Mamusie KWIECIEŃ 2017

Bogii mam dokładnie tą samą
Kupiłam jedną, bo bałam się jak będzie wyglądać, ale jest naprawdę super;)
Więc pewno zamówię jeszcze jedną taką samą tylko inny kolor

Mam identyczne cisnienie - jak zdechły kurczak Pielęgniarka przy pomiarze zawsze pyta, czy żyję ale po prostu tak juz mam. I nawet kawa nie pomaga, bo ja też mam takie zalecenie, zeby trzepnąć sobie jedną kawencję obowiazkowo! chociaż teraz w ciązy wole herbatę.

jeśli chodzi o tarczycę, ja dodatkowo mam Hashimoto i w tym tkwi szkopuł...to choroba autoimmunologiczna, która traktuje mój organizm jako wroga, tak samo jest w przypadku dziecka - poziom hormonów swoją drogą, ale boję się, ze choroba może coś namieszac....

Paula - ja mam błękit z różowym sercem i różową z różowym

Bogiii to widzę że bardzo u nas podobnie Ja też mam Hashimoto już od kilku lat, także baaardzo dobrze wiem z czym to się je Natomiast moja endokrynolog zawsze była zdania, że jeśli hormony pod kontrolą i dawka odpowiednio dostosowana (na okres ciąży zmienili mi dawkę mimo, że hormony były w normie) to wszystko jest w porządku i absolutnie nie ma powodu do zmartwień A jeszcze co do chorób autoimmunologicznych ogólnie, ja mam info od lekarza, że najczęściej podczas ciąży dochodzi do złagodzenia objawów choroby, wycofania się ich itp, natomiast mogą ale nie muszą mocniej zaatakować po porodzie. Także myślimy pozytywnie i porody na pewno będą w okolicach terminu

Koszule super, na pewno coś zamówie

Ojej, jak tu dużo wpisów!

Wpisałam się do tabelki, mam nadzieję, że wszystko się zapisało. Jestem antytalencie komputerowe :D

Dziś mój 1 dzien diety. Mierzę poziom glukozy 2h po posiłku (tak mi lekarz kazał) i o dziwo... jest dobry! 87 maxymalnie! Więc moze wystarczy, ze odstawię słodycze...

Co do krzywej, to ja miałam rozrobiioną w letniej wodzie, ale spokojnie można było wypić. Kurczę, szkoda, bo taki niesmak zostaje. ;/ Trzymam kciuki, następnym razem na pewno się uda. Spróbuj kochana może nie pic nic rano, żeby byc bardziej spragnioną. Ja tak zrobiłam, bo dla mnie ciężko jest wypić na raz szklankę wody, no chyba ze chce mi się pić, ale zimą raczej pije mniejszymi ilościami.

Ja miałam badaną krzywą cukrową chyba już w listopadzie. Dla mnie nie było jakiejś tragedii, bo ja słodycz uwielbiam
Pani rodzpuściła mi glukoze w letniej wodzie, ale nie widziałam jak miksture przygotowywała. Po wypiciu przykazała, że jeśli zwymiotuję, to mam przyjśc zrobimy drugie podejscie. mnie sie jednak udało

Pewnie w goracej to sama bym zwymiotowala ;/ ja mialam zimna i jakos sie rozpuscila ... pozniej wzielam gume bo smak byl nieprzyjemny balam sie ze zwymiotuje ja mialam glukoze limonkowa taka dawali w laboratorium i serio byla dobra

Ewa to jesli tak sie cukry przedstawiaja to na pewno na diecie sie skonczy, pare badan bedziesz miala od diabetologa i to wszystko Po narodzinach dzidzia zostanie przebadana jakie ma stezenie cukru i tyle tak przynajmniej u mnie bylo

Bogii przedwczoraj odebrałam paczke z tymi koszulami. U tego sprzedającego kupiłam czerwona ze znakiem morskim chyba kotwica i szarą z jasnoszarym sercem obydwie na napy zapinane. Miałam poprzednio na guziki to mi się rozpinaly. Fajna bawelna tych koszul, wiec zaup jak najbardziej trafiony.

Bardzo Wam dziękuję za wsparcie i Wasze doświadczenia.

Wracam już do życia a w poniedziałek zaopatrze się w swoją glukozę tą limonkową i wezmę wodę by znowu nie dostać wrzątku.
Powiem Wam, że jak zjadłam około 15:00 to mała, aż fikała a Oskar cieszył się w głos ))

Miluniaa : raczej tak. Dzisiaj dieta zero słodkosci, posiłki o regularnych porach i wszystko zdrowe. Cukier po 2h od posiłku wynosi 65, 85, 68 itp.
WIęc mam nadzieję, ze tylko dieta.

Nie jest łatwo, ale może akurat pomoże. Kolezanka, która miała podobnie jak ja poleciła, żebym mierzyła cukier po godzinie od posiłku, a nie po 2h. Jutro będę mierzyc wg jej wskazań no i zobaczymy.

Jesteśmy po wizycie... Szyjka ponad 4 cm więc jest dobrze.... Łucja waży 840 g przysyłam zdjęcie

Kasia jaka Łucja słodka. ...
Super ze wszystko dobrze.
Miłej nocki ja padam coś mnie męczenie łapie szybciutko...

Kasiu, skoro Twoja Malutka waży 840 to może i moje jest w normie? Pisałam ostatnio, że chyba za duże jak na 52 tydzień. Wyczytałam, że w tym czasie to max 700gramow.moze się mylę?

Mój lekarz powiedział że wszystko jest w porządku i w normie także u Ciebie tez na pewno. Ja już nie czytam internetu.... Każde dziecko przecie rośnie inaczej

Racja, racja... Dzięki Kasiu