BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Lipcowe 2013

10 lata 4 miesiąc temu #816581 przez Nikaa

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Nasz Mikołajek :)

Nasz Leonek :)

:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #816606 przez dorkiszon
U nas cyrk na nowo z usypianiem płakał teraz chyba 40 min. w końcu go wyjęłam dałam mleko zrobił uśmiech po histerii i w łóżeczku za kilka minut uspał go tata. Wczoraj wieczorem poszedł spać jak zawsze po czym po 30 min. obudził się patrzył na mnie i ryk wymuszanie na ręce. No i też już tak długo zacinał, że musiałam w końcu go wyciągnąć, bo by się nie uspokoił zabrałam go do kuchni, żeby odwrócić uwagę zadziałało i do łózeczka spać znowu i potem już spał. Obudził mi się o 5:30 i koniec spania potem znowu padł , aż do 8. Nie wiem co ja robię źle i czy to moja wina czy nie. czy dobrze robię, że tak długo się nie uginam przed histerią np. 40 min. ? Siedze koło łóżeczka, a on patrzy na mnie i cały czas płacze, a ja siedze z wyrzutami sumienia i się gryzę ze swoimi myślami. Czy tak małe dziecko może już tak wymuszać czy ja się tak nakręciłam, a on potrzebuje tylko się przytulić ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #816608 przez dorkiszon
Dziś widziałam w parku też bunt dwulatka. Klęczał na ziemi i ryczał, a rodzice młodzi odeszli z wózkiem. Matka już chciała tam iść, ale mąż jej zabronił. No i długo postępowali właściwie czyli go olewali, bo tak jest najlepiej jak dziecko się rzuca na podłoge itp. W końcu szła inna para z wózkiem i wtedy czułam, że matka po niego poleci , bo presja tłumu i co ludzie powiedzą. Więc dziecko wymusiło i dostało to czego chciało, a najgorsze wtedy się ugiąć , bo bedzie wszystko wymuszało płaczem, bo wie, że to działa. Jak pół roczne dziecko potrafi wymuszać z 40 min. to podejrzewam, że taki dwulatek może dać popis nieco dłuższy.



Nie pozwól się wypłakać
Krzyczące dziecko daje znać, że potrzebuje pomocy. Nie wierz teoriom, że ono „musi się wypłakać”, „ćwiczy płuca”, „wymusza zainteresowanie”. Psychologowie twierdzą, że maluszki zostawiane same, wyrastają na ludzi, którzy nie umieją prosić o pomoc – bo brak reakcji na jego płacz to dla dziecka sygnał, że pomocy nie otrzyma. Niemowlęta, których mamy szybko reagują na łzy, są mniej płaczliwe, gdy podrosną.
Nie zostawiaj malca płaczącego dłużej niż dziesięć minut, i tylko w wyjątkowych sytuacjach, gdy sama czujesz, że już nie dajesz rady. W trudnych chwilach pamiętaj, że płaczliwe dziecko wcale nie musi wyrosnąć na marudne czy nadpobudliwe. Mały płaczek domaga się ciągłej obecności rodziców, ich czułości i pomocy, dzięki czemu może poczuć się na świecie bezpiecznie i „przetestować” różne techniki wyciszania się.


Po przeczytaniu tego co wkleiłam mam wyrzuty, że tak długo pozwoliłam dziecku płakać choć siedziałam obok. Trochę jestem zagubiona w tym co stosuję nie wiem kogo się poradzić. Mój chłop mi w tym nie pomaga, bo jak ja próbuje być konsekwentna on się izoluje od problemu czyli siedzi w milczeniu obok i czasami słyszę " biedny Kubuś" Po czym ja wymiękam i czuję, ze coś złego robię.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #816621 przez uniuni
Dorkiszon ja Nilsa wyciągam z łóżeczka gdy płacze, a głaskanie po buzi czy trzymanie za rączke nie pomaga. Przytulam, wyciszam czekam, aż przestanie płakać i odkładam do łóżeczka. Chcę żeby wiedział, że jak mu jest zle i smutno, to jestem żeby go przytulić i jednocześnie, że nawet jak protestuje, to płaczem nie wymusi na mnie innego postępowania dlatego konsekwentnie odkładam do łóżeczka. Czasami trwało to i godzinę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #816629 przez NataliaK
Dorkiszon ja też wyciagami przytual ale nie zawsze to działa i czasmi długo trwa. A co do wymuszania to wydaje mi się, że moj tez wymusza bo widzę kiedy płacze bo coś mu jest a kiedy płacze ze złości i jak tak płacze i podejde to wyciaga łapki i się trzesię aby go wziąść :D

Dziubas może u Waz ząbki skoro takie pobudki są? pomysł z firmą świetny a z zakupem domu jeszcze lepszy ;)

kasiak to będzie miała dwójkę do ogarnięcia jak mąż z gipsem :D a co będzie miał robione??


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Wczoraj dałam kaszkę koło 20 wypił wszystko i zasnął od razu a o 23 płacz. w końcu zrobiłam mleko choć uważałam, że nie może być głodny po takiej ilości kaszki. No i faktycznie wypił troszczke. Ale nic nie pomagało ani rączki ani kołysanie w koszu. W końcu się uspokoił i zasnął więc po moich obserwacjach sądze ze to zębiszcza bo juz kolejny raz taka akcja.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #816650 przez kasiak
uni no i weszłam i faktycznie na stronie mają cuda wianki, a w sklepie dupa! To co oni z tym robią?? Inna sprawa, że nie chce jeść, ale jakbym przed dwa miesiące jadła marchewke, ziemniaka i pasternak na zmiane to tez bym pluła. A teraz większy wybór, ale też szału nie ma. Nie mówiąc już o kaszkach. Powinien je jeść a nie da sie go zmusić. Zreszta na siłę mu wciskać nie będę bo całkiem odmowi wszystkiego poza mlekiem...
dorka u nas też cyrki z usypianiem. Po kąpieli zasypia przy cycu. Leżę kolo niego jakiś czas aż porządnie zaśnie, wstaję i sobie idę a po kilku minutach jest wrzask. I jak go szybko nie utulę i się rozedrze całkiem to potem zasnąć nie chce i czasem się zdarza, źe po takiej akcji idzie spać koło 22-23. Nie wiem czemu się budzi, codziennie wieczór wygląda tak samo, a od kilku tygodni tak mamy i raz jest lepiej a raz gorzej. Chyba trzeba przeczekać. Bo tak też mieliśmy ze spaniem w łóżeczku, że jak go odkładałam to już w locie zaczynał ryczeć, a po 2tyg samo mu minęło i śpi normalnie. No nie dojdziesz matka, co sie w tej małej główce wymyśla :P
A jak sie drze to przytulam. Próbowałam przetrzymać to było jeszcze gorzej, łącznie z krztuszeniem się śliną i cieknącym gilem z nosa, tak, że wolę go wziąć na ręce niż słuchać i patrzeć. A mężu mój taki sam jak Twój. Pomóc nie pomoże, ale jak czasem dowali teksta to padam. Ostatnio sie pokłóciliśmy, poszłam się wykąpać, a młody sie obudził. Ojciec się nim zajął, ale dalej chlipał, aż usłyszałam tekst "widzisz Sebek, mama ma na nas wyjebane" noż szlag by go! Człowiek sie stara, ale każdy ma jakąś granicę cierpliwości, a ten jeszcze kopie leżącego :dry:
natalia więzadła krzyżowe, czy jakoś tak, mu będą reperowali. Wychodzi granie w gałę i kilka kontuzji. Mam nadzieję, że będzie ok. Trzymajcie kciukasy w czwartek ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #816651 przez magdalenagal

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


My mięso gotujemy w rosole i baaaardzo drobno siekamy. Tylko kurka i krowka poszły na razie pod nóż ;) ofkors pierwsze trzy łyżczki były gut a resza z podejsciem ambiwalentnym ;) dostałam od Siostry słoik z kurczakiem to 55% stanowiło mięso a resztę kasza czy skrobia kukurydziana. Wolę odbierać udko czy skrzydełko. A na jajca zasadzam się swojskie od sąsiadki.

Dorkiszon, nie bądź wobec siebie taka surowa. Zrobiłaś tak jak uważałaś za słuszne. Prawda jest taka że jakbyś nie zrobiła znajdzie się jakaś konteoria. Ja myślę że jako mama wiem najlepiej co mojemu Dziecku trzeba.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dziubasek Ty korbo! Dwoje Dzieci, Chłop, dwie roboty i własny biznes Ci się marzy... ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #816654 przez NataliaK
Kasiak moj idzie na wiezadla i lekotke pod koniec stycznia i juz sie boje jak to bedzie dlategow wypytuje ;)

Magdaleno u nas pomogla marchewka obrana taka z lodowki, chloptas grzebie sobie w paszcy i jest zadowolony mozecie wyprobowac

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #816656 przez kasiak
natalia łękotki niby nie ma w planie, tylko same wiezadła, ale lekarz niby mówił, że jak bedzie trzeba to machną oba od razu. Zobaczymy. Szczerze to nawet nie wiem jak to będzie robione, laparoskopowo ( nie wiem czy dobrze napisałam, to ten co dziurę robią z boku i badylem grzebią w środku :P )czy jak? To niby ma mu chirurg wytłumaczyć przed operacją. Opiszę Ci co i jak jak już będziemy po.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #816660 przez Martazytka

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #816719 przez magdalenagal
Moja Mordziarka a chwili uniesienia ;-)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #816723 przez dziubasek
Madzialenkajeszcze jeden chłop by mi się przydał :P
u nas ząb wyszedl ale chyba idzie następny bo julka dzisiaj gryzie wszystko jak wściekły pies ;) ale noc przespała z jedna pobudka i w dzień miała dwie ponadgodzinne drzemki :lol:
Uni szkoda mi ciebie i twojej mamy :(
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Jezu dziewczyny moja Majka bedzie kaskaderem a ja zaraz oszaleje :silly: skacze z wszystkiego co możliwe i od 16 nie usiadła ani na chwilkę na dupie. Julka wpatrzona w nią jak w obrazek.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #816725 przez jorgus_krk
widzę że u większości zęby dają czadu u nas podobnie ale tragedii jeszcze nie ma

mam pytanko czy wasze maluchy dalej śpią na płasko czy może już jakieś poduszeczki mają? bo my w zestawie pościeli mamy taką malutką płaściutką i się zastanawiam od kiedy można ją dać małemu do spania ?

a i jeszcze jedno jak myjecie twarz maluchów bo my cały czas przed kąpielą przegotowaną wcześniej wodą ale na szkole rodzenia mówili jeśli dobrze pamiętam że tak to wystarczy do 6 m-ca i nie wiem czy dobrze pamiętam :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #816735 przez kasiak
martazytka ile ja włosów już straciłam, rzęs itd dzisiaj mi łapę do dzioba wsadził i perfidnie podrapał od środka, wsadza paluchy do nosa, oczu, naciaga za uszy! A jak cycka naciaga to aż w szoku jestem, ze jeszcze je mam :P
dziubasie strzeż się :) jedna kaskaderka a druga siedzi, rejestruje i zapamiętuje :laugh: za kilka miesięcy będzie szał macicy :P
jorgus mój dalej na płasko, najlepiej na pleckach, czasem na boku. A poduszki jeszcze nie mam wcale. A z tym przemywaniem to raptem kilka razy myłam, a tak to normalnie wodą podczas spłukiwania. Nie było sensu go przemywać bo i tak łapy z pianą pchał do dzioba, machał łapami. Zresztą, odpukać, ale nie mieliśmy dotąd problemów z wysypkami, czy na buzi, czy na ciele.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #816781 przez Nikaa
jorgus nam mówili w szkole rodzenia że dziecko do 2 roku życia powinno spać na płasko :)

Nasz Mikołajek :)

Nasz Leonek :)

:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl