BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

9 lata 11 miesiąc temu #886965 przez Ania14.09
TAK TEŻ UWAŻAM MAKRELCIA. WOLĘ TAK NIŻ MIAŁABY LATAMI BYĆ NA "STARACZKACH", JEST MĄDRĄ DZIEWCZYNĄ, CHŁOPAK TEŻ, WIĘC JESTEM PEŁNA NADZIEI, MODLĘ SIĘ JUŻ NIE ZA NIĄ TYLKO ZA NICH, A BŁOGOSŁAWIEŃSTWO RODZICA JEST BEZCENNE

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #887282 przez moniab26
Witam wszystkie mamusie p dłuuugej przerwie, dawno mnie tu nie było i w ogóle nie jestem z Wami na bieżąco ale widzę, że sporo się tu dzieje, przede wszystkim gratulacje dla wszystkich przyszłych mam... Póki co my z Oskarkiem jesteśmy tylko we dwoje ale został nam już tylko miesiąc rozłąki i będziemy znowu razem a wtedy też zaczynamy "robić" małą Amelkę hehe.


[*] 30.05.2005 aniołek
[*]06.01- 04.02.2010 Dominik
[*] 08.02-20.02.2011 Igorek
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #887754 przez czajusiątko
No nareszcie trochę znormalniało to forum i chociaż minki i inne opcje są :evil:

Co Wy się tak nic nie odzywacie??

Monia pisz do nas częściej :) życzę owocnych starań o Amelkę :P

Makrelcia jak to mieszkanie??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #887817 przez makrelcia
mieszkanie lipa. Za dużo trzeba by tam kasy wsadzić. To jeszcze nie to o czym marzyliśmy. Także cierpliwie czekamy na kolejne propozycje :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #887866 przez Ania14.09
makrelcia tak to jest z mieszkaniami, jak chcesz kupić coś fajnego za małe pieniądze to zapomnij, każdy sobie ceni, a za małe to z reguły rudera. Wiem, bo sama szukam. Alternatywę mam mieszkanie na wsi,ale ja nie chcę, bo nigdy nie wiadomo co w życiu bedzie i wydostać się ze wsi bez auta, to niemożliwe, poza tym wszędzie dowozić dziecko trzeba, no ja się nie piszę na takie coś :ohmy:

moniab już myślałam, że nas nie lubisz ;)

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #887885 przez makrelcia
też właśnie myśleliśmy żeby się budować gdzieś na obrzeżach ale jak pomyślę o tych dojazdach, o tym dowożeniu....

To mieszkanie które oglądaliśmy na zdjęciach wyglądało "jako tako" łazienka i wc do remontu, korytarz też. Pokoje wyglądały na zdjęciach ok. Owszem podłogi były ładne ale ścian nie wystarczyłoby pomalować. Trzeba by równać bo krzywe jak... Do tego nie chciało się ludziom listew przypodłogowych zakładać i postanowili z gipsu sobie je zrobić :/ Masakra. I najgorsze to mega wielka choinka przed balkonem, która wręcz właziła na balkon.

Coś w końcu znajdziemy. Nie spieszy nam się jakoś strasznie. Póki co utwierdziłam się w przekonaniu, że mam bardzo ładne mieszkanie. Świeże wymalowane, czyste i bez dziwactw. Teraz tylko Młodemu zrobię pokój bo jak się przeprowadzimy to raczej nigdy już tak dużego pokoju nie będzie miał ( prawie 20mkw).

Zaczęłam już mu szyć tipi ale coś mi nie idzie. Muszę poczekać aż mąż będzie miał popołudniówki :D farba już kupiona. Jeszcze tylko zasłonki i muszę w końcu zdecydować się na łóżko. Bez niego nie mam mowy o malowaniu. będziemy musieli nasze sypialniane wynieść i nie będę miała gdzie się położyć z Jurkiem żeby czytać. (chyba że w tipi :))

Ogólnie to moje dziecko to jakiś mól książkowy. Do żłobka codziennie 2-3 zabiera i wiecznie wertuje. On kocha książki. Teraz to już spokojnie mogę mu czytać, nie wyrywa, czasami tylko strony szybciej przewraca i nie nadążam. Ale fakt, że rozumie co mu czytam. Zawsze mu jakieś pytanie zadaję więc wiem, że zrozumiał o co chodziło. Polecam serię "Misia marysia... " Naprawdę rewelacyjne dla dzieciaków.
Ostatnio uczyłam go mówić jak ma na imię. Całe zdanie kazałam mu powtarzać . " Ja mam na imię Jurek" Bardzo ładnie powtarzał każdy wyraz. Teraz już się wycwanił i jak zaczynam mówić "ja" to on "mam" znowu ja "na imię" a on swoje ukochane "JUJU"
A jak go uczę ile ma lat i mówię, że 2 to on mi zawsze mówi 3 ( bo wie, że po 2 jest 3 :)) Mały bystrzak :D

piszcie co tam u was. Macie na oku jakieś fajne łóżka dla dzieci ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #888003 przez Sandra85
Witam :) O sa moje buzki ;) U mnie powolutku,teraz mam Kube od 6.30 do 18.30! O 9.00 zaprowadzam do zlobka,przedszkola,o 13.00 odbieram i tak caly czas w ruchu,ale chyba przytylam,bo caly czas cos podjadam bo mi sie spac chce :blink: Ania GRATULACJE!!!! Sprawdzisz sie jako babcia,a ja i tak uwazam,ze dziecko w kazdym wieku to dar od Boga,tylko dobrze miec kogos kto pomoze i wesprze w tych trudnych chwilach...Buziaczki dla corci,modle sie zeby ciaza przebiegla zdrowo i porod bez komplikacji :* Makrelcia jak Ci sie nie spieszy to poczekaj,moj brat kupil ,miesiac temu mieszkanie i ponad 10tys. za remot+meble i to wszytko w koszta idzie...Czajusiatko Oliwka swietna :kiss: Bruno jak mu czyszcze nosek to juz nie placze tylko pyta juz?!A musze mu podawac sol fizjologiczna,bo jeszcze ma katar :( No i Bruno tez uwielbia ksiazeczki i bez bajki o sisiu nie usnie czyt. misiu :) Ma dwie o niedzwiadku podrozniku i farma i przed spaniem musze mu czytac,ale innych nie chce :( A mamy 15 ksiazeczek polskich i tylko o misiu i koniach mu przypasowala :ohmy: Monia powodzenia :kiss: myslalam,ze juz o nas zapomnialas...Agnessa caly tydz. nic sie nie odzywasz jak Maksiulek? :kiss: :kiss: Kasia co tam u Oliego? Nic nie piszesz... :*I uciekam bo musze isc pod prysznic,bo pozniej nie ma czasu z tymi lobuziakami :( Jak o kims za`pomniala to przepraszam i caluje dzieciczki :* :kiss: :kiss:
Podziękowania: Ania14.09

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #888050 przez kasia7775
Sandra ja z jednym jestem w domu i padam na pysk :p Dzisiaj przeżyłam chwile grozy :huh: zajęłam się robotą w kuchni i jakoś tak dziwnie cicho mi się wydawało. Szukam Oliwiera i w domu go nie było :ohmy: wyleciałam na dwór, a za progiem już sąsiadka stała z Oliwierem na rękach :huh: wyszedł z domu, bo mój starszy syn nie zamknął drzwi na klucz, a ja nie sprawdziłam. Do tego nie zamknął też furtki i Oliwier wyszedł na ulicę. :ohmy: jak sobie pomyślę, że mogło się inaczej skończyć... cały dzień mi wszystko z rąk leci i mdli mnie.

Ania Makrelcia ja od listopada mieszka na wsi i uważam, że super :) z tym, ze pracuję w domu i nie muszę nigdzie dojeżdżać. Szkoła jest na miejscu, podstawówka i gimnazjum, oddalona o jakieś 300m. W mieście miałam 3km. Jest przedszkole. Do żłobka będę do miasta wozić 7 km, ale to już mój wybór. W ogóle wszystko jest lepiej zorganizowane :) fryzjerka przychodzi do domu, dziewczyna od paznokci też. Ludzie są inni niż w mieście, zagadają, ukłonią się.

A dzisiaj gotuję rosół z własnej kury :) jestem z siebie dumna, bo dałam sobie radę sama ( przy pomocy You Tube hehe). A tak krzyczałam wcześniej, że nigdy tego nie zrobię :laugh:

Ania gratulacje :kiss: lepiej wcześnie niż wcale :) przy waszej pomocy dadzą sobie radę
Podziękowania: Ania14.09

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #888083 przez makrelcia
kasia zabiłaś sama kurę ???

Ach ten Oliwier... zachciało mu się spacerów. Właśnie czytałam stare nasz zapiski jak to Oliwier miał być dziewczynką :)

A Justyś tak dumnie prosiła żeby wpisać imię dla jej dziecka Kacperek :) A jest Julcia :) Fajnie tak poczytać te nasze gadki :) i dylematy jaki kolor pościeli wybrać :D fajne to była jak każda przeżywała kolejną wizytę, każdego kopniaka... ach sentyment...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #888096 przez kasia7775
Makrelcia, kura zginęła śmiercią tragiczną :( zawiesiła się w kurniku i udusiła. Chcąc nie chcąc musiałam ją oporządzić :P
Na wspominki cię wzięło :) ja czasami jak sobie pomyślę, że już tego nie doświadczę, to jakoś mi żal... :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu - 9 lata 10 miesiąc temu #888301 przez Ummi
Ania gratulacje! Przezywasz ciaze jakby to byla Twoja wlasna ? chyba dlatego fajnie jest tez miec corke – jakos przynajmniej sie rozumie bardziej przez co przechodzi, z synowa pewnie to nie to samo ;)
Sandra Yasin to tez bez ksiazek ani rusz ;) to jest pierwsze co robi, po obudzeniu – bierze ksiazke i “czyta” ;) przed zasnieciem to samo, no i czesto w ciagu dnia :)
Makrelcia nakladke na ubikacje polecam :) mamy od niedawna i Yasko chetnie na niej siada. Jak pierwszy raz usiadl to az sie balam o niego, bo tak mu zalezalo, zeby cos zrobic, ze az tak bardzo sie napinal – a jaki dumny byl jaki siku zrobil ;) teraz siada rano (chyba, ze nie ma czasu itp.), przy zmianie pampersa itp. I traktujemy to jak zabawe, a jak cos sie uda zrobic to super ;) ale dzieki niej juz pojal troche o co chodzi, bo czasem zawola “kupka” – choc czasem po zrobieniu a czasem przed ;) a jak nie ma czasu to wcale :P aha – i najlepiej kupic z motywem, ktory dziecko lubi, bo to go bardziej motywuje i cieszy – my mamy w misie i pilki ;)
A u nas dobrze :D tylko czas pedzi ! a moje dziecko to jakies meeeegaaktywne – praktycznie ma tylko czas aktywnosci, bez odpoczynku :D jak ja nie spie to on tez… I tydzien temu wazyl juz ponad 1600 gram :D lekarka tez mowi, ze sportowiec rosnie maly ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu - 9 lata 10 miesiąc temu #888351 przez agnesssa
Dzień dobry :)

Sandra
Dzięki za pamięć :) Nie wiem jak się nazywam ostatnio mam tyle zajęć i w pracy i w domy, do tego każdy weekend pełno gości, bo się sezon zaczął i rodzina wali do nas drzwiami i oknami :blink: Z Maksiem już sama nie wiem... nie ma już chrypy więc chociaż coś zeszło, zapalenie układu moczowego chyba też odpuściło, muszę mu zrobić ponowne badanie to będzie pewność, za to cały czas ma zapalenie skóry, ponoć odpieluszkowe i maść którą dostał na zamówienie nie pomaga za dużo :( Biedny chodzi i mówi, że go boli, jak jesteśmy w domu to biega bez pieluchy, żeby mu się wietrzyło no i uczymy się bez pieluszki, różnie nam to wychodzi... zazwyczaj woła, ale w tym samym momencie zaczyna sikać, czasami jak się go pytam to idzie na nocnik, a czasami mówi że nie chce siusiu i za chwilę robi, generalnie bardzoooo dużo prania od tego odzwyczajania :P Kilka razy udała się kupa na nocnik, więc jakieś małe postępy są :cheer: Po za tym powtarza dosłownie wszystko co się powie i pamięta skubany te słówka :)

Ummi
Faktycznie czas zapitala, mi też bardzo szybko ostatnio :huh: A u Ciebie już 30tc :silly: Jaki duży już bąbelek :)

Kasia Podziwiam za kurę :) Za to bardzo współczuje emocji związanych ze spacerem Olisia :ohmy:

Monia Powodzenia w staraniach :)

Makrelcia Najważniejsze że Was czas nie goni z tym mieszkaniem, przynajmniej kupicie takie dobrze przemyślane, życzę powodzenia w szukaniu :) Maksiul miał taki etap, że ciągle z książeczkami biegał, teraz też lubi czytać, ale głównie bawi się w piaskownicy i jak widzi kredki to aż się trzęsie :lol: I dużo gra na organkach, które dostał od dziadka :cheer:

Czajusiątko Gratki dla Was za pieluszki :) I pięknie Oliwia ścianę udekorowała :) Maks mi tak tapetę pięknie porysował

Qrcze od zeszłego tygodnia tak mnie plecy bolą, że masakra jakaś, a dzisiaj jest jeszcze gorzej, ledwo prowadziłam samochód :angry: Miałam nadzieję, że samo przejdzie, ale chyba się do lekarza wybiorę :dry:

Jesteśmy z mężem w trakcie planowania urlopu i mam ogromny dylemat, bo pierwszy raz mój maż chce ze mną jechać na wycieczkę :ohmy: jesteśmy ze sobą 11 lat i nigdy na takiej nie byliśmy, bo co roku były ważniejsze wydatki i teraz uznał, że to najlepszy czas, bo w przyszłym roku mogę być w ciąży itp itd. Bardzo się ciesze na tą wycieczkę, ale mam ogromny dylemat czy lecieć z Maksiem czy sami :S W sumie to moi rodzice zaproponowali, żebyśmy sami jechali, bo w tedy odpoczniemy trochę i że mamy to potraktować jako podróż poślubną, której nie było... Wycieczka jest tygodniowa więc kolejny tydzień będziemy z Maksiem, ale ja jestem rozbita i nie wiem czy bym zostawiła Maksia na tydzień :ohmy: Chociaż wiem, że by sobie świetnie poradził u ukochanego dziadka i wujka ;) Gorzej ze mną :P






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #888380 przez makrelcia
Juju nietoperz :)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #888387 przez agnesssa
Makrelcia Super nietoperek z Jurka :D :*






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #888390 przez patys
hejka:) no wiec pisze co u nas:) obecnie jestem na zwolnieniu chorobowym wiec mam troche więcej czasu...ale ostatani tydzień był tragiczny gorączka przez pięć dni na szczęście Mateuszek się nie zaraził:) co do Matiego....biega jak szalony i generalnie jest maks ruchliwy:) uwielbia jeść i bawić się w gotowanie ostatnio ma fioła na punkcie jajek i jajecznicy codziennie rano woła, że chce jajko na śniadanie:) mówi na razie nie za dużo raczej wybrane pierwsze sylaby. Ale wydaje mi się że strasznie dużo kapuje co się do niego mówi z resztą nie musze was przekonywać bo pewnie to taki okres rozwojowy i macie dokładnie to samo:) myślimy o drugim maleństwie i zaczynamy sie chyba w najbliższym miesiącu starać o dzidziusia:)Pozdrawiamy gorąco!!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl