BezpiecznaCiaza112023

Sierpniówki 2014

10 lata 3 miesiąc temu #835042 przez asienka87
[/b]Pecka[/b] mnie lekarz sam polecil test Pappa, ja zapłacilam za niego 150 zł. Faktycznie on zwiększa czułość testu do ponad 90 %. Czy warto go robić? nie wiem, bo nam po prostu lekarz sam zalecił zrobienie:)
jak tam egzamin :) ?


missy ja byłam dokładnie w 13t 4d, crl 75,72 mm, NT 1,9 ... mnie lekarz powiedział, że jest wszystko jak najbardziej w porządku.. bez testu pappa prawdopodobieństwo jednego z wad wyszło 1:1200, a z testem 1: 20.000... więc wszystko ok... nic sie Kochana nie martw, będzie na pewno dobrze :kiss:
a zakupy zawsze poprawiają humor :blush: zawsze potrafiłam po galerii pół dnia chodzić, a ostatnio po 2 godz byłam taka padnieta, że juz marzyłam o domku :laugh:

katsi witaj , oczywiście, zapraszamy :) gratuluje podwójnego szczęścia :laugh: mój Ł, o dziwo, szukał na usg drugiej kropeczki, bo chciał bliźniaki :) ale , jak to powiedział, nic straconego, może następnym razem :laugh:
ciaża bliźniacza wiąze sie niestety z tym, że nie wolno nic robić i dużo odpoczywac :) co do zajmowania czasu... no ja np uwielbiam czytać i w końcu mam na to czas :laugh: nawet ostatnio nowe ksiażki dostałam od rodzeństewa :) ja np pisze pamietnik ciąży.. opisuje ważniejsze dla mnie dni, wklejam zdjęcia z usg i zostawiam miejsca na zdjecia brzuszka :) no i siedze tez na necie i pisze z Wami :laugh:

Maganna kompletnei nei znam sie na tych normach... wiem na pewno, ze w takim przypadkuj warto robić test Pappa, zreszta mnie też lekarz zalecił ten test , mimo że ryzyka nie mam... co do amniopunkcji, to czytałam troche o tym, ale sama nie wiem jak bym sie do tego ustosunkowała :( wierze Kochana, że bedzie wszystko dobrze :kiss:


kakadu ciesze sie, że wszystko w porzadku :)
u nas znów lekarz coś wspomniał, że raz mu coś między nóżkami mignęło:P ale tez mamy sie tym jeszcze nie sugerować, może za 2 tyg już coś wiecej będziemy wiedziec:)
o tych badanich nic nie słyszałam... nic nam gin o nich jeszcze nie mówił...




a ja dziś mam fatalny dzien :( cały czas płacze.. w sumie, nie wiem dlaczego... mojemu Ł sie oberwalo juz kilka razy... mam nadzieje, że to tak tylko dzisiaj :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #835082 przez missyy
asienka87 ja taki sam wynik miałam już 12 tyg 3 dni :dry: , więc nie wiem, robi to pewnie różnicę :dry: crl na usg (66,7) oceniło sie na 13 tydzień (chyba jest tolerancja +/- 4dni).
sama juz nie wiem :S Mówiła jedynie ze jak z obliczeń coś jej wyjdzie nie tak, to zadzowni.



Mój Mały Aniołek, 15/08/2013,13 tc[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #835106 przez asienka87
Missy nie ma sie co martwić na zapas :) jakby sie coś działo, to na pewno by zadzwoniła :) najgorsze jest zamarwianie sie na wyrost, bo to szkodzi naszeym maleństwom :kiss: wiem, wiem, łatwo sie mówi, tym bardziej, że sama często wszystkim nieptrzebnie sie zamartwiam :) taka juz chyba natura kobiet :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #835207 przez ann-sunshine
Hej. Melduje sie tylko, ze u mnie wszystko ok, tylko bardzo zapracowana dzis bylam i ide lulu bo jutro pobudka o 4tej. Jutro poczytam co slychac u was

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #835264 przez aggi
Hej dziewczyny :kiss: Ja dzisiaj byłam na zakupach od samego rana, załatwialiśmy z moim duuuużo rzeczy, a jakoś brzuch mi dawał dzisiaj popalić, nie wiem ale kuło mnie na dole dość mocno przy chodzeniu :( Dopiero jak się położyłam to przestawało.. No i potem już całkiem przestało. Ale niepokoiłam się chyba maluch nie był zadowolony i mnie podgryzał :P

pecka no ja też już wczoraj włożyłam w miarę jak najgłębiej ten clotrimazolum ale kurcze nie wiem jakoś od momentu jak się dowiedziałam o ciąży to tam nie grzebię bez potrzeby i miałam trochę stracha :D
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


missyy mnie dzisiaj małż wytargał z łóżka o 9tej :S i nie poleżałam, a kolejna noc nie przespana :dry: także dzisiaj dzień aktywnie spędziłam, marzę zasnąć wkońcu w nocy :S
Pewnie że fajnie jak maluch może mieć swój kącik w domu. My póki co nie mamy takiej możliwości, ale mebelki cudowne :)

witaj katsi to fajnie że do nas przyszłaś :) a na kiedy termin?? :) aaaa początek sierpnia :) Bliźniaki ?! Ale super ! GRATULACJE :blush: możesz nam tu zdjęcia wrzucać - jesteśmy ciekawe naszych pierwszych i jedynych sierpniowych forumowych bliźniaków :D , dzielić się wszystkim co Cię trapi, martwi, cieszy i w ogóle :) rozgość się :) basen jest podobno dobry w ciąży bo odciąża kręgosłup, ale ja w tej kwestii więcej nie pomogę bo jakoś co byłam na basenie to zawsze kończyło się infekcją i od tego czasu nie chodzę bo zwyczajnie się boję :(

maganna
kurcze. Zaufaj lekarzom. Trzymam kciuki napewno wszystko będzie dobrze :kiss:

MAniula ja póki co żyję w nieświadomości, gin mi nawet nie wspomniał o takim badaniu tej przezierności :S ale może dlatego że zna moją rodzinę, ja jestem stosunkowo młoda i po prostu faktycznie nie ma sensu doszukiwać się chorób? Przecież urodzi się takie jakie ma się urodzić.. Też nie wiem co gorsze czy wiedzieć czy nie wiedzieć, ale no nie wiem może spokojniejsza jestem że nie wiem.. a sama nie wiem :S masło maślane :dry:

kakadu to super że jest wsio OK :) No widzisz może akurat dziewuszka będzie różowa słodziutka :D Ale wszystko się może szybko zmienić więc za wcześnie nie ma się co nastawiać :)

asienka wyśpij się , jutro będzie lepszy dzień :kiss: to ciąża - hormony buzują - płacz ile wlezie :side:

Ann
dobranoc wyśpij się porządnie :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #835398 przez ann-sunshine
Cześć,

Któraś z Was wcześniej pytała, czy pracujemy i co ze zwolnieniem. Tak, ja ciągle pracuję i planuję pracować tak do 6-7 miesiąca. Wiąże się to z pewnymi decyzjami głównie finansowymi. Nie wiem jeszcze co z tego wyjdzie i czy mi się uda, ale warto spróbować.

Serduszko co do zabiegów kosmetycznych to najlepiej pytać u źródła czyli u kosmetyczki.

Asieńka może worek z dziećmi się u was rozwiązał i na drugie nie będziecie musieli długo czekać ;)

Dziewczyny, nie wiem jak u was ale u mnie w mieście jedna szkoła rodzenia jest bezpłatna.

Pecka jak egzamin?

Nie będę robić testu PAPPA, ufam że wszystko jest ok, a jak nie, to i tak urodzę dziecko. Pieniążki wolę wydać na coś innego. Nie wiem, czy chciałabym wiedzieć wcześniej, że jest coś nie tak, nie wiem, czy na taką informację można się przygotować. A tak przynajmniej jestem szczęśliwą nie stresującą się ciężarną.

Missy jeszcze trochę i poczujesz się lepiej i wiosna przyjdzie, to będziesz więcej czasu na dworze spędzać :)

Co do fryzjerów, to podpowiem tylko że dobrze jest iść tuż przed porodem, bo potem przez jakiś czas nie dacie rady (jeżeli będziecie karmić cycem), a często zdarza się że po porodzie mocno zaczynają wypadać włosy. Ja tak miałam, że jakieś 6 tygodni po, zaczęły mi garściami lecieć i w te pędy udałam się do fryzjera, żeby je obciąć. Tym razem będę mądrzejsza i zrobię to na finiszu ciąży.

Witaj Katsi, wow bliźniaki. Dopisać was na naszym meldunku? Jak tak to podaj jakąś przybliżoną datę porodu.

Maganna kochana, trzymamy kciuki za was i z niecierpliwością czekamy na wyniki. Współczuję czekania, na pewno wam ciężko.

Maniula nie dziwię się, że nie masz sił odpowiadać na każdego posta, bo jakoś dużo produkujemy :silly:

Co do bóli głowy, pijcie dużo wody, albo sok z pomarańczy, w poprzedniej ciąży koleżanki w pracy zawsze robiły mi świeżo wyciskany jak skarżyłam się że mnie boli głowa, czasem pomagało.

Kakadu, cieszę się, że przynosisz dobre wieści z wizyty :-)

Kakadu, nie wiem nawet o jakim badaniu mówisz, nie słyszałam o nim.

Katsi, to zrozumiałe, że jesteś na zwolnieniu, bo ciąża bliźniacza z zasady jest uważana za ciążę podwyższonego ryzyka. Współczuję tego, że mąż jeździ, mój też by chciał, ale kategorycznie mówię nie, bo ja muszę się co wieczór przytulić i wiedzieć że jak coś to mogę w każdej chwili na niego liczyć. Co do zabicia czasu: obmyślaj wyprawkę - jest tego dużooo wszystkiego, wiele rzeczy można w necie kupić bez wychodzenia z domu, można porównać ceny i wybrać to co najbardziej pasuje. Szkoła rodzenia to też odskocznia od monotonii ale to dopiero po 20 tygodniu ciąży. Co poza tym? Ja szydełkowałam i rozwijałam się kulinarnie w pierwszej ciąży. W pierwszej ciąży chodziłam na basen w II trymestrze, bo wtedy najbezpieczniej. Nie mam skłonności do infekcji, więc się nie obawiałam.

Asieńka - fatalny dzień to hormony, dziś będzie lepiej.

Nie przejmujcie się tak, że dzidzie nie będą miały swojego pokoju. Dla mnie było wygodniej z dzieckiem w sypialni, słyszałam jak płakała, w nocy szybko siup do wyrka na karmienie itd. Dopiero teraz w wakacje wyprowadzimy Martuchę do jej pokoju. A wydatków i tak jest tyle, że z mebelkami można poszaleć później ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #835486 przez aggi
Cześć :) Ale znów piękna pogoda u nas. 9 na plusie... słoneczko :blush: zjadłam właśnie chlebek z dżemem truskawkowym bo nic innego nie chciało przejść mi przez gardło.

Wiecie co.. ostatnio się zastanawiam nad tą moją wagą - naprawdę ciężko idzie mi przytycie.. Według 'widełek' powinnam mieć ponad 2kg na plusie.. Boję się że zaszkodzę maluchowi jedząc mało. Nie mam smaków na nic, muszę być naprawdę głodna żeby mieć ochotę zjeść porządny obiad.. A lekarz mówił żeby się nie martwić tylko jeść to na co mam ochotę.. że jak będzie trzeba to waga sama skoczy, ale wczoraj naczytałam się że jak się mało tyje w ciąży to jest to zagrożenie dla dziecka że może urodzić się zbyt małe i w ogóle :( no czytając to nieźle się przestraszyłam, ale mój żołądek póki co nie przyjmuje większych ilości jedzenia niż np. 4 malutkie posiłki :( Co Wy na to???

Ann ja też znalazłam u mnie w mieście jakąś szkołę na NFZ ale nie zagłębiałam się jak konkretnie działa.

śniło mi się dzisiaj że miałam maluszka przy sobie i karmiłam piersią, ale tylko lewą bo jak przystawiałam do prawej to mnie gryzł po sutku :unsure: haha ja to mam sny. :S

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #835491 przez katsi87
hej dziewczynki:D
ann sunshine: dopisz nas jak najbardziej:D tylko termin niestety jest ruchomy bo sam lekarz nie wie narazie jak to będzie: wpisz nam może 10 sierpnia:D ładnie brzmi:D

dziękuje Wam za rady: Ja też piszę pamiętnik: odkąd się dowiedziałam, że ktoś zamieszkał w moim brzuszku:D
kulinaria niestety odpadają narazie, bobaski mi nie dają za długo w kuchni pobyć:)
Czekam z niecierpliwością na to co powie lekarz o basenie bo Ja też skłonna jestem do tych infekcji;/
wrzucam zdjęcie bobasków, ale jest to usg dopochwowe z 8 tygodnia, wtedy fasolki lub groszki miały : o.92 i 0.83 cm:D; hehe nie wiem jak tam wasze hcg w tych tygodniach ciąży ale u mnie ostatnie hcg z 31 stycznia wynosiło pół miliona:) hehe pewnie dlatego te wymioty i zero siły.
Kolejne zdjęcia u mnie będą za 3 tygodnie: pierwszego lutego mam zaplanowane usg i to badanie przesiewowe: to moja pierwsza ciąża więc narazie wiem tyle co przeczytam, czy powiedzą mi koleżanki, a teraz oczywiście też to co Wy piszecie:D.

Macie już wybrane imiona dla Waszych fasolek?:D

UPS: Jakiś problem mam ze zdjęciem, więc narazie post a zdjęcie zaraz:D
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #835494 przez katsi87
dodam jeszcze jedno zdjęcie bo tamto jest odwrotnie:D

Aggi Ja mam 3 kg na plusie chociaż co zjem to zwymiotuje, także nie ma reguły:a też jjem mało: czasem 2 kr chleba dziennie, jak już nie mam siły jeść i wymiotować. Pytaliśmy z moim B ginekologa czy to nie zaszkodzi dzieciom to powiedział, że w ciąży nie każda kobieta musi jeść wszystko jak odkurzacz i że dziecko i tak bierze od mamy co zechce:)
myślę, że narazie nie ma co się przejmować wagą:D najważniejsze to dużo pić:)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #835499 przez aggi
katsi cudowne maluszki :D takie kropki kropkowe :D no w ciąży bliźniaczej wiadomo że zupełnie inaczej się tyje :) no ja piję dużo wody z cytryną, herbat i soków. Żeby się nie odwodnić. Ale nie wymiotuję wogóle i to jest dziwne bo nie mam ochoty na jedzenie, mogę siedzieć głodna ale jak popatrzę do lodówki to na nic ochoty nie mam :( a na siłę zjeść nie umiem. Ja hcg nie miałam sprawdzanego :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #835603 przez pecka30
Dziewczyna tak się cieszę, że Was mam. To jest takie śmieszne, że opisujecie to co sama przeżywam. Mój mąż śmieje się ze mnie, że jesteście również jego odskocznią, bo dzięki Wam na chwilę milknę i nie wymyślam co bym zjadła. Mój Kochany jest kucharzem, więc ma ze mną podwójnie przesrane, bo nie raz coś w nocy wymyślam, a w trakcie gotowania już zmieni mi się zachcianka lub nadejdą mdłości i wcale nie zajadam się tym co mi przygotuje.

aggi też dzisiaj byłam na zakupach i miałam tak samo, ostry ból z lewej strony, (jakby jajnik ) przy chodzeniu, zginaniu się, wysiadaniu z samochodu itp. już dawno nie miałam takich dolegliwości, ale jak sobie teraz poleżałam to też wróciło do normy

Dzisiaj miałam ciężką noc, chciało mi się spać ale zasnełam dopiero ok 4 bo męczyła mnie tak straszna zgaga, pierwszy raz taką miałam. Wczoraj mój mąż miał wolne, a mnie wypuścili wcześniej z pracy i ok 20 byłam już w domu, więc stwierdziłam że nie będę męczyć i pójdziemy na pizze i a był błąd. :-/
Natomiast jak już zasnełam to też miałam pierwszy sen z dzidziusiem, to było takie smutne. Śniło mi się, że byłam taką nieporadną mamą i nie potrafiłam się dobrze maleństwem zająć, że pootwierałam okna w mieszkaniu i zapomniałam zamknąć, maleństwu było zimno. Położyłam je spać i jak zasneło to stwierdziłam, że źle jest ubrane, bo tylko kawtanik i śpioszki, bez niczego pod spodem i musiałam je przebierać i sie obudziło, nie potrafiłam podać mu piersi i .... wiele meczących wpadek.

Dzisiaj kupiliśmy pierwszą paczkę Pampersów. :-) stwierdziłam, że skorzystam ze złotych rad i zaczynam je zbierać. Tak robiła siostra męża, kupowała na promocjach jedną dwie paczki miesięcznie i potem miała niezły magazynek i nie martwiła się czy jej zabraknie, a i wydatki nie były takie odczuwalne jak się je rozłożyło na kilka miesięcy.

Co do zakupów to jak się dzisiaj przeszłam wzdłuż regału z dziecięcymi akcesoriami to jestem przerażona jak dużo szczegółów trzeba kupić i by o niczym nie zapomnieć.

Już zauważyłam, że źle się czuję po "sztucznych" produktach, jem głównie gotowane zupy, owoce, warzywa, kisiel i mam straszny wstręt do mięsa i słodyczy. Jedyny wyjątek to zajadam się parówkami z ketchupem i pomidorem. :-) Jak aggi napisałaś, że zjadłaś chlebek z dżemem to jestem pełna podziwu. Co do napojów to też sok pomarańczowy jednodniowy lub świeżo wyciskany i woda najlepiej z cytryną - eliksiry na mdłości :-) Wodę piję w ogromnych ilościach, szczególnie wieczorem jakbym nie mogła ugasić pragnienia.

katsi87 GRATULUJĘ podwójnego szczęścia, ja marzyłam o bliźniakach, tym bardziej, że moja mama jest z bliźniąt i ja oraz moje rodzeństwo mamy szansę na powtórzenie tego, ale potwierdzone już, że nie tym razem. To jest super, na początku trochę ciężej ale twoje dziecko już ma rodzeństwo, ma się z kim bawić, uczy się dzielić i nie musisz się martwić kiedy będzie dobry czas na drugie, a to u mnie nie będzie łatwa decyzja.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #835711 przez MAniula
Witam wieczorową porą:)
Dziś miło minął dzień choć po ciężkiej nocy, bo mój kot ubzdurał sobie, że noc to dobry czas na zabawę, uff 4x wstawałam bo jak mnie obudził to do sikalni, potem zasnąć nie mogłam, normalnie myślałam, że go udusze, zwłaszcza że widzę, że potrzebuje duuużo snu.

Katsi kropko fasolki superaśne. :kiss:

Miłej nocki kochane, wypocznijcie dziś :laugh:

Peca a na zgagę migdały, u mnie działają!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #835734 przez katsi87
Dziewczynki:D
co do bólu po stronie jajnika to mnie od początku ciąży boli po prawej stronie i pachwinie jak się zmęcze lub zdenerwuje. Jak byłam w 7 tyg i się zestresowałam to tak bolało, że aż pojechałam w nocy na pogotowie. Ale okazało się, że wszystko w porządku: gin mówił, że to macica i reszta się rozciąga. Nie wiem czy to dobre wytłumaczenie ale tak sobie to roztłumaczam po tamtej wizycie. Dziś na przykład poszłam na długi spacer i niestety kłucie powróciło. Ogólnie to kiepski dzień jeśli chodzi o samopoczucie dzisiejsze.

Kochane zazdroszczę zakupów:D Ja niestety się troszkę boje;( ale też dziś przeszłam się do sklepu i oglądałam piękne rzeczy dla maluszków. Korciło mnie żeby coś kupić ale we mnie jest jakoś dużo lęku. Wy też tak macie: radość szczęście ale też lęk? Żeby wszystko było dobrze..

Kupiłam za Waszą radą śliwki suszone:D
Pecka30: Ja od ponad miesiąca mam mocno realne sny, często z dziećmi. I często są to koszmary. Ale nie martwmy się tym: podobno to tylko hormony sprawiają,że od 3 miesiąca pojawiają się takie realne sny, koszmary dotyczące brzucha, dzidziusia, zdrad.

Życzę słodkich snów:D:D:D:D:D
Ja oglądam ,, Seks w wielkim mieście 2":D i pogryzam śliwki: mam nadzieje że bobaski śpią już :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #835746 przez ann-sunshine
Aggi nie przejmuj sie tym ze nie jesz. Dzidzia ma poki co pod dostatkiem wszystkiego co potrzebuje bo zabiera od ciebie. Problem moze sie pokazac pod koniec ciazy jak nadal nie bedziesz jadla bo dziecko tyle zabierze ze oslabi twoj organizm. Ale jakby mialo sie tak dziac to wyjdzie to w badaniach morfo. Z tego tez powodu pod końiec ciazy czesto wlacza sie suplementacje witamin zeby wspomoc mame.

Realistyczne sny to norma w ciazy.

Katsi jutro cie dopisze, dzis juz padam.

Cos jeszcze chcialam ale zapomnialam :S

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #835774 przez missyy
Witam się, B)

wczoraj padłam na ryjek, bo pojechaliśmy do galerii :silly: Wróciłam wykończona, jak zawsze. Poczułam się staro, bo nie nadążałam, kiedy to zawsze miałam powera na zakupy :blush:
Jeszcze co chwila mnie pęcherz uciskał :blush: :blush: A toaleta płatna 2 zyle :angry: wrrrrrr....A co śmieszne dostajecie na wyjściu bon na 2 zł do zrealizowania w jakims sklepie w galerii. Ale tylko jeden bon na jeden sklep :pinch: :pinch:
Ja pierdziele mówie Wam, 6 złotych wydałam na wc, a jeszcze głupi parking 10zł :ohmy:

Kupiłam sobie tylko sweterek wdzianko w Mohito. Kusiła mnie jeszcze jakaś bluzka, ale tak jakoś nie czułam się w żadnej. Patrzyłam w lustro na brzuszek i nie dowierzałam :P Nic mi się nie podobało, zrzęda się zrobiłam B) B)
A dla mojego kochanego dziecia kupiłam skarpetki ;D :cheer: I niebieskiego bodziaka z tygryskiem i prosiaczkiem :cheer: Za dużego wyboru nie miałam, bo po pierwsze dużo rzeczy było jeszcze z zimy, więc nieprzydatne, a po drugie wybór ciuszków unisex. A te są takie neutralne i mdłe. :dry:
Ann koniecznie musisz dać wskazówki co do bodziaków i pajaców :lol: Jaki rękaw i po ile z każdego. :) :P Bo się zakręciłam, a najchętniej wszystko bym wykupiła :lol:
Swoją drogą jak byłam na zakupach w święta w Tesco, zakochałam się w tych małych ubrankach. Są tak słodkie :cheer: .
A Tesco i F&F to raczej nie najgorsza firma. A i tak większość szyje na bliskim wschodzie, chiny i te sprawy.
Śledzę wszystkie nowinki :silly: , w Lidlu też są fajne :lol: Ale trochę się cykam bo kiedyś chrześniak miał kilka rzeczy i dostał wysypkę :dry: Może akurat na niego tak zadzialały. :S

Aggi to teraz wiesz co czuje, od dobrych 2 tygodni łupie mnie i kluje :angry: Codziennie, co chwila. A jak dużo pochodzę to konkretnie, bo do spółki dołącza się jeszcze pęcherz. bomba! :angry:
Moje sny też sa tak realne, że potem się ocknąć nie idzie. Dziś też miałam tak samo :side:

katsi87 gratulacje, podwójne szczęście :lol: , takie małe kruszyny :cheer:

A dziś nie wiem co porobić :S :P
edit:jestem plan. Jedziemy do parku na spacer :woohoo:



Mój Mały Aniołek, 15/08/2013,13 tc[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl