Mamusie wrzesień 2013 =)

Paulinka jak zacznę rodzić,to wtedy go wpuszczą. A teraz nie może nikt wejść,z nim byłoby mi łatwiej znosić stres.
To czekanie mnie dobija,wątpię w to bym dziś urodziła. Bo skurcze były na zapisie tylko wtedy,jak robili mi test na oksytocynę,a tak to cisza.
Dobrze dziewczynki,że Was mam

agamo napisał:

O rany ale sie dzieje
Szymus jak zwykle cudnie i ty Donatka dobrze wygladasz chyba juz mniej zmartwień co? Mały pięknie rośnie!

Dobra juz was chyba jako tako nadrobilam Moja mała kruszynka kończy szamanko wiec i na mnie pora! Dobranoc!

Dziękujemy za miłe słowa

No, już lepiej. Mały rośnie, więc i ja się cieszę
Te badania tylko męczą. Już cały październik mamy zawalony badaniami. Ta pogoda taka głupia, a my ciągle wózkiem taki kawał Dzisiaj byliśmy w Poradni Retinopatii (okulistyczna dla wcześniaków). 3 godziny nam zeszły tam. Nie mogłam nawet patrzeć jak robili mu to badanie. 2 razy podawali krople najróżniejsze. A po 2 godzinach lekarz go badał. Jakimiś szczypcami otwierali mu oczy i w ogóle. Szymek po badaniu miał czerwone i popuchnięte oczy :/ Za 2 tygodnie powtórka. No i ta durna żółtaczka jeszcze trzyma! Ale idziemy w piątek do pediatry i zobaczymy.
Agamo, to Ci mały dał trochę popalić. Może te kropelki pomogą. My też kupimy dzisiaj albo jutro. Tak mi się spodobały te zdjęcia z czapeczką, że sama myślę teraz nad jakąś sesją dla małego hehe

Akina, trzymam kciuki!!!

Monika, z rodziną to najlepiej na zdjęciu. Same tylko nerwy z nią... A z teściami to już w ogóle. Powiedz im, że sobie nie życzysz, żeby palili w mieszkaniu. I niech Ci teraz wszystko wypiorą jeszcze raz

Niagara, trzymaj się z małą! Choróbska to najgorsze, co może być!

A ja chciałam się pochwalić, że wczoraj mój mąż kupił małemu skarpetki z samochodzikiem i grzechotka, a mi wielki bukiet kwiatów z okazji miesięcznicy syna hehe Wariat

O Donia to się mężuś postarał rany Wasz Szymek już miesiąc skończył, ale ten czas zasuwa no w sumie moja Ola w niedzielę będzie mieć 3 tyg

Monia dobrze, że chociaż w czasie porodu mężulka Ci wpuszczą! Ja z własnego doświadczenia wiem, że na pewno Jego pomoc Ci się przyda mnie mój mąż bardzo pomógł trzymam kciuki żeby akcja się rozwinęła

A ja się muszę pochwalić ,że moje dziecię waży już 3100g wiem że w porównaniu z pozostałymi dziećmi to i tak mało, ale przybrała w 12 dni 500 g, dla mnie to sukces wielki oby tak dalej rosla moja kruszynka

DZiewczynki co do mąki ziemniaczanej to sypię jej do wanienki z wodą tak garść. Zanużam łapkę w mące (mam mąkę tylko do kąpieli przeznaczoną hahah) i sypię do wody. Potem tak trzeba wymieszać ją, bo inaczej osiądzie na dnie. Woda robi się taka mętna jak woda z mlekiem. Pani położna powiedziała, że jak będę dosypywać mąki do wody to już nie stosować żadnych preparatów do mycia typu mydełka, żele, itp. Tylko umyć go tą wodą. Nie spłukiwać tylko ususzyć i naoliwić tylko główkę same rączki i stópki i szyjkę. Brzuszek wymasować ale nie trzeba oliwić. I tak go miałam kąpać tydzień potem normalnie mogliśmy używać mydełka. I wszystko przeszło. Podobno dzieci przyzwyczajają się do Oilatum i potem już nie można nic innego stosować, a czasami nawet emolienty mogą powodować atopowe zapalenie skóry. Dlatego z Oilatum będę czekać aż skończy 3 msc i wtedy od czasu do czasu mu doleję do wody.

Mam w pdf książkę "Każde dziecko może nauczyć się spać". Koleżanki synuś ma 4 msc i nie umiał spać dłużej niż godzina albo chciał cycka albo się bawić. Ktoś jej podesłał tą książkę i stosując się do rad zawartych w książce i mały przesypia 8 godzin. Jak by ktoś chciał to na priva dajcie mi maila to wyślę dalej w świat może komuś się przyda.

Zalogujcie się na stronie ficher price to dostaniecie grzechotki dla Maleństw za darmo))

Alicja jak zwykle piknie

U mnie rozwarcia brak zero skurszy ale szyjka obnizona i glowka tez bardzo nisko mala waży juz 3200 wizyt juz nie mam jak jie urodze do 30 to 2 razy w tyg ktg ale mniejmy nadzieje ze będzie już po

Ciekawe co u Karoliny ... nic sie dzis nie odzywala.
Czekamy na informacje jutro od Kini
No i dwie Monie nasze zostaly weekend nalezy do nas

Wrzucam link ze zdjęciem Agatki, nie mam cheilowo laptopa, więc kombinuję inaczej
Zdjęcie szpitalne, bo reszta jak narazie u męża w tele. A i mała ma czarne włoski, a tu wyszły jasne

img4.imageshack.us/img4/8093/zmvx.jpg


Akina świetnie Ciebie rozumiem. Jak leżałam po zdjęciu szwu to porodówka była zaraz obok i wszystko było słychać. To jest tak sterujące, że myślałam, że nie dam rady, a tu szok, poszło bez znieczulenia. Trzymaj się tam dzielnie i myśl o córeczce

Asia, Agatka urocza Faktycznie wloski wyszly jasne, bylam pewna, ze jest blondyna

Kurcze, czytam raporty, ze wysyp grzybow, a ja isc nie moge no! Wrrrrr.... No trudno, w tym roku pojde na porodowke hihi

Buziaczki!

AH! Mam skurcze, ale malo bolesne i zupelnie nieregularne...

Helooooouuuu Madzior
Anioch widzę śpi podobnie do mojej Alutki... Wczoraj poszłam spać o północy i wstawałam o 3,6 i 9 A i fota małego zajefajna....wiesz,bardzo mi przypomina na tej focie koleżanki synka-tez Antka

Moja kocica faktycznie rolą się przejeła. Jak mała śpi w wózku-ona na parapecie. Jak w łóżku ze mną to Mia leży przytulona do jej plecków a jak na kanapie to mia na pufie obok

Moniu...nie niecierpliw się już....jedno jest pewne-wyjdziesz ze szpitala z Igunią
Ależ jestem jej ciekawa

Donia,pochwały dla mężusia No patrzcie,jednak ten gatunek potrafi jak chce

Izula ja się rejestrowałam jakiś czas temu w tym Fisher Price i już dostałam grzechotkę. Takie lusterko-lew. Chyba wszystkim wysyłają takie same I dorzucili kupony rabatowe na niektóre produkty z ich firmy Ach....luuuubie darmowe prezenciki

Agatka Asi też słodzinka Wygląda na takiego śpioszka kochanego dzieci maja taki spokój na buźce wypisany jak śpią

Kinia....ruszasz do boju??

A my już po badaniu usg bioderek. Lekarz taki mruk,że az mi sie chciało śmiać ale sie powstrzymałam,bo jeszcze by się zagotował dziadek Najważniejsze,że badanie poszło szybko i sprawnie i wynik bardzo dobry. Kolejne badanie za 2-3 miesiące
Mała juz chyba z trzeci dzień popołudniami "walczy"
Pręży mi się,wygina. Jesć nie,spać nie,na rękach źle w wózku też.... Nakrzyczy się i w końcu pada ze zmęczenia. Dziewczyny podające dzieciom Bobotic albo inne kropelki....jak często podajecie?? Ja nie chcę dawać częściej niż 4 razy na dobę ale kurcze widać,że mała się męczy. Chyba się zaopatrzę w herbatkę koperkową.....

Iva, no kurka nie pomoge Mam nadzieje, ze ruszam do boju...

Smiesznie, bo pare z nas gada o porodzie, a pozostale o maluszkach Jeszcze z tydzien i bedziemy wspolnie plotkowac.

Paczajta jakie fajne www.facebook.com/KALAMATIpl/photos_stream

Monia, jak tam u Ciebie??

Ania, tak tak weekend należy do nas:)

Donata, ale piękne kwiatki dostałaś

ja już mieszkanie wywietrzyłam z petów, ale zanim się uspokoiłam to trochę musiało minąć, masakra... teściowa dzisiaj już nie śpi u nas...

u mnie nic się nie dzieje nadal....

Ania, od wczoraj karolcia się nie logowała na forum... ciekawe czy pojechaął do tego szpitala, bo miałą wczoraj jakieś bóle wieczorem...

Witam was.
Dzis 25.09.2013 o godzinie 12.25 przyszedl na swiat nasz synek Kornel Bartłomiej.
3600g i 56cm
Oczywiscie silami natury.bylo ciezko....i gdyby nie bartek ...bym rodzila dluzej...trzymal mnie za reke...masowal plecy bo bol mialam z plecow.
Synek ma czarne wloski i niebieskie ciemne oczy.

W nocy o 23 zauwazylam krew i zielona wydzieline...wody mi odplynelt chodz nie wiem kiedy....
Potem bole z krzyza i na brzuch ...dzwonilam po pogotowie ale juz mieli zajeta ..i pojechalam taxi....w nocy dali mi tylko tabletke i zastrzyk bo wymiotowalam....


Karmilam go trzy razy....teraz spi...ciagnie cyca...i zasypia....skubany
Porod oprocz bolow plecow byl ok..mila polozna i lekarz ...
Byly male komplikacje...i maly dostal 8 punktow...i byl do 16 w inkubatorze....teraz jest juz ze mna.
Czuje sie ok..lekko zszycie mnie boli...

Buziaki

Witam was.
Dzis 25.09.2013 o godzinie 12.25 przyszedl na swiat nasz synek Kornel Bartłomiej.
3600g i 56cm
Oczywiscie silami natury.bylo ciezko....i gdyby nie bartek ...bym rodzila dluzej...trzymal mnie za reke...masowal plecy bo bol mialam z plecow.
Synek ma czarne wloski i niebieskie ciemne oczy.

W nocy o 23 zauwazylam krew i zielona wydzieline...wody mi odplynelt chodz nie wiem kiedy....
Potem bole z krzyza i na brzuch ...dzwonilam po pogotowie ale juz mieli zajeta ..i pojechalam taxi....w nocy dali mi tylko tabletke i zastrzyk bo wymiotowalam....


Karmilam go trzy razy....teraz spi...ciagnie cyca...i zasypia....skubany
Porod oprocz bolow plecow byl ok..mila polozna i lekarz ...
Byly male komplikacje...i maly dostal 8 punktow...i byl do 16 w inkubatorze....teraz jest juz ze mna.
Czuje sie ok..lekko zszycie mnie boli...

Buziaki

Aaaaaa Karolaaaaa GRATULACJE Kochana
Czyli Kornel pozostał Kornelkiem Dobrze,że mimo wszystko z maluszkiem ok
Ucałuj szkrabka i czekamy na fotkę
raz jeszcze gratulacje

Karolcia, ogromne gratulacje Kochana juz sie zamartwialysmy o Ciebie...no i oczywiscie czekamy na fote


no to jeszcze 4 nas zostala...