Mamusie luty 2013 !

Cześć

Miałam dzis niezłą pobudkę...
Wzięłam o 5 Igę do nas do łóżka do cyca, jak zwykle i zasnęłam. Jakieś pół godziny później Iga zaczęła mnie budzić, tzn. jak zwykle głaskała po buzi, gaduliła, no więc chciałam ją przytulić...i nadziałam się na wileką kupę na plecach, pod same paszki
Ofajdane było tez nowe prześcieradło..nowe, czyli to, które kupiłam i wczoraj wieczorem założyłam. W końcu postanowiłam zainwestować w takie z dobrej bawełny na gumce, które z naszego dużego materaca nie będzie się ściągać...no i Igusia je ochrzciła
Przed chwilą zasnęła

Asia ja chetnie skorzystam z rad ego lekarza, bo u nas tezw dzień niestety drzemka przy cycu...po prostu jak jest śpiąca to i marudna, a najłatwiej wtedy przy cycku uspokoić i zawsze tak zasypia. Bardzo chętnie ją tego oduczę

Alina to rzeczywiście masz cięzki orzech do zgryzienia...co wybrać. A co zmieniają w tych przepisach z karty nauczyciela? Chyba lepszy wróbel w garści...ale musisz sama zdecydować.

U nas pojawiło się słońce Może w końcu wyjdziemy na spacer...zobaczymy czy to się nie zmieni.

Miłego dnia mamuśki

Alina to może i u mnie plamienie zamiast okresu..

Patii jesli test ciążowy wyszedł Ci negatywnie, to nie masz się co martwić. Zaczęłaś podawać małemu mm czasami, kaszkę z tego co pamiętam, to okres może wrócić, a zacząć się może właśnie od takiego plamienia. Tylko zabezpieczaj się dziewczyno!!!! Bo teraz jesteś baaaardzo płodna i jeśli nie planujesz kolejnego bobo za kilka miesięcy to uważaj

Widziałyście to?


Oglądałam i ryczałam...

Hej Gabryś dalej w nocy je,budzi się 3-4 razy,zaczęły dokuczać mu ząbki,po południu marudzi,płacze,widać że go boli.Wczoraj dałam mu kaszkę na noc,zjadł 80 ml i więcej nie chciał bo darł się o cyca,chyba nie ma sensu podawanie mm czy kaszki skoro i tak się budzi na cyca.
Remontują nam blok i musimy wychodzić z samego rana,na szczęście skończyli wiercić,teraz jeszcze druga strona bloku

Wszystkie maluszki cudne

Monia Gabryś robi nam tak raz w tygodniu niestety,kładę podkłady na łóżko ale łobuz się przemieszcza i czasem i tak wszystko do prania.

Chomiczka wszystkiego dobrego dla Olusia dzisiaj nasze chłopaki kończą 4 miesiące jak ten czas leci

Alo Alo!
kilka godzin bez wejścia na forum i tyle do czytania że człowiek nie zapamiętuje co kto pisał muszę sobie w drugiej karcie otwierać posty co by pisać po kolei

Ja od tyg podaje Martynce kaszkę z glutenem, ale tylko łyżeczkę dziennie. Na początku nie bardzo wiedziała co robić z tym czymś na języku ale z dnia na dzień już zjada więcej.

Też się bije z myślami kiedy wprowadzać te posiłki ale moja pediatra mówi że skoro karmię to nie ma potrzeby do 6go miesiąca nic podawać jedynie ten gluten.

Wczoraj z mężem rozmawiałam że chyba od przyszłego tyg będę podawać już marchewkę też po łyżeczce czy dwie dziennie. Człowiek sam ma problem co tu dzisiaj na obiad a z takim maleństwem to już w ogóle

Dajecie słoiczki czy raczej same kupujecie warzywa?

Monia_ ja jak karmię małą w łóżku to zawsze na podkładzie bo kiedyś też miałam taką niespodziankę

A jak zamierzacie zaprzestać karmienia nocnego?
wczoraj Martynka zasnęła przed 21 położyłam ja parę minut po 20ej i 40 min usypiania. Po karmieniu była nieprzytomna na rękach ale jak ją tylko położyłam do łóżeczka to się zaczęło. Mąż mówi że ma ADHD po nim, marne to pocieszenie. Obudziła się przed północą i powtórka z rozrywki, karmienie i znowu usypianie i co? i znowu skończyło się na naszym łóżku...
Może ktoś ma jakiś pomysł jak szybko uśpić małą? :)Jadzia widzę że TY masz jakąś tajemniczą metodę?

Ola ja swoją nie okładałam poduszkami jedynie na kolanach ją trzymałam w pozycji siedzącej dopiero od kilku dni sama już siedzi ale żadnych poduszek tak przynajmniej zabraniałam nam pediatra.
W wannie siedzi też już ładnie czasem trzyma się boków wanienki albo swoich nóżek
Podkładam jej pieluchę pod pupę i oczywiście mała się siłuje aby szybko włożyć ją do buzi.
A chlapie tak że ja jestem mokra i podłoga w łazience też

Monia Satine oczka dziewczynek boskie

Wypogadza się

No juz teraz cyc sam znowu i słoiczki raz dziennie ale nie budzi się w nocy dopiero nad ranem 3-4 no ale może faktycznie to tak bo zbliża się okres, zobaczymy

Suzi napisał:

Dobrze ze tu moje kwietniówki nie zaglądają, bobym dostała opr za to ze Wam pokazuję Mikiego a na "rodzonym" wątku ni hu hu.
No ale jak sie ma dwa rodzone wątki, to nie zawsze sie po równo obdzieli

Busted!

Dzień dobry

Widać, że pogoda dupna. Forum odżyło

Nie mam czasu siąść do kompa i popisać.
Wstajemy rano, ogarniamy chatę, potem zakupy, obiad. I tak dzień leci. Potem tata nasz wraca z pracy to już w ogóle nie włączam kompa.
Wieczorem jestem wypompowana. Prysznic i zasypiam w 5 sek.

Napiszę co pamiętam, więc wybaczcie jeśli którąś pominę

Suzi, Miki jak się zmienił. Już taki ''duży'' i bardziej kumaty widzę Ami je mm. Jadła po 120ml co 3h a przez ostatnie dwa tyg. coś się jej przestawiło i jadła po 60ml tak średnio co 1.5h max. Teraz znowu wróciła do siebie i je po 120 co 3h.
Chyba Kwietniówki Cie przyłapały

Kasia ja kupiłam najpierw bobodent (dupny bardzo) a terz mamy dentinox N i rewelka. Polecam

Jadzia/Asia Buuuuzi dla Hubka za skończenie 5mc. Duuuuży chłopak już.

Marusha ja daję słoiczki.

Aganobla, Chomiczka łapcie buzi dla chłopaków za skończenie 4 mc

Miłego dnia.

Dzień dobry

Oluś, Gabryś wszystkiego najlepszego z okazji skończenia 4 miesięcy !

my wstaliśmy dzisiaj przed 9 ale tyle ile Ig się owiercił w między czasie to tylko obolała od wygibasów od braku miejsca matka wie gdzie to nawet tak spać z rękami jak najdalej tułowia niedługo nogą dostanę w zęby

Patii ja bym była ładnie obsrana, że mogę być w ciąży ostatnio ze zmęczenia padamy z M jak kawki i tyle z przytulanek ale bez zabezpieczenia NIE MA MOWY o seksie

Dzisiaj moja siostra ma koniec roku .. od września idzie do liceum ! albo Ona taka stara już albo ja się starzeję

O nieeeeeeeeeeeee ale mam ciśnienie samochód znowu się zjebał i 250zł nie nasze muszę M namówić żeby to sprzedać i kupić coś innego .. bo nie utrzymamy tego złoma jestem załamana .. i kasa którą odłożyłam na wakacje pójdzie się ebać

Miłego dnia Kochani

Dzień dobry

zaraz Was nadrobię.

Ostatnie dwie noce i wczorajszy dzień to była masakra. W nocy co 1,5-2 godziny pobudka, a w dzień tylko 40 min snu w łóżeczku, a tak to przy piersi i na rączkach. Do tego katarek i wieczorem pojawił się kaszel. Rano poszłam do lekarza ale na szczęście wszystko w porządku, mam tylko 2 razy dziennie podawać witaminę C. Podejrzewam, że ten kaszel to bardziej od płaczu ale musiałam sprawdzić.
Przy okazji się zważyliśmy i zmierzyliśmy mamy 7215 i 69 cm

Mam nadzieję, że mój Synek będzie dziś grzeczny

Miłego dnia ( u nas chłodno ale nie pada)

Abba fatima było słonko i go ni ma

Iga śpi, a jak się obudzi jadę z mamą do sklepu.

Dominia Wy już któryś raz macie problem z tym autem...jak taki zawodny może rzeczywiście lepiej pozbyc się go i kupić coś innego...

Martyna duży Robercik
Ja już pisałam, że ok 4 miesiąca jest taki moment, że laktacja znowu przemianę przechodzi i maluchy wtedy częściej chcą cyca. Niestety właśnie wtedy wiele mam odchodzi od karmienia i podaje mm. Ale ten stan jest przejściowy, zapewniam, że wkrótce wszystko wróci do normy

Suzi hahaha Przyłapana

No, kurka i mają mnie

Będę się tłumaczyć.....

monia po obejrzeniu tego filmiku obiecalam sobie, ze słowo skargi na Miqsia z ust mych juz nie spłynie

hej dziewczyny,

znalazłam fajną stronke, na której są informację o promocjach rzeczy dla maluszków, m.in. pampersów, kosmetyków. W tesco jest teraz fajna promocja pampków 132 szt za 69,99 zł

www.promobaby.pl/marka-pampers.html


Suzi tłumacz się teraz

Dziękujemy za życzenia, 4 miesiące temu o tej porze Olek nagusieński leżał na mej piersi już a teraz już taki wielki. Jak ten czas zasuwa nie mogę się doczekać jak w zimie będziemy na sankach go wozić

Dziś dla odmiany Olek trochę marudzi a ja mam kolejny mega giga okres i umieram jak na złość musi być dziś taki dokuczliwy

Hej

My po szczepieniu. No i z głowy na jakiś czas Mała waży 6840, przez 1,5 miesiąca przybrała tylko 600g, ale nasza Pani doktor twierdzi, że jest wszystko ok i lepiej żeby mniej przybierała niż za dużo. No skoro tak to okej Jest silna więc myślę, że nic jej nie brakuje.

Poza tym miałam nie miły incydent hehe...siedzę w poczekalni, siada obok stara babina ( taka mumia wysuszona). Wypytuje o małą ile ma i wogóle. Mówię, że 4 miesiące na co ona, że duża jest ( długa fakt...ale dla mnie chudzinka przez to) i mówi "no to mama pilnuj co mała je żeby nie wyglądała tak jak mama bo to dziedziczne"...a se myślę "o ty babo wstętna!" Oczywiście wiem, że to dziedziczne no ale nie odważyła bym się komuś tak wprost powiedzieć tego. Co za stary raszpiel no

Monia Ja się prawie pobeczałam....ehh

Marusha Ja daję słoiczki, ale czekam aż mama przywiezie mi swoją marchewke i sama zrobie