BezpiecznaCiaza112023

STARANIE O CIAZE cz.2

10 lata 9 miesiąc temu #737682 przez Mirella
Iwonta, mms wysłałam, nie doszedł? Nie załamuj mnie, błagam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #737692 przez gosia28
ciekawe czy Lacra ma tą pomoc do cinek :unsure:

Monia wyglądasz jak mama z okładki super czasopisma :)

Asik buziale dla Szymka :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

branoc

Mama Aniołka 25.02.2010
Aniołków Karolka i Jasia 06.12.2012



Każdy z nas ma taką małą nadzieję na niemożliwe...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #737711 przez Dave
dzien doberek:-)

pobudka:-)



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #737716 przez Gravity
Witam z rana

Cos spac nie moge w nocy:((( a teraz oczy na zapalkach do pracy:((

Mama Anioleczkow [*]

Jessica Kocham Cie Nad Zycie!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #737751 przez missyy
Dzień dobry z rana !! :) :)
Patrze a tu kto piszę od rana DAVE !o Ty :PP Jeszcze Gravii mnie ubiegła :silly:

Monia jaki wieloryb?? :unsure: bo Cię pacnę :P , pięknie Ci z brzuszkiem :kiss:

Asik
, śliczny chłopaczek :lol:

A tak ogólnie przez Ferri to w kompleksy wpadnę, 11 kg mniej o matko, też tak chce, tylko waga się nie rusza :angry:

Meldunek z wczoraj:
Po pierwsze lekarka była zdziwiona, jak to możliwe, że poroniłam, bo czułam się dobrze, nic mnie nie bolało, nie miałam od początku żadnych plamień ani skurczy.
Ostatni raz u niej byłam w 8 tygodniu ciąży, wszystko było ok, serduszko biło ok 140, groszek rósł prawidłowo. Jednak coś musiało się stać krótko po wizycie, bo na tym etapie rozwój się zakończył. Potem w 13 tygodniu pojawiłam się na badaniach genetycznych u innej lekarki. W tym dniu dopiero dostałam plamienia :( Stwierdzono obumarcie ciąży.
I tu rodzi się pytanie jak ja mogłam nosić moje maleństwo, mimo że od ok. 3-4 tygodni było martwe :( :( :( :( Ryczę na samo wspomnienie, nawet pisząć to teraz :( Lekarka wypytywała mnie czy coś jednak czułam, a ja nic :( , dopiero 2 dni przed całkowitym poronieniem dostałam małego plamienia.
Doszłam do strasznego wniosku, tak baardzo pragnęłam tego maleństwa, że nie dopuszczałam do myśli, że coś jest nie tak, nie chciałam żeby odszedł :( :( :( Nosiłam je i nadal kochałam...
Dopiero kiedy lekarka pokazała mi że coś serduszko już nie bije, coś we mnie pękło, poczułam się cała martwa, jeszzcze tego samego dnia w nocy dostałam w domu silnych skurczy i dalej nie muszę pisać :( :( Pojechałam do szpitala.
Smutna historia, poryczałam się z rana jak bóbr, ale muszę to komuś opowiedzieć, bo pęknę z żalu. I tak po nocach koszmary mi się śnią, ciągle widzę w nich szpital, dziecko.. :(

A teraz co?, mam się psychicznie odbudować i jak wyniki tsh będą prawidłowe za 2-3 miesiące, o będę mogła starać się o kolejną ciążę. ehh, boje się strasznie.
Dopytałam czy musze zrobić jakieś badania, kontretnie p/c antyfosfolipidowe i tarczycowe. Nie wetowała, więc dla siebie je zrobię. Tylko mam je zrobić po 3 miesiącach od poronienia. Dziewczyny faktycznie po tym czasie się je robi?
Gosia dzięki za pomoc :kiss: :kiss: Zrobie te badania.

Ale się rozpisałam, chociaż trochę mi lżej :(



Mój Mały Aniołek, 15/08/2013,13 tc[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #737765 przez Dave
missyy - Kochana przytulam mocno :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Ja też nie miałam żadnych "złych" objawów, do samego końca nic nie czułam. A również od kilku tygodni nosiłam martwą fasolkę. Mi musieli wywołać poronienie.
Takie rzeczy nie powinny się zdarzyć!!!!!!!!!!



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #737825 przez Patrizia
Witam z rana

Monia jaka z Ciebie laseczka slicznie wygladasz :D

Asik jak sie patrzy na Twojego synka to taki maly urwis sie wydaje kochany :)

missy bardzo mi przykro ja tez przeszlam ciaze oki nic mi nie dolegalo porod bez komplikacji nawet nie bolalo dali mi synka na brzuch nie plakal zdazylam go tylko poglaskac po pleckach i mi go zabrali 2godz bylo oki ale nie moglam go zobaczyc a pozniej to juz wiecie ligota respiratory i jakas cholerna bakteria zabierala mi powoli synka :( teraz juz sie przygotuje na jego powrot wystartuje z czysta karta calkowicie zdrowiutka i zabki wszystkie zrobie narazie zyje caly czas tym leczeniem ale jak dostane juz zielone swiatlo to pewnie wtedy zaczne sie stresowac.
A u mnie zawitala @ w koncu bo 3 tyg sie spozniala




Ksawerek(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #737845 przez iwonta_kg
Mirella napisał:

Iwonta, mms wysłałam, nie doszedł? Nie załamuj mnie, błagam


Nie doszedł :(



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #737867 przez anuuuusia
MoNiaaa śliczna mama z Ciebie :)

Asik Twój synek ma jeden z piękniejszych uśmiechów dziecięcych jakie widziałam :)

missyy pisz, po to tu jesteśmy :kiss: Co do badań tarczycowych, to z tego co wiem, nie powinno się ich robić za często, bo i tak wynik, który otrzymujesz nie jest "aktualny" - pokazuje Ci stan sprzed miesiąca lub półtora.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #737895 przez pani_p
Hej :)

Elmirka ale masz dzielnego synka :) widać towarzyski chłopak rośnie :)

Monia jaki wieloryb?! Ślicznie wyglądasz :) Jakoś tak na buzi się zmieniłaś? tak porównując inne zdj, które widziałam to wyglądasz jakoś inaczej.

Asik ależ ma uśmiech ten Twój Szymuś :)

Studentka mnie też się jakoś ta para do filmu nie podoba. No jakoś nijak mi się widzą. No, ale zobaczymy jak się sprawdza jak będzie film :)

Gravity mnie też dzisiaj ciężko w nocy było. Przebudziłam się o 4 na siku i oczy jak 5 zł?! no masakra...

Missy :kiss: :kiss: :kiss: Kochana życzę Ci żebyś osiągnęła właśnie tą odbudowę psychiczną. Zrób sobie te badania choćby dla samej siebie, dla spokoju, dziewczyny pewnie Ci jeszcze podpowiedzą co warto. Trzymam za Ciebie kciuki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #737932 przez gosia28
missy przeciwciała najlepiej zrobić jak najszybciej, bo one mogą być podwyższone tylko w ciąży, a po ciąży wracać do norm laboratoryjnych. Zrób je czym prędzej. I trzymaj się kochana :kiss:

mnie się też ta para nie podoba, no nijak :S a samego filmu jestem bardzo ciekawa :woohoo:

Mama Aniołka 25.02.2010
Aniołków Karolka i Jasia 06.12.2012



Każdy z nas ma taką małą nadzieję na niemożliwe...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #737970 przez missyy
gosia28 napisał:

missy przeciwciała najlepiej zrobić jak najszybciej, bo one mogą być podwyższone tylko w ciąży, a po ciąży wracać do norm laboratoryjnych. Zrób je czym prędzej. I trzymaj się kochana :kiss:

mnie się też ta para nie podoba, no nijak :S a samego filmu jestem bardzo ciekawa :woohoo:


i tu mam kazus. :dry: ginekolog kazała je zrobić po 3 miesiącach, bo w tej chwili wynik i tak byłby dodatni. Pogubiłam się... Gdzieś w necie przeczytałam je robi sie je do 6 tyg od poronienia... :unsure:



Mój Mały Aniołek, 15/08/2013,13 tc[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #737985 przez gosia28
missy jak wyjdzie dodatni to nie jest dobrze, to znaczy, że to prawdopodobnie o ile nie pewne, że było przyczyną poronienia. Wówczas powinno się brać zastrzyki w czasie ciąży przeciwzakrzepowe, najczęściej stosuje się clexan o ile dobrze pamiętam. Niektórzy też polecają aspirynę, ale to zależy od lekarza.
Kurczę mam nadzieję, że niczego nie pomyliłam, jak by Emka wpadła to by te informacje zweryfikowała.
Właśnie gdzie jest emka? Tyle czasu jej nie było :unsure:

aaa i jest tu na forum wątek ciąża z zespołem antyfosfolipinowym to prześledź go.
(jak znajdę to podeślę Ci linka)

edit. link do wątku www.zapytajpolozna.pl/54-planujemy-ciaze...owym-zakrzepica.html

Mama Aniołka 25.02.2010
Aniołków Karolka i Jasia 06.12.2012



Każdy z nas ma taką małą nadzieję na niemożliwe...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #738115 przez emka
Witam się po długim czasie, Mirela mnie tu zwerbowała :) Cieszę się że jeszcze o mnie pamiętacie. Nie wiem od czego zacząć po sporej przerwie, jakoś tak musiałąm odetchnąć, chociaż czytałąm Was prawie regularnie. NO i co nieco na fejsbuku widziałam, w każdym razie grtuluję wszystkim zafasolkowanym! bo nie miałam okazji jeszcze. :)
[
b]Iwonce[/b] Jeszcze raz Kacperka gratuluję, podziwiam zdjatka :)

Witam wszystkie nowe koleżanki :) Dobrze trafiłyście!

Mesy :kiss: :kiss: :kiss:

Lacra Powodzenia przy maluszkach :) Są cudne! :kiss:

Missyy Bardzo Ci współczuję :kiss: Czy to Twoje pierwsze poronienie? Przepraszam nie doczytałam. Gosia dobrze radzi z tymi badaniami, podobno najlepiej jak najszybciej, chociaż w moim przypadku- mam zespół antyfosfolipidowy, sprawa genetyvczna, to wyszło nawet rok po poronieniu. Jeśli lekarz da Ci takie skierowanie to masz farta, ja wszystko robiłam prywatnie, niestety trochę pociągnęło po kieszeni, ale chciałam znać w końcu przyczynę. Zresztą poczytasz na linku zapodanym przez Gośkę. Jakbyś miałą jakieś pytania, to oczywiście pomogę na ile potrafię. Trzymkaj się :kiss: :kiss: :kiss: , tak mi smutno, że to znowu kogoś spotkało... :(

Gosiu28
Co u Ciebie?

Ja mam tatę w szpitalu, otarł się o śmierć, stanęło mu serducho, ale szczęśliwie po reanimacji wraca do sił. No ale wszystkim nam narobił stracha, tym bardziej ze rzecz zadziała się 2 dni przed weselem brata. Ech... życie! Czeka na zabieg. Może ktoś słyszał o czymś takim jak ablacja. A ja miałąm zacząć od września!

No i chciałam Wam jeszcze powiedzieć że na gwałt kota potrzebuję!!!! Znowu mi się myszy na chate pakuja!!!! Zawału przez nie dostenę! Ja wrzeszcze jak poparzona na ich widok i wczoraj taka jedna mała grubaska mi stanęła na drodze, ja się drę a ta stoi i patrzy! Potewm mój mąż ją po prostu wyniósł na dwór, jakaś chora chyba była, zwykle po moim wyciu spieprzają gdzie pieprz rośnie! :lol:

Czy dwa szczęścia to za wiele...?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #738125 przez gosia28
emka nooo dobrze, że Mirella Cię zwerbowała :)
co u mnie? stara bida, działam bez lekarzy, badań, pobawiłam się chwilę w testy owu ale dałam sobie spokój, siedzę na pupie spokojnie i czekam kiedy los zdecyduje, że zostanę wywołana z listy oczekujących na II :lol:

to wakacje od forum już miałaś teraz się zbierz bo kuleżanki spragnione wieści od Ciebie :)

kurczę to narobił Wam tato stracha... cieszę się, że już lepiej :)

to co? powrót do staranek pełną parą ma się rozumieć? :) Trzymam kciuki :kiss:

kota na gwałt? B) :lol:
też krzyczę na widok myszy :blush: nie lubię, u mnie emek pilnuje i myszek nie ma :lol:

Mama Aniołka 25.02.2010
Aniołków Karolka i Jasia 06.12.2012



Każdy z nas ma taką małą nadzieję na niemożliwe...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl