Mamusie wrzesień 2011

no Fifik szalejesz!!! a ja wczoraj Dawida chwaliłam jak ładnie śpi w nocy i po raz kolejny się przekonałam, że dzieci chwalić nie wolno co prawda usnął o 20 i spał do 2:30 ale za to potem do 4:30 wojował!!! a ja o 6 już musiałam wstać i lecieć na zaliczenie!teraz śpiący ale uparcie próbuje się nie dać snu i wyje do kłapouchego
Pati- no na 100 kanapek to trochę by sobie pojadł
mój M gra w piłkę i kiedyś w środku nocy budzi mnie i mówi- podaj tą piłkę!! ja co? on : podaj tą piłkę !! już krzyczy wręcz, a ja zaspana jeszcze raz pytam: co? a on: no podaj K...a tą piłkę!!!!

fanka napisał:

mój M gra w piłkę i kiedyś w środku nocy budzi mnie i mówi- podaj tą piłkę!! ja co? on : podaj tą piłkę !! już krzyczy wręcz, a ja zaspana jeszcze raz pytam: co? a on: no podaj K...a tą piłkę!!!!

Leze

fanka - trzeba było wstać i dać mu jakąś piłkę do łóżka A jak byłby zdziwiony po przebudzeniu

Najnowszy tekst podesłany przez koleżankę na gg

- Czy ty wiesz kochana, że mój mąż ma granatowego malucha?
- Tak? Kupił?
- Nie, przytrzasnął drzwiami...


Kupiła sobie babka w IKEA najnowszy szyk mody: szafa do samodzielnego składania. Ale, że mąż jeszcze nie wrócił z pracy więc postanowiła złożyć ją sama. Zrobiła wszystko jak należy. Nagle przejechał tramwaj za oknem i szafa się rozleciała. Spróbowała jeszcze raz, dokładnie z instrukcją. Szafa stoi jak malowana. Znowu przejechał tramwaj i szafa się rozsypała. Kobita myśli: może nie mam zdolności do majsterkowania, pójdę do sąsiada może on złoży lepiej. Sąsiad przyszedł popatrzył w instrukcję i mówi, że wszystkie części są. Raz dwa trzy poskładał. Przejechał tramwaj i szafa się rozpadła. Złożył jeszcze raz. Znowu tramwaj i znowu szafa w częściach. W końcu sąsiad mówi:
- Wie pani co, to złożymy ją jeszcze raz i ja wejdę do szafy i jak będzie przejeżdżał tramwaj to zobaczę co tam puszcza, że ta szafa się rozpada. Jak powiedział tak i zrobił. W tym momencie do domu przyszedł mąż. Patrzy i mówi:
- Jaka śliczna nowa szafa. Podchodzi, otwiera i widzi w środku schowanego sąsiada.
A sąsiad:
- Ja wiem, że to głupio brzmi, ale ja naprawdę czekam na tramwaj

Wymiękam

fanka chodzilo mi o te Wasze 4 minuty...czy cos bylo

A ja zamiast dzis w nocy wziac i nakarmic Majke chodze po pokoju, grzebie w lozeczku, rozkopuje koldre i czegos szukam..Rozmowa z M po przebudzeniu:
CZEGO SZUKASZ??
TEGO DO KARMIENIA..
CZEGO???
TEGO CZARNEGO
ALE CZEGO???
NO TEGO CZARNEGO DO KARMIENIA...
ALE O CO CHODZ???

I ja jakbym sie obudzila dopiero i w smiech...szukalam jakiejs czarnej dojki, czy mi sie snilo ze karmie ja przez czarna rurke czy co...hahaha...do teraz sie smieje..

Marta M napisał:

fanka chodzilo mi o te Wasze 4 minuty...czy cos bylo

A ja zamiast dzis w nocy wziac i nakarmic Majke chodze po pokoju, grzebie w lozeczku, rozkopuje koldre i czegos szukam..Rozmowa z M po przebudzeniu:
CZEGO SZUKASZ??
TEGO DO KARMIENIA..
CZEGO???
TEGO CZARNEGO
ALE CZEGO???
NO TEGO CZARNEGO DO KARMIENIA...
ALE O CO CHODZ???

I ja jakbym sie obudzila dopiero i w smiech...szukalam jakiejs czarnej dojki, czy mi sie snilo ze karmie ja przez czarna rurke czy co...hahaha...do teraz sie smieje..

Martuś - niesamowita jesteś Ty bierz się za wynalezienie takiej dojki, opatentujesz i fortunę zbijesz

Marta M napisał:

fanka chodzilo mi o te Wasze 4 minuty...czy cos bylo

A ja zamiast dzis w nocy wziac i nakarmic Majke chodze po pokoju, grzebie w lozeczku, rozkopuje koldre i czegos szukam..Rozmowa z M po przebudzeniu:
CZEGO SZUKASZ??
TEGO DO KARMIENIA..
CZEGO???
TEGO CZARNEGO
ALE CZEGO???
NO TEGO CZARNEGO DO KARMIENIA...
ALE O CO CHODZ???

I ja jakbym sie obudzila dopiero i w smiech...szukalam jakiejs czarnej dojki, czy mi sie snilo ze karmie ja przez czarna rurke czy co...hahaha...do teraz sie smieje..

Ja obstawiałam czarną włochatą główkę Majeczki

Fifi padł Ciekawe na jak długo

Marta- dobra jesteś
Beti- to aż straszna historią!!!dobrze , że się dobrze skończyła

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Jeszcze Slawek mnie poprwil, ze zapomnialam napisac:

NO NIE WIESZ CZEGO?? Z pretensjami i zbulwersowana na niego, haha

Nic, ja lece na zakupy...plytki i te sprawy...milego dnia dziewuszki

O MATKO!! Beti

Hellol Babolki

Jaaa Fanka ale chyba dobrze bylo nie??

Pati drugim razem wez papier napisz co ile chcesz a potem daj mu do podpisania ale beda jaja

No Beti to ladnie

Ja z kolei gadam przez sen ale moj M zaspany slucha i zapomina co mowilam

Lilka nam wstala o 4 rano zasnela o 20 i zjadla 120 i wstala potem o 8 ehh nie dala pospac

Hej

Ale się uśmiałam - tu piersi w marchewce, tam nogi zarośnięte i jeszcze mąż Fanki z zegarkiem odliczający 4 minuty
A ja zamiast z Wami siedzieć oglądałam Zmierzch - Przed Świtem, taka bajka na dobranoc A tu tyle rzeczy mnie ominęło Ale przynajmniej teraz się pośmiałam

U nas noc spokojna, pobudka o 23 i 3.30, o 5.30 chciała już wstawać, ale dałam jej smoczek i przysnęła na godzinę A o 6.30 wziął ją Tatuś, a ja spałam do 8
I już u fryzjera byłam

Kinga drzemie po spacerku, wstanie, zje obiadek i jedziemy do dziadków (teściów ). A jutro do moich rodziców. I weekend zleci, przynajmniej gotować nie trzeba


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Monia - ciesz się z tych przygotowań i się nie stresuj, to w końcu będzie najfajniejsza impreza w Twoim życiu

Ja bym chciała swój ślub jeszcze raz i swoją sukienkę jeszcze raz założyć Bo niestety wypożyczałam i teraz żałuję Bo bym sobie założyła i po latała po domu

Witam.

Kacperku normalnie mniamniuśny jesteś

Sto la t dla Damianka
Fifi łobuziaku . Dla pocieszenia moja OLa od 2 do 3 walczyła ze smoczkeim i ja tak chodziłam jak to wariatka z łóżka do łóżeczka

Słowiczku jak Natalka po kalafiorze?

Marta haha

Fanka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Monia śniłyście mi się dzisiaj z Nunką, że napadłyśmy na Biedronkę po pieluchy i te zabawki

To niby ja wariatka i się wczoraj sfermentowanymi jabłkami objadłam, a wy co nie lepsze. Marta po nocy wariuje, a Pati to już od rana coś łyknęła, bo dowcipami sypie