Mamusie wrzesień 2013 =)

Akina, Mery lekarze zawsze mówią o skończonych tygodniach, ja skończyłam dziś 31 i zaczynam 32, w poniedziałek będę u lekarza i On będzie mówił że w 31 jestem bo to będzie skończonych 31 tygodni i 3 dni Ciąża trwa pełne 40 tygodni licząc od ostatniej miesiączki czyli 39 tygodni i 7 dni a nie 40 i 7 dni, stąd te wyliczenia

ach Akina co ma być to będzie a te maleństwa daję tyyyle przyjemności, że trudno się oprzeć

O a jednak nie wszyscy lekarze tak liczą w każdym bądź razie tak jak pisałam 31 skończyliśmy pełnych tygodni i jesteśmy w trakcie 32 razem z Villemo

Villemo napisał:

Dzień dobry,

Zjadłam na śniadanie olbrzymi kawałek kopca kreta bo lodówka świeci pustkami a do sklepu nie chce się iść

Serku - ja nie wiem skąd się to wzięło. Na pewno moja teściowa to też zołza i raczej ma olewczy stosunek do małego i ja przykładowo oddałabym wszystko,żeby okazała mu chociaż minimum zainteresowania i była dla niego prawdziwą babcią a prawda jest taka, że to tylko ja dbam o to, żeby mały się jej nie bał bo gdyby od niej to zależało to ona by nawet raz do roku go nie odwiedziła. Po drugie pamiętam dobrze, jak moja bratowa nie chciała z początku zostawiać małego u mojej mamy, moi rodzice do roku czasu praktycznie w ogóle nie mieli go na rękach widziałam jak im było przykro i jak przeżywali.

Łoooł Paulinka a co ta Twoja teściowa nie lubi dzieci? Co ona taka dzika jest?

Czesc dziolchy!

Paczajcie tu www.facebook.com/photo.php?fbid=47611678...88246&type=1&theater

kurka, ale bym sie przespala na brzuchu!!!!

SerekWaniliowy napisał:

Akina, Mery lekarze zawsze mówią o skończonych tygodniach, ja skończyłam dziś 31 i zaczynam 32, w poniedziałek będę u lekarza i On będzie mówił że w 31 jestem bo to będzie skończonych 31 tygodni i 3 dni Ciąża trwa pełne 40 tygodni licząc od ostatniej miesiączki czyli 39 tygodni i 7 dni a nie 40 i 7 dni, stąd te wyliczenia

ach Akina co ma być to będzie a te maleństwa daję tyyyle przyjemności, że trudno się oprzeć

Dzięki Serku za wyjaśnienia,bo ja czasem już w tym wszystkim się motałam
A jadłaś Michałki kokosowe? O matko,ja już na samą myśl jestem uśliniona do kostek

MyMelange napisał:

Czesc dziolchy!

Paczajcie tu www.facebook.com/photo.php?fbid=47611678...88246&type=1&theater

kurka, ale bym sie przespala na brzuchu!!!!

Ale cudeńko!

www.noworodek.pl/index.php?sm=1 dziewczyny zróbcie sobie teścik fajna zabawa wierzenia ludowe co do płci dziecka mnie na 67% wyszła dziewczynka
Karolcia może te wymioty są spowodowane tym co jesz zwróć uwagę poczym wymiotujesz
Dziewczyny jak tak was czytam o teściach to ja akurat 2 lata temu straciłam boje teść zmarł 03.12 a teściową zabrał do siebie 07.12 także oboje naraz odeszli ale przypuszczam że byliby przeszczęśliwi z wnuczki także moje dzieciątko ma tylko moją mame jako babcie no i moją babcie

akina_zet napisał:

Villemo napisał:

Dzień dobry,

Zjadłam na śniadanie olbrzymi kawałek kopca kreta bo lodówka świeci pustkami a do sklepu nie chce się iść

Serku - ja nie wiem skąd się to wzięło. Na pewno moja teściowa to też zołza i raczej ma olewczy stosunek do małego i ja przykładowo oddałabym wszystko,żeby okazała mu chociaż minimum zainteresowania i była dla niego prawdziwą babcią a prawda jest taka, że to tylko ja dbam o to, żeby mały się jej nie bał bo gdyby od niej to zależało to ona by nawet raz do roku go nie odwiedziła. Po drugie pamiętam dobrze, jak moja bratowa nie chciała z początku zostawiać małego u mojej mamy, moi rodzice do roku czasu praktycznie w ogóle nie mieli go na rękach widziałam jak im było przykro i jak przeżywali.

Łoooł Paulinka a co ta Twoja teściowa nie lubi dzieci? Co ona taka dzika jest?

Ona ma już oprócz Klaudiuszka siedmioro wnucząt więc każde następne nie robi już na niej żadnego wrażenia i bynajmniej się z tym nie kryje Nawet w dniu jego pierwszych urodzin olała imprezę bo wolała jechać na wycieczkę kościelną do Lichenia. Na chyba w sumie 4 razy kiedy prosiliśmy ją, żeby została z Klaudiuszkiem (bo wypadła nam pilna sprawa raz to było wesele mojego brata, drugi raz wesele mojej bliskiej kuzynki a trzeci raz pobyt mojej mamy w szpitalu) tylko raz z nim została i to jak zapytaliśmy to miała taką minę, że już więcej nam się odechciało pytać... Ale generalnie nie możemy liczyć na jej pomoc i to nie tylko w tym względzie. Jak mój mąż (a przecież to jej syn!) leżał tydzień w szpitalu to nawet nie pokwapiła się go odwiedzić. Za to jak trzeba jej węgiel do piwnicy wrzucić albo zawieź gdzieś to pierwsze co dzwoni do niego a mój mąż ma jeszcze 3 rodzeństwa...

Moi rodzice za to nigdy nie odmówili... nawet raz darowali sobie wesele tylko dlatego, żebyśmy my mogli pójść bo wiedzieli jak jest,że nie będziemy mieli co zrobić z małym bo ona nam odmówiła. Mój tata zostawał nie raz z młodym nawet jak miał parę miesięcy i potrafi wszystko koło niego zrobić od a do z z przebraniem z kupy włącznie. Moja mama też nigdy nie odmówiła chociaż aktualnie nie jest najlepszego zdrowia.

mery75 napisał:

www.noworodek.pl/index.php?sm=1 dziewczyny zróbcie sobie teścik fajna zabawa wierzenia ludowe co do płci dziecka mnie na 67% wyszła dziewczynka

hahah 78% na dziewczynkę

Kocham cię a Antek na 100 potwierdzony??
Villemo ja mam taki charakter że jak ktokolwiek by odmówił opieki na dzieckiem raz to już kolejny na pewno bym nieposzła a w szczególności chyba do teściowej choć to fajna babka była

Hej dziewuszki.

Posty przeczytane, później poodpisuje, zostawiam swojego posta żeby wiedzieć gdzie skończyłam czytać idę wstawić kolejne pranie.

mery75 napisał:

Kocham cię a Antek na 100 potwierdzony??

Potwierdzony potwierdzony.... nawet doktorek strzelił zdjęcie żeby mąż mógł się chwalić

iwonta_kg napisał:

Hej dziewuszki.

Posty przeczytane, później poodpisuje, zostawiam swojego posta żeby wiedzieć gdzie skończyłam czytać idę wstawić kolejne pranie.

oj iwonka ależ się rozkręciła możę ci i moje podrzuce

Kokosowe? nieea le jak ja się na coś uprę to poki się nie przejem to nikt mnie nie namówi na coś innego, ale dobrze wiedzieć, że jak się ich spróbuje to później powodują silne ślinotoki, a ja uwielbiam Bounty i Ferrero Roche mmm

MyMelange a te dziury to w różnych rozmiarach są? Bo nie wiem, czy mój bliźniaczy brzuszek w to wejdzie bez ryzyka zaklinowania

Ojej Mery przykro mi, teściowa widać z tęsknoty ja nawet nie chcę myśleć jak mój tata by się cieszył

Kurde niektórzy to jacyś tacy oschli są, bez pomyślunku i chęci pomocy, obcy czasami bywają lepsi niż najbliżsi, Villemo, naprawdę współczuję Twojemu mężowi, wiem jak mojemu bywa przykro jak Jego mama coś chlapnie albo wywinie, ale szkoda psuć poranka teściowymi

Pół bułki z wołowina i pomidorem kilka godzin temu i nektaryna niedawno a zgaga już mi dokucza, wiosną pomagały 3-4 migdały a teraz to chyba wór musiałabym zjeść :/

62% dziewczynka, czyli duuuze ryzyko niespodzianki

kocham_cie napisał:

hahah 78% na dziewczynkę

No ale u Ciebie to już w ogóle :D:D malutka miałaby śliczny pokoik, imię też - Tosia ale ubranka hmmm a ta armata to u Was była?

Serku niestety mysle, ze to rozmiar uniwersalny, a nawet podejrzewam, ze to rodzaj unisex, bo i mojemu M. by sie przydal ;P

Cześć dziewczynki,

co do liczenia tygodni to moja pani dr też wpisuje do góry czyli jak było 28+4 dni to wpisała 29 tydzień bo taki własnie trwa.

Serku powiedz mi ja też mam kartę do supher pharm ale nie dostaję kuponów dla bobaska. Co trzeba zrobić?

Ivonta co do pudełeczka to ja np. kupiłam dlatego, że jak mam takie swoje chusteczki nawilżające do twarzy czy do higieny intymnej to często ten przylepiec się całkiem urwie i wtedy chusteczki nie trzymają. Dlatego pudełeczko bo nie będę się musiała martwić oderwanym przylepcem i wysychającymi chusteczkami ale to ja taka zdolna jestem.

A mi dziś jest nie dobrze od samego rana. I nie wiem czemu. Może przejdzie. U nas się pogoda popsuła jak zwykle na weekend.