Mamusie luty 2013 !

Hej dziewczyny, czy możecie polecić jakąś maść na bliznę po cc żeby była mniej widoczna? Warto w ogóle czymś smarować?


Bananamama, gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

natalka tak w pt ide na wywolanie jak nic samo nie pojdzie
dobrze , ze masz oparcie w M. , bo ile mozna sluchac takich tel i smsow..
a jak u ciebie jakis postep kochana? my to sie zaczekamy za naszymi uparciuchami heh chca nam oszczedzic bolu dzieciaczki

aganobla trzymam kciuki, zebys dzis mamusia zostala jak by nic u mnie nie bylo to w pt szpital a do konca tyg i tak urodze co mnie trzyma na duchu

dziewczyny jak sie nazywaja te krople na kolki co madlen polecala?

pliszka nie znam sie kochana na tych masciach wiec nie poradze ...

aganobla to wyliczajac jak u ciebie to spokojnie zdaze zmienic kolorek u fryzjera w czw

Pliszka mój gin zalecił Cepan,ma zapach cebuli ale jest ok,smarowałam bliznę po operacji,warto kupić,trzymać w lodówce

Gabilee mojej siostrze odszedł czop we wtorek a w piątek urodziła,dzisiaj są imieniny brata a jutro Gabriela,czekam dalej

Trzymam kciuki za wszystkie nie rozpakowane dziewczyny

Dominia Chomiczka jestem jestem.

Obudziłam się w podłym nastroju, wisielczym wręcz.
Na ktg skurcze do 40%. Pani, która to prowadzi mówiła, zeby podkoloryzować z samopoczuciem, a lekarz może masaż szyjki zrobi.
No ja zmyślać nie musiałam. Już na wstępie widział, że źle ze mną. Mówiłam, ze wysiadam fiz. i psych., opowiedziałam o nocnych atakach i poprosiłam i jakiekolwiek zadziałanie/skierowanie na jakikolwiek, gdziekolwiek poród. Zbadał na fotelu. Pomacał dość mocno, główka dość nisko. Ale szyjka jeszcze długa.
Nie mógł zrobic tego masażu, bo jeszcze za bardzo pozamykana jestem!! Współczuł i tyle. Nast. ktg w piątek, potem wizyta..
Do szpitala we wtorek jakby co, bo wezmą pod uwagę termin z OM 25.02. (z usg 1.03)

No co zrobię...


Gabilee

www.sabsimplex.org/

aganobla - to wygląda na to że jesteś następna w kolejce do zostania mamusią. oby wszystko poszło sprawnie. powodzenia!
Gabilee, Sylwia - ja myślę że jak u Was już odszedł czop to coś się w końcu rozkręci
Mi odszedł czop tydzień temu. Pamiętam że wtedy się ucieszyłam, bo nie wiedziałam jeszcze co mnie czeka... Ale cóż - każda z Nas przez poród prezejść musi, a dzidzia wszystko wynagradza

mrufka spaerujemy kolo godziny w poludnie... a krwawic juz nie krwawie tylko plamie...

gabilee widzisz jednak sie rusza

aganobla trzymam kciuki oby szybko poszlo:)))

trzymam tez kciuki za nierozapkowane dziewczyny...polecam wyjscie po schodach na 4 pietro jesli do tej pory jezdzicie winda noi seks nawet jak boli...

zaraz sie mala obudzi wiec niepoczytam duzo..zreszta ilisc 366 postwo jest imponujaca...
napisze tylko ze mimo wad tez szpital tym razem spisal sie na medal...w ostatniej chwili porodu podjeta decyzja o cesarce i chyba tylko dzieki temu mam zdrowe dziecko..i jestem im za to wdziewczna mimo wielkich niedogodnosci pocesarkowych...
jestesmy wreszcie w domu...

napiszcie mi tylko..w dzien wybudzac co 3 godziny a w nocy co 4?

Gabilee ja też w piątek idę do szpitala, boję się że przez weekend nic nie będą robili i będę się tam kisić do poniedziałku, a tak to u mnie cisza kręgosłup boli ale w odcinku piersiowym, czop odchodzi, brzuch czasami zaboli jak na okres i tyle, poza tym mam spuchnięte stopy i łydki i ciśnienie mi dziwnie skacze gina mówi, że to wszystko się mieści w normach i jest ok w czwartek kolejna wizyta zobaczymy co będzie.
No to sobie po marudziłam

Kasia super, ze juz jestescie w domku, jak laktacja ? Tosia grzeczna ? Jak sie czujesz ? Jak cukry ?

madlen bidulko masz tyle dolegliwosci przykrych ;/ jestesmy z toba jeszcze tydzien...
dzieki za stronke

ola mi odchodzi po trochu wiec jeszcze troszke

natalka doslownie mam to samo , oprocz cisnienia...

dziewczyny musimy sie trzymac dzielnie do nastepnego tyg wszystkie urodzimy

ola , alinka dziekuje za slowa otuchy mam nadzieje, ze u nas wszystkich nie rozpakowanych sie szybko ruszy

Natalka heheh ajj tam zima już nie taka sroga więc niedługo malutka powinna wyskoczyć

Aganobla trzymam kciuki

Alina sikać zaczął bardzo często i mama zrobiła wyniki i nie wiadomo może przetoki będą mu robić czy jakoś tak... na razie wyniki robią mu ciągle.. nie wiem co to będzie ;/

Ja po odwiedzinach potem napisze co i jak

kasiu jak dobrze ze juz w domku... do nadrabiania masz sporo ale obawiam sie ze bedzi ci troszke ciezko :P ja nie wybudzam malej zazwyczaj sama sie budzi a szczegonie w nocy uwazam ze skoro spi to glodna nie jest... chociaz sama praktycznie budzi sie co trzy godzinki w nocy ma jeden dluzszy sen trwaajacy nawet piec godzin ale nie wybudzam jej specjalnie...

gebilee ja tz mam nadzieje ze juz niedlugo bedziecie mogly tulic swoje maluszki a i ze przede wszystkim porody beda spokojne i bezbolesne...

Kasia śliczna Tosia-widziałam na FB.

Patii czekamy na szczegółowe relacje.

Madlen to oby ta szyjka się szybko skróciła.

Ja dziś polatałam z mama po mieście. Wczoraj wieczorem się zaniepokoiłam, bo zdałam sobie sprawę, że Ania się w ogóle nie ruszała-tylko podczas śniadania taki jeden ruch...koło północy Paweł masował mi brzuch i wyczekiwaliśmy jakiegoś znaku i na szczęście się poruszyła...wredni rodzice nie dali dziecku spać, ale aż zaczęliśmy się martwić. Do tej pory jakoś mało zwracałam uwagi na ruchy, ale wczoraj tak jakoś. Dziś po obiadku ładnie się kręciła, także ok.
Dziś chcę jeszcze trochę poprasować i zrobię kopytka na jutro:) uwielbiam:)

Patii czekamy na relacje z 'wizytacji'

Jutro zostajemy sami z Iguniem .. Babcia wraca do pracy, Dziadziu ma dniowke, Tatuś już dawno na Nas zarabia no i Ola po chorobie do szkoly już idzie mam nadzieje, że damy sobie rade musimy posprzatać bo przyjdzie polozna z pediatra

Dzisiaj jakies cisnienie dziwne jest .. Taka niemrawa chodze, juz dwa razy male drzemki zaliczylam az mama mnie wolala bo maly chcial jesc

Tak mu sie dzisiaj ulalo, ze az myslalam, ze zawalu dostane tak sie wystraszylam .. Zjadl z cyca i podnioslam Go do piersi zeby sie mu odbilo, nie dosc, ze beknal jak stary to jeszcze chluslo mlekiem z niego dosc porzadnie .. Obrzygal mnie i siebie i jeszcze napedzil mi ogromnego stracha