Mamusie luty 2013 !

Zamówiłam ostatnio na allegro termometr bo ten co mam to pokazuje temperaturę od 36 do 39 także do dupy totalnie był. A nie kosztował mało bo 80zł i weź tu zgaduj ile akurat jest, równie dobrze mogę sobie z fusów wywróżyć jaka jest temperatura. No i przyszedł dziś nowy i jest mega, cały czas pokazuje jedną temp. 36,6 czyli idealnie

Jestem wściekła na ten mój wózek dezel i rupieć, codziennie jak wracam ze spaceru gubię jakąś jego część po drodze masakra, oby jeszcze ze 3 tygodnie wytrzymał i kupimy nowy, nie ma wyjścia. Tylko czy ktoś zechce dać złamany grosz za tego starego gruchota

Pati my też 20 na szczepienie, ale tylko pneumokoki.

Chomiczka a to co to masz za wózek ???

Dominia rupcia i rumpla normalnego Chicco trio tour. Nigdy więcej z firmą chicco nie chce mieć do czynienia. Dramat

Chomiczka i kupiliście go nowego ?? kurde jak gubicie części to niefajnie .. patrz żeby był stabilny bo nie daj Boże Olusiowi się coś stanie w nim [tfu tfu tfu tfu]

Dominia, Michasia, Kasia, Suzi, Madlen - dzięki
Michasia - Ja o tej porze tez jeszcze o Lidusi nie wiedziałam, ale Ona już w brzuszku była
Kasiu - ślicznie Tosia się śmieje
Aga - Ty dalej walczysz. Oby ta kaszka za 2 tyg pomogła

My właśnie wróciłyśmy ze spacerku. A dzisiaj było super bo nie było tak dużo słońca to nie raziło małej.

olu, jakże Ci zazdroszcze , dziś podjęłam kolejną desperacką próbę spacerku, jest tak ładnie.....i co? .......nico wytrzymał całe 15 min i syrena, więc truchtem do domu i po zawodach. Domator się kurcze znalazł........będzie wyglądał jakbym go w piwnicy wychowywała Łysek z pokładu Idy, jak go w końcu wywlekę z zatyczkami w uszach na słońce , to oślepnie

Suzi - u mnie spacery wyglądały na początku tak że najpierw czekałam aż mała będzie śpiąca, później kołysałam ją przed domem w wózku, aż zaśnie a ona marudziła strasznie. Dopiero jak zasnęła to szłyśmy na spacer, inaczej nie dałoby rady. No i spacer nie mógł trwać dłużej niż spała. Kilka razy tez wracałam do domu po 5 minutach, bo się nie dało. Wszystko się zmieniło jak Lidzię zaczęło interesować otoczenie i zrezygnowałyśmy z gondoli na rzecz fotelika samochodowego.
Ja miałam ten komfort że jak mała nie chciała spacerować to brałam ją na ręce i do ogródka. Tak siadałam i huśtałam ją na kolanach

hej dziewczyny
Moj Hubert ma jakis skok chyba...nie spi w nocy...budzi sie co godzinke co pol...kreci sie, jeczy...jakies koszmary mu sie snia. W ciagu dnia za to spi ale ma takie jazdy,ze zaczyna nagle plakac jakby go cos bolalo a za chwile usmiech na twarzy o co chodzi? moze zabki? albo skok rozwojowy kolejny. Mamy skonczone 20 tygodni czyli 21-wszy tydzien...a kolejny skok zaczyna sie okolo 23 tygodnia to moze to?

Michasia ten film ciekawy a muzyka jeszcze bardziej. Moj syn pyta co to za muzyka bo choelrnie mu sie podoba A ktory to P?
Suzi ale sie kochana usmialam z twojego postu i ten lysek z pokladu Idy....ahhahahah kobieto ..powinnas pisac
masz talent hehehe...challenge ubawilam sie przy kawie z rana slicznie wygladasz Mikus przystojniak i urosl ...juz nie jest taki maciutki
Chomiczka ale z Olusia to juz facet
Ola Lidzia przesliczna powyginana jak paragraf Hubek tez tak czasem robi

Kasia Tosia extra! ale numer z tym baaaaa....hahahah
Aganobla wspolczuje ci z tymi nockami...moj tez ostatnio nie sypia dobrze ale nie wisi na cycku...nie chce jesc...chce sie tylko przytulic. Biore go z lozeczka i przytulam uu sibeie i spi
Madlen
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



my mamy szczepienie 16-tego. Juz sie boje znowu beda rota,pneumo i Hib...a po tym mial lekka goraczke ostatnio i zle spal w nocy


przepraszam,ze sie nie odniose do wszystkich waszych postow ale znowu sie obudzil wiec zmykam na zewnatrz bo tam spi spokojnie

buziaki dla wszystkich maluszkow

olu, Ty zawsze znajdziesz dla mnie słowa otuchy , szukam zawsze Twoich postów, bo z nich tchnie optymizm, zawsze czymś mnie pocieszysz, rzucisz przysłowiową deskę tonącemu...., dziekuję tez gdzieś w głębi serca tli mi sie nadzieja, ze jak sie skończy ten nieszczęsny czwarty trymestr ciąży, o którym wspominał dr Karp, i zainteresuje Mikusia, Łyska mojego wreszcie świat pozacycusiowy, to i dla mnie wreszcie zaświeci słońce ( choć to pewnie zima juz bedzie... - więc jak nie patrzeć, to jak to mówią z każdej strony dooopa..... I to blada )
Co do ogródka- też mam, ale trochę wstyd przed sąsiadami, takiego piłującego płuca stworka wynosić, niemniej jednak czasem to robię i udaję,ze nie widzę TYCH spojrzeń zza siatek o okolicznych ogrodzeń

Jadziu-Asiu dla Ciebie wszystko! Więc piszę tu Wam, piszę, choć może nie zawsze do śmiechu, ale staram sie, coby nie zwariować

HUbuś widocznie pokonuje te skoki rozwojowe skacząc po dwa stopnie, lub wjeżdżajac windą, dlatego w 21 tygodniu macie dolegliwości przewidziane na 23 -ci tydzień, taki Speedy Gonzales z tego naszego Hubka. proponuje na pierwsze urodziny kupic Mu Gilette Mach3 ,bo pewnie do tego czasu bedzie się juz golił

Suzi hahahhahaa no znowu kochana rozbawilas mnie do lez z tym goleniem to nie wykluczone Huebrt ma fajnego wasika juz ...czasem ma mleko na nim Ale Mikus sobie upodobal twojego cycusia...nono...a tak serio to na pewno ten okres sie skonczy . Nawet sobie nie wyobrazam jak tobie musi byc ciezko i Mikusiowi tez wczoraj jak Hubert jechal w spacerowce zaczelam zastatanawiac sie co czuje taki maluszek obserwujac to co go otacza ....to tak jakbysmy sie obudzily pewnego dnia w dalekiej przyszlosci...za 500 moze 600 lat...jeden czlowiek przyjmie to co zobaczy ze spokojem a drugiego ogarnie przerazenie...a wtedy pocieszenia bedzie szukal tam gdzie czuje sie bezpiecznie. To tak od strony psychiki.. Niektore dzieci moga nie byc jeszcze gotowe na tyle bodzcow....moze lepiej by bylo gdyby te 3 miesiace posiedzialy jeszcze w brzuszku wyobrazasz sobie rok byc w ciazy?

No nieeee, rok w ciąży, musieliby mnie uśpić farmakologicznie... , rok w ciąży... Sama myśl o tym boli szczególnie w pachwinach

Haha spodobało mi się to co napisała Suzi - Hubuś wyścigowiec
Jadziu - a najzabawniejsze jest to że każdy z nas to dzieciństwo przeżył, tylko nikt nie pamięta Rok w ciąży - brrrrrrrrrr
Suzi - cieszę się że Cię troszeczkę pocieszyłam
Wiesz niedawno spotkałam znajomą i była zachwycona jaka Lidzia grzeczna i zapytała jak to robię. Ja powiedziałam że bardzo prosto: "spełniam wszystkie jej życzenia" Jak chciała cycać, to cycała po 20h na dobę, jak chcę być noszona - noszę, nie chciała spać w łóżeczku - spała z nami, nie zasypiała - to tuliłam i kołysałam aż zasnęła, chcę się bawić - to ją bawię, nie chciała na spacery - wracałam do domu, nawet brałam ją w nosidełku jak szłam pod prysznic, bo nie lubi być sama. I mimo że chyba wszystko robiłam źle, to mała teraz sama zasypia w swoim łóżeczku, przesypia super nocki i już nie wisi na cycu, a na spacery chodzi chętnie oczywiście żeby nie było swoich metod nie polecam

Jeeeeeej. Córka ma dopiero raczyła zasnąć.

ola ja juz myslalam ze bedzie lepiej
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


pliszka moja czasem tylko ulewa... tak jej bekanie wystarczy...

chomiczka 27 stopni w domu my mamy o 10 mniej hahaha

princess tran jest na odpornosc dwietny tez jest lisc oliwny polecam...

dziewczyny a co tu taka cisza ??

u nas nocka pieknie spanko bez przerwy do 4 przynajmniej mala bo ja nie szykuje sie i idziemy na policje trzymajcie kciuki zeby nie rozpetala sie wojna...