Mamusie Wrzesień 2015

Tak biorę dopegyt 2x dziennie ,od czwartku i od dwóch dni widzę poprawę.
W domu mierzę i nie mam skoków, natomiast u lekarza znowu było wysokie
tylko ja sobie mierzę zawsze na leżąco.

kasia nic sie nei martw jezeli zrobia cesarke bd miala szybciej mala przy sobie i juz
wszystko ma i plusy i minusy

Kurcze Kasia przykro, że własna rodzina zamiast wspierać to jeszcze tak nakręca... ale nie martw się - masz nas - my Cię tu mooocno wspieramy i cieszymy się z każdej dobrej wiadomości i trzymamy mocno kciuki żeby wszystko się unormowało

Ale super, że z Kornelkiem jest tak dobrze zuch chłopak stara się bo pewnie chce jak najszybciej wskoczyć do tego pięknego łóżeczka i w ogóle do tego całego jego kącika, które Me.ch dla niego przygotowała

ja czuje ze przenosze ....urodze na poczatku pazdzienika

Kasia mi teraz w piątek pani mierzyła ciśnienie na leżąco podczas KTG... heh i nic mi to nie dało znowu u mnie taki pomiar wyskoczył, że szkoda mówić ale pani mówi, że mnie doskonale z tej strony pamięta ale i tak ostatnio co wizytę próbuje mierzyć

Dokładnie, jest to przykre, bo człowiek myśli, że robi coś specjalnie na złość, żeby zaszkodzić własnemu dziecku...u mnie też gadali, że nie jem, że jeszcze będę płakać, że muszę, etc. Jeszcze jak mąż mi tak powie, to faktycznie, jest ze wszystki mna bieżąco i widzi, że może faktycznie człowiek się zapomniał czy coś, ale takie gadanie dla gadania jest wkurzające. Być może przy ciśnieniu będziesz mieć cesarkę i co z tego? Taka będzie konieczność, to będzie i już, nie pierwsza i nie ostatnia, to nie powoduje, że dziecko będzie chore ani Tobie przecież wnętrzności nie wytną, operacja, fakt, ale przynajmniej, bo jest wskazanie, a nie jak niektórzy, bo "ja się wstydzę" albo "bo się boję naturalnie". Jak kiedyś (już nie raz zresztą) podałam przykład (To chyba Scarlet wspominała o tym i jak zapytała, czy ze względu na różne rzeczy może mieć cesarkę w UK, to położna powiedziała "że ależ to proszę pani poważna operacja"), a u nas to niektórzy oczy jak 5zł., że jak to, to Ty natraulnie będziesz rodzić?!?!? Żal.

sabina napisał: ja czuje ze przenosze ....urodze na poczatku pazdzienika

Mnie też się wydaje, że będę jedną z ostatnich;))))

Cześć dziewczynki !!! ;***** <3
znowu mnie nie było i uciekło mi tyle czasu bez Was zawsze coś ... jak już chcę być z Wami na bieżąco i na co dzień to zawsze coś wypadnie, teraz chwilowo jestem bez internetu na laptopie bo coś nam się tam zepsuło i zostaje mi tylko telefon :/ więc od dobrych kilku dni próbuję Was nadrobić i nadrabiam i nadrabiam... tyle piszecie kochane zostało mi jeszcze 15 stron ale już chciałam się do Was odezwać
Mech, kochana jeeeeejku dwa tygodnie Ci zostały, aż nie mogę uwierzyć! trzymam mocno za Was kciuki i na pewno wszystko będzie super i Kornelcio urodzi się piękny i zdrowy
Zazanka, Bartuś jaki duży chłopiec super, najważniejsze że wszystko jest w porządku
Kasiu, trzymasz się dzielnie i nie daj się stresom, jak masz leki to mam nadzieję że będzie już w porządku i z maluszkiem dotrwacie ładnie do września Dzielna mamusia z Ciebie
Wszystkie macie przepiękne kąciki dla maluszków, cudne mebelki aaaah ! i ubranka <3 , Jurada ślicznie wyglądasz i Twój dar do szukania ciuszków! boooskie Lenka będzie prawdziwą księżniczką
Pesq Wasze zdjęcie w trójkę równie śliczne i fryzurka super łobuzie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
czytałam o Waszych zdobyczach w pepco i w sobotę zajrzałam tam i też coś upolowałam dla maluszka
spróbuję Wam pokazać
już tak niewiele do września , a u nas chyba wracają upały niestety... :/ mam nadzieję że szybko miną
ok... lecę nadrabiać Was dalej zostało mi 15 stronek
Buziaki kochane ! <3

myje podlogi biegam po schodach nosze moje 15 kilogramowe dziecko nosze zakupy generalnie sie nie oszczedzam wiec ......przypuszczam ze jak bym chciala cos ruszyc przez taka fizycznosc - wiecie o co chodzi- to bym musiala chyba przyczepy z weglem przeciskac heheheh

mysia sliczne zakupy

mysmy w koncu tez koode kupili .....iii okazalo sie ze ubran mam tylko z 1,5 szuflady !!!!!!!!myslalam ze tegow iecej jest !!!!!!i panika bo malo ....musze cos dokupic przeciez prania nie bd codziennie robic

zreszta w dalszym ciagu zostalo mi duzo rzeczy do dokupienia ....ehhhhh

Mysiu nie doczytałaś to Cię uprzedzę.
Mech już urodziła

mysia nasza Me.ch już urodziła ale to pewnie sobie zaraz doczytasz
ale jakie śliczne ciuszki nakupowałaś! pierwszy pajacyk cudeńko! ten dresik też wymiata no i te szare bodziaki...piękne

my dzisiaj może pojedziemy do Poznania zawieźć moje zwolnienie i przy okazji zajrzałabym do jakiegoś sklepu...w końcu chciałabym jakieś tanie koszyczki dorwać na Kubusiową komodę ale to jeszcze zobaczymy czy w ogóle będziemy jechać bo nie wiem jak tam mój T. się wyrobi z robotą. a tak bym chciała jechać....

Chyba na dzialce wejdę do pepco bo cuda tam sa...
Ten dresik byl sprawiła dla Lenki i te bodziaki z tata najlepszy przyjaciel <3
Aaaa zakochałam sie w nich.

Jurada pytałaś o wymaz na paciorkowca, dziś mi to doktor pobrała
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Juradka, mam nadzieję, że u Ciebie dziewczynki będą lepiej doceniane w Pepco niż u mnie, bo kurde dla dziewczynek jest mniej i jakieś takie mniej ładne:/ a dla chłopców cudne rzeczy;) Ja protestuję)))
A w ogóle przypomniało mi się, że śniło mi się, że koło Agatki skrywała się jeszcze jedna dziewczyna - tylko była dużo mniejsza i Agatka ją zasłaniała (ma się to cielsko, nie;)??) i dlatego na usg nic nie było widać i nazwałam ją Lenka <3


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kas czyli bliźniaczki super by było Agacia i Lenka <3
Moja koleżanka jest w ciąży z bliźniaczkami juz z 22 tydzień... Zaskoczenie było bo się długo starali a tu odrazu podwójny strzał...

Kas jak będzie cos ekstra to będę dawać znać i jak cos to nie ma problemu - kupie i wyśle