Mamusie wrzesień 2011

i zostalam sama to ide spac dobranoc

i ja wpadlam na chwilunię coś spać nie mogę...:(wiec wstawie jakies Foto
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Pierwsza w sobotę

U nas pobudka o 5.30 - do 6.30 poleżała w łóżeczku i pogapiła się na karuzelę, ale krzyczała z radości więc spanie takie sobie.

Kinga też cały czas się budzi w nocy na jedzenie 2 razy, w ciągu dnia mało je I nie mogę tego zmienić - jak nie chce jeść to wypluwa mleko, odwraca głowę i już. Ciekawe jak długo tak będzie?

Nie wiem, czy Wam mówiłam - na 10.30 jadę na taki kurs "Eko ciasteczka i inne łakocie - sztuka pieczeni zdrowo i przyjemnie"
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Franuś - Twoja mama taka uśmiechnięta, a Ty taki poważny

Iwona - fajne te sukienki, ja wczoraj licytowałam kurteczkę Zary, pamiętałam o aukcji 20 minut przed jej zakończeniem, zaczęłam coś oglądać w tv i przypomniałam sobie o aukcji 2 minuty po czasie i ktoś mnie przebiło 2,5zł
Chociaż ubrań i tak już nie powinnam nic kupować, ostatnio w h&m kupiłam dwie pary dresików moje dziecko ma o wiele więcej ubrań niż ja

Dzien dobry

Pysia Slodziaki

Noc standardowa no moze pomijajac rozpaczliwy placz Emi okolo 4

Ewcia prosimy sie pozniej podzielic przepisami

Druga

Iwonka według mnie to nie asymetria tylko wciąż za słabe mięśnie, aby mała siedziała. Dlatego dziecko, albo przechyla się na bok, albo do przodu. Nie jest jeszcze gotowa na siedzenie. Asymetria u nas polegała na tym, że mała, jak leżała to obracała główkę w prawo, w lewo nie chciała i lekko ją przekrzywiała.

Pyśka śliczna mamusiu z przystojnym synkiem Mój zięć to wielki facet już

Ewelina, ale super kurs. Podziel się później wrażeniami.

Gosiu, jak wieczór minął

Maja ja mam taki pomysł, że znowu przestawię ją na 2-karmienia (24 i 3), jak dawniej i później zlikwiduje karmienie o 3 zastępując to smoczkiem. Dziś też były tylko te dwie pobudki.(w tym zbędne bo jadła max 2minuty i spała dalej) A przez ostatni miesiąc wstawałam po 5-6 razy Może mi się uda

Moniu wysłałam Ci wiadomość na priv

Megi juz

I ja sie witam

Iwonka zaczelam licytowac ta pierwsza rozowa sukienke bo jest przesliczna

Pyskaa ale ty ladna kobitka i usmiechnieta a Farnio taki powazny mezczyzna

U mnie noc ok mala sie obudzila 5:15 na mleko i poszla spac i z zegarkiem w reku punkt 8 pobudka teraz zasnela mi.

Dzis na obiad robie grecka masuke a potem jade do chrzestnej Lilianny Buziaki Kochane :*

Pati powodzenia z chrztem oby wszystko sie udalo i zeby Kacperek byl bardzo grzeczny jak Lilianka

i ja sie witam

noc standardowa o7 jeśc i ja poszlam dalej spać a młody się bawił obok mnie jakoś nie dałam rady wstać...

jak to przystało( u mnie) w sobotę ide sprzątać i gotować...

Witam Megi dzieki za informacje tez tak myslalam ale moja mama ciagle mi to powtarza ze trzeba to zbadac itp no i tak mnie nakrecila ...ale jak bede za miesiac na szczepieniu to zapytam

u nas standard spanie od 20 do punkt 8... moje dziecko chyba ma jakis zegarek gdzies ukryty z budzikiem
u mnie tez sprzatanie gotowanie

Mgielka sliczna sukienka Oliwcia miala taka podobna na swieta ale juz chyba jest jej za mala

witam się i ja!
Sto lat dla Amelci starszaczki
Pyśka ślicznie wyglądacie, ja jestem wielbicielką Franusiowej urody, a teraz wiem po kim on taką delikatną buźkę ma
Maja- u nas też zawsze 2 pobudki na jedzenie więc nie jest nas tak mało wstających do dzieci, chyba nawet więcej niż tych przesypiających noce.
A ja przeziębiona i mój M też, teraz tylko czekać kiedy Dawida weźmie ;-(
lecę piec placka papa

Dzięki Moniu
A jak Nunka się czuje Jak katar

Amelcia

Fanka wposlczuje- i znam ten bol

Zalatwilam inhalator- teraz jeszcze musze Marcina po olbas wyslac i zaczynamy wlake z katarem... mam nadzieje, ze to pomoze

Witajcie sobotnio

Franuś i jego mamusia ....aż się buzia sama śmieje na Wasz widok

Iwonka no to fajnie z tym egzaminem....haha ale się uśmiałam

dużo zdrówka dla wszystkich chorych dzieciaczków

Kacperek cudowny jak zawsze a Ty Pati szalejesz...ale każda z nas chyba tak ma, że chce aby wszystko było gotowe i wszystko się udało

Amelcia