Mamusie Czerwcowe 2015

Witam się piątkowo
napisałam długiego posta i mnie wywaliło !!!
I już nie pamiętam co komu....Ja jestem chętna na grupę na fb jakby co!!! Tam może postów nie będzie kasować!!!

Mili to nasz problem z Ernim jak nie chce spać....Moja Zojeczka w domu to zależy od dnia ale na spacerze to potrafi nawet i 4-5 h przespać aż nie mogę jej dobudzić na karmienie...

nadinchen zazdroszczę wyjazdu....

U nad nawet w porządku chociaż Zoja nadal je bardzo nieregularnie, przez co ciągle mam myśli o przejściu na butlę...po za tym chyba ma skazę i mimo diety suche place z policzków na razie bez zmian. Ostatnio mamy problem z kupką bo po 11 podałam czopek i zrobiła 4 kupki po tym czopku i wczoraj znowu po 11 dniach zaaplikowałam czopek ale zrobiła bardzo mało i nadal nic.....kurcze już się martwię.

U mnie były dwie opcje szczepionki na rotawirusy 2 dawki po 270 zł albo 3 dawki po 165 zł. Zdecydowałam się na te droższe bo podobno chronią przed większą ilością szczepów wirusów ale czy tak serio jest? A pneumokoki 4 dawki po 250 zł ja miałam darmowe..

hej

ja tez jestem chetna na fb jakby co zawsze łatwiej tam zajrzec i cos na szybkosci napisac

bylismy ostatnio na bioderkach poki co wszystko ok, nastepna wizyta za 6 tyg

szczepic bedziemy 5w1 tak jak starszego, na rota nie szczepie, a na pneumokoki sie zastanawiam, u mnie w miescie miasto finansuje pneumokoki, ale Jasiek dostał 2 dawki i tak jakos po nich płakał i był nie spokojny ze 3 dawki jeszcze mu nie dawałam i sie zastanawiam czy Wojtka na to szczepic w ogole jak przychodzi pora szczepienia to ja chodze zieona, tak sie tego boje

Mili wspołczuje ze synio tak mało spi, ale pewnie taka jego "uroda" Wojtula moj nawet duzo spi, ale za to lubi duzo przy cysiu lezec i czesto jestem uziemiona, jak usnie na chwile wstaje a ten znowu chce cyska, czasem widze ze nie moze sie utulic, i chce cycka, a najedzony jest na maksa, bo złosci sie przy cycku i musze go podnosic do odbicia, ale dalej ostro probuje cyckowac, wiadomo wtedy ze chce spac tylko nie moze usnac, wtedy musze go troche ponosic i po tulic

lece narazie bo cos sie kokosi Wojtula

Czesc dziewczyny. Rzeczywiscie cisza na forum. U nas totalny brak czasu. Olek ma straszliwe kolki. Pierwszy atak od 9 do 12 i potem od 18 do 21. A tak caly dzien purty go mecza. Bardzo ladnie przybiera. Daje nawet troszke pospac - po ataku kolki, kapiemy go co uwielbia, papu i nyny. Spi do 3, 3.30. Szybka akcja i po 20 min spi dalej do 7. Wtedy male karmienie i ze mna w lozku do kolki. Karmie systemem mieszanym bo nie mam caly czas tyle mleczka ile potrzebuje a do tego maly jest strasznie lapczywy i juz 2 razy naderwal mi brodawki ( dobrze ze nie na raz bo by bylo po karmieniu). Sciagam ccaly dzien i podaje mu w butli a potem dodatkowo mieszanke. Przy jego kolkach to jest tez dobre bo dostaje specjalne mleczko na kolki. Bylismy nawet u pediatry i ma przepisane leki na recepte na swoje dolegliwosci. Ja w razie ewemtulanej nietolerancji laktozy przez malego jestem na diecie bezlaktozowej a i mieszanka ma jej niewiele. Ogolnie po lekach z dnia na dzien jest lepiej. Odpukac...
Grupa na fb... EXTRA POMYSŁ!!!!

Witam się w końcu i ja
Oj tak, ciągle czasu mało, godzin w dobie zawsze mi brakuje. Alicja w dalszym ciągu domaga się stałej uwagi, nie lubi leżeć sama więc mogę cokolwiek zrobić tylko wówczas gdy śpi. Na szczęście śpi calkiem sporo, więc bie jest źle.
Jedyne co mnie martwi to laktacja, w jednej piersi mam mniej mleka, mawet wizualnie jest ona mniejsza. W drugiej też ostatnio jakby mniej tego mleka niecwiem co sie dzieje.
Grupa na fb to calkiem fajny pomysł

U mnie niestety Gabrysia nie przybrała prawidłowo na samej piersi wiec niestety musimy wrócić do butli. Poza piersią mam jej dawać 2-3 razy dodatkowo MM, bo jednak wtedy przybrała na wadze. No cóż najwidoczniej moje mleko nie jest na tyle kaloryczne wczoraj byłam na usg bioderek i wszystko dobrze a jutro czeka nas szczepienie. Generalnie jest grzeczna. Śpi coraz mniej w ciągu dnia i zaczyna juz powoli zauważać zabawki na bujaczki. Sama tez juz sie siłuje zeby główkę ładnie trzymać

Dziewczyny, podajcie mi na priv jak was znaleźć na fb. Założę taką grupę i będziemy tam plotkować. Pewnie wiekszość korzystaz fb na tel a to bardzo ulatwia

Hej...
My jutro kończy 2 miesiące...normalnie szok!!!!

Ossa też mam ciągle wrażenie, że mam za mało mleka...i na dodatek Zoja ja ciągnie z cyca to się strasznie wygina i denerwuje nie wiem dlaczego.

nadinchen ja sama małą orientacyjnie ważę raz na tydzień w domu i wiem czy przybiera. A dodatkowo ściągam mleko po jej karmieniu i daję jeszcze w butli bo Zoja pierś pośśie kilka minut i się zaczyna wyginać i koniec a na pewno nie jest najedzona...

atilla oki

Hej

Dziewczyny czy u Was też takie upaly? Ja mam dość siedzimy od 3 dni w domu bo sach wyjsc tski ukrop. A wiadomo z 2 latkiem w domu bez spaceru ciężko wytrzymać:/

Wojtus ogólnie grzeczny. Wiadomo ma gorsze dni ale to chyba wszystko przez pogodę

Betka81 Wojtus tez się czasem złości przy cycku najczęściej się tak dzieje jak jest juz najedzony ale jeszcze chce więcej a wiadomo nie ma gdzie tego zmieścić. Najedzony pod korek i brzuszek mu pewnie trochę dokucza. W takich sytuacjach dalej by przy cycku leżał bo dziecko najbezpieczniej se wtedy czuje. Tak mi polozna mówiła. Tylko ja ie staram wtedy mu nie dawać bo później mi ulewa

Atilla ok

Betka, no właśnie Ala robi to samo jak ją przystawiam do tej piersi w której jest mniej mleka, mała się wtedy wygina i denerwuje. Jak tylko przystawię ją do drugiej to grzecznie pije.

Witam się i ja
U nas od 4 dni wielki postęp. Erni wstaje o 6, wypija mleko, leży do 7-7.30, nie płacze. Potem śpi ze mną w łóżku do 8.45, budząc się co 15 minut. Sprawdzi czy leżę obok, przytulę go i śpi dalej. Mleczko pije co 3-3,5 godz po 130 ml. Wczoraj sam leżał ponad godzinę na macie, byłam w szoku. Robi się marudny ok.15, daje mu wtedy wodę, przytulę, pośpiewam i na godzinę zasypia. Koło 19-20 idziemy na spacer, wtedy też zasypia. Ostatnie mleko pije po 22, po mleku kładę go do łóżeczka, sam zasypia i śpi do 6. Mam nadzieję, że to nie tylko 4 dni, ale już mu tak zostanie Ja po prostu odżyłam jak nie muszę wstawać 4.30 tylko o 6 i potem jeszcze mogę się zdrzemnąć. Od razu mam więcej siły i energii. Upał daje się wszystkim we znaki, ale Ernest nie jest marudny, wręcz odwrotnie, jest bardzo kochany. Śmieje się w głos, interesuje się zabawkami. Ostatnio nawet gryzakiem sam trafił do buzi. Ciągle pcha piąstki, ślini się. Jutro kończy 11 tygodni. Za tydzień jedziemy na kolejne szczepienia. Jak ten czas leci

ossa ja miałam w jednej piersi mniej pokarmu. Tyle że mi po 4 tyg wszystko zanikło...

Witam się i ja
Niestety przygotowania do ślubu i Krzyś pochłaniają mój czas aż wczoraj z mamą wieczorem jak siedziałyśmy to zastanawiałam się co ja robiłam od 6 do 22 że mi dzień uciekł...
My niestety przeszliśmy na butelkę bo mały w ogóle nie przybierał a do tego strasznie ulewał czasami nawet wymiotował, na butelce jest lepiej. Pije bebiko 1 od dwóch tygodni i teraz to zrobił się KLOCEK w poniedziałek była położna i powiedziała że wygląda i zachowuje się jak 3 miesięczne dziecko a nie jak 1,5 miesięczne. Głowę trzyma już naprawdę sztywno, na zabawki reaguje nawet zaczyna coś opowiadać do karuzeli nad łóżeczkiem jak go położę to leży 30 min a później zaczyna się nudzić i na ręce ale nie na leżąco tylko w pionie bo wszystko chce widzieć także ciekawski jest. Jest grzeczny ale denerwuje się jak musi poczekać na mleko, straszny głodomorek z niego. Z butli wypija 130 ml i zasypia na 3-4 godziny. Wieczorem o 20:30 domaga się kąpieli a później butelka i śpi do 5-6 rano.
Ossa ja też miałam mało w jednej piersi a później coraz mniej w obu i tak jak u MiliB24 po 4 tygodniach zostały mi flaczki... niestety

Ja też jestem za stroną fb Atilla wysyłam wiadomość

Później wrzuce zdjęcie mojego Krzysia dla cioć z forum
Pozdrawiam

Hej

Zważyłam Wojtusia ze mną na wadze wyszło ok 6 kg. Czyli trochę ponad miesiac prawie 2 kg jest co nosić

Dziewczyny kiedy en upał ustąpi. Mam go dość :/

Jednak okazało sie wczoraj u pediatry ze młoda przybrała i wazy 4,6 kg. W domu ja zważyłam i wyszło mi 4,4 kg. Wcześniej jej nie ważyłam bo na wakacjach byliśmy. Także w sumie butla nie potrzebna bo ładnie przybiera ma moim mleko. Z 3.880 na 4.6 w dwa tygodnie ale bede jej dawać chociaz raz dziennie bo juz był problem dwa dni zeby załapała. Wczoraj tez byłyśmy ma szczepieniu i wszystko dobrze zniosła. Upały sa straszne...my nad morzem wymarzlismy a teraz kurczę pocę sie w domu. Masakra..

Upały dają się we znaki maluszkom. Mój synek śpi w dzień po 3-4 godziny ciągiem , aż sprawdzam czy dycha bo to dziwne. W dzień najwyżej z 2,5 godzinki prześpi normalnie i budzi się na karmienie.Wyjście na spacer też dopiero po 18 bo wcześniej taki skwar ...Mały pocieszny jest strasznie, wydaje cudne dzwięki, jego uśmiechy są boskie :)Bardzo lubi gdy się przewraca go na brzuszek siłuje sie z podnoszeniem główki a często też tak zasypia.
Rówinież jestem za fb.
Atilla puszczam namiary.

Hej dziewczyny piękne mamy lato??? ja mam już dość, najgorsze są noce bo nie idzie spać w ten ukrop. Nigdzie nie wychodzę z dziećmi bo się nie daje, mój 2 latek szaleje w domu nie można go opanować- tak mu dis nudzi. Jak założycie grupę to dajcie namiary chętnie dołącze. Mój Kubus tydzień temu był na szczepieniu wazy 6 kg!!! kluseczka malutka. Pozdrawiam