BezpiecznaCiaza112023

grudnióweczki 2016

8 lata 4 dni temu #1033649 przez zorza2312
Dołączam do grudnióweczek (termin 04.12). To moja druga ciąża, pierwszą poroniłam w styczniu około 7 tygodnia. Dlatego też podchodzę trochę ostrożnie, aczkolwiek bardzo się cieszę i staram się myśleć pozytywnie. Mieszkam, żyje i pracuje na Islandii. Niestety tutaj podejście do ciąży jest zupełnie inne niż w Polsce i trochę mnie to martwi. Stąd moja decyzja żeby dołączyć do forum i dzielić moje radości i rozterki z innymi :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 3 dni temu #1033686 przez Daarikaa
Hej! Ja też na razie witam się troszkę nieśmiało, bo testowałam 8 kwietnia dwie wyraźne krechy, ale lekarza mam 25 kwietnia. Termin mniej więcej będę miała na 17 grudnia. Na razie czuje się dobrzę tylko piersi mega wrażliwe. Pozdrawiam wszystkie grudnioweczki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 3 dni temu #1033709 przez jeta
Hej dziewczyny!

Coraz więcej nas :)

zorza2312 - właśnie po to mamy forum ;) Pisz co Ci leży na sercu. Przykro mi z powodu pierwszej ciąży.
Inne podejście tzn. jakie? Mniej wizyt, badań?

Daarikaa - też mam termin do lekarza na 25 kwietnia. I tez z ciążowych objawów jedyny to wrażliwe piersi. :)

Nula nulka, jagotka, Gosia27, moofka - gdzie się podziałyście???

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 3 dni temu #1033724 przez Daarikaa
Zorza2312 wlasnie na czym polega roznica?

Z jakich okolic Polski piszecie dziewczyny? Ja mieszkam w okolicy Głogowa w Dolnośląskim.
Jagotka zdrowka dla synka! Szefostwem się nie przejmuj ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 3 dni temu #1033726 przez zorza2312
To może tak w skrócie.
Pierwszy raz się przekonałam jak wygląda podejście lekarzy przy poronieniu. W niedziele wieczorem pojechałam do szpitala z lekkim krwawieniem, lekarz na pogotowiu zmierzył mi ciśnienie (żadnej konsultacji ginekologicznej) i stwierdził że to normalne. W nocy krwawienie się nasiloło i na następny dzień pojechałam już do szpitala w Reykjaviku (około 100km od mojego miejsca zamieszkania) Diagnoza poronienie samoistne - nie dostałam ani jednego dnia zwolnienia z pracy. Po prostu miałam sobie iść z krwawieniem obolała fizycznie i psychicznie i wydalić płód. Dodam, że pracuje fizycznie w szklarni. Na szczęście mam w porządku szefostwo i nie pojawiłam się w pracy na własne żądanie i nie robili mi problemów.

Ciąży nie prowadzi ginekolog tylko położna (położna daje skierowanie do ginekologa jeśli coś jest nie tak) .Na pierwszą wizytę umawia się dopiero koło 12 tygodnia - robią problemy jeśli chce się wcześniej. Ja ze względu na poronienie uparłam się na wczesne usg i jakoś udało się je załatwić mojej szefowej. Początki ciąży okropne. Wymioty 5-10 razy dziennie, zemdlałam już 3 razy, mam silne migreny. Jedno omdlenie w pracy wyglądało tak że upadłam prosto w największe błoto/największą kałużę i resztką sił wołałam o pomoc aż ktoś mnie zauważył. Podejrzewam, że w Polsce już bym miała wizyte w szpitalu tutaj nie -normalny objaw ciążowy. Gdy pojechałam na usg i pytałam o moje objawy - odpowiedź padła że to normalne. Moje pytanie kiedy mam zapisać się na wizytę do położnej - która będzie prowadzić ciąże odpowiedź, że około 12 tygodnia. Nie wiem jaki jest sens czekać z morfologią i badaniem krwi aż tak długo i pozwalać kobiecie się męczyć , a przecież mogę mieć jakieś niedobory witamin/minerałów i tylko z tego wynika moje obecne "cierpienie".

Na Islandii nie ma też co liczyć na zwolnienie w ciąży. Przyznam szczerze, że o nim nie słyszałam no chyba że kobieta musi być hospitalizowana. Zazwyczaj pracuje się do 8-9 miesiąca ciąży. Ja raczej należę do grupy pracoholików i nie jestem zwolennikiem L4 na każde zawołanie, ale miejcie litość dla kobiet, które na prawdę go potrzebują. W trakcie ciąży ma się tylko 2 usg. Jedno około 12-14 tygodnia i jedno około 21 tygodnia (wtedy określa się płeć dziecka ). W 3 trymestrze nie robi się usg jeśli nie ma ku temu wskazań.

Mogę też podać przykład mojej koleżanki, która rodziła w zeszłym roku. Miała rodzić w szpitalu który obsługuje całą południową Islandię. Okazało się jednak że konieczna jest cesarka, a cesarkę robią TYLKO w stolicy w Reykjaviku. Po tym jak zrobili jej cesarkę mieli ją przewieźć z powrotem do szpitala w którym miała zaplanowany poród naturalny (około 60km). Okazało się jednak że nie zapewnią karetki i zdziwiony tata, który przyjechał nieprzygotowany roboczym busem tylko w odwiedziny, ma przewieźć mamę i niemowlę swoim autem. Na szybko organizowali jakiś fotelik dla dziecka i wyobraźcie sobie ten "komfort" matki na dzień po cesarce.

To tak w wielkim skrócie. Dodam, że decyzja o ciąży za granicą była przez nas wielokrotnie przemyślana i analizowana. Jestem najstarsza i pochodzę z rodziny wielodzietnej więc macierzyństwo mi nie straszne obserwowałam i pomagałam mamie przy 5 ciążach. Stwierdziłam, że ja też jakoś sobie poradzę przez te 9 miesięcy. Przede wszystkim ze względu na to, że moja szefowa dała mi możliwość pójścia na roczny macierzyński ( a bardzo mi zależy żeby pobyć z dzidzią jak najdłużej). Aczkolwiek nie przewidziałam faktu, że mogę tak źle i fatalnie przechodzić początki ciąży. Ostatnie 2 tygodnie miałam praktycznie wycięte z życia. Teraz chyba powoli mój organizm zaczyna się przyzwyczajać, aczkolwiek na dużą poprawę się nie nastawiam póki co :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 3 dni temu - 8 lata 3 dni temu #1033728 przez jeta
Daarikaa - ja lubelszczyzna. Z suwaczka wynika, że masz w domu jednego szkraba :)

Zorza2312 - trochę to straszne co piszesz. Rzeczywiście u nas w Polsce przy takich "objawach" ciąży wylądowałabyś w szpitalu. Dobrze, że pracodawcy są ludźmi. A nie możesz sama sobie zrobić morfologii? Nie ma prywatnych wizyt? Bo u nas to w sumie wszystko o prywatę się opiera.
A to co piszesz o przewożeniu do innego szpitala dziecka z matką - SZOK!!! :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 3 dni temu #1033729 przez zorza2312
Nie do końca jest tutaj tak łatwo o prywatną wizytę. Prywatne gabinety są tylko w Reykjaviku a to ponad 100km od mojego miejsca zamieszkania. Musiałabym brać wolne w pracy, a jechać taki kawał po badanie które mogą mi zrobić na miejscu troszkę mija się z celem. Oczywiście jeśli nadal się będę tak źle czuć to będę się upierać o udanie się na wcześniejsze badania. Tak czy siak planuję zgłosić się do położnej najpóźniej w 10-11 tygodniu ciąży o ile mi się uda. Teraz już prawie 8 tydzień więc może jeszcze wytrzymam te kilka tygodni. Ale jeśli wymioty, migreny i omdlenia nie ustąpią prawdopodobnie będę jeździć na pogotowie, aż ktoś mnie nie potraktuje poważnie .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 3 dni temu #1033730 przez jeta
Przykre to jest, że mają takie podejście do pacjentów. Jeśli tak Cię będzie męczyć to bez dwóch zdań nie daj się łatwo zbyć. Tu chodzi o zdrowie Twoje i dziecka. Trzymam kciuki, żeby wróciło lepsze samopoczucie. Żeby wszystko było ok.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 3 dni temu #1033732 przez Daarikaa
Jeta tak mam córcię Klaudię7 maja będzie miała 3 latka :)

Zorza o kurcze to rzeczywiście ciezka sprawa z tamta sluzba zdrowia :/ Straszne ze po poronieniu kiedy kobieta potrzebuje oidpoczynnku i fizycznego a przede wszystkim psychicznego oni tak ozieble do tego podchodzą :( <tule>
Ja będąc z Klaudią w ciązy miała tez straszne mdlosci, od rana do wieczora ale na szczęście nie pracowałam i "zdychałam" pierwsze 3 miesiące w lozku :D potem wszystko już było ok :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 3 dni temu #1033750 przez Ponky
Witam,
nieśmiało dołączam ;) Termin mam na 3 grudnia, dziś byłam u lekarza i wszystko jest ok. Czuję się dobrze w tej ciąży, tak samo jak w poprzedniej (jestem już kwietniówką 2014). Mam córeczkę, która jutro kończy 2 latka :)
Pozdrawiam wszystkie mamuśki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 dni temu #1033777 przez Daarikaa
Czesc jak samopoczucie? Corcia cala noc kaszlala i teraz jestem padnieta

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 dni temu #1033781 przez moniaaak
Daarikaa wpadam tu na chwilę pogratulować- szkoda, że na listopad się nie załapałaś:). Znów przeżywałybyśmy razem:)

Trzymajcie się dziewczyny, dużo siły i zdrówka:)
Zorza Tobie szczególnie, bo widzę, że nie jest Ci lekko

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 dni temu - 8 lata 2 dni temu #1033784 przez Daarikaa
mooniiak nooo, najważniejsze ze nam obu się udało :) Rosnijcie zdrowo!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 dni temu #1033819 przez jeta
Ponky - witaj! Skąd jesteś?

Daarikaa - samopoczucie całkiem ok, tylko małe wk@##$%# :angry: w pracy. Ale jeszcze chwila i do domu.

moniaaak - dzięki :)

Zauważyłam ostatnio, że mi strasznie zimno wieczorami. Normalnie dreszcze mam. Mąż w koszulce a ja w grubym swetrze i się trzęsę. W pierwszej ciąży pachniała mi woda z kranu a teraz chyba taki objaw mam. Ale chyba wolę to niż mdłości ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 dni temu #1033820 przez Gosia27
Jeta ja byłam na wizycie 19.04. Nie było jeszcze seruszka, ginekolog powiedział że chyba cudu nie będzie i mam skeirowanie do szpiatala na kontrol w środę i jak nadal nie bedzie tetna to łyżeczkowanie. jestem załamana. Powiedział że ciąża jest młodasz o tydzień w usg ale tętno już powinno byc :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl