- Posty: 827
- Otrzymane podziękowania: 114
Mamusie pazdziernik 2014
11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #853205 przez Caroina
Zdjęcie -dziś zrobione - 8tc:
Zdjęcie z poprzedniej ciąży - 21tc:
Tak więc nieżle się zaczyna
Zdjęcie z poprzedniej ciąży - 21tc:
Tak więc nieżle się zaczyna
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 1 miesiąc temu #853276 przez agniesia1604
Piękne brzuszki:)
Ja mam brzuszek jak z 4-5 miesiaca
... Nie ćwiczyłam i brzuszek nie spadł a teraz sie jeszcze utwardził wiec balon jak ich mało:)
Życze miłego dzionka:)
Ja mam brzuszek jak z 4-5 miesiaca
... Nie ćwiczyłam i brzuszek nie spadł a teraz sie jeszcze utwardził wiec balon jak ich mało:)Życze miłego dzionka:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 1 miesiąc temu #853304 przez motylek05
Mój Aniołek 11tydz [*]
Witam
Jakieś śliczne brzuszki... Moj to raczej sam tłuszcz
Wczoraj wieczorem miałam podbarwiony śluz na różowo
całe szczęście że było tego bardzo niewiele i jak narazie spokój , ale znowu mam zaczynam się martwić. Cale szczescie że dziś mam na 17 wizytę bo normalnie zwariuje ... Jak ja bym chciał aby była już conajmniej połowa ciąży
Jakieś śliczne brzuszki... Moj to raczej sam tłuszcz
Wczoraj wieczorem miałam podbarwiony śluz na różowo
całe szczęście że było tego bardzo niewiele i jak narazie spokój , ale znowu mam zaczynam się martwić. Cale szczescie że dziś mam na 17 wizytę bo normalnie zwariuje ... Jak ja bym chciał aby była już conajmniej połowa ciąży Mój Aniołek 11tydz [*]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 1 miesiąc temu #853422 przez Marza
Cześć październikóweczki dawno nic nie pisałam, bo jakoś zabiegana byłam, ale wszystkie posty czytałam także do tyłu nie jestem 
U mnie za oknem słoneczko przygrzewa i ptaszki przepięknie ćwierkają.Właśnie się przy tych dźwiękach relaksuję
obiad ugotowany póki się dobrze czuje. Trochę ogarnę mieszkanko i jak narzeczony wróci z pracy to jedziemy do lekarza na usg 
w końcu!! Mam nadzieję że serducho już będzie biło. To prawie 9 tydz więc chyba powinno. Chociaż różnie bywa.
Moje objawy raz mniej się dają we znaki, raz więcej. Dzisiaj się czuję w miare ale wczoraj wymiotowałam i bolał mnie żołądek. Do tego pęcherz i zły humor gotowy... Też bym chciała żeby to już był chociaż półmetek, ale swoje musimy wyczekać napisze wieczorem co u lekarza 
tym czasem milego dnia Wam życzę 
dawno nic nie pisałam, bo jakoś zabiegana byłam, ale wszystkie posty czytałam także do tyłu nie jestem U mnie za oknem słoneczko przygrzewa i ptaszki przepięknie ćwierkają.Właśnie się przy tych dźwiękach relaksuję
obiad ugotowany póki się dobrze czuje. Trochę ogarnę mieszkanko i jak narzeczony wróci z pracy to jedziemy do lekarza na usg w końcu!! Mam nadzieję że serducho już będzie biło. To prawie 9 tydz więc chyba powinno. Chociaż różnie bywa.Moje objawy raz mniej się dają we znaki, raz więcej. Dzisiaj się czuję w miare ale wczoraj wymiotowałam i bolał mnie żołądek. Do tego pęcherz i zły humor gotowy... Też bym chciała żeby to już był chociaż półmetek, ale swoje musimy wyczekać
napisze wieczorem co u lekarza tym czasem milego dnia Wam życzę 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 1 miesiąc temu #853437 przez nelka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 1 miesiąc temu #853457 przez Kinga2424
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 1 miesiąc temu #853475 przez Caroina
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 1 miesiąc temu #853487 przez agniesia1604
nelka a co na przeziębienie bierzesz?
Mnie dziś albo alergia jakaś chwyta albo przeziębienie.
Źle się nie czuję tyle ze leci z nosa i kicham , przy okazji zaczyna piec pod nosem.
ja w obu ciążach chorowałam w 7-9 tygodniu. Ze Stasiem nawet na grypę, i tylko paracetamolem zbijałam temperaturę byle nie wyżej niż 38. Pierwszą wysoką gorączkę dostałam we Wigilię i tak 3-4 dni gorączka i strach co z maleństwem. Ale jak widać dzisiaj mogę powiedzieć że PAracetamol jak najbardziej bezpieczny:)))) Także po porodzie gdy się karmi piersia mozna brać paracetamol:)
Motylek i Marza , czekamy na dobre wieści , moze foto będziecie miały i nam pokazecie swoje fasolinki?)))))
Caroina, ja tez miewam bóle migrenowe i wtedy tylko ze tak powiem wymioty mi pomagają (napięcie opada)...ale ponoc takie wyjście nie jest zalecane ze względu na jakąś tam żyłkę która może pęknąć (w głowie) ... lekarz mnie kiedys o to opieprzył. Po wymiotach 3 min i po bólu.
Mnie dziś albo alergia jakaś chwyta albo przeziębienie.
Źle się nie czuję tyle ze leci z nosa i kicham , przy okazji zaczyna piec pod nosem.
ja w obu ciążach chorowałam w 7-9 tygodniu. Ze Stasiem nawet na grypę, i tylko paracetamolem zbijałam temperaturę byle nie wyżej niż 38. Pierwszą wysoką gorączkę dostałam we Wigilię i tak 3-4 dni gorączka i strach co z maleństwem. Ale jak widać dzisiaj mogę powiedzieć że PAracetamol jak najbardziej bezpieczny:)))) Także po porodzie gdy się karmi piersia mozna brać paracetamol:)
Motylek i Marza , czekamy na dobre wieści , moze foto będziecie miały i nam pokazecie swoje fasolinki?
)))))Caroina, ja tez miewam bóle migrenowe i wtedy tylko ze tak powiem wymioty mi pomagają (napięcie opada)...ale ponoc takie wyjście nie jest zalecane ze względu na jakąś tam żyłkę która może pęknąć (w głowie) ... lekarz mnie kiedys o to opieprzył. Po wymiotach 3 min i po bólu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 1 miesiąc temu #853500 przez marzenap
Nelka to moja trzecia ciąża więc brzuszek juz widać porządny
w pierwszej ciąży dopiero w 5-6 msc było widać a juz kolejna ciąża to brzuszek coraz wiekszy niestety
motylek05 i Marza dajcie znać jak po wizycie
jeszcze dwa dni w pracy i idę na L4 wizytę mam dopiero we wtorek za tydzień ale wolne sobie odbieram więc juz niedługo luzik blusik
miłego popołudnia
w pierwszej ciąży dopiero w 5-6 msc było widać a juz kolejna ciąża to brzuszek coraz wiekszy niestety
motylek05 i Marza dajcie znać jak po wizycie
jeszcze dwa dni w pracy i idę na L4 wizytę mam dopiero we wtorek za tydzień ale wolne sobie odbieram więc juz niedługo luzik blusik
miłego popołudnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #853502 przez agniesia1604
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 1 miesiąc temu #853578 przez malvi
Dziewczyny też życzę powodzenia na wizytach!
Ja już dziś PO, karta ciąży założona, cytologia pobrana tylko źle oddałam próbkę moczu i do poprawy 
także kolejna wizyta za tydzień z nową próbką moczu i kolejne USG (już przez brzuszek)za 2 tygodnie No i muszę jeść więcej czerwonego mięsa, bo mam za mało żelaza...
Pozdrawiam Was wszystkie
Ja już dziś PO, karta ciąży założona, cytologia pobrana
tylko źle oddałam próbkę moczu i do poprawy także kolejna wizyta za tydzień z nową próbką moczu i kolejne USG (już przez brzuszek)za 2 tygodnie No i muszę jeść więcej czerwonego mięsa, bo mam za mało żelaza...Pozdrawiam Was wszystkie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 1 miesiąc temu #853624 przez Marza
No ja już po. Termin się okazał na 20 października, więc jestem w 8 tyg i 2 d ciąży. Fasolkę widziałam, ma juŻ 15,8 mm. Nic poza tym się nie dowiedziałam. Zdjęcia niestety nie dostałam i o serduszku też nic lekarz nie wspomniał, a ja ze stresu zapomniałam zapytać trochę jestem zawiedziona, ale w końcu miało to być tylko usg. Zobaczymy co mi powie 19.03 na normalnej wizycie...
trochę jestem zawiedziona, ale w końcu miało to być tylko usg. Zobaczymy co mi powie 19.03 na normalnej wizycie... Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 1 miesiąc temu #853652 przez Ania86
Dziewczyny śliczne macie brzuszki Muszę w końcu też pstryknąć fotkę, w końcu to już 9 tydzień.
Malvi, super że wszystko ok, to najważniejsze i jaka ulga.
Marza, nie przejmuj się na pewno jest w porządku. Może taki typ lekarza, ten do którego ja chodzę nie jest zbyt rozmowny, jak sama o wiele rzeczy nie zapytam to sam nie jest skory do wyjaśnień. Ostatnio też na usg jak bym nie zapytała o bijące serduszko to przemilczał by ten temat
Mnie napadły jakieś zmienne nastroje :/ Raz jestem zadowolona i cieszę się bez powodu a za chwile chce mi się płakać z byle powodu. Do tego tak mnie zdenerwowała dziś teściowa że szok, co za typ kobiety to
Motylek, jak tam po wizycie?
Muszę w końcu też pstryknąć fotkę, w końcu to już 9 tydzień.Malvi, super że wszystko ok, to najważniejsze i jaka ulga.
Marza, nie przejmuj się na pewno jest w porządku. Może taki typ lekarza, ten do którego ja chodzę nie jest zbyt rozmowny, jak sama o wiele rzeczy nie zapytam to sam nie jest skory do wyjaśnień. Ostatnio też na usg jak bym nie zapytała o bijące serduszko to przemilczał by ten temat
Mnie napadły jakieś zmienne nastroje :/ Raz jestem zadowolona i cieszę się bez powodu a za chwile chce mi się płakać z byle powodu. Do tego tak mnie zdenerwowała dziś teściowa że szok, co za typ kobiety to
Motylek, jak tam po wizycie?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 1 miesiąc temu #853669 przez motylek05
Mój Aniołek 11tydz [*]
Hej
Serduszko ładnie bije widziałam i słyszałam. Nie mam zdjęcia bo moj lekarz ma usg które nie drukuje zdjęć ,ale to nie ważne ,ważne że serduch bije i rozmiary odowadaja a nawet nie wiem ile ma moj mały groszek . Bo ja to zplakalam się na fotelu przy usg hehe i nic wieciej nie pamiętam.... Przed wizyta pojechałam po wyniki progesteronu i jeszcze progesteron wyszedł mi niszy niż wcześniej norma zaczyna się od 16 a ja mam 10 :/ a wcześniej było 12 :/ i na wizytę jechalam jak na skazanie i miałam same czarne myśli... A tu taki serducho małe więc wyobazcie sobie co czułam w trakcie usg . Deo dophastonu lekarz przepial jeszcze luteine dopochwowo . Następne usg za 3tyg. I muszę progesteron powtórzyć .... Kurcze dlaczego mi tak spada
Serduszko ładnie bije
widziałam i słyszałam. Nie mam zdjęcia bo moj lekarz ma usg które nie drukuje zdjęć ,ale to nie ważne ,ważne że serduch bije i rozmiary odowadaja a nawet nie wiem ile ma moj mały groszek . Bo ja to zplakalam się na fotelu przy usg hehe i nic wieciej nie pamiętam.... Przed wizyta pojechałam po wyniki progesteronu i jeszcze progesteron wyszedł mi niszy niż wcześniej norma zaczyna się od 16 a ja mam 10 :/ a wcześniej było 12 :/ i na wizytę jechalam jak na skazanie i miałam same czarne myśli... A tu taki serducho małe więc wyobazcie sobie co czułam w trakcie usg . Deo dophastonu lekarz przepial jeszcze luteine dopochwowo . Następne usg za 3tyg. I muszę progesteron powtórzyć .... Kurcze dlaczego mi tak spada Mój Aniołek 11tydz [*]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 1 miesiąc temu #853679 przez Kinga2424
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
