Mamusie czerwiec 2012
10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #715712 przez Joanna
hej, hej 
miło, że ktoś tutaj zajrzał, naprawdę
u nas dni uciekają jak szalone,doslownie...jest z nami moja babcia i chciała mi pomóc
przy Alicji ( mam chory kręgosłup, a rehabilitacja od września ),ale sama wymięka
wszędzie mojej Małej pełno, tylko chodzić chce i stawia takie kroczyska,że szok
wszystko kręci się wokół niej, płacze jak gdzieś zniknę na dluższą chwilę także ciężko ją z kimś zostawić
jeszcze rok muszę zostać w domu, a potem pójdę do pracy 
u nas przebił się piąty ząbek, także przez to Ala budzi się w nocy z okropnym płaczem,
dzisiaj wstawałam do niej co chwile, aż przełożyłam do wózka i spała w nim do rana, echh
na dodatek po wakacjach nauczyla się usypiania w wózku...nie chce sama zasypiać w łóżeczku
a tak to kochane dziecko, czasem złośnica i awanturnik
nabywa mase nowych umiejętności np. sama próbuje czesać swoje włoski, łanie myje ząbki, rozumie jak coś się jej pokaże, reaguje na proste komendy typu: 'podaj piłeczkę', 'nie wolno' itp
próbuje naśladować, kombinuje jak wkładać klocki do sortera
na szczepienie idziemy pojutrze, mam tylko nadzieję, że zniesie je dobrze, bo ostatnio ma tendencje do zanoszenia się;/ raz mi się tak zaniosła, że aż powietrza jej zabrakło i zrobiła się sztywna, straszny widok, ale już teraz wiem co robić, echhh
magda kielce lekarz Wam powiedział, że synek za dużo waży? hmmmm, Ala waży 11 kg z odczytu wagi domowej
a niektóre dzieci to są małe głodomorki, ale potem z tego wyrastają...
natalia znowu coś Twoja połówka nabroiła? a z zachowaniem naszych dzieciaczków nawet nie ma co walczyć za dużo, taki wiek niestety...
koni super, że możecie wprowadzać nabiał ja bardzo się cieszę, bo Ala ostatnio próbuje różnych rzeczy i nawet nie ma odruchów wymiotnych jak kiedyś, ufff
dzisiaj po raz pierwszy jadła płatki ryżowe, które bardzo jej zasmakowały :
miło, że ktoś tutaj zajrzał, naprawdę
u nas dni uciekają jak szalone,doslownie...jest z nami moja babcia i chciała mi pomóc
przy Alicji ( mam chory kręgosłup, a rehabilitacja od września ),ale sama wymięka
wszędzie mojej Małej pełno, tylko chodzić chce i stawia takie kroczyska,że szok
wszystko kręci się wokół niej, płacze jak gdzieś zniknę na dluższą chwilę także ciężko ją z kimś zostawić
jeszcze rok muszę zostać w domu, a potem pójdę do pracy u nas przebił się piąty ząbek, także przez to Ala budzi się w nocy z okropnym płaczem,
dzisiaj wstawałam do niej co chwile, aż przełożyłam do wózka i spała w nim do rana, echh
na dodatek po wakacjach nauczyla się usypiania w wózku...nie chce sama zasypiać w łóżeczku
a tak to kochane dziecko, czasem złośnica i awanturnik
nabywa mase nowych umiejętności np. sama próbuje czesać swoje włoski, łanie myje ząbki, rozumie jak coś się jej pokaże, reaguje na proste komendy typu: 'podaj piłeczkę', 'nie wolno' itppróbuje naśladować, kombinuje jak wkładać klocki do sortera
na szczepienie idziemy pojutrze, mam tylko nadzieję, że zniesie je dobrze, bo ostatnio ma tendencje do zanoszenia się;/ raz mi się tak zaniosła, że aż powietrza jej zabrakło i zrobiła się sztywna, straszny widok, ale już teraz wiem co robić, echhh
magda kielce lekarz Wam powiedział, że synek za dużo waży? hmmmm, Ala waży 11 kg z odczytu wagi domowej
a niektóre dzieci to są małe głodomorki, ale potem z tego wyrastają...
natalia znowu coś Twoja połówka nabroiła? a z zachowaniem naszych dzieciaczków nawet nie ma co walczyć za dużo, taki wiek niestety...
koni super, że możecie wprowadzać nabiał
ja bardzo się cieszę, bo Ala ostatnio próbuje różnych rzeczy i nawet nie ma odruchów wymiotnych jak kiedyś, ufff dzisiaj po raz pierwszy jadła płatki ryżowe, które bardzo jej zasmakowały :
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 9 miesiąc temu #715776 przez Natalia^^
Witam!
Ale upały u nas. Aż nie ma czym oddychać.
Co do Ł. to standardowo alkohol... szczerze aż mi się nie chce opowiadać. Bywa różnie. Dobrze.... Źle.... znowu dobrze. Może w końcu dojrzeję do jakiś decyzji.
Jaś waży 12/13 kg nie wiem dokładnie, wygląda dobrze nie jest gruby... Jutro do okulisty to jedna z ostatnich kontrolnych wizyt... jeszcze zostanie nam laryngolog. i to bedzie koniec naszego wcześniactwa. Może jeszcze pojedziemy na integrację sensoryczną ale to za jakiś czas.
Zaczęło padać jest burza. Od razu inne powietrze,,,
Dobranoc
Ale upały u nas. Aż nie ma czym oddychać.
Co do Ł. to standardowo alkohol... szczerze aż mi się nie chce opowiadać. Bywa różnie. Dobrze.... Źle.... znowu dobrze. Może w końcu dojrzeję do jakiś decyzji.
Jaś waży 12/13 kg nie wiem dokładnie, wygląda dobrze nie jest gruby... Jutro do okulisty to jedna z ostatnich kontrolnych wizyt... jeszcze zostanie nam laryngolog. i to bedzie koniec naszego wcześniactwa. Może jeszcze pojedziemy na integrację sensoryczną ale to za jakiś czas.
Zaczęło padać jest burza. Od razu inne powietrze,,,
Dobranoc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 9 miesiąc temu #716398 przez Koni
Joanna ja też się cieszę że możemy wprowadzać ale na razie kazał nam lekarz wprowadzać twaróg przez tydzień a potem 50ml mleka i zwiększać mleko. Widzę że Kacperkowi nie bardzo twaróg smakuje, dzisiaj miał nawet odruch wymiotny przy drugiej łyżeczce ale potem mu przeszło 
Z jednej strony się nie dziwie bo w końcu do teraz nie jadł nic co zawiera mleko więc to dla niego jest nowość a nie każdy lubi serek biały może jutro mu zrobię ze szczypiorkiem na chlebku to może będzie lepiej smakować W każdym razie wymiotów i wysypek brak 
Natalia^^ super że już prawie wszystkie badania za wami i że Jasiowi nic nie dolega mimo iż tak wcześnie się urodził
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
magda__kielce jak mieści się w normie to się nie martw
A co to za wybuch?
A ja dzisiaj po dentyście, normalnie chyba tego zęba nie zrobię! Najpierw byłam 3 razy zrobić kanałowe w końcu się nie udało bo nie chciał mi się udrożnić i miałam założone lekarstwo, potem go ułamałam i wyrywałam w maju ten ułamany kawałek i w końcu udrożnili mi te kanały ale musiałam mieć odkażane, dzisiaj poszłam to wypełnił mi kanały i będę miała jeszcze jedną albo dwie wizyty bo musi mi plombę założyć i jak z dziąsłem wszystko będzie ok to od razu koronę a jak nie to następnym razem... masakra!
Z jednej strony się nie dziwie bo w końcu do teraz nie jadł nic co zawiera mleko więc to dla niego jest nowość a nie każdy lubi serek biały może jutro mu zrobię ze szczypiorkiem na chlebku to może będzie lepiej smakować W każdym razie wymiotów i wysypek brak Natalia^^ super że już prawie wszystkie badania za wami i że Jasiowi nic nie dolega mimo iż tak wcześnie się urodził
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
magda__kielce jak mieści się w normie to się nie martw
A co to za wybuch?
A ja dzisiaj po dentyście, normalnie chyba tego zęba nie zrobię! Najpierw byłam 3 razy zrobić kanałowe w końcu się nie udało bo nie chciał mi się udrożnić i miałam założone lekarstwo, potem go ułamałam i wyrywałam w maju ten ułamany kawałek i w końcu udrożnili mi te kanały ale musiałam mieć odkażane, dzisiaj poszłam to wypełnił mi kanały i będę miała jeszcze jedną albo dwie wizyty bo musi mi plombę założyć i jak z dziąsłem wszystko będzie ok to od razu koronę a jak nie to następnym razem... masakra!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 9 miesiąc temu #716705 przez Joanna
hej, hej 
my już po szczepieniu i ważymy dokładnie 10,8 kg i 80 cm długości:)
jakieś ew. objawy po szczepionce mogą pojawić się od 5-12 dni po, ale miejmy nadzieję,
że wszystko będzie w porządku
dzisiaj dodałam ogłoszenie, że zajmę się dzieckiem u siebie w domu i już 3 osoby dzwoniły, zobaczymy co z tego wyjdzie...
lecę na obiad, z babcią pizze ostatnio upiekłyśmy
oj, grzeszę, ale waga stoi jestem zadowolona, ale te 5 kg chciałabym jeszcze zrzucić, moze zimą?
a jak u Was dieta dziewczynki? trzymacie jeszcze?
my już po szczepieniu i ważymy dokładnie 10,8 kg i 80 cm długości:)
jakieś ew. objawy po szczepionce mogą pojawić się od 5-12 dni po, ale miejmy nadzieję,
że wszystko będzie w porządku
dzisiaj dodałam ogłoszenie, że zajmę się dzieckiem u siebie w domu i już 3 osoby dzwoniły, zobaczymy co z tego wyjdzie...
lecę na obiad, z babcią pizze ostatnio upiekłyśmy
oj, grzeszę, ale waga stoi
jestem zadowolona, ale te 5 kg chciałabym jeszcze zrzucić, moze zimą? a jak u Was dieta dziewczynki? trzymacie jeszcze?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 9 miesiąc temu #717613 przez iwonka_wwa
Witam kochane!
Troche mnie nie bylo, ale przeprowadzalismy i jeszcze nie wszystko poukladane. Michas to wulkan energii, tylko by biegal i trzeba za nim chodzic bo WSZYSTKO go ciekawi, kazdy okruch, papierek, kabelek. A biega juz ze 3 tygodnie sam, reke podaje tylko na schodach. Ale lobuziak jest juz taki madry i kochany, pokazuje wszystko paluszkiem i pyta "co to" jak odpowiem pokazyje dalej i "a to, a to, a to" jak katarynka..hehe
NATALIA super, to znaczy ze Jas juz wszystko dzielnue nadrobil, gratulacje dla niego! A jak ta ospa, bsrdzo go meczy?
KONI to swietnie ze Kacper tak ladnie twarozek toleruje, powolutku bedzie mogl probowac wszystkiego?
JOANNA zazdroszcze ze masz jeszcze sile na opieke drugim dzieckiem. Michas by mi na to nie pozwolil, musi byc w centrum mojej uwagi, nawet zjesc nie moge bez jego krzyku i placzu. To pewnie moja wina ze za bardzo go rozpuscilam, ale nie wiem co moglabym zrobic inaczej zeby byl bardziej samodzielny.
MAGDA to Bartus sporo wazy, ale jesli miesci sie w normie to nie na sie czym przejmowac. My szczepienie mamy dopero wr wrzesniu, bo po przeprowadzce w tej przychodni takie terminy, ale na wadze domowej wazy 11,5 - czasem sie zastanawiam czy nie za malo, bo do roku dziecko powinno ponoc potroic mase urodzeniowa.
KASIULKA a Ty nie slucgaj innych jak Ci glupoty gadaja! Slicznie wygladasz, zgrabniutka jestes.
Pozdrawiam Was!
Troche mnie nie bylo, ale przeprowadzalismy i jeszcze nie wszystko poukladane. Michas to wulkan energii, tylko by biegal i trzeba za nim chodzic bo WSZYSTKO go ciekawi, kazdy okruch, papierek, kabelek. A biega juz ze 3 tygodnie sam, reke podaje tylko na schodach. Ale lobuziak jest juz taki madry i kochany, pokazuje wszystko paluszkiem i pyta "co to" jak odpowiem pokazyje dalej i "a to, a to, a to" jak katarynka..hehe
NATALIA super, to znaczy ze Jas juz wszystko dzielnue nadrobil, gratulacje dla niego! A jak ta ospa, bsrdzo go meczy?
KONI to swietnie ze Kacper tak ladnie twarozek toleruje, powolutku bedzie mogl probowac wszystkiego?
JOANNA zazdroszcze ze masz jeszcze sile na opieke drugim dzieckiem. Michas by mi na to nie pozwolil, musi byc w centrum mojej uwagi, nawet zjesc nie moge bez jego krzyku i placzu. To pewnie moja wina ze za bardzo go rozpuscilam, ale nie wiem co moglabym zrobic inaczej zeby byl bardziej samodzielny.
MAGDA to Bartus sporo wazy, ale jesli miesci sie w normie to nie na sie czym przejmowac. My szczepienie mamy dopero wr wrzesniu, bo po przeprowadzce w tej przychodni takie terminy, ale na wadze domowej wazy 11,5 - czasem sie zastanawiam czy nie za malo, bo do roku dziecko powinno ponoc potroic mase urodzeniowa.
KASIULKA a Ty nie slucgaj innych jak Ci glupoty gadaja! Slicznie wygladasz, zgrabniutka jestes.
Pozdrawiam Was!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 9 miesiąc temu #717615 przez iwonka_wwa
Witam kochane!
Troche mnie nie bylo, ale przeprowadzalismy i jeszcze nie wszystko poukladane. Michas to wulkan energii, tylko by biegal i trzeba za nim chodzic bo WSZYSTKO go ciekawi, kazdy okruch, papierek, kabelek. A biega juz ze 3 tygodnie sam, reke podaje tylko na schodach. Ale lobuziak jest juz taki madry i kochany, pokazuje wszystko paluszkiem i pyta "co to" jak odpowiem pokazyje dalej i "a to, a to, a to" jak katarynka..hehe
NATALIA super, to znaczy ze Jas juz wszystko dzielnue nadrobil, gratulacje dla niego! A jak ta ospa, bsrdzo go meczy?
KONI to swietnie ze Kacper tak ladnie twarozek toleruje, powolutku bedzie mogl probowac wszystkiego?
JOANNA zazdroszcze ze masz jeszcze sile na opieke drugim dzieckiem. Michas by mi na to nie pozwolil, musi byc w centrum mojej uwagi, nawet zjesc nie moge bez jego krzyku i placzu. To pewnie moja wina ze za bardzo go rozpuscilam, ale nie wiem co moglabym zrobic inaczej zeby byl bardziej samodzielny.
MAGDA to Bartus sporo wazy, ale jesli miesci sie w normie to nie na sie czym przejmowac. My szczepienie mamy dopero wr wrzesniu, bo po przeprowadzce w tej przychodni takie terminy, ale na wadze domowej wazy 11,5 - czasem sie zastanawiam czy nie za malo, bo do roku dziecko powinno ponoc potroic mase urodzeniowa.
KASIULKA a Ty nie slucgaj innych jak Ci glupoty gadaja! Slicznie wygladasz, zgrabniutka jestes.
Pozdrawiam Was!
Troche mnie nie bylo, ale przeprowadzalismy i jeszcze nie wszystko poukladane. Michas to wulkan energii, tylko by biegal i trzeba za nim chodzic bo WSZYSTKO go ciekawi, kazdy okruch, papierek, kabelek. A biega juz ze 3 tygodnie sam, reke podaje tylko na schodach. Ale lobuziak jest juz taki madry i kochany, pokazuje wszystko paluszkiem i pyta "co to" jak odpowiem pokazyje dalej i "a to, a to, a to" jak katarynka..hehe
NATALIA super, to znaczy ze Jas juz wszystko dzielnue nadrobil, gratulacje dla niego! A jak ta ospa, bsrdzo go meczy?
KONI to swietnie ze Kacper tak ladnie twarozek toleruje, powolutku bedzie mogl probowac wszystkiego?
JOANNA zazdroszcze ze masz jeszcze sile na opieke drugim dzieckiem. Michas by mi na to nie pozwolil, musi byc w centrum mojej uwagi, nawet zjesc nie moge bez jego krzyku i placzu. To pewnie moja wina ze za bardzo go rozpuscilam, ale nie wiem co moglabym zrobic inaczej zeby byl bardziej samodzielny.
MAGDA to Bartus sporo wazy, ale jesli miesci sie w normie to nie na sie czym przejmowac. My szczepienie mamy dopero wr wrzesniu, bo po przeprowadzce w tej przychodni takie terminy, ale na wadze domowej wazy 11,5 - czasem sie zastanawiam czy nie za malo, bo do roku dziecko powinno ponoc potroic mase urodzeniowa.
KASIULKA a Ty nie slucgaj innych jak Ci glupoty gadaja! Slicznie wygladasz, zgrabniutka jestes.
Pozdrawiam Was!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 9 miesiąc temu #718609 przez Koni
Cześć mamusie
Duchota jak nie wiem na dworze! Współczuję jutro mojej przyjaciółce w sukni ślubnej występować... pamiętam że jak my ślub mieliśmy to też taka duchota była.
Mam nadzieje że Kapi będzie grzeczny jak rodzice będą się bawili na weselu
iwonka gratulacje dla małego biegacza my za jedną rączkę biegamy.
A co do jedzenia Kacperka to po stolerowaniu twarogu mamy wprowadzić mleko krowie a jak po tym mu nic nie będzie to możemy wprowadzać wszystko bo to znaczy że alergia ustąpiła. Mleko podamy już w Irlandii żeby nie mieć ekscesow przed podróżą ale trzymanie kciukow dalej się przyda
Uciekam się kąpać a potem prasowac bo rano nie wstanę.
Duchota jak nie wiem na dworze! Współczuję jutro mojej przyjaciółce w sukni ślubnej występować... pamiętam że jak my ślub mieliśmy to też taka duchota była.
Mam nadzieje że Kapi będzie grzeczny jak rodzice będą się bawili na weselu
iwonka gratulacje dla małego biegacza my za jedną rączkę biegamy.
A co do jedzenia Kacperka to po stolerowaniu twarogu mamy wprowadzić mleko krowie a jak po tym mu nic nie będzie to możemy wprowadzać wszystko bo to znaczy że alergia ustąpiła. Mleko podamy już w Irlandii żeby nie mieć ekscesow przed podróżą ale trzymanie kciukow dalej się przyda
Uciekam się kąpać a potem prasowac bo rano nie wstanę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #718699 przez Joanna
hej mamcie
u as od rana upał, także siedzimy w domu, dopiero wieczorkiem wyjdziemy na rowerek
noc średnia, Ala popłakiwała dość mocno, także znowu wylądowała w wózku, masakra przez te zębiska
my znowu same z Alutką, mąż w robocie i dupa na szczęście poniedziałek i wtorek ma wolny, bo mam urodziny
odwiedzi nas po południu moja koleżanka to pogadamy chociaż sobie
koni udanej zabawy! Kochana mleko krowie? u nas w Polsce nie powinno się go
podawać do 3 lat, bo nie ma w sobie żadnych wartości odżywczych i jest ciężkostrawne.
Ostanio na szczepieniu pytałam się pediatry czy jest sens gotować dziecku budyń na takim mleku to stanowczo mi odradziła. Lepiej jak kupię gotowy dla dzieci. Mam zamiar trzymać się tego, tym bardziej, że Ala nie pije mleka, więc wszystkie kaszki/płatki robię jej na mm.
Niestety nasze gerber 3 jest chyba do 2 lat, więc potem muszę poszukać innego dla dzieci powyżej 2 roku życia, np. nestle junior
u as od rana upał, także siedzimy w domu, dopiero wieczorkiem wyjdziemy na rowerek
noc średnia, Ala popłakiwała dość mocno, także znowu wylądowała w wózku, masakra przez te zębiska
my znowu same z Alutką, mąż w robocie i dupa
na szczęście poniedziałek i wtorek ma wolny, bo mam urodziny odwiedzi nas po południu moja koleżanka to pogadamy chociaż sobie
koni udanej zabawy!
Kochana mleko krowie? u nas w Polsce nie powinno się gopodawać do 3 lat, bo nie ma w sobie żadnych wartości odżywczych i jest ciężkostrawne.
Ostanio na szczepieniu pytałam się pediatry czy jest sens gotować dziecku budyń na takim mleku to stanowczo mi odradziła. Lepiej jak kupię gotowy dla dzieci. Mam zamiar trzymać się tego, tym bardziej, że Ala nie pije mleka, więc wszystkie kaszki/płatki robię jej na mm.
Niestety nasze gerber 3 jest chyba do 2 lat, więc potem muszę poszukać innego dla dzieci powyżej 2 roku życia, np. nestle junior
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 9 miesiąc temu #718847 przez Koni
Joanna dziekuje
U nas też upał czekam jeszcze 5 minut i się ubieram bo inaczej bym się utopila
Co do mleka tak u nas mleko krowie gdyż mm to 3 krotnie stezone mleko krowie więc nie dla nas. My już w ogóle nie możemy podać zwykłego mm
U nas też upał czekam jeszcze 5 minut i się ubieram bo inaczej bym się utopila
Co do mleka tak u nas mleko krowie gdyż mm to 3 krotnie stezone mleko krowie więc nie dla nas. My już w ogóle nie możemy podać zwykłego mm
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 9 miesiąc temu #718866 przez Joanna
koni będziecie wtedy musieli jakoś uzupełniać witaminy których brakuje w mleku
krowim, czy nie trzeba?
pochwal się kreacją
krowim, czy nie trzeba?
pochwal się kreacją
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 8 miesiąc temu #719226 przez Natalia^^
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 8 miesiąc temu #719240 przez Joanna
natalia mamy 5 ząbków, tyle, że ten piąty dopiero widać
nie przejmuj się, wszystko w swoim czasie u nas też ząbki wychodzą powoli
więc, Twój Jasio pije mleko krowie? ja w porze jesiennej zakupię dla Alicji jakieś
zestaw witaminek, póki co kończymy opakowanie witaminy D i odstawiamy, ciemiączko twarde, zarosło
wiesz, Ala wcina danonki, serki danio i nic jej nie dolega
jednak lekarz mi tłumaczył, że czyste melko samo w sobie jest bardzo ciężkostrawne, zaś
jogurty mają dużo różnych żywych kultur bakterii itp. więc łatwiej je przyswoić
w każdym razie, każdy robi tak jak uważa i koniec
u nas dzisiaj okropna duchota, patrzyłam na pogodę to tak ma być teraz przez tydzień
człowiek cieszył się na lato, ale nie na takie upały bo trzeba w domu siedzieć, echhh
przewietrzyłam Alicję, ale nasz spacer nie trwał długo...
wcześniej mąż zabrał nas do galerii i kupił mi sandałki skórzane oraz sukienkę, a na sam koniec kwiatay w wiklinowym koszu mój prezent urodzinowy
kochany, niczego mi nie żałuje
nie przejmuj się, wszystko w swoim czasie
u nas też ząbki wychodzą powoliwięc, Twój Jasio pije mleko krowie? ja w porze jesiennej zakupię dla Alicji jakieś
zestaw witaminek, póki co kończymy opakowanie witaminy D i odstawiamy, ciemiączko twarde, zarosło
wiesz, Ala wcina danonki, serki danio i nic jej nie dolega
jednak lekarz mi tłumaczył, że czyste melko samo w sobie jest bardzo ciężkostrawne, zaś
jogurty mają dużo różnych żywych kultur bakterii itp. więc łatwiej je przyswoić
w każdym razie, każdy robi tak jak uważa i koniec
u nas dzisiaj okropna duchota, patrzyłam na pogodę to tak ma być teraz przez tydzień
człowiek cieszył się na lato, ale nie na takie upały bo trzeba w domu siedzieć, echhh
przewietrzyłam Alicję, ale nasz spacer nie trwał długo...
wcześniej mąż zabrał nas do galerii i kupił mi sandałki skórzane oraz sukienkę, a na sam koniec kwiatay w wiklinowym koszu
mój prezent urodzinowy kochany, niczego mi nie żałuje
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 8 miesiąc temu #719313 przez Natalia^^
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #719316 przez Joanna
natalia kochana absolutnie nie odebrałam tego jako atak! fajnie jest tak podzielić się swoimi poglądami, naprawdę
i to, ze Ty podajesz Jasiowi mleko krowie nie znaczy, że Ciebie nie szanuję i uważam za jakąś dziwną
tak samo koni pisała, że jak dobrze pójdzie Kacperek będzie też pił takie mleczko
mój pediatra za każdym razem mi odradza, ja trochę sobie też poczytałam,ale to tylko moje zdanie, wiadomo
chyba już dojrzeliśmy, 7 lat razem
bardzo dobrze, że powiedziałaś teściowej jak się sprawy mają, czasem matka może mieć zbawienny wpływ na faceta...
powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie, żeby moja połówka nie pamiętała o moich urodzinach
fajnie jest tak podzielić się swoimi poglądami, naprawdę i to, ze Ty podajesz Jasiowi mleko krowie nie znaczy, że Ciebie nie szanuję i uważam za jakąś dziwną
tak samo koni pisała, że jak dobrze pójdzie Kacperek będzie też pił takie mleczko
mój pediatra za każdym razem mi odradza, ja trochę sobie też poczytałam,ale to tylko moje zdanie, wiadomo
chyba już dojrzeliśmy, 7 lat razem
bardzo dobrze, że powiedziałaś teściowej jak się sprawy mają, czasem matka może mieć zbawienny wpływ na faceta...
powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie, żeby moja połówka nie pamiętała o moich urodzinach
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
Moderatorzy: ilona
