STARANIE O CIAZE cz.2

Asik no ja lekarzem nie jestem , choć czasem się diagnozuje sama
Nie wiem o co z tymi @ chodzi , ale coś mi się obiło o uszy , że jest jakieś krwawienie śródcykliczne , owulacyjne i sa bardzo podobne do @. Nie wiem na prawdę o co w tym wszystkim chodzi . Ale przecież nie można mieć @ w 10dc , która trwa normalnie 5 dni . Jeżeli tak , no to miaam 10-cio dniowy cykl . Potem 9 dniowy,20 dniowy ...takie miałam od grudnia jazdy . Kiedy po trzech dniach bez krwawien , znowu się rozlałam trafiłam do szpitala. Po szpitalu i w szpitalu badania , wszystko ok . Lutka na uregulowanie i koniec tłumaczeń . Diagnozy nie słyszałam
A w tyłku mierzę , bo też gdzieś czytałam , że to niby najbardziej ,,stabilne,, temperaturowo miejsce
W przyszłym miesiącu nic nie wezmę , żadnych leków i zobaczę jak to wszystko będzie się u mnie układało .

ooo a ja nigdy anginy nie miałam a lody nooo lody to uwielbiam


Aaaaaaaaaaaaaa krwawienie śródcykliczne... no jasne że to nie @ jak takie coś się pojawia to na bank coś nie tak z podwoziem jest niestety ja myslałam że o terminowej @ piszesz że jak owulki nie ma a @ przyjdzie to nie jest to krwawienie @ ;;; wybacz moje rozbicie intelektualne alem po nieprzespanej nocy a w moim wieku to potem ciężko się funkcjonuje w dodatku rozwalają centralnie pod nami ścianę z lanego betonu... od 9 ... 40 cm od naszej podłogi , w wejściu do garaży drzwi nowe wstawiają ...

Ferri, ale jak się pisze raport na miss listopada to się nam linka wkleja, a nie każe latać po forumie i szukać Nie ma linka nie ma buziaków, niedobra dziś jestem

ja czekam aż małpa sie skończy i zaczynam mierzyć temp dalej. Oby ten cykl był owocny. Powiem wam coś ciekawego zanim wiedziałam ze jestem w ciąży i nawet zanim się staraliśmy o Dominika to nad moim mężem często krążyły bociany później jak już wiedziałam że jestem to już nie. A w tym tygodniu mój mąż mówi że nad nim krążył bocian znowu Może to znak oby tak. Miłego popołudnia. Śliczne zdjęcia do albumu ferri i vika. Widzicie nie trzeba było się tak stresować przed wizytą

edit. Mirella ma racje


a może zróbmy listę starających się?

Jak się zgadzacie to wpisuje się pierwsza. Coś w takim stylu czy może być?

1. meli1990, ostatni @ - 28.03, testowanie:

hejka

no piękne wiadomości ostatnio tutaj u nas same śliczne fasoleczki i groszkunie rosną w brzusiach

Vika gratuluję, fotka do albumu pierwsza klasa

Ferri - Sis, fotkę na listopadówkach widziałam - cudny jest Groszkunio (albo faktycznie i dwa) może jeden wstydliwy bardziej to się za brata/siostrę schował ważne, że serduszko pika jak szalone


więcej takich fotek tutaj poproszę, co by się pozarażać... aaaaa, no i testów z dwiema kreskami też

Meli - ale taka lista, o której mówisz to już jest i tam by mo zna te wszystkie dane o @ i testowaniu zapisywać - meldunek staraczek:
www.zapytajpolozna.pl/54-planujemy-ciaze...eldunek/Page-25.html

gosia28 napisał:

Anabelle najlepiej to dowcipnie się mierzy
mierzysz codziennie tym samym termometrem, rano po przebudzeniu, o tej samej porze, bez wcześniejszego wstawania z łóżka i po conajmniej 3-4 godzinach nieprzerwanego snu. Na zakłócenia w pomiarze wpływa przeziębienie, alkohol.
To takie podstawowe informacje

No to dupa
3-4 godziny nieprzerwanego snu? Nie pamietam takiej sytuacji ;D
Pobudka o tej samej porze? Antek czegoś takiego nie uznaje.

vika mój mąż też aspekt wiosennego dziecka podaje za plus. Szwagierka ma synka z 30 listopada to jak zapisywała do zerówki, to pani do niej "oj biedne dziecko, z końca roku" hehehehe

U nas też pojawiły się bociany więc muszę wysłać M. żeby pod gniazdem się pokręcił... ale to dopiero po testowanku

Asik ja z tym krwawieniem tak samo jak Ty myślałam

Miłego wieczorka życzę idę łapać Starego na dopracowanie

Też spotkaliśmy bociany, ale wątpie, żeby coś w naszym przypadku zwiastowały :/

Bella moja starsza jest z 31 grudnia więc wiem coś o ( biedaczkach z końca roku)
szczerze gdybym brała pod uwagę por roku wolała bym wiosnę nawet z mężem rozmawiałam,że jeśli się nie udało to odłożymy to na przyszły rok ale jak to się mówi to dzieć decyduje kiedy chce przyjść na świat a nie my

Sama jestem z 31 grudnia wesoło nie było, zwłaszcza jak się było dzieciakiem... Twoje urodziny, a rodzice szykują się na imprezę sylwestrową, no cóż...

Co do bocianów, też je widziałam w niedziele, ale powiedzmy, że ja sie na nie natknęłam, a nie one na mnie

Dziewczyny które mają już dzieciaczki... powiększyła się Wam stopa po porodach, ciążach lub nawet jednej?? Kupiłam sobie takie fajne buty... w ogóle jestem butoholiczką

Ewaluacja mnie nic a nic dalej mam ten sam rozmiar

Ewaluacjaja się chyba cała powiększyłam po 5 kg po każdej ciąży mi zostało , potem jakoś pozrzucałam a później znów nazbierałam sadełka . Teraz staram się to znowu zrzucić , i udało się 1,5 kg w miesiąc
Pamiętam jak rodziłam w sierpniu to klapki kupowałam męskie bo stopy miałam jak Król Edyp
Ferri idę na listopadówki . Aleś mnie wkurzyła no !!!

Ejjj... no ja też chcę zobaczyć ferri groszka! Marysia jak już tam będziesz... zapodaj linka ja jeszcze na tym forum się nie odnajduję



Znalazłam!

www.zapytajpolozna.pl/53-przyszle-mamy/8...ki-2014/Page-46.html
macie linka, bo w sumie to nie pomyślałam żeby go wrzucić

ej nie strasz Ewa że stopy też rosną hehehe w sumie ja mam 36 to mogą o rozmiar uruść

Marysia, nie nerwuj sie bo Ci sie zaburzy tempka i bedę Cię miała na sumieniu ;] cho zrobię Ci koktajla na przeprosiny

Ferri groszek czy fasolka - to mało istotne , ale duże i śliczne Tylko kurcze , oprócz tego widzę jeszcze trąbkę tam na dole , z taką dziurką
no śliczności ...te wszystkie fasoliny i groszki ...ehhh
Ewaluacjajak znalazłas to dobrze nie muszę juz latać strasznie mi komputer muli...
Byłam na zebraniu w gimnazjum u córki . No !!! jestem w miarę zadowolona
Biorąc pod uwagę , że dzieci dziedziczą po połowie genów od każdego z rodziców , nie mogłam spodziewać się jakiś rewelacji