Mamusie Lipiec 2016

powaznie Magmus mowisz o tym rodzenstwie? ja wczoraj mialam rozmowe z mezem na ten temat,. negocjowal ze mna kiedy bedziemy sie starac, ale ja jeszcze nie jestem przekonana, tym bardziej ze jestem po cc.. myslicie w tym roku planowac 2? moze zmobilizujemy sie zbiorowo? haha:)

U nas też wczoraj urywało głowe, ale na spacer wyszliśmy, trzeba się hartować -11 stopni było nam nie straszne, to wiatr i deszcz też przetrwamy .
Kiedyś byłam wygodna i wszędzie jeździłam autem, za to teraz dzien bez spaceru to nieudany dzień.

Mimo iż Olek daje mi w kość i nie spałam więcej ciągniem niż 3h, to chciałabym być już w ciąży. Mąż ma większe opory.

Lustig, maz juz postal kropke czy po prostu chce jeszcze odczekac? u nas byly plany na ten lipiec ale chyba zaczekam do nastepnego roku..

Chce jeszcze odczekać. Ale boje się,że jak będziemy tak odkladać sporo czasu. Jak uda mi się załapać prace w szkole to wtedy ja nie będę chciała przez jakiś czas dziecka, abym miała gdzie wracać do pracy. Małe miasto i masa chętnych na jedno miejsce.

Witam
Magmuś urodziłam się w Rybniku a wylądowałam w Bydgoszczy bo przeprowadziliśmy się do dziadków.
Mój mały ssie paluszka ale tylko kiedy chce mu się spać lub jeść. Po prostu podobają mi się maluchy ze smoczkami

Sewilla widzę że mamy więcej wspólnego, ja też z sierpnia tylko inny rocznik

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej

Sandra - moja siostra rodziła w Rybniku
To pięknie że mały sam siada super

Patrzcie to www.olx.pl/oferta/nakladka-pokrowiec-wkl...h4RW.html#8303cbb15c pierwszy raz w życiu takie coś widzę hehehe.

Lustig - w sam raz coś dla Olka hahaha/

Hahaha, pierwszy raz widze takie cudo

Dzieki Sandra, mam ogromna nadzieje ze z czasem te alergie mina.. dziewczyny nie pamietam ktora z was byla w pokoju zagadek, Ty Magmus jak dobrze pamietam? fajnie ze wspomnialyscie o tym bo w zyciu bym nie wiedzials ze cos takiego istnieje.. moj maz tez jest tym zafascynowany teraz wlasnie jedziemy, mysle ze moze byc fajnie, zawsze to cos innego.

Smerfetka u jak było;)?

Hej

I jak smerfetka, wyszliście?

Lustig - ja też hehe dlatego tu wkleiłam... a jeszcze przypomniało mi się Twoje dzieciątko w tym wózku ehhe więc jak znalazł

Dziewczyny! Meldować się bo po dupskach dostaniecie


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Lustig, Magmus, niestety nie udalo nam sue wyjsc, ale bardzo staralismy sie, super sprawa musze przyznac, trzeba ruszyc glowa, bylismy tylko we 2 wiec moze za malo glow do myslenia, ale spodobalo nam sie i na pewno odwiedzimy wiecej pokoi i moze w wiekszej grupie z tego co nam powiedzieli to 75% celu bylo osiagniete czyli nie tak zle

Tylko mi się to troche kojarzy z pokojem strachow, a boje się takich rzeczy .

Magmus, nie za czyste to Twoje dziecko na blw

U nas jeat jedna wielka maruda,więc dobrze,źe dzień dobiegł konca, bo głowa boli od tego placzu..

Lustig, bo to trochę taka ściema hehehe. Dałam mu tylko marchewkę z zupy jak wziął do buzi to robił nieziemskie miny.... jakbym nie wiaodmo co neidobrego mu dała. hehe. Więc chłopak by sobie nie pojadł gdybym nagle zmieniła mu sposób jedzenia hehe.

Co Ty lustig. Fajne sa takie pokoje trzeba trochę pokombinować chociaż sa i takie straszne pokoje.... moja znajoma była w takim, ze jednym z zadań było położenie się w trumnie, zeby przeczytać od wewnątrz jakiś kod ehhe.

Sandra - dla nas pierwszy pokój tez była taki "matko o co chodzi: D" ale daliśmy radę. Bo później jak mniej więcej wiaodmo o co chodzi to jest git.

Ok zmykam spać....

Pytanie z innej beczki. Oglądacie seriale? chodzi mi o takie typu gra o tron, dexter, house?

u nas tez sa rozne te pokoje, np, szpital psyhiatryczny lub pila tego to juz bym sie bala ... Magmus jesli chodzi o seriale to z tych co wymienilas to nic, ja ogladam np druga szanse na tvn, na wspolnej, M jak milosc, tego typu cos. U nas nadal bez ani jednego zabka, mala cwiczy siadanie.. i przymierza sie do raczkowania:) malo spi w dzien niestety.. Do poludnia 1,5h i po poludniu godzinka, czasem 1,5h..