Mamusie luty 2013 !

Sylwia ja przeszłam chyba przez wszystkie etapy. Najpierw nie miałam mleczka i położne donosily mi mm dla niej potem nawał a teraz nie mogę wykarmić mojego głdomorka i muszę dokarmiać mm. Nie mam siły dalej walczyć z moimi cycami jak jest mleczko to przystawiam małą jak nie ma to trudno płakać nie bede.
Kasia moja zjada 60 ml i zwykle starczało jej na trzy godziny ale od wczoraj wydaje mi sie że potrzebuje wiecej zaczne jej robić po 90 ml

Natalka wyczytałam gdzieś na forum, ze pediatra również zalecił Bobotic na kolkę mlodszym dzieciom, a w ulotce jest napisane tak, bo nie ma prowadzonych badań na młodszych. I kupe w końcu po tym w końcu robi, ze hej.
Zapytam położną jeszcze, przyjdzie dzisiaj. Ciekawe ile jeszcze wizyt... To będzie trzecia.

Mi kazała pępek wycierać w środku, jakby odchylać i wycieram patyczkiem krew lub brązową wydzielinę.

Adaś zjada 90ml co 3 h średnio.

Cześć Dziewczynki

U nas weekend pod znakiem odwiedzin, w sobotę rodzice i dziadkowie Miśka, w niedzielę moi, Olek pokazał się od najlepszej strony, żadnego płaczu, rozdawał uśmiechy i podbijał serca, wszyscy się zachwycali jaki grzeczny i śliczny

Ja się nie mieszczę w żadne spodnie sprzed ciąży Chodzę w ciążowych albo w dresowych Mam nadzieję, że za miesiąc już będzie ok, póki co staram się nie myśleć o swoich kształtach żeby się nie dołować Dziś waga pokazała -15kg, brakuje 5kg do wagi sprzed samej ciąży, a 13kg do mojej idealnej z dnia ślubu Nie jem dużo, ale też się w ogóle nie ruszałam prawie ostatnio. Wczoraj zakończyłam okres połogu więc powoli będę zaczynała jakieś ćwiczenia i się zakoleguję z rowerkiem treningowym, no i będziemy z Olkiem dużo spacerować jak tylko wreszcie się skończy ta zima (zaczynam wątpić czy się skończy... ).

Mam dziś wizytę u dentysty bo niestety po ciąży się okazało, ze jeden ząb do leczenia kanałowego. Ponieważ będę brała znieczulenie i potem i tak nie będę mogła karmić przez 8 godzin (muszę odciągnać mleko i wylać), to w drodze powrotnej kupię winko bo mam od pół roku mega ochotę na białe wino i sobie z Miśkiem zrobimy romantyczny wieczór przy świecach

Ale dziecko mi ślicznie dziś śpi Mogłam spokojnie zrobic i zjeść obiad i nadrobić forumowego zaległości z weekendu Teraz pora odrobinkę posprzątać

Madlen - cieszę się, że Bobotic i u Ciebie zadziałał. U nas już spokój od tygodnia
Nam pediatra powiedziała, żeby się nie niepokoić dniem bez kupki U takich maluchów się świetnie wszystko przyswaja. Olek robi najczęściej jedną niewielką kupkę, która nigdy nie opuszcza pieluszki ale zdarzyły nam się po drodze ze trzy dni kiedy kupki nie robił. Martwić należy się kiedy kupka jest twarda.

To przy następnej kolce poda Oldze bobotic.
My po werandowaniu mała zasnęła w leżaczku a jak przełożyłam ja do kołyski to zaczęła się kręcić

Dziewczyny, ja nie ściągam pokarmu i nie liczę ile moja mała je. Po prostu daję jej kiedy chce, choć czasem ma takie dni lub/i noce że chce ciągle przez 4h-5h z krótkimi przerwami na przewijanie skoro waga rośnie to chyba jest ok



My w środę mamy wizytę u lekarza i powiem Wam że trochę się stresuję...

dominia ciezko porownac ile je twoj bo moze z butelki je mniej a z cyca wyciaga wiecej...

kasiu witam w klubie wwiertow...

michasiui bardzo dobrze my robilismy dokladnie to samo tylko tam trzeba usniesc lekko kikucik tam gdzie odchodzi i przecierac nie tylko z zewnatrz...

michasiu na szczepionke skojarzona powinna ci dac lekarka recepte tak jest u nas kupuje sie samemu w apetece zanosi w takim ochronnym opakowaniu do lodowki w przychodni i tam trzymaja do dnia szczepienia...

sylwia uswiadomolas mi ze swieta za dwa tygodnie myslalam ze juz za tydzien cos mi sie pokrecilo...

monia u nas w dzien to samo a w nocy mala je kolo 18 pozniej kolo 24 a pozniej kolo 4.30...

Była położna, pępek ok, miałam po prostu grubą pępowinę i będzie schodził dłużej, ale nie jest zaczerwieniony, nie ropieje więc ok i mamy go przecierać 3 razy dziennie. Natomiast co do wysypki - trądzik niemowlęcy, nic z nim nie robić, nie smarować, myć tylko wodą po każdym karmieniu. Ona poleca wysuszanie np. spirytus, ale z drugiej strony wysypka za blisko oczu mówiła że kiedyś były do tego maści, które działały fantastycznie - ale zostały wycofane ze względu na obecność sterydów.
A gdyby się zaogniło i przeniosło na szyjkę i dekolt to do dermatologa. Następna wizyta położnej w przyszłym tygodniu.

Pliszka ja wchodzę w spodnie sprzed ciąży, tylko jeszcze nie chcę tak uciskać blizny po cc, więc chodzę w getrach, ale jak zacznę spacerki, to spodnie wrócą do łask. Wagi w domu nie mam więc nie wiem, ale mój M mówi że wyglądam mizerniej niż przed ciążą gdzie ważyłam 58kg przy wzroście 173cm.

Olu u mnie jest to samo, czasem kilkugodzinne sesje przy cycu zwłaszcza między 9-13. Położna kazała mi dużo pić w nocy, coś w tym jest, bo ja przez dzień wypijam mnóstwo płynów, a przez noc czasem tylko kilka łyków. A i wizytę u pediatry mam zaliczyć w przyszłym tygodniu. Bardzo jestem jej ciekawa.

Cześć Mamuśki

oto nasza piękna tabelka

Monia bardzo dziękuję

Byłyśmy na spacerku. Jaka zdradliwa pogoda. Niby słońce świeci a halny normalnie wieje. Nie wiedziałam jak mam osłonić młodą. Poszłyśmy tylko do urzędu miasta po peselek i szybciorem do domu.

A. wróci to zostanie z dziewczynami a ja pójdę do apteki po ten tribactic.

Satine, dzięki.

Natalka moja je różnie. Raz 90ml innym razem 120ml.

Sylwia to tak jak u nas z tym kikutem. Długo się trzyma bo była gruuuba pępowina.

Tabelka śliczna

Zamiast sprzątać zaczęłam czytać o tych wszystkich szczepieniach (jesteśmy zapisani na przyszły poniedziałek) i chce mi się płakać Tyle wypowiedzi rodziców dzieci z jakimiś okropnymi powikłaniami, którzy apelują do innych rodziców żeby nie szczepić i nie narażać dzieci że zgłupiałam Koszmar jakiś.

Pliszka a Ty jakie rozważałaś? nam położna doradziła 5w1 i odradziła dodatkowe. Za to pediatra powiedział aby szczepić przeciw pneumokokom. My mamy szczepienia 22 kwietnia.

Madlen a do becikowego ma być PIT za 2011 czy może być za 2012?
Na nas suszarka działała wczoraj ale tylko przez 5 minut. Potem był krzyk.

Pati Marcyś rewelacyjnie wygląda

Ola, Dominia dziękuje za odpowiedź w sprawie chrzestnych

Sylwia więc to jednak trądzik. My teraz po spacerku prawie nic nie mamy na buźce ale jak się zacznie denerwować i płakać to od razu go wysypuje. Też w końcu muszę obciąć Robertowi paznokietki bo drapie strasznie.

Paula rzeczywiście pogoda bardzo zdradliwa. Rano słoneczko, wyszliśmy na spacer koło 12 i momentami nie dało się iść, takie wiatrzysko!!!

Martyna mój Wojtuś miał 3790 i 56cm. Wcześniej źle podałam bo mąż z wrażenia źle zapamiętał. A drugie imie daliśmy Kazimierz

Martyna skłaniałam się ku tym skojarzonym Inf. Hexa, a teraz czytam o jakis skandalach w Australii czy Kanadzie z tymi szczepionkami w roli głównej i o dzieciach zmagajacych się z okropnymi powikłaniami po tych szczepieniach.

Te refundowane z kolei mają rtęć, która może wywołać autyzm (w Polsce ponoc już jedno na 90 ma autyzm )

I nie wiem co robić

Martyna tabelka fantastycznie się prezentuje

Pliszka ja wczoraj zaczytałam się na temat szczepionek, jak dla mnie idealnym rozwiązaniem byłyby refundowane bez thiomersalu, ale żeby takie uzyskać długa i żmudna droga... To jest zatrważające co piszą nt. powikłań poszczepiennych ale musimy być dobrej myśli.

Tak mi się jeszcze coś nasunęło dotyczącego zielonkawych kupek kupki mogą też zielenieć z powodu utlenienia na powietrzu, ja zajrzałam teraz do pieluchy z rana i faktycznie rano była musztardka a teraz lekko oliwkowy kolor ma
Ach i jeszcze chciałam spytać czy u Waszych maluszków kupki też są hmmm jakby to określić "lepkie"? Jak się złączy i rozchyli, takie niteczki śluzu są. Kupa dziecka- temat rzeka

U nas kacper mial 2 lata jak dostal najpier pneumo a potem meningokoki i 3mies mialam nie to dziecko w domu.stara lekarka z osrodka mi teraz powiedzila ze to meningokoki.i nikt mi nie wmowi ze to nie byla wina szczepionki.zywe normalne gadajace dziecko nagle zamiast odpowidac obcym na pytania poprostu bezmyslnie je powtarzala.typowa echolalia jak dziecko autystyczne.3 mies nerwow...schudlam 8kg..wazylam 43...i czekalismy na wizyte w osrodku dla dzieci z zaburzenimi autystycznymi.a dziecko bawiac sie u babci niereagowalo jak przyszedl dziadek lub ktokolwiek nowy...cuda sie dzialy...wracalo powoli do normy ale i tak pewnosci nie mam czy nasza nadpobudliwosc czy zaburzenia koncentracji itd nie da wynikiem tego...to trwalo ze 2-3mies.mam filmy z 2 urodzin..z wakacji wczesniejszych...super rozwijajace sie zdrowe dziecko...a potem jakby chwilowy regres kij wie co...ja sie panicznie boje szczepien...ja nie wiem jak ja ja szczepic bede...chyba sie zesram ze strachu...

Pamietam tez jak bylam mala i znajoma rodzicow szczepila syna heinego medina ta do picia...ta co moj syn mial teraz niedawno dostac co sie niezgodzilam na zywa...i z nrmlnego dziecka zrobila sie roslinka..a wytlumaczenie bo mial katarek i to mu sie niby na opony rzucilo...masakra...

Ja nie wiem jakie wybiore...musza byc martwe...acekularne...zdnych zywych...zwlaszcz te polio i ten zasrany krztusiec.na meningokoki nie wiem czy sie odwaze szczepic.na pneumo musze bo kacper w przedszkolu ale tz nie na 1 wizycie...moze pomiedzy.zeby zoabczyc jak na te zareaguje...tak mowila polozna.nie naraz za 1 razem.a lekarka znow mowila nie ma znaczenia.ale jej nieufam.