Mamusie sierpniowe 2011 cz.2

Hejka:)

leb mnie nie boli:)

dziękuję!!! kochane jesteście

madziu, mam nadzieje, że głowa juz Cię nie boli
beti, wózek wielofunkcyjny bez rewelacji. Cieszę się że go sprzedałam
marta, mam zdiagnozowaną migrenę a na nią leku nie ma:( lek. mi już nie pomoże może mnie jedynie dobić
Dzisiaj chrzcimy:)

Hej

Znowu musze wylaczac antywirusa

My juz na nogach od 6.30 nie wiem czy przez te wiatr czy przez zabki mlody spal strasznie niespokojnie wiercil sie,wybudzal,wkoncu wzielam go do siebie a i tak malo pospal-ja tez glowa mnie od rana boli

Beti to dobrze ze z serduszkiem Fifiego wporzadku

Madzia jaka sliczna Julitka i jak podwija kiece

dorota gratuluje zabkow

Martucha boze dobrze ze nie bylas sama z Boryskiem i ze to tylko zly sen

Avika witaj

marta sz zdrowka dla M

adee mam nadzieje ze Majka juz lepiej sie czuje a ty ze sie wyspalas

kasiek u nas na taki placz jedynie dzialal Nurofen

domii, fifi też się ciągle wiercił ale nocka w miarę przespana:)
beti, polecasz espiro? a są przeznaczone dla dzieci poniżej pierwszego roku? z
przeglądam z tej marki i zaczynam mieć dylemat;/
martucha, udanych chrzcin:)

hej

OGŁASZAM UROCZYŚCIE, ŻE MAJKA OBUDZIŁA SIĘ TYLKO RAZ !ale się wyspałam co prawda do 12 się strasznie wierciła i była niespokojna ale wystarczył smoczek i po sprawie

Avika hej wracaj szybko


Marta my się jeszcze nie określiliśmy dokładnie na miesiąc ale najprawdopodobniej będzie to sierpień


Domi współczuje nocki :*

teraz uciekam na śniadako

Hej

no ja tez dołączę do klubu dzieci niespokojnie spiących, to co Szymek wyprawiał to ehh... po całym łóżeczku go ganiałam , tak się wiercił i jeszcze jęczał przez sen , cyba dzisiaj łóżecvzko w inne miejsce przeniose i zobaczę jak dzisiaj pośpi.

teraz pieron popyla po panelach elegancko każdy najpier wylizując i poleruje brzuchem

Martuszka boshh współczuję Ci ogromnie tych przeżyć
udanych chrzcin

Hania Wam tez udanych chrzcin życzymy

ehh ja chyba w przyszłym tyg w końcu do kościoła pójdę ale nie do naszego bo tam nie ochrzczą nam Szymonka, znajomi dwa tyg temu chcieli ochrzcić i nie ma takiej opcji dla rodzin -siedlisk szatana i rozpusty -- tak in=m powiedział ,, nawiedzony proboszcz jest , na kolendzie chwycił moją znajomą i chciał z domu wytargać żeby w grzechu nie żyła , bo jej mąż po rozwodzie jest i ma dwoje dzieci .. no masakra !!!

Beti super ze wsio okk z serduszkiem
jak już dokładnie bedę wiedziała kiedy zajedziemy do Wawy to od razu dam znać i sie spotkamy

no ide poprasowac następną ture prania..


łooożesz.. Szymek własnie stara się wspiąć do fotelika ale na panelach to mu odjeżdza i ślizga sie na nóżkach heheheheh

Asik, dziękujemy /Szymuś wymiata!! on za chwile wstanie i pójdzie! mały wygibasek;)
soniu, wszystkich takich nocek życzymy!
I byłby wózek kupiony gdyby nie M;/ uważa, ze jest za wysoki do wszystkich spacerowek kupuję wybrany model z coneco póki M w domu nie ma
a potem prasowanie..

Hania Martucha udanych chrzcin zycze

Soniaq super ze Majeczka tylko raz sie obudzila

Asik no Blazejek tez takie rzeczy w lozeczku wyczynial,co chwile boczek brzuszek plecki i to samo na drugi a jak go wzielam do nas do lozka to na boczku i gada do meza za chwile zmiana stron i do mnie A wczoraj mialam ci pisac zebys zamontowala Szymkowi na raczkach i kolanach sciereczki i tak ci ladnie panele wyczysci slizgajac sie po domu

hej
Martucha jak przeczytałam co się Wam stało to o mało nie zeszłam na zawał i aż się popłakałam straszne ale najważniejsze, że nie stało się nic gorszego i napewno wszystko okaże się dobrze współczuję Ci z całego serca bo nacierpiałaś się w tej chwili za wszystkie czasy
Beti cieszę się, że będzie wszytsko dobrze u Was
Avika
Udanych chrzcin Hania i Martucha
Domi współczuję bólu głowy, mnie dziś boli wszystko jakoś dziwnie, jakby mnie walec przejechał
Sonia gratuluję wyspania
Mai powyskakiwały kropeczki na ciele nie wiem skąd i z czego

i ja sie Witam
unas nocka przespana bez pobudki ale dziecko mi sie budzi o 5 rano zje i dalej idzie spac do 8 czasem 9 teraz poszla z Tata na spacer a ja moge chwile nadrobic...
Asik pamietam jak pokazywalas jak szymek na foteliku sie przekreca silvia zrobila mi to samo dzis wiec teraz tylko pasy no a pozatym to tez sie pochwale ze sie przekreca turla sie jeszcze slabo ale zawsze i siadac chce juz jej plecki prawie same do gory ida jestem z niej dumna no to ze chce cos powiedziec i rusza ustami to juz wczesniej pisalam no i nie zapomina gdzie jest kwiatek firanka i takie tam.... no tyle unas a zaraz zerkne co uwas

martucha, właśnie przeczytalam Twój post dobrze, że nic złego się nie stało! buziaki dla was!
domii, współczuję śmierci wujka
adee, wprowadzałaś nowy produkt do diety Majusi?

yyyyyyy myslalam ze z wami po pisze ale rozejrzalam sie po mieszkaniu i chyba musze wykorzystac ten czas na sprzatanie puki mam checi i silvia na spacerze wiec lece wpadne pozniej to poczytam obiecuje

Cześć, noc tak jak u Was fatalna

Hania, tak, polecam Espiro: metro i active, oba mają pozytywną opinię IMIDU i regulowaną rączkę sprawdź jeszcze tylko, czy na płasko się rozkładają, bo tego nie pamiętam
Fajne są też baby design to ta sama firma
Trzymam kciuki za chrzciny

Adee, czasem przy antybiotyku tak wychodzą kropki, może jest na niego uczulona?? Albo na coś co zjadła nowego...

hej

ja na moamnet. za nami straszna noc, Filipek do 22:30 budził się 3 razy, potem nie spał w ogóle do 1 a nigdy wcześniej się Mu to nie zdarzało. potem do rana co chwilę budził się z takim strasznym płaczem... spaliśmy w sumie do 6. masakra. Od wczoraj jest przeziębiony, miał stan podgorączkowy, wieczorem 38 stopni, "zasikane" oczka i zaczynający sie katar
dlatego nie wiem czy noc tak wyglądała przez złe samopoczucie czy przez te cholerne wiatry bo u nas
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
jak w kieleckim.

Dziś rano humorek taki nawet, trochę się pobawiliśmy ale ewidentnie ruszać się Mu nie chce, trochę pospał a potem non stop w chuście i ciągle się przytulał... przed momentem temperatura już 38 więc dałam Mu nurofen i poszadł spać. moje biedactwo

Hania, współczuję migreny, znam ten ból. Mnie (odpukać) od porodu nie dokucza.

Renatka, mam nadzieję, że Twój kolega wyjdzie z tego cały i zdrów

Adee, dziwny tekst z tymi górnymi jedynkami, bo ja widziałam dzieci którym górne wychodziły wcześniej niż dolne

Happymamma, u nas z tą BABĄ jest identycznie

Dorotka, Kubuś mały psotnik

Madzia, Julitka jest przesłodka!!! no i to zalotne spojrzenie

Martucha o matko dobrze że nic się nie stało

ooo właśnie doczytałam! Domi, widzę że u Was nocka podobna... Dziwne... pisałam z Asik, u Niej też... oooo i u Hani czyżby te nasze dzieci łączyły się telepatycznie?

Hania, wrzuć ten model co kupujecie bo my też jesteśmy na kupnie. Rozważam jeszcze ten model, który Madzia wrzuciła...

Edytka, super że Silvia już tyle potrafi

Mój Synio mówi BABABABABA, MAMA (w nocy jak się budzi na mleczko ), NIEEEE, dzisiaj powiedział BEBEŁE i NO WAY i AMMMM jak łyżeczka leci w jego kierunku i codzień coś nowego
Fajnie się tego słucha