Mamusie sierpniowe 2011 cz.2

głupia gapa ze mnie
1000 lat dla Silvii i Gabrysia
idę do łóżka

Haniu ja się z jednej strony cieszę a z drugiej nie... będę bardzo tęskniła za Majką a z drugiej strony już czas by zacząć coś robić a nie siedzieć tylko w domu...

Adee jak Majeczka? i jak Ty?

ja też uciekam powoli spać dobranoc :*

hejka hejka;)

jak wam niedziela minela??

Hej Viszka

mnie niedziela minęła dosyc szybko niestety , Marecki wczoraj koło 22 w domciu był no to dzisiaj cały dzień a jutro już pobudka o 5:30 bo musi na rozładunek zajechać i pewnie znajdą mu załadunek na IT

A wracając do dzisiejszego dnia ..obiadek , przytulanko, spacerek , pizze zrobilam taka ściepkową ale wyjatkowo smaczna mi wyszła
w tv Vinci leciał to popatrzeliśmy, Martula w domciui więc pod prysznic zaraz idziemy i do sypialni migusiem

A jak Ty się czujesz? wsio ok ? jak samopoczucie?

to fajny dzien mialas...

a u nas byl FOCH na M. wiec minela spokojnie bez nerowow....hehe

Spacerek z Dziecmi Obiadek lezakowanie...itp.

UUUUU FOCH !! ;)czasamni warto dla spokoju wewnętrznego sie sfochać i nie słuchać "mądrości" hehehe
nooo lezakowanie w ciąży to podstawa kurcze pamietam jak na początku nic m,i sie nie chciało tak bardzo jak leżec i spac

ja ci powiem ze nawet teraz jakos energi duzo mam....

oooo może dopiero Cie dopadnie niee no tak myslę że przy dwójce rozrabiaków ta mała rozrabiaka w brzuszku dodaje Ci energii a nie zabiera wie że mamusi extra power się przyda

Asik napisał:

oooo może dopiero Cie dopadnie niee no tak myslę że przy dwójce rozrabiaków ta mała rozrabiaka w brzuszku dodaje Ci energii a nie zabiera wie że mamusi extra power się przyda

ojj przyda.... hehee

Dam rade!!

lece spac buziaki:)

Też zmykam papapapa

hej

u nas nocka w końcu przespana skok chyba minął tfu tfuu żeby nie zapeszać

zdecydowaliśmy wczoraj z M, że sprzedajemy nasz wózek i kupujemy inny tylko jeszcze nie wiem jaki no i jestem ciekawa czy ktoś w ogóle go kupi

Asik to jak Martula jest to Wy z Mareckim cichutko musicie być

Viszka

Dzien dobry )))
ahhh jak czasem brakuje nam forum! tych waszych rad, fotek, tego ze jestescie laseczki i nie czuje sie taka samotna w domu hehehe ale co zrobic, na laptopa drugiego funduszy brak bo trza splacic weselny kredyt i na nowe auto uzbierac :/

Lesiunia rosnie jak na drozdzach i usiadl sam chwilke wczoraj!

postaram sie cos tam poczytac zeby zobaczyc co sie tu w ogole dzieje jak nas nie ma

jkardasz pokaż nam Lesiunia

zaraz powalcze ze zmnijszeniem foty bo na fejsa na razie wrzucilam

Hej
nie bylo nas caly weekend i tylko 5 stron do nadrabiania??

zaraz bede nadrabiac tylko Iguske przebiore z pizamy

bylismy w Lublinie w sobote, Iga grzeczniutka jak nie wiem, normalnie idealne dziecko w aucie zero jękow, najpierw sie bawiła potem padła i spała az zajechalismy pod gabinet
Koniec końców nie pobieralismy Idze krwi z żyły, bo sie okazało ze to Igi AZS to jest delikatne bardzo i lekarz powiedział ze jesli koniecznie chcemy to ok ale nie ma sensu na siłę męczyc dziecka Bardzo prawdopodobne jest ze Iga jest uczulona na marchewke (takie było moje przypuszczenie) a na to i tak testu nie ma Odkad zrezygnowalam z marchewki w zupce liszaje na buźce zaczęły znikac podejrzewam tez od wczoraj ze moze jeszcze na czekolade
Martucha dobrze pamietam ze Borys tez uczulony na marchewke?? napisz jak sie u Boryska objawiało to uczulenie

odwiedzilismy pary znajomych w sobote Iga spała łącznie 4 razy i sie obawiałam ze noc bedzie masakryczna ale nie, spała do 4 potem do 7 dzis tez pobudka przed 4 i przed 6 a na dzien wstalismy o 7.45
Chyba minął nam skok, Iga wczoraj tez super grzeczna, ciagle sie smiala

ide ogarnac dziecko swoje i zaraz wracam