Mamusie sierpniowe 2013

skad oni biorą te procenty? albo jest pitolek albo go nie ma irytujace,
to ja wpisuje chłopa i bedzie kawał byka jak juz 420g!



Kaudusia, z parapetu rzesby nie zrobisz, wiec wiesz

nie wiem skąd te procenty doktor mówi że widzi pyrtusia ale się głupio waha nie wiem zobaczymy za tydzień na prenatalnych

Witajcie w ten piękny poranek ... cudownie słyszeć kolejny dzień jak ptaszenta śpiewają)))))))))))

Nareszcie czuć wiosnę


Co do wyprawki i jej kupna ...
są rzeczy które naprawdę można kupić po narodzinach np:
Wózek
Spacerówka
Śpiworek (toć to lato będzie)
Kolejny komplet pościeli
może kolejne 3 buteleczki
pościel do wózka (poszewki i wypełnienie)
bujaczki i leżaczki
karuzele na łóżeczka, wózeczka
kolejne paki pampersów
ubranka od rozmiaru 68 wzwyż
kolejne chusteczki do pupska
sterylizator (jeśli ktoś planuje kupić)
podgrzewacz do mleka i t d
kolejny ręczniczek dla malucha
maty edukacyjne
kolejne wkładki laktacyjne
kolejny staniczek do karmienia

Powiem tak , jest sporo rzecyz na które możemy pozwolić sobie po narodzinach... ale dobrze jest już sobie je wybrać i znać sklep w którym ma się to kupić...

W naszej sytuacji materialnej kupimy te rzeczy po narodzinach .... gdyż wiadomo otrzymamy te 1000zł wyprawki tak? + z ubezpieczenia ..... Nie trzeba się obciążać przed narodzinami tak gromnymi kosztami ...bo gdyby tak to wszystko podsumować....
to minimum 4000zł trzeba posiadać ....chyba ze wszystko kupujemy używane + otrzymamy od kogoś to może i w 2500zł można by się zamknąć ....


Patko, nie przejmuj się ... pomalutku i do przodu ... aktualnie pewnie macie cieżko bo mąż pewnie jeszcze tej pracy nie dostał ... trzymam kciuki Ja też z ZUSU narazie nie mam informacji ...wiec ze 2 miechy jeszcze zaczekam...

Problem polega na tym ze teraz mamy czas lazic wybrzydzac wyczekiwac promocji a z malutkim dzieckiem to nawet zal lazic po sklepach... ja jeszcze nic nie mam procz ciuszków od mojej mamy których nawet nie mam w domu:P

ja też mam kilka ciuchów a chcemy rozłożyć wydatki i kupować coś co miesiąc w maju/ czerwcu chyba kupimy łóżeczko już

Ale Agniesia nie mówi, że nie można oglądać i wybierać, ale że nie trzeba od razu kupować. Ja tak planuję zrobić z butelkami, nie będę ich kupować, ale wybiorę i w razie czego mąż podskoczy do apteki. Natomiast z innymi rzeczami, to choć nie będę ich potrzebować, np. łóżeczka, bo mam kosz mojżesza, w którym obok naszego łóżka będzie z początku spać dziecko i kołyskę, ale chcemy od razu mieć urządzony cały pokoik, a nie rozkładać to na całe miesiące.

Fielkowa, chłopak na pewno, gratuluję .

Ewelina, dzisiaj będziesz miała wyniki? Mam nadzieję, że wszystkie będą dobre .

Klauduśka, rzeczywiście pięknie wyglądałaś na ślubie . Ja też we wrześniu drugą rocznicę będę miała, 17 dokładnie, a Wy?

kurczę mnie to tak przeraża ta wyprawka że nawet jeszcze nie myślałam o tym co konkretnie trzeba kupić...Wy porobiłyście sobie listy itp a ja nic Najdroższe chyba, bo wózek i łóżeczko już jest, no ale gdzie cała reszta chyba się wezmę za przebieranie chociaż ubranek i zobaczę ile tego i na jaki rozmiar się nadaje...

My też 17 i pamiętam że jeszcze któraś dziewczyna na forum też wtedy ma 2 rocznicę

MamaBąbelka dzisiaj dopiero pobralam krew, wyniki na badaniu we wtorek.

damy sobie rade, miliony kobiet sobie daje rade my tez damy mamy jeszcze ponad 3 miesiace spokojnie

Witam kochane

Byłam rano w laboratorium po wyniki badania moczu i niestety nie odebrałam, bo pani stwierdziła, że niestety są bakterie i robią jeszcze jakiś antybiotykogram i muszę iść koło 16. No więc powtórka z rozrywki, ciekawe co to w ogóle za bakterie i mam nadzieję, że nie wyląduję znowu w szpitalu
Aj nie mam jakoś dzisiaj nastroju na nic

Dzekuje za kciukasy dziewczyny dobrze,ze Was mam bo bym sfiksowala ,normalnie pogubilam sie w postach kto co pisal a przeciez duzo ich nie bylo
szykuje dupsko bo jeszcze mala do mamy mojej zaprowadzamy ,a przeciez nie wpadniemy jak po zapalki ,jak tylko wroce do domku to odrazu wpadam zdac relacje o ile sie rozkracze a niech tylko sprobuje nie Mysle ,ze tak ok 16 bede sporotem bo jeszze pscig mam za prezentem dla przyszlego meza mojej corki z przedszkola bo jutro urodzinki ma ,calusy,milusiego popoludnia

Klauduśka, to fajnie . Co do tych list i zakupów, to się nie przejmuj, ja zrobiłam tylko jedną i w dodatku zaczęłam od końca, bo od kosmetyków i innych higienicznych rzeczy typu chusteczki, podkłady poporodowe itp. . Ubranek to wiem po prostu, że więcej nie potrzebuję na te pierwsze rozmiary, ale pewnie i tak co nieco mnie jeszcze skusi .

Pewnie, że wszystkie damy radę, to sporo czasu, choć mi się zdaję, że coraz szybciej mija, nie wiem jak i kiedy

Już po wizycie. Świetna kobieta. Dostałam listę zakupów i listę rzecz, które mam zabrać do szpitala. Słuchałyśmy tętna maluszka Wierciła się jak zwykle.

Nie mam z kim na spacer isc

EwelinaB87 napisał:

Problem polega na tym ze teraz mamy czas lazic wybrzydzac wyczekiwac promocji a z malutkim dzieckiem to nawet zal lazic po sklepach... ja jeszcze nic nie mam procz ciuszków od mojej mamy których nawet nie mam w domu:P

Ja głównie będę kupowała przez internet ...
Jestem z małego miasta i w sumie żeby coś kupic dla malucha to mam 2 sklepy ... o wymiarach 4m na 4m .... więc wiadomo że jest tak tego niewiele.... Musiałabym jechac do Bielska Białej .... ale żeby tam jechac musze coś kupic ...bo na paliwo też trzeba by wydać ...

Niesia,
gdybyś mogła to tą listę zeskanuj czy przepisz... bardzo byś nam pomogła:))))


Ja jeszcze też nie mam listy ...a wypisałam te rzeczy z głowy bo tak myślę że to można by potem kupić
Oczywiście - ja mówię o sytuacji kiedy już będąc w ciąży upatrzymy sobie rzecz a po narodzinach albo zrobimy kupno przez sklep internetowy ...albo męża wyślemy do konkretnego sklepu po to .... np wózek ... myślę że kupię w Żorach ...ale wcześniej razem tam pojedziemy i wybierzemy...a potem mąż sam tam pojedzie i kupi:)))

W końcu 2 tygodnie wolnego to on weźmie i na pewno mi pomoże ...

Najgorsze jest to że Teście mi się szykują na czas zaraz po porodzie ...a ja próbuję im to wyperswadować... bo cholery dostanę jak ich w domu będę miała ....

Niech wpadną na ten czas kiedy będę w szpitalu i jak wrócę na chwilę do domu ....okey ...ale potem niech lepiej uciekają bo normalnie nerwa będę miała:))))

A potem niech przyjadą jak mój M. pójdzie do pracy ....

Całe szczęscie że Teście 300km dalej ...)))))))))