Mamusie Lipcowe 2013

U nas dzis taka piękna pogoda, że pranie pierwszy raz w tym roku na balkonie suszę Słonko świeci, ciepełko, bez wiaterku, miło i przyjemnie pachnie wiosną aż nie chce sie wierzyć że w weekend zima ma wrócic

Właśnie wróciłam ze spacerku ale mnie dziś przeciągnął ten mój psiak, że siły juz na nic nie mam on sam też padł jak długi i nic go nie rusza, nawet jak kurier przyjechał
Nic mi sie juz teraz nie chce a tu trzeba obiadek dla ukochanego robić ale troszkę najpierw odpocznę a potem wezmę sie za gotowanie, bo S i tak wczesniej jak o 17 nie wróci
Mateuszkowi chyba podobal sie spacer i ciepełko bo teraz szaleje jak trzeba :)kocham to uczucie

Trzymam kciuki za wizyty

Jesteeeeem
Zła wiadomość - szyjka mięciutka i na końcu otwarta, dobra - w środku jest zamknięta i długa Zła wiadomość - nikt nie wie co mi jest, dobra - ale raczej nic poważnego
Skurcze, skurczami trzeba poślady zacisnąć i wracać do pracy w poniedziałek jeśli nic poważnego, to nie ma co się oszczędzać

Kasiak ja wczoraj w dołku byłam, ale dziś już duuuużo lepiej - Truskawki sobie kup, mi pomogły

Qltoorka ja też za pierwszym razem a byłam pewna od pierwszych minut, że nic z tego, darł się na mnie jakbym mu skarpetą kogoś z rodziny ubiła Po przygotowaniu lusterek, fotela itp mówię 'Jestem gotowa', a ten na mnie jak nie wrzaśnie 'To wsiadać i jechać! Na błogosławieństwo czeka?'. No, chyba czekałam, a tak mnie przeraził, że łuku nie pamiętam w ogóle

Lacra piękne mieszkanko dwóch małych dam Któraś już pisała, ale ja też spodziewałam się większego brzuszka u Ciebie Ładnie rośniesz

Carmelove ja poproszę jeden kawałeczek jeszcze ciepłego ciacha, coś mnie dzisiaj na banany wzięło - instynkt pierwotny czy cóś?

wczoraj naoglądałam się brzuszków to i ja swój przedstawię

i jeszcze to o.. z boku

Carmelove, dziękuję

dorkiszon, lekarz powiedział, że teraz jeszcze dziecko ma tyle miejsca, że się ciagle może obracać w tą i z powrotem i chyba faktycznie tak jest, bo potem wieczorem znów czułam kopniaki po podbrzuszu, więc się chyba znów obrócił główką do góry.

A co do samochodów to chyba trzeba mieć szczęście. Mój się zna na samochodach, bo pracuje w motoryzacji i trzy lata temu kupiliśmy Opel vectrę za...1600 zł. Biedna rodzina jak mysz kościelna chciała się pozbyć samochodu... Samochód do tej pory sprawuje się bez zarzutu, choć niestety zdarzył nam się wypadek-kobita w nas wjechała i mamy przez to bagażnik nieczynny, więc musimy kupić nowy, bo gdzie wózek zmieszczę....

uniuni napisał:

Jesteeeeem
Zła wiadomość - szyjka mięciutka i na końcu otwarta, dobra - w środku jest zamknięta i długa Zła wiadomość - nikt nie wie co mi jest, dobra - ale raczej nic poważnego
Skurcze, skurczami trzeba poślady zacisnąć i wracać do pracy w poniedziałek jeśli nic poważnego, to nie ma co się oszczędzać

Kasiak ja wczoraj w dołku byłam, ale dziś już duuuużo lepiej - Truskawki sobie kup, mi pomogły

Qltoorka ja też za pierwszym razem a byłam pewna od pierwszych minut, że nic z tego, darł się na mnie jakbym mu skarpetą kogoś z rodziny ubiła Po przygotowaniu lusterek, fotela itp mówię 'Jestem gotowa', a ten na mnie jak nie wrzaśnie 'To wsiadać i jechać! Na błogosławieństwo czeka?'. No, chyba czekałam, a tak mnie przeraził, że łuku nie pamiętam w ogóle

Lacra piękne mieszkanko dwóch małych dam Któraś już pisała, ale ja też spodziewałam się większego brzuszka u Ciebie Ładnie rośniesz

Carmelove ja poproszę jeden kawałeczek jeszcze ciepłego ciacha, coś mnie dzisiaj na banany wzięło - instynkt pierwotny czy cóś?

wczoraj naoglądałam się brzuszków to i ja swój przedstawię

Ale fajne zdjęcie! A mi nie ma kto zrobić ani czym dzień jest porażką, czuję, że humor mi się poprawi jak się będę pakować z powrotem...

uniuni, kolejna mama emanująca seksem
No i super, że okazało się, że nie ma powodów do paniki... Ale już tam paluchów nie pchaj

Qltoorka napisał:

uniuni, kolejna mama emanująca seksem
No i super, że okazało się, że nie ma powodów do paniki... Ale już tam paluchów nie pchaj

nie bedę, obiecuję

Qltoorka no to juz teraz wiem dlaczego czasami czuję kopniaki zaraz pod pępkiem, a czasami bardzo nisko.
Wczoraj to wogóle miałam jakies skurcze może te Braxtona czy jakoś tak, ale dziwny ból taki jakby piekący i twardniał mi brzuch musiałam zapodać paracetamol, bo aż się pociłam z bólu.
Ja mam duże auto citroen berlingo także w bagażniku moge słonia wozic będziemy podróżowac ja i dziecko hahaha teraz chciałam kupić Suzuki Alto citroena juz nie kupie chociaż C3 mi się podoba nawet.

Nadrobiłam 5 godzi nieobecności i wtykam moje trzy grosze:

- uniunimasz brzuszek taki malutki nie to co mój bęben! ja tak wyglądałam przed ciążą po lepszym obiedzie... Śliczny malutki brzunio Lacrijkajak na dwie Panienki to nie masz wielkiego brzuszka ślicznie wyglądasz

- Qulturka i Dorkiszon- połączę Was w jeden wątek- Katowice, samochody i smród ja pracuję w Katowicach, dojeżdżałam dziennie po 40 km z domku w jedną stronę. W ciągu roku obrałam ogłady w kierowaniu bo wcześniej z powodu wypadku byłam kompletną dupą wołową Pracuję w banku i zdarzały się sytuacje że wyjeżdżałam do Stolycy na delegacje. A tam najszybciej komunikacją (bo to nie to co u mnie w Pszczynie, yebany PKS raz na 3 godziny). Kiedyś wsiadłam do tramwaju, pięknego, żółciutkiego, pewnie z fundusy unijnych (a był to początek mojej ciąży) no i było strrrasznie tłoczno. Stoję sobie trzymam się rurki co by nie grzmotnąć z walizką... i czuję MEGA MEGA MEGA smród. No waliło jak z murzyńskiej chaty. Oczywiście flakami mi przewróciło i szukam źródła owego smrodu. Patrzę a parę krzesełek przede mną siedzi menel ale taki menel z prawdziwego zdarzenia- obejszczany, zarzygany... Wierzcie mi, że na dwa przystanki do Centralnego wzięłam centralnie dwa oddechy a klasyczny smród spod pachy tudzież jedynie wietrzona odzież przerabiałam w pracy...

-judytejsza gratuluję Synka a prawko zdasz na pewno ja mam już prawko 10 lat więc nie ma co porównywać obecnych warunków egzaminu tego co ja "przezywałam" ale zdałam za 5 razem.

- dziubasek jak ja dałam fotę to Ty też możesz

- Dziewczyny które dziś mają wizytę głowisie do góry! Wszystko jest gut! Wasze Dzieci są chowane na forum zapytaj położną.pl co tu może być nie tak

- Chiński kalendarz też powinnam była czekać na córę, a jarałam się że będzie dziewczynka jak murzyn blaszką a tu Michasio

Mój Chłopak też się obraca non stop chyba ostatnio na wizycie był główką w dół a teraz już jest nogami w dół- przynajmniej był dwa dni temu. Mój gin powiedział że do 30 tygodnia jeszcze się trochę poobraca.
Dziś na obiad zupa krem z brokułów i spaghetti.

uniuni bardzo się cieszę że wszystko ok u Ciebie i Dzidzi

Ja już po spacerze 2-wu godzinnym, super się czuje piękna pogoda i pozytywna energia

A to mój kochany psiak przesyła pozdrowienia z dzisiejszego wypadu:

uniuni ale zgrabniutki brzunio !!!!

i w ogóle te Wasze cycuszki
ja to nie bede miała mojej małej czym karmic

ZDAŁAM PRAWKO!!!!!!!!
normalnie trzymał mnie egzaminator 50 minut na miescie ale nie miał sie do czego uczepic....moj synek opanował mamusie i grzecznie siedział w brzuszku:) jestem przeszczesliwa:)

chociaz dodam ze stres był ogromny...ale całe szczescie juz po:)

askan, przepiękny super, ze Twoje maleństwo bedzie się z nim chowało
Haha, przypomniało mi się, że jak rodzice chcieli mnie poinformować o braciszku w drodze to się zapytali co bym chciała mieć-rodzeństwo czy pieska....No i chciałam pieska a dostałam brata

judytejsza, GRATULACJE!!!!! Trza to opić soczkiem jakimś