codziennie? bo mnie się zdarza, głównie, jak gdzies jedziemy, ze nie podaje i je cały dzien mleko, a wieczorem kaszkę... albo dziś zjadł 4 łyżeczki... a potem i tak wszystko zwymiotował..
w ogóe dzis ma kiepski dzień... zapomniałam dodać, ze cały dzień wymiotuje... próbowałam dziś znów podać gluten... i efekt ten sam co ostatnio.. wymiotował cały dzien

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354




Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataliaa87
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 766
- Otrzymane podziękowania: 6

Może ja też zdążę napisac coś przedświątecznie

Ciężka noc za nami. Mały coś strasznie płakał. Chyba bolał go brzuszek. I bardzo dziwnie charczy, a nie można mu nic odciągnąć. W ogóle jakiś dziwnie niespokojny jest od rana. Mam tylko nadzieję, że to minie.
U mnie tak jak podejrzewałam przez to moje osłabienie zaczynają się znów problemy z tarczycą. Dzisiaj zrobiłam jeszcze jakieś dodatkowe badania i przed 15 mam wizytę u lekarza. Pewnie znów trzeba będzie wrócić do tabletek.
Mężuś jeszcze wyskoczył na 6 godzin do pracy także jeszcze chwilę i zaczniemy świętować


A tak poza tym, to cholernie boję się jak mały sobie poradzi w te Święta. Muszę zrobić wszystko żeby jak najmniej odczuł zmiany.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
U mnie choinka już pięknie pachnie i nastraja świątecznie dom od niedzieli

Dzisiaj jeszcze planuję wyskoczyć do galerii dokupić parę rzeczy i jutro rano jak spakujemy pół domu, to ruszamy w rodzinne strony

Asia, Aggi widzę bujną wyobraźnię mają co niektórzy z rodziny


Aggi
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Asia co do tej laktacji, to po prostu będziesz widziała, że ściągasz coraz mniej mleka. Ja parę dni temu po nocy miałam już bardzo miękkie piersi. Nie ściągnęłam więc mleka. Wieczorem też były miękkie, ale odciągnęłam żeby mnie w nocy czasem nic nie zabolało i miałam już tylko 80 ml po 24h. No i wczoraj znów tylko na noc ściągnełam i znów było już niewiele. U mnie już jest praktycznie koniec. Ale oczywiście jeśli chcesz być pewna, to możesz brać tabletki. Ja też się nad tym zastanawiałam, ale stwierdziłam, że tak rzadkie odciąganie już tak nie męczy, a mały zje chociaż 80 ml mojego mleka na dobę.
Gdyby mnie tu już nie było do Świąt, to Wesołych Świąt kochane!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354

muszę się w końcu brac za resztę sprzątania a tu laptop mnie wciągnął grrrrrr

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
natalia daj znać jak wyniki badań ! co do kasy nie wiem o co chodzi ale mnie strasznie to denerwuje,
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
co do zakończenia laktacji to ja brałam tabletki bo na koniec mimo że nie odciągałam to mi się sączyło mleko a ja bardzo bałam się kolejnego przewiania i zapalenia

idę coś w końcu porobić w domu bo normalnie wstyd młody w piżamie jeszcze, mąż na 12 do pracy pojechał a ja tylko kawę wypiłam.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Inna607
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 5
Ehh ja jednak nie lubie świąt od paru lat i to się chyba nie zmieni. Zresztą co to za święta zero śniegu, roboty pełno a kasy zawsze za mało

Co prawda w tym roku wyjątkowe bo pierwsze z naszymi skarbami ale jednak nie kompletne.
Zanim zasadziecie do stołu przełamać się opłatkiem ( jak ja tego nie Cierpię) składam Wam życzenia miłości, szczęścia i ciepła rodzinnego oraz mnóstwo zdrowia i worków pieniędzy hehe

Wszystkiego najlepszego w te święta :*
My zaczęliśmy wprowadzać sloiczki narazie tj marchewka z ziemniakiem Nadia aż na łyżeczkę się rzuca tak jej smakuje



Wczoraj do mleczka dodałam łyżkę stołowa kaszki to też jej smakowała



Co tam jeszcze ... aaa nie wolno mi zostawić Nadii nawet na sekunde samej na kanapie zaczęła już prawie się przekręcac na brzuszek wczoraj raz już udało się samodzielnie a tak to malutko jej brakuje no i zaczęła łapać się za łydki czasami złapie za palce od nogi ale to rzadko jeszcze

aggi

A z tą kasą to jakaś tragedia jejku co to za dziwna rodzina. Ja tez bym nie pozwoliła by mi tak dziecko rozpuścili a potem podrosnie i nie będzie szanował niczego a szczególnie pieniędzy
Kuruj się kochana :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6

no i zaraz po świętach


Aggi a miałaś jakieś skutki uboczne biorąc te tabletki ?
współczuje sytuacji z teściami... też nie kumam, co chcą osiagnąć tą kasą...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Natalia współczuje problemów z tarczycą.. daj znać, jak po wizycie u lekarza ?
u nas też Kacper dziwny przez te rozjazdy po rodzinie, cały cykl sie rozregulował i dziecko nie do zniesienia ;/ i też nie lubie tego pakowania przed wyjazdem

oprócz tego, tak jak pisałam, ma chyba skok, od 3 dni nie do zniesienia i tak jakby cofnał sie w rozwoju

Inna ja też nie czuje w ogóle świąt



co do mleka, to czasem tak jest, lepsze zwykłe niż te niby "ulepszone".. Kacper też niby ma skaze białkową, a zaczęłam raz na dobe podawać mu bebiko i nic mu sie nie dzieje...
no i mam pytanie... jak wprowadzać mm? bo ja zaczęłam raz dziennie podwac mm a reszte moje mleko, ale wyczytałam na opakowaniu, ze powinno sie mieszac mleko matki z mm w odpowiednich proporcjach czyli z biegiem czase zwiększac ilość mm... i teraz nie wiem jak robić, czy podawac pełną porcje mm, czy faktycznie każdy posiłek mieszać moje mleko z mm i z biegiem czasu zwiększać proporcje mm, a zmniejszać mojego ?
Już prawie po swiętach ale Kacperek z rodzicami również życzy Wesołych Świąt

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataliaa87
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 766
- Otrzymane podziękowania: 6

Ja tylko na szybko z tel się zamelduje i uciekam.
Po pierwsze mały chory, ma silny katar i kaszle tez nieładnie. Jak będzie tak kiepsko jutro, to raczej pojedziemy gdzieś na ip. Po drugie rozlegulowal się tak, że teraz leży i piszczy zamiast spać. Po trzecie jestem juz zmeczona, chcę do domu. Nie wiem jak wytrzymam do niedzieli. Za dużo hałasu, rozjazdy i to funkcjonowanie na walizkach. Ciągle nie wiem gdzie co mam. WRR. Marze o swoim łóżku i swoim małym świecie w moim małym mieszkaniu
Dobranoc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Inna607
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 5

Święta, święta i po świętach ... dziś niby drugi dzień świąt ale ja to już tego nie uważam

Święta uważam za udane



Z Nadia coś znowu się dzieje yyhh i teraz to już raczej zęby ma tak białe dziąsła że szok, śpi krótko, wyrywa się ze snu z płaczem na noc zasypia bardzo późno i też często płacze

Szkoda mi jej że musi tak cierpieć no i cos pokaslywac zaczęła a to ani trochę mi się nie podoba

Wczoraj tak bawiliśmy się na macie na podłodze i co widzę moja córeczka zaczęła sama przekręcac się z pleckow na brzuszek i zauważyłam że często leżąc na brzuszku odpycha się nogą heh.
Pozatym tylko by siedziała nie chce leżeć, jak ją kładę to zaraz płacz,
jak ją kładę do zmiany pieluszki to zaraz na brzuchu chce być i matka ma utrudnione zadanie

Miłego dnia i proszę zagladajcie tu częściej :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- serduszko20
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 89
- Otrzymane podziękowania: 0
Święta święta i po świętach dawno mnie tu nie bylo ale tak jakos wyszlo

A wiec to skomplikowane i mam nadzieje ze zrozumiecie ze nie namieszam:-) od jakiegos czasu podejrzewam ze moj maz spotyka sie z innymi dziewczynami ale jak go podpytuje dla zartow to on sie smieje ze kiedy no i w sumie racja bo jak przyj
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- serduszko20
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 89
- Otrzymane podziękowania: 0
Święta święta i po świętach dawno mnie tu nie bylo ale tak jakos wyszlo

A wiec to skomplikowane i mam nadzieje ze zrozumiecie ze nie namieszam:-) od jakiegos czasu podejrzewam ze moj maz spotyka sie z innymi dziewczynami ale jak go podpytuje dla zartow to on sie smieje ze kiedy no i w sumie racja bo jak przyjedzie z pracy to jest z nami ale jak jeszcze nie bylismy malzenstwem to przeczytalam jego rozmowe z byla ze sie spotkali i ona dala mu buziaka a on po nia gdzies jechal i od tego czasu czasem mu czytam wiadomosci ale zawsze ma usuniete nawet na fejsie zmienil haslo ale na tel nie trzeba wpisywac hasla i pr
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- serduszko20
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 89
- Otrzymane podziękowania: 0
I przecztalam rozmowe z jedna dziewczyna ze ja chlopak zostawil i moj m napisal ze on juz nie moze byc jej bo jest zajety ale pisal ze mysli o niej i sni ze nie ma dodawac tyle zdjec bo on nie moze sie skupic i ona ze moze spontanicznie sie spotkaja bo takie spotkania najlepsze i wtedy moj m ze wtedy marzenia sie spelnia i to mnie tak boli kocham go i on mnie tez bo to widze a najgorsze ze nie wiem jak zaczac ten temat bo znow bd ze mu ryje w tel i nie wiem co robic:-(
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Inna607
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
Miłego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.