BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

12 lata 3 miesiąc temu #547254 przez kasia123m
Marlenka gratulacjie :laugh: :laugh: :laugh: :) :) kolejny chlopczyk.duzy.super



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #547257 przez natalka
Marlena Gratulacje!!! :kiss:



*23.01.2012 ANIOŁEK

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #547259 przez Martyna
Marlena gratulacje! ! ! :) :)

dziewczyny chyba w końcu kolej na córeczki? :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #547263 przez gabilee
o szoook :d MARLENKA GRATULACJE WIEC JEDNAK DOBRZE PRZECZUWALAS :)

a mnie rozlozylo ;/ niestety noc przespana z przerwami, katar goraczka

dzis mam wizyte na 16.45 do gina , n ze mna pojedzie , bo nawet nie mam sily prowadzic auta

i na 11 to woskowanie nieszczesne odpuscilabym sobie , ale tyle tyg zapuszczania , ze szkoda przed wizyta maszynka sie golic mam nadzieje, ze 3-4 tyg bede miala spokoju :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #547267 przez dominia
Ojeju !! Marlenka gratulacje ! :kiss: :kiss:

Maluszek otworzyl lutowki dzisiaj ? Kolejny chlopak :lol: czekamy jeszcze na laseczki :D

Boli mnie całe podwozie :( mały do 12 w nocy bawił się prawie w mojej 'koleżance' .. wiercił się tam chyba głową :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #547285 przez Madlen
:) :) :)


Marlenka gratuluję synusia :)Czekamy na foty.
Jak dobrze, że już luty mamy.

Gabilee powodzonka dzisiaj, życzę by choróbsko Cię opuściło.

Jadzia no to inne zwyczaje tam macie :) Ale chusteczki megawygoda, chyba nie zaszkodzą ;)
Spacerek na słoneczku- szczęściara.
Napisz proszę jak długo po porodzie Cię bolał/boli "dół"?

Byłam na pobraniu krwi, żaden facet nie przepuści w kolejce.. Mendy jedne :angry:

Potem poszłam do piekarni. Sprzedawczyni zapytała jak się czuję, na co jej odpowiedziałam, że bylejak, ciężko się ułożyć do snu itp.. Mówiła, że nie zna tego, bo miała mały brzuszek i przytyła tylko 6 kg.
I tak się zastanawiam- tylko te z nas co mają duuże brzuchole mają problem z potworną niewygodą?
Dominia Ty masz malusi. Też się męczysz ze wstawaniem, spaniem? Czy to niezalezne od wielkosci?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #547295 przez dominia
Madlen jak przychodzi wieczór to jestem zmęczona i fakt ciężko mi wstać :) z łóżka w nocy podnoszę się dość szybko ale kroczę już boli :dry: śpię pół na pół na brzuchu i na boku, chodzi mi o tą pozycję z przykurczoną jedną nogą :)
Jak wychodzę na górę do sypialni to M mnie pcha z tył bo wtedy wyjść to dla mnie wysiłek :blush: poza tym nie jest tak źle :)

Ostatnio mam dobrą przemianę materii .. codziennie rano idę sobie na dwójkę, a wczoraj to byłam nawet dwa razy :ohmy: aż jestem w szoku .. ale za to wzdęcia codziennie mnie strasznie męczą :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #547298 przez gabilee
madlen dzieki kochana :)
a to smierdziele w tych laboratoriach ;/ masqakra , to musi byc napisane , zeby cie wpuscili co za czasy ;/
ja ostatnio bylam w carrefourze i ide do kasy pierwszenstwa a i tak wszyscy stali jak wryci z glowa w podloge juz nie mam sily sie upomniac o swoje ;/
a co do ciezkosci to chyba zalezy indywidualnie od kobiety , bo moj maly niby nie taki duzy , ale jest mi ciezko juz chodzic :P

dominia to moze Iguś szykuje sie do wyjscia i drogi szuka ^^ ?

i WKONCU LUTY 2013 NASZ MIESIAC !!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #547305 przez Madlen
Dominia No to nie ma tragedii..
Ja stosuję pozycję półleżącą.
Dominia skoro tak pobolewa to pewnie nie przenosisz :)

Jakoś ten czas ciąży się ulotnił, został mi najwyżej miesiąc, chociaż marzy mi się tak w okolicach Walentynek :)

Gabilee no nie dość, że prywatnie to jeszcze się czeka. Gdyby była babka w kolejce większe prawdopodobieństwo, że przepuści.
Jak wyszłam z gabinetu to kobieta, która doszła do kolejki zapytała mnie czy chcę usiąść.. Więc tylko kobieta nas zrozumie.

Ja w kasie pierszeństwa mowię przepraszam i wchodze przed innych.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #547313 przez gabilee
hhehe dzis rozmawialam z ksiegowym i pogratulowal mi donoszenia do 1 lutego zgodnie z jego prosba :P lubie go bardzo , pelen energii czlowiek , takiej pozytywnie napawajacej :)
a jak odbieras tel to zawsze mowi takim skocznym glosem : Halo, halo ^^ hehe

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #547317 przez sylwia1986
Dzień dobry :) ale się dziś fantastycznie wyspałam, ani jednej pobudki na siku, sen twardy dopiero budzik M o 6 mnie zerwał z łóżka, ale zrobiłam siku i dalej poszłam spać :)

Ta cytomegalia to wirus, który może dawać podobne objawy jak grypa, najgroźniejsza dla dziecka jest w pierwszym trymestrze, zresztą jak wszystkie wirusy. Oznaczana jak toxo w dwóch klasach IgG i IgM, jeśli G jest dodatni a M ujemny, znaczy że kiedyś już przechorowaliśmy. Jeśli M jest dodatni a G ujemny, najprawdopodobniej jest to świeże zakażenie.
Ja nie robiłam ani toxo ani cytomegalii (szewc bez butów chodzi ;) różyczkę przechorowałam w dzieciństwie, ważniejsze dla mnie były hcv, hbs i hiv z racji pracy, choć lekarka nigdy nie dała mi na to skierowania...

Michasia ja nie żałuje, że nie zrobiłam usg 3d/4d :) jak dziecko będzie na świecie to napstrykasz mu tyle fotek i to będzie pamiątka ;) nie martw się i nie smuć, skoro z dzieckiem wszystko jest ok, nie ma sensu takie częste badanie usg. Kiedyś się śmiali w tv z kobiet w ciąży że najlepszym prezentem dla nich byłoby domowe usg, wtedy nic innego by nie robiły tylko ciągle oglądały maluszki :silly: :lol:

Jadziu bardzo szybko odpadł kikucik, ale super, a czego używałaś do jego przemywania?

Marlena gratulacje :lol: :lol: :lol: :lol: Dominia ale miałaś przeczucie :laugh: :laugh: :laugh:

Madlen ja wczoraj w autobusie usiadłam, a obok mnie stanęła jakaś babeczka wypindrzona i wzdycha, dobrze że nie zaczęła czegoś mówić w stylu "ta dzisiejsza młodzież" na to ja rozpinam płaszcz i też zaczynam wzdychać, to ona spojrzała i poszła dalej :silly: :lol:

Gabilee ja też nie mam siły kłócić się w kasach pierwszeństwa, ale mój M jest tak bojowo nastawiony że nie odpuszcza :lol:

LUTY :):):)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #547318 przez michasia
Marlena gratulacje:)
Ale miałaś przeczucie.

Gabilee nie boisz się tak przed wizytą iść na woskowanie? przecież po wosku to często takie kropeczki są, ja raz woskowałam nogi w gabinecie i na drugi dzień jeszcze taka w kropki byłam.
Życzę zdrówka, mam nadzieję, że jutro już będziesz w dobrej kondycji:) i wyśpisz się porządnie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #547325 przez dominia
Myślę jednak, że spokojnie donoszę go do końca :) wydaje mi się, że te bóle to normalne niecały miesiąc przed rozwiązaniem a Wy co o tym myślicie ?

Gabilee no normalnie chyba głową pukał nad tą kością na dole .. aż dziwnie :silly:
Teraz też coś tam wyczynia :)

Sylwia wczoraj się o nią martwiłam fakt :lol: a tu coś było na rzeczy :) dupsko mi ściska z zazdrości :blush:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #547332 przez katarinka1
Marlenka WIELKIE GRATULACJE :kiss: :kiss: :kiss: Dobry początek naszego miesiąca :lol:

Czytałam post Twojego męża w telefonie już o 4 rano. Cholera ten wiatr tak wył, że nie mogłam spać. I ta cholerna ręka drętwa :huh:

Gabi Biedna jesteś z tym choróbskiem, trzymaj się ciepło i wracaj szybciutko do zdrówka. Patrz jak w naszym stanie nic nie można przewidzieć. Nie dalej jak przedwczoraj tryskałaś energią. To może przez te cholerne pogody. Poza tym nasze organizmy są już wymęczone.

Madlen Ja nie mam wielkiego brzucha (chociaż tak uważam), przytyłam raptem 4 kg w tej ciąży. Ale ja w ogóle nie należę do drobnych kobietek, więc gdyby jeszcze dużo przytyć to nie wiem jak by to było :P Ale też mi ciężko. Wstaję i przekręcam się na boki jak taka foczka, ale daję radę sama póki co. Jedynie ten brak sił tak ogólnie dobija. A co do kas pierwszeństwa to jestem zbyt mało asertywna. Nie umiem wejść i stoję jak dupa. A ludzie oczywiście udają, że nie widzą - sk.....y :angry:

Sylwia Fajnie wstać tak wypoczętym :lol: Oby częściej, bo maluchy po tej stronie brzuszków nie pozwolą nam na zbyt dużo snu

Leje u mnie i wieje, wisielcza pogoda. A ja muszę się zebrać i pojechać do biedrony i do mięsnego. W lodówce pustka :blink: Miłego dzionka dla Was :)


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #547333 przez katarinka1
Dominia - mi też ściska. Ale tak serio to chciałabym jeszcze ze 2 tygodnie, żeby posiedziała w brzuszku mamy :)


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl