Mamusie KWIECIEŃ 2017

Kasia nie chwaliłas się nie chwalilas. .. no i Ci powiem dochowalas się sporego brzusia juz. Slicznie
Milunia- zgadzam się w 100 % 1 ciaza rządzi się innymi prawami... w 2 nie ma ze nie chce, ze boli, ze nie ładna pogoda- trzeba wstać robić jedzenie bawić... ale za to jak się dziecko uśmiechnie, przytuli, pocaluje to wszystkie zmęczenie przechodzi...

Widać że święta się zbliżają bo na forum cisza a ja od wczoraj mam twardszy brzuch ale nic mnie nie boli wy też tak macie? Jak tam przed świętami atmosfera?

Hej.
No święta spowodowały wyciszenie na forum... co tam dziewczyny u was??
Ja nie zauważyłam żeby był twardszy.... ale przygotowania do świąt robią swoje jak ostatnio pisałam ze boli mnie krocze jak po jeździe na rowerze tak teraz to mam wrażenie ze ktoś kijem bejsbolowym mi przywalil parę razy.... ala!!! Ale wiem ze przesadziłam wczoraj robiłam uszka do 23 a przedwczoraj ciasto na pierniczki zagniotlam bo 2 dni musi w lodowce lezec
Ale i tak lubię święta.
Tak pozatym to dziś mam STUDNIÓWKĘ!!!! Za 100 dni moj termin- jeju ale zlecialo. Kiedyś ściągnęłam aplikacje na tel o ciąży i tam mi wyskoczyla ta informacja... smiesznie

Ale te wasze brzuszki są bardzo miękkie? Kurcze bo ja teraz nie wiem.... Przy drugiej ciąży będę już chyba znawczynią wszystkiego

Kasia jak maly się przewraca to wtedy mam taki twardy ale jak się już ułoży to wtedy mam normalny... może twoja dzidzia się ulozyla poprostu z przodu brzuszka i przez to taki twardy??!!!
Zawsze można nospę wziąść wtedy brzuch się powinien rozluźnić. .. albo może porostu jeśli możesz to się połóż wygodne i zrelaksuj...
Na pewno nie panikuj... tak tak przy 2 ciąży nawet takich rzeczy nie zauważysz nie będziesz miała na to czasu... wszystko przed tobą

Też mi się wydaje że to od ułożenia malutkiej... A poza tym nic mnie nie boli... Wczoraj kupiłam sobie 3 sukienki na Wigilię i święta i od razu lepszy humor ja na święta nic nie muszę szykować bo będę i u teściów i u rodziców więc jedyne l to muszę wziąć prezenty ubrać siebie i męża

Właśnie najważniejsze że nie boli... ja dzisiaj spróbuję na jakieś zakupy bo prezentów jeszcze nie mam a święta tuż tuż. .. ale za to choinkę juz z Mala ubrałam. Chociaż córka nie łapała koncepcji ubierania choinki... bardziej podobało się jej kopanie bombek tak się rozczulilam bo na Wielkanoc będę już z 2 dzieci... niesamowite córkę przebiore za zajączka a synka za jajeczko hehe.
Ehh tez musze jakąś sukienke kupić. .. trzeba jakoś wyglądać na święta. ..

A powiem Wam że odkąd czytam mniej internetu zaczęłam cieszyć się ciążą a i mówią że jaka być dziewczynka to zabiera u mamie urodę powiem nie skromnie że mi nie zabrała wręcz przeciwnie czuję się ładniejsza chyba przez ten brzuszek

Kasia mój brzuch też czasami jest taki twardy, ale że jakiś czas wraca do normalności
Ja od dwóch dni coś mniej czuje moje maleństwo, ale może to przez to, że praktycznie w ogóle nie siedziałam czy leżałam tylko całe dnie w biegu. Tak to sobie tłumaczę, żeby się nie nakręcać. Na szczęście jutro mamy połówkowe to mam nadzieję, że lekarz mnie uspokoi i będę mieć spokojne święta
A mąż był dziś w domku i pomalował pokoik naszego maleństwa. I mamy jedną ścianę w takie piękne gwiazki. Już chciałoby się go dalej urządzać

Paula pochwal się pokojem... zrób zdjęcie
No i przede wszystkim zdaj relacje jak.po wizycie.
Ja tez przez ostatnie dni mniej czuje bobasa bo ciągle w ruchu... ale dzisiaj mam dzień lenia robie tylko to co musze i Mały wrócił do aktywnosci
A co u reszty dziewczyn??!!!

U mnie twardy brzuszek jak stoję i dziś mi zdretwiał ale to niby normalne bo to są jakieś tam skurcze a twardy brzuch też niby normalne zobaczymy co lekarz powie we wtorek ale jestem wyjątkowo spokojna zapakowalam już resztę prezentów... Dziś mój tatuś ma urodziny więc jedziemy do niego i wtedy do Wigilii odpoczywam żeby nie marudzić w czasie świąt

Ja już po i mega szczęśliwa, wszystko jest ok! Serduszko i wszystkie narządy w porządku. Więc będę mieć spokojne święta. mąż strasznie zadowolony, bo badanie trwało dłużej niż takie zwykłe i lekarz kilka razy pokazywał każdą część ciała i mówił co to itd pokoik narazie pusty, ale chociaż wymalowany to wam pokaże moje gwiazki i moją dzisiejszą gwiazdę

Paula pokoik prześliczny.... super i ta ciemna podłoga do tego super kontrast.... wow... sama mogłabym tam zamieszkać DZIDZIA będzie mieć super pokój.
A na zdjęciu widzę rączkami się zasłania fajnie że w 3d miałaś to przynajmniej buźkę zobaczyłaś ładną już. Bardzo dobrze że wszystko ok z Dzidzią, święta na spokojnie będą Sory ale nie pamiętam imię już wybrane??!!
Milunia a co z Tobą?? Jak Twoja krzywa cukrowa??!! Trzymam ciągle kciuki...

Marysia z imieniem jest największy problem, ale pewnie stanie na Zosi albo Poli, bo te najczęściej wymieniamy no i waży 470 gram. Więc jak pół paczki cukru
A co u naszych pozostałych mamusiek?

Hej dziewczynki sorki za dluzsza nieobecnosc ale mamy jakis katarek chyba od zebow 2 noce z rzedu nie spalam bo mala plakala najgorsze, ze nie da sie dotknac zeby katar odciagac... na wieczor zapycha jej nosek odciagamy katarkiem wrzeszczy w nieboglosy

Marysia dzieki ze pytasz krzywa oczywiscie chu....wo po 2 godzinach 145 czyli przekroczenie 5 ... Znow pewnie czeka mnie dieta i milion badan heh najlepsze jest to, ze normy w ciazy sa tak zanizone, ze mam wrazenie ze koncerny chca na biednych ciezarnych nabijac kase ...

Ogolnie mam dola swieta sie zblizaja mala chora, ja z cukrzyca czyli musze pilnowac co jem ... ech

A co do nospy moj gin kategorycznie zabrania wysyla na zastrzyk ale nie pozwala brac ponoc nospa jest wycofywana jako w ciazy bezpieczna nie wiem ile to prawdy ale ja jakos sie jej boje ...