Majóweczki 2016

Skalarek- no cóż na wizycie ok bardziej była to edukacja jak zrelaksować maluszka a nie siebie ale w miarę przydatna,pokazane były sztuki masażu jak masować dziecko żeby uniknąć kolek,że wymasowane dziecko bardziej otwiera się na świat dzięki czemu szybciej łapie rzeczy w rączki. Niby przydatne ale wyjdzie w praniu czy będzie się to robić. Kolejne spotkanie tym razem indywidualne z położną mam 25.stycznia,i będzie o wiele ciekawsze gdyż będzie o laktacji. Więc dowiem się dużo więcej i wtedy podzielę się wiedzą z wami bo sama jestem ciekawa też jakie zdanie na to będą miały mamy które tu na forum już karmiły

Owieczka- ja też chciałam syna,każdy przeczuwał syna,wywróżony syn,w pracy klientki wróżą syna a tu bach pisia i córa choć człowiek dowie się dopiero jak urodzi jak położą na piersi i pokażą płeć jak faktycznie będzie syn cóż będzie chodził w różowych spodniach Ważne że wszystko ok, teraz ja mam wizytę w wtorek

Muszę jeszcze zrobić badania mocz i pytki krwi a oczywiście dziś zapomniałam siknąć do pojemnika i kurde muszę to robić na biegu w poniedziałek

U mnie śnieg a w nocy jak wracałam koło 1.00 bo tak pobalowałam nie było nic..
Dziś do pracy ruch mam szybko zleci weekend za rogiem jak się utrzyma śnieg może wybiorę się na spacer z psem do lasu będzie pięknie

Miska- moja też malutka w 21tc miała tylko 285g gdzie jak patrzyłam na różnnych forach inne dzieciaczki miały po 350g-400g,ale ważne że zdrowa że wszystko ok,po prostu będzie drobna kobitka

Pati dużo tych spotkań będziesz mieć? Myślę że wiele z tych rzeczy których się tam dowiesz może się przydać.

W moim przypadku było tak że każdy mówił że będzie chłopak, ale w głębi serca bardzo chciałam dziewczynkę. Ale najważniejsze z tego wszystkiego to aby było zdrowe

U nas też śnieg sypie Jest biało i chyba też wybiorę się na zewnątrz ale ja tylko na podwórko. Niestety mój pies nie potrafi spokojnie iść na spacerze i nie jestem w stanie go utrzymać

A co do wagi- Małe jest piękne

Ja bym chciała teraz bardzo dziewczynkę...potrafi mi się już śnić mała Emilka po nocach Chłopak już jest więc była by parka Ale to fakt aby było zdrowe reszta jest mało istotne

Minął 20 tydzień i moje ciśnienie już zaczyna szaleć ehhh powtórka coś czuje mi się szykuje, ale teraz człowiek jest już bardziej doświadczony i wie co robić
Czy majówki maja jakaś grupe na FB ???

Mam pytanie czy jest tu jakaś dziewczyna z Warszawy albo okolic?

Skalarek ojej no to faktycznie glukoza ci nie służy...Ja mam wizyte w czwartek więc pewnie wtedy mi zlecą glukozę...okropne badanie chyba najgorsze w ciąży jak dla mnie.

Owieczka super że na wizycie wszystko Ok oby tak dalej

Witam w ten śnieżny dzień

Pati na pewno dowiedziałas się czegoś ciekawego, a ze stosowaniem w praktyce to tak jak mówisz - wyjdzie w praniu, ale sama wiedza z pewnością nie zaszkodzi ze spotkania o laktacji poprosze później o szczegółową relacje bo też mnie ten temat baaardzo interesuje
A co do sikania do kubeczka to ja, żeby nie zapomnieć zawsze stawiam go sobie na widoku w ubikacji, żeby rano nie zapomnieć

Miska co do tego, że wasza dzidzia narazie jest mała to bym się jeszcze nie sugerowała, że tak już zostanie, bo może pod koniec jeszcze sporo podskoczyc mój Olek niby był cały czas tydzień co najmniej do przodu teraz przystopowal

Drzyzgunia majówki narazie nie majas grupy na FB, ale może z czasem jakąś założymy a co z tym twoim ciśnieniem? Za wysokie czy za niskie?

Skalarek za wysokie niestety z synem leżałam kilka razy na patologi z powodu ciśnienia i poród był wowoływany m.in z tego powodu
no dzisiaj juz było 140/78 a kobiecie w ciąży po wyżej 140 już szpital...dobrze, że w czwartek lekarz to znowu odstane leki


No z forum nie głupi pomysł Z dziewczynami właśnie z ZP od 3 lat mamy kontakt najpierw właśnie tutaj na forum a teraz na zamkniętej grupie na FB

Dziewczyny odebralam wyniki z wczorajszej glukozy i wszystko mieści się w normie, tylko trochę dziwi mnie fakt, że po 2h mam troche wyższy wynik niż po 1h i zastanawia się czy to nie dziwne... Możliwe, że organizm bronił się przed zbyt szybkim spadkiem cukru po tym jak zemdlalam i stąd takie wyniki? Miała ktoras z was kiedyś taka sytuację?

Hej dziewczynki.
Ależ ciężki dzień, okropnie mi skakał puls, ciśnienie mam w normie ale puls koło 110. A teraz boli mnie kręgosłup w części piersiowej, miałam takie bóle w poprzedniej ciąży, ale nie pamiętałam, że są tak uciążliwe...

Skalarek - nie wiem czemu masz takie wyniki, nawet nie wiem jakie być powinny. Lekarz rozwieje Twoje wątpliwości na wizycie, spokojnie. A omdlenie po wypiciu glukozy w pierwszej ciąży i mnie spotkało i teraz już drżę na myśl o tym badaniu.

U mnie baśniowy krajobraz za oknem, chciałam iść na wieczorny spacer ale mąż na mnie nakrzyczał, że nie, że ślisko, bla bla. I siedzę w oknie.
Dobranoc.

ja na szybko jadę do Zakopanego Jedziemy do znajomych,już spakowana siedzę,zostaniemy na noc i wrócimy jutro popołudniu wypass..! Uwielbiam góry,dotlenie się,pospaceruje Więc bez odbioru odezwę się zapewne w niedziele albo w poniedziałek rano przed pracą

Życzę udanych weekendów!

Skalarek-ja też nie wiem co z wynikami,mnie to pewnie też bedzie czekać teraz po wizycie,aż sie boje czy ja nie fikne koziołka Ale myślę że lekarz ci wszystko na wizycie powie

Dzień dobry. Dysia bryka na śniegu z dziadkiem, ja zbieram się na zakupy. Piękna pogoda

Drzyzgunia - ja jestem z okolic Warszawy.

hey
skalarek a jaki masz wynik??

No ja wyniki z krzywej to mam na górnej granicy

Hej!

Pati zazdraszczam wyjazdu odpocznij, pooddychaj, pospaceruj i zamelduj się po powrocie dobrej zabawy!

Kacha ją mam często taki puls powyżej 90-100 ale mój gin twierdzi, że może tak być więc się tym nie martwilam.

Emilia moje wyniki na czczo 87, po 1h 110, po 2h 116... Ładnie spadł i elegancko wszystko się mieści w normie, więc jakos bardzo się nie przejmuje zobaczymy co mi powie na wizycie w czwartek

Miska mi gin napisał w jakich normach się muszę zmiescic, bo stwierdził, że te laboratoryjne są czasem dziwne i miałam takie normy przez niego podane na: na czczo do 93, po 1h do 180,po 2h do 153.
A jakie ci wyszły wyniki?

Ale piękna pogoda, śniegu nasypalo w nocy a teraz tak pięknie słońce świeci, a tu trzeba siedzieć w wyrku całymi dniami

Więc nie są złe moje to 65- 158- 116. Położna mi powiedziała że są troszkę za wysokie.....

Jak widać co lekarz/położna to opinia a kiedy masz wizytę?

27 stycznia u innego gina Mam nadzieję że okaże się lepszy