Mamusie CZERWIEC 2017

Ja właśnie dalam malej mm i śpi jak suseł a po moim ciągle sie wierci i jest niespokojna.jeden sutek mam juz tak spękany ze krew leci mam a poprzystawiać do tej piersi??

Tez wlasnie korzystam syn spi a jansprzatam ja mam hopla na punkcie sprzatania. Maz coagle mowi ze bez sensunodkurzam czy myje podlogi. Mamy jasne blyszczace kafle jakbym ich nie myla codziennie albo co drugi to byloby brudno. Odkad maly sie urodzil mam duzo sily na to sprzatanie chociaz czasami juz wysiadam jak dzisiaj np. Ignas budzil sie co godzine w nocy tylko albo az po to zeby sie przytulac. Chyba mnie pokochal hehe

U nas Mala zawzięta, nie wyjdzie wcześniej:p mam wrażenie, ze brzuch zamiast coraz niżej to coraz wyżej, pod piersiami strasznie wysoko.

W szpitalu dziewczyna miala bardzo pokepane piersi to polozna jej kazala przystawiac jak najwiecej tej porabionej piersi ale zwracajax uwage na prawidlowe przystawianie. Masz jakas fajna polozna w szpitalu? U mnie byly super polozne od dzieci gdyby noe one to pewnie skonczyloby sie na mm u mnie.
Oby przeszlo szybko!

No właśnie nie ma fajnej poloznej od noworodków one praktycznie sie nie pokazuja jak potrzeba przychodzą po dziecko pozniej oddają i nawet zdania nie zamienia nie pytają jak z karmieniem. Staram sie żeby lapala cala brodawke ale różnie jej to wychodzi.moze spróbuje przez te kaptorni bo nie chce żeby mojej krwi się nalykala.

No mysle ze te kapturki beda super generalnie one przeciez po to sa. Wygoi sie i bedzie mogla dalej jesc normalnie a Tobie bol przejdzie bez zadnnego zastoju pokarmu czy cos. Szkoda ze nie ma zadnej fajnej. U mnie wszystko fajnie tlumaczyli jak chceli dziecko zabrac.

Byłam na wizycie jestem spokojniejsza .
To nie wody .tyle że załapałam z nikad straszna grzybica w pochwie :/:/ antybiotyki już włączone do leczenia a te wody czy jak to zwać to z grzybicy mam :/:/
100% synuś będzie wiktorek :*
Waży już 2,640 gin mówił że do cc będzie waga 3000. /3,100 więcej nie .
Więc wagowo do córki zbliżony.
A i zdj siusiaka na pamiątkę m.aż się usmial he




Ps. Mały się pcha na świat polozenie glowkowe i uciska na pęcherz :/ co boli Ale trzeba znieść wszystko do końca

Super Kasia że wszystko ok:)
Mi tez się Amelka tak pchala a na końcu wyjść nie chciała.
U mnie z pokarmem juz lepiej czuje ze juz sporo naplywa i piersi pelne sa po tej maści nawet sutki ciut lepiej ale bola okropnie jeszcze.kspturkow mala sie nie chycila wiec zaciskam żeby i karmie.
Wczoraj po kąpieli okzalo się ze spadla z wagi za dużo i Malo sikala wiec chyba niewiele miałam tego pokarmu:( lekarz kazał ja przystawiać częściej i dokarmić mm wiec na noc byla u położnych i rano juz lepsza waga.od tego i zoltaczki bedzie zależeć czy wyjdziemy:)
Leze w naprawde fajnym szpitalu ale dostała mi sie najgorsza sala i juz szlak mnie trafia!!!!!!! Jest malutka i chyba dlatego jest zrobiona wentylacja taka do komina chyba jak w łazienkach często sa i buczy mi to caly dzień i cala noc Glowa mi juz pęka i drażni mnie to okropnie po za tym wieje z tego!

Monia będzie dobrze .zobaczysz .
A tak w ogóle to jakim mlekiem dokarmiacie pociechy??? Chodzi mi o nazwę mleczka .

Mię nocą chwycił skurcz mocny łydek myślałam że exploduje . A teraz mię bolą nogi jak chodzę ....:/
Sorki za błędy Ale pisze z tel .
Mam już spakowane torbę do szpitala Ale jeszcze nie kupiłam jednego he octeniseptu najważniejsza rzecz i mi umknęła :/

Ja kazalam mężowi kupic nan bo tu tym dokarmiają ja tez właśnie octeniseptu nie kupiłam ale to sie podskoczy do apteki.
Wzięli mala na badania wlasnie zobaczymy czy wyjdziemy ale jestem dobrej myśli

Monia dojdziecie do wprawy z karmieniem a jak byś czuła ze masz mało to spróbuj te saszetki o których pisała Judyta po Nich ponoć się bardzo rozbujala laktacja trzymamy kciuki byscie mogły wyjść

kakasia octenisept będzie Ci potrzebny do pępka po wyjściu ze szpitala także spokojnie ja kupiłam przy córce jak wychodziłam ze szpitala ;D

Wychodzimy:)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No to super

Ekstra! ;D

Czesc Dziewczyny! Kiedy Was Nadrobie? Jestem ciekawa co u Was slychac. Ja szybko i po krotce. Jestesmy nadal w szpitalu. Wskaźnik żółtaczki troche zawyżony i trzymają nas zeby kontrolować. Moze jutro uda sie wyjść? Trzymajcie kciuki!