BezpiecznaCiaza112023

Mamusie sierpniowe 2013

11 lata 4 miesiąc temu #506357 przez MamaBąbelka
Nie wiem czemu mój wpis, był niewidzialny, uzupełniłam profil i chyba teraz zadziała. Pozwolę sobie skopiować mój post:

Nieśmiało zapisuje się do sierpniowych mamuś, lekarz nie obliczał mi jeszcze terminu, ale kalkulatory pokazują, że to początek sierpnia. Jestem w 8 tygodniu ciąży, dokładnie w 7 tygodniu i 4 dniu.
Mam 26 lat, mieszkamy pod Warszawą, a to nasze pierwsze dziecko, o które staraliśmy się od lipca. Pierwszą wizytę miałam 12.12 i było już widać serduszko. Wiek ciąży z miesiączki i rozmiaru dzieciaczka pokrywał się idealnie. Czuję się ogólnie dobrze, odczuwam oczywiście większe zmęczenie, jednym problemem jest brak apetytu. Nawet kiedy jestem głodna, po kilku kęsach czasem mam dość.

Lekarz nie zalecił witamin i zgadzam się, że przy zrównoważonej diecie nie są one potrzebne w pierwszym trymestrze. Niestety przez mój kiepski apetyt, ciągle tracę na wadze, chyba będę więc musiała nie czekając do następnej wizyty sięgnąć po jakieś suplementy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #506561 przez Sikoreczka
Witaj Mamo Bąbelka :)o widze że nareszcie ktoś z okolic Wawy :) fajnie że do nas dołączyłaś im nas więcej tym lepiej :)

Dzisiaj cisza na forum chyba wszyscy święta szykuja :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #506594 przez Smerfetka
Mamo Bąbelka ja już ten post czytałam więc chyba był widzialny :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #506620 przez MamaBąbelka
Myślałam, że przez braki w profilu, kwalifikuje się, jako "anonimowy użytkownik". Przepraszam za zamieszanie w takim razie.
No i wszystkim przyszłym mamusiom gratuluję.
Może Wy rozjaśnicie moje wątpliwości, czy przechorowanie toksoplazmozy daje trwałą odporność? I czy jest sens robić badanie na różyczkę, skoro byłam szczepiona? W wielu miejscach czytam, że nie, ale lekarz zapisał mi to na liście badań do zrobienia (wizyta prywatna, więc badania na własną rękę), z tym że nie spytał, czy byłam szczepiona, jak to wygladało u Was?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #506716 przez agataxii
Co do toksoplazmozy, w 1c miałam bardzo wysoki poziom tokso IGg i IGm. Przypuszczałam, że już wcześniej miałam toksoplazmozę, bo dorastałam z kotami. Jednak lekarz przepisał mi antybiotyk (Rovamycine) do czasu, gdy nie zrobię szczegółowych badań tokso IGa (potwierdzających, że przebyłam tą chorobę).
Pytałam się lekarza, czy muszę robić ponownie badania na tokso, skoro już to przechodziłam. Powiedział,że niestety tak. Tłumaczył mi dlaczego, ale go nie zrozumiałam :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #506949 przez agataxii
Jutro zapewne nie będzie czasu, a więc dziewczyny:
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #507543 przez Martazytka
Witam wszystkich.
W piątek pierwsza wizyta i na USG śliczna fasolka z cudownym serduszkiem- wydruk z USG codziennie ogłądam przed wyjściem do pracy bo nadal nie mogę w to uwierzyć. Rodzicom przekazaliśmy dobrą nowinę w Wigilię z zastrzeżeniem, że jest jeszcze bardzo wcześnie.
Od wczoraj mam bunt ze strony żołądka- przyjmuje tylko małe porcje kęs za dużo i ląduje nad muszlą... w sposób dość napadowy i gwałtowny. Pracuje z dużą liczbą ludzi- więc muszę zorganizować jakiś pojemnik pod biurkiem :) w razie jak przyjdzie ktoś w oparach perfum lub smrodku. I śniadanka odpadają- pierwszy posiłek o 12 :) minmum inaczej się nie przyjmuje.
Tragiczne są tez zaparcia :( masakraaa- ale na mnie działa łyczek kawy :)
Co do toksoplazmowy- ja mam ujemna i musze jak najszybciej pobrac badania- bo najgorsze jest zachorowanie pierwszy raz w ciąży- choć przebyte zakażenie może się na nowo uaktywnić- liczy się zmiana wartości p/ciał IgM i IgG- jak szybko rosną- to jest ryzyko uaktywnienia zakażenie, które w sumie jast cały czas. IgM swiadczy o nowej infekcji a IgG o przechorowaniu.
Pozdrawiam i życzę dużo szczęścia w Nowym Roku- samych słodkich i zdroych bobasków.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #508093 przez Biała
Hej mamusie ja jestem z Olsztyna z niecierpliwością czekam na pierwsza wizytę 11 stycznia, po świętach miałam lekkie mdłości ale podejrzewam, że było to związane z próbowaniem wszystkiego na raz ;-) zaniepokoiły mnie jednak dosyć częste i mocne bule podbrzusza, plamień co prawda nie było ale bul był na tyle silny że przez ok 5 min nie mogłam się wyprostować. Też tak miewacie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #508097 przez aslani
Witajcie poświątecznie!

Nie pisałam, bo wyjechaliśmy do rodziny i niestety nie było czasu na komputer :P
Z tym pasztetem nie chodziło o konserwanty, itd. tylko o duże stężenie witaminy A, która według najnowszych badań uszkadza płód! Cóż, ja uwielbiam pasztet mojej teściowej, więc sobie nie odmówiłam, tylko zjadłam jeden kawałek. Tak dla "smaczku".

Nie wiem jak u Was, ale strasznie mi brzuch wywaliło! Teraz wyglądam nie na ciężarną, ale zapuszczoną kobietę, co to je wszystko co jej wpadnie w ręce...Masakra.

Męczą mnie zaparcia, ale od kawy mnie odrzuca. Na śliwki suszone też nie mogę patrzeć. :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #508508 przez Monix
Hej Dziewczyny :)
Czuję się od paru dni strasznie :( Codziennie rano wymiotuję, a potem jeszcze przez cały dzień mnie mdli. Prawie wszystko mi śmierdzi i zaraz robię się zielona :X Ciężko mi funkcjonować, nie mam na nic siły. Śpię w dzień ok. 1.5 godziny, a i tak jestem ciągle zmęczona :dry: No jest generalnie nieciekawie u mnie. Błagam niech ten stan się szybko skończy, bo popadnę w jakąś depresję...

biała mnie brzuch w ogóle nie boli, za to piersi cały czas :pinch:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #508517 przez ziii
Aslani, mam dokladnie tak samo (z brzuchem, znaczy sie) - nie mieszcze sie w spodnie, ktore jeszcze 3 dni temu byly ok. A to dopiero 7 tydzien! Jak tak dalej pojdzie, to bede musiala chodzic w namiocie do pracy :silly:

U mnie brzuch nie boli - no, moze czasem, ale lekko. I tylko daje o sobie znac a potem przechodzi. I oprocz zmeczenia i zgagi oraz innych niespodzianek ze strony ukladu pokarmowego - zero objawow. My jeszcze nie powiedzielismy rodzicom, bo zreszta nie ma co sie spieszyc - najpierw lekarz, badanie, a potem - jak bedzie dobrze (oby!) - podzielimy sie wiesciami z rodzinka.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #508697 przez Monix
A i zapomniałam dodać, że zdążyłam już przytyć 1,5 kg :dry: Nie wiem jakim cudem, skoro bardzo mało jem...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #508853 przez kropka1987
Hej hej poświątecznie :)

Jestem po 1 wizycie, i okazało się że zamiast 7 tygodnia jest 6 :) lekarka podała mi 2 terminy 19.08 i 22.08 więc pewnie urodzę jakoś pośrodku. Dziewczyny czy Wy też macie taki wydęty brzuch? no ja to się czuję jakbym piłkę połknęła... oprócz tego jestem baaaardzo senna i jem za pięciu. Jak na razie o żadnych wymiotach czy nudnościach nie ma mowy (i niech tak pozostanie :P )

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #508860 przez agataxii
Nie wiem ile i czy w ogóle przytyłam, ale w pasie mnie przybywa...

Wykrakałam sobie wymioty... :S średnio tak co drugi dzień ląduje w wc, zależy jak mi się uda zapanować nad odruchami (na ogół pomaga mi szklanka wody mineralnej i zaciągnięcie się świeżym powietrzem). Odrzuca mnie głównie od zup. Ale pocieszam się, że jeszcze tylko z 3 tygodnie i powinno mi już zelżyć...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #508892 przez agataxii
kropka1987 ja mam termin wg miesiączki na 6.08, wg pierwszego badania usg na 11.08. W 1c miałam podobnie: 18.11 i 22.11, a urodziła się 14.11 :laugh: I jakoś tak z przymrużeniem oka patrze na pomiary i termin z usg, bo natura wie najlepiej kiedy. A wyliczenia z usg to tylko przypuszczenia na podstawie wymiarów płodu, które od lekarza zależą jak dokładnie zostaną odczytane.

Tak jeszcze dla przykładu, w 1c na jednej wizycie Mała odpowiadała ciąży o 1 tydzień niżej, a na kolejnej już o 2 tygodnie wyżej... :pinch:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl