BezpiecznaCiaza112023

Mamusie czerwiec 2012

11 lata 8 miesiąc temu #423790 przez chłopek

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #423859 przez Joanna
Cześć kochane :)

my już po uroczystości, było bardzo sympatycznie, wszystko się udało :) Alicja wyglądała jak Królewna, goście nie mogli się na Nią napatrzeć, każdy chciał mieć z Alą zdjęcie pamiątkowe i oczywiście chęć potrzymania jej chociaż przez chwilkę na rękach była tak ogromna, że moje dziecko 'latało' z rąk do rąk :blink: ale córcia ciągle się uśmiechała, więc widać nie przeszkadzało jej to przekazywanie z rąk do rąk, w ogóle co się odwróciłam to ktoś zajmował się Alą, więc skończyło się na tym że ją tylko nakarmiłam z mężem, przebrałam w inną sukienusię i Ali nie było :side:

Tak Was poczytałam i przyznam szczerze, że ja nie wymagałam od męża prezentu za to, że nosiłam w sobie nasze dziecko i że je urodziłam, to jest jakaś tradycja czy co? nawet mi to przez myśl nie przeszło, kwiatki chciałam, owszem i dostałam bukiecik :kiss: dla mnie to naturalne i wpisane w życie kobiety, że przez 9 miesięcy chodzi w ciąży, choć łatwo nie jest a potem w bólach rodzi dziecko :) mężczyzna ma inne zadania do wypełnienia, najważniejsze żeby mąż wspierał żonę w trudnych chwilach a potem pomagał w wychowaniu dziecka ;) mój mąż był przy porodzie, pomagał mi rodzić a teraz angażuje się w opiece nad Alą, która jest Jego oczkiem w głowie i to jest dla mnie najważniejsze :) mnie było bardzo miło, jak mąż opowiadał innym, że byłam dzielna rodząc Alutkę.
też uważam, że czasem można posprzeczać się z mężem, bo godzenie się jest bardzo miłe... :blink: poza tym tak jak piszecie, nie ma idealnych związków.
nie wyobrażam sobie jednak, żeby w małżeństwie zapominać o urodzinach, rocznicy ślubu, nieważne są prezenty ale pamięć i dobre słowo i tego życzę każdej z Was :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #423862 przez Joanna
Zapomniałam...zdjęcia z uroczystości wstawię a najbliższym czasie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #423865 przez Madeline
Hej kochane. My już w domku. Mały nadal strasznie ulewa. Jak podaje mu mm to ani kropla nie wyleci. Nawet sciagalam do butli i mu dawalam i też ulewa. Poddaje się i od dziś od 20 zaczynam mu dawać tylko mm. Zobaczymy.

A jeśli chodzi o prezent to ja dostalam 3w1 za urodzenie Aleksa na pierwsza rocznicę i na urodziny (rocznicę mieliśmy 20 sierpnia a ja urodziny mam 18 sierpnia) , dostałam bukiet róż i pierścionek. Zdziwilam się.bardzo, bo my z mężem mamy taka umowę ze nie kupujemy sobie prezentów na żadne.święta itp. Pytal się mnie czy będę chciała coś za urodzenie.syn a ja mówiłam, ze nic bo wiadomo jak to z kasa się stoi. Teraz wolę każdy grosz przeznaczyć dla małego niż na siebie. Choć nie powiem, ze była to miła niespodzianka :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #423885 przez nataleczka_92
Joanna super że uroczystość się udała:) Madeline tak myślę,a może mały jest uczulony na Twoje mleko skoro po nim tak ulewa. Skontaktuj się może z pediatra w czym tkwi problem.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #423895 przez chłopek

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #423902 przez nataleczka_92
Haha chłopek dzięki za chęci:) ale coś Ty nie oszalałam...przecież się realnie nie znamy:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 8 miesiąc temu #423907 przez chłopek
nataleczka wie wiem, ale zapraszam w przyszłości moja mama ma pokoje do wynajęcia. a tówj mąz tez taki był jak sie Oliwka urodziła? mój w sumie tez sie zmienił od kiedy jest Sebastianek poprostu jak byłam z Ksawciem w ciazy to bardziej koło mnie chodził i pomagał

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #423918 przez nataleczka_92
Chłopek przepraszam że spytam,a po ile wynajmuje twoja mama pokoje??? Wiesz Oliwka jak się urodziła to było jego oczko w głowie...u nas popsuło się w sumie jak mała się urodziła, ale jak skończyła roczek to już całkiem...myślałam że jak Filip się urodzi to będzie inaczej. Ale jest jeszcze gorzej. Czasem to nawet myślę że może by poszukać kogoś na boku i go zostawić... Wiem że to bardzo głupie. Ale naprawdę mam dość

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #423930 przez chłopek
nataleczka a to różnie, zalezy tez czy jest sezon czy nie. ale tak od 35 zł. tam sa 3 pokoje i kuchnia wspólna łazienka.. ale mozna wynająć tez całą górę taki apartament i na kilka osób to sie opłaca bo nie drogo wychodzi. a moze jak byście gdzieś razem pojechali to sie coś poprawi ? my dosc czesto sie kłócimy, ale zawsze sie pogodzimy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #423946 przez nataleczka_92
Chłopek no to nie drogo. Wiesz wyjazd odpada... On mimo to że miał miesiąc urlopu teraz to codzień jeździł dorabiać. Zakłada z kolega ogrodzenia. Teraz poszedł spać do pokoiku więc nie widzę szans już dla nas:( może gdybym zaczęła go olewac to coś by zrozumiał,choć wątpię

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #423948 przez Koni
Cześć mamusie :)

Ja się witam późną wieczorową porą bo czułam się dzisiaj fatalnie :( Nogi bolały mnie cały dzień :pinch: Nie dawałam rady aż wieczorem wzięłam paracetamol i jest troszkę lepiej. Naprawdę nie mam pojęcia co się dzieje a jak siedzę czy leże to jest jeszcze gorzej :dry: Czuje mrowienie i drętwienie w nogach. Od dzisiaj biorę magnez może to pomoże :unsure:
Z małym nie byłam na spacerku bo brzydko a i ja się nie czułam najlepiej, nawet obiadu nie zrobiłam (dobrze że miałam kupne pierogi to mąż zjadł) z kąpieli małego też dzisiaj zrezygnowałam :whistle: Mam nadzieje że jutro będzie lepiej!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Joanna super że impreza się udała i troszkę odsapnęliście skoro Alusią inni się zajmowali :) Czekam niecierpliwie na foto relacje :D

madeline ja bym najpierw wybrała się do lekarza z tym ulewaniem no chyba że już na 100% nie chcesz karmić to dawaj od razu butle :side:

Zauważyłam że moje dziecko jak nie zacznie być usypiane o 21 co najmniej to jest strasznie marudne i nawet 15 minut później nie mogę go usypiać :) Dzisiaj zasnął w 10 minut :ohmy: Tak więc godzinę snu mamy wyrobioną i tak sobie myślę jak to będzie w PL skoro jest zmiana czasu ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #424002 przez iwonka_wwa
mloda mamuska pozazdroscic męża!
Ja podobnie jak Ty peklam i mnie cieli, do tego znieczulenia mi nie dali, było strasznie. Ale doszlam do siebie, mam najcudowniejszego synka na swiecie, tylko chciałabym żeby mąż mnie jednak docenił.
koni a Ciebie nie ma kto skontrolowac w tej irlandii, chociaź jakis pediatra?
madeline ja też bym Ci radziła kontakt z pediatrą, jeżeli nadal chcesz karmić piersią. Może Twoje mleczko bardziej mu smakuje i jje bardziej łapcZywie, albo nie toleruje jakiegos produktu ktory zjadasz.
joanna czekamy na zdecia, super ze wszystko sie udalo!

nataleczka koni strasznie Wam współczuje, u nas nie jest za różowo, ale myśle ze u nas to nadal trwa przystosowanie do nowej roli i zmiany trybu zycia i wogole. Nie wiem co Wam doradzić, sama w takiej sytuacji też chyba nie potrafiłabym odejść, ale pewnie pojechałabym na kilka dni do taty żeby za nami potęskił.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #424030 przez Madeline
Kochane mam zupelnie inne dziecko. Jest szczęśliwe, nie płacze, tylko się śmieje. W nocy obudził się o 2 a zasnął o 21 i potem przed 6 i dopiero teraz. Jak się obudzi to tylko steknie a jak zje to tak się śmieje, ze mam problem żeby zasnął. Nie jest zmęczony tym uprawnień. Ja i tak chciałam po 3 miesiącu kończyć karmienie.

Koni i Nataleczka współczuję wam mężów. U nas też po urodzeniu Aleksa nie było różowo i chciałam odejść, ale pojechałam na kilka dni do rodziców pod pretekstem pomocy przy jedzeniu przy chrzcinach. Odpoczelismy od siebie i teraz odpukać jest dobrze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #424090 przez iwonka_wwa
madeline no to dobrze słyszeć. Po raz kolejny potwietdza sie ze nie zawsze mleko matki jest najlepsze. A najważniejsze że Aleks szczęśliwy :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl