BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2013

11 lata 4 miesiąc temu #522631 przez Agnieszka86
My dzisiaj, na lezaco:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #522635 przez wiewiorka
Paciorkowiec? co to za jakiś robal? skad się to bierze?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #522655 przez Gosia27
Już jestem. Smutna...bo maleńka nie ma nawet 950g,hypotrofik. Załamałam się, bo wg USG wygląda na 26 hbd...co wizyta to gorzej przybiera. Teraz nawet nie łapie się na 5 w siatce centylowej...przepłakałam cały powrót do domu. oddałam bym wszystko co mamy,znosiła bym wszystkie dolegliwości,aby tylko Zosia była zdrowa. Serduszko biło dziś bardzo spokojnie. Ułożona jest główko.
Ze mną wszytsko ok. Szyjka długa, zamknięta, twarda. Na wysokie leukocyty we krwi mam zrobić posiew moczu.
Jest mi strasznie smutno.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #522656 przez andzia_zg
koticz napisał:

Może mi któraś odpowiedzieć o tym prześcieradełku do wózka???Bo cholerka nie wiem czy się kupuje takie specjalne...


Ja do wózka żadnego prześcieradełka nie kupuję :S





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #522667 przez wewe642
Witam wszystkie marcowe mamusie :) ja też niedługo zostanę mamą :) co prawda termin na 31 marca lub na 20. Dziwne że dwóch lekarzy wyznaczyło mi różne daty no, ale zobaczymy jak to będzie wszystko zależy od maleństwa :kiss: pora wybrać się na zakupy chociaż nie wiem od czego je zacząć może coś doradzicie? :) gorąco pozdrawiam :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #522668 przez andzia_zg
Gosiaczek nie smuc się :kiss: Zosia jest silna,rozwija się i rośnie. Może nie rośnie tak szybko jak inne dzieci (bo ma ciężej przez tą wade serduszka) ale i tak jest dzielna i silna. Nie najważniejsza jest wielkość dziecka. Najważniejsze jest to, że żyje, że jest kochana i że ma wspaniałych rodziców, dla których jest skarbem. Zosia to czuje więc walczy. To nic,że jest mniejsza - jeszcze urośnie, a wadę serduszka się naprawi :kiss: Zobaczysz - wszystko się ułoży :kiss:
Przytulam najmocniej jak tylko moge byś się tylko nie smuciła :kiss:





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #522673 przez andzia_zg
wewe642 witaj na forum :-) Jak masz na imie, skąd jesteś, ile masz lat? Będziesz miała córeczke czy synka? Wybrałas już imię? Napisz coś o sobie :-)

Może masz 2 terminy, bo jeden lekarz wyznaczył Ci termin wg ostatniej miesiączki, a drugi wg usg.

A jesli chodzi o zakupy to część z nas jest juz obkupiona, a część dopiero bedzie sie brała za zakupy. Jeśli masz jakies pytania to smiało pytaj o wszystko. Słuzymy radą :-) Każdy tu sobie doradza, wspiera się, a poza tym jest u nas bardzo wesoło :-)





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu - 11 lata 4 miesiąc temu #522678 przez offca87
ufolka - białą herbatę piję dwa razy w tygodniu, nie więcej i zawsze czytam na opakowaniu, czy nie ma przeciwwskazań. Raz znalazłam adnotację, że ten konkretny typ, ktory chcialam kupić, nie nadaje się dla kobiet w ciąży i karmiących. Więc odlożyłam. Czerwoną kochałam przed ciążą, nadal mi smakuje, ale podobno nie wolno. Z czarnej zrezygnowałam całkowicie, bo to nie jest zdrowa herbata, wysoko przetworzona i utrudnia wchlanianie żelaza. Zielona - sporadycznie. Ogólnie to niestety głównie woda, soki i melisa, jak już nie wyrabiam z debilami dookoła.
mamcia2013 napisał:

w sumie to masz rację, jak nas matki wychowywały to tez nie było takich rarytasów i cali zdrowi byliśmy :) i faktycznie sami sobie życie utrudniamy. No ale tak to już jest. Głowa pełna od tych specyfików :D


WRESZCIE KTÓRAŚ TO NAPISAŁA! Ja to się momentami serio denerwuję jak czytam te kilkanaście stron dziennie o tym, co trzeba jeszcze dokupić, a jaki skład, a jaki rozmiar, wymiar, zapach, kolor bla bla bla. Ja Was strasznie przepraszam, ale nie mam zamiaru zrobić z mojego dziecka nadmiernie wymagającego i wybrednego stworzenia, nie bedę się trzęsła nad każdym kosmetykiem, jaki kupuję, ani wydawała kupy kasy na produkty drogie, bo potencjalnie nieuczulające albo z polecanej firmy. Same się nakręcamy. Prawda jest taka, że dopiero jak się nam dzieciaczki urodzą, będziemy musiały się przekonać NA WŁASNEJ SKÓRZE, co i jak mogą jeść, a jak nie mogą, jakie smoczki lubią i czy w ogole potrzebują, jak z karmieniem, jak z praniem, czy rzeczywiscie trafimy na małego uczuleniowca. Moja mama miała płatki mydlane, bialego jelenia do prania, pieluszki tetrowe, talk, zero specjalnych tkanin, pościeli, jadła to, co bylo i w czasie ciąży i karmienia, bo wtedy jeszcze większość była na kartki. Nie było doktora google i calej paniki wywolanej tym, że tak naprawdę wszystko potencjalnie może zaszkodzić i uczulić. A ja mimo to bylam kurna zdrowa i silna i mam wrażenie, że mimo braku tej tony pierdół, którą sie teraz kupuje jako standard, wszystkie jakoś żyjemy i mamy się ok. Mam uwierzyć, że od tego czasu ciało ludzkie przeszło diametralną zmianę? Chyba nie uwierzę. Dziecko bedzie musiało żyć w swiecie pelnym chemii, zaneiczyszczen i jego organizm bedzie sobie musial z tym radzić. Jak sobie odporności nie wyrobi, to potem infekcja bedzie goić infekcję, alergia alergię. Wiadomo, że i tak żadna z nas nie kupi nsączonego chmią dziadostwa, chinskiego szajsu, bo każda chce jak najlepiej dla dziecka. Tylko znów nie przesadźmy w drugą stronę.

wiewrórka paciorkowiec to bakteria, ktora średnio u co trzeciej, czwartej osoby sobie siedzi w organizmie (ja też mam wątpliwą przyjemnośc być nosicielem pochwowym:/), w przewodzie pokarmowym, w drogach oddechowych. Bywa, że można nią zakazic drogi rodne, czy pęcherz i wtedy w ciąży jest problem, powstaje infekcja niebezpieczna dla dziecka, bo może dojść do przedwczewsnego porodu, jeśli się tego nie wyleczy. Jak kobieta wie, że jest nosicielką paciorkowca, dostaje podczas porodu antybiotyk i się ladnie modli do Bozi, żeby nie doszło do zakażednia dziecka.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #522680 przez andzia_zg
wiewiorka napisał:

Paciorkowiec? co to za jakiś robal? skad się to bierze?


Paciorkowce grupy B są niegroźne i stanowią część flory przewodu pokarowego w tym jamy ustnej i jelit oraz górnych dróg oddechowych, spotykane są też na skórze u człowieka. Mogą one znikać lub powracać do organizmu w różnych fazach naszego życia. Nosicielstwo tych bakterii jest dosyć powszechne. Występują one nawet u co trzeciego człowieka (zarówno kobiet jak i mężczyzn!). Sama obecność ich w naszym organizmie nie jest chorobą! Zdecydowana większość kobiet nie wie o fakcie obecności tych bakterii w swoim organizmie.

Dlaczego paciorkowiec niebezpieczny jest podczas ciąży?
Bakterie te potrafią skolonizować (zasiedlić) drogi rodne kobiety, czyli przedostać się do pochwy w związku z jej bliskim sąsiedztwem z odbytem. Z pochwy mogą przedostać się do macicy i zagrozić bezpieczeństwu Twojego dziecka (jeszcze wówczas płodu) znajdującego się w macicy w (worku) pęcherzu płodowym. Może wówczas dojść do jego uszkodzenia (zapalenia błon płodowych, pęknięcia) i spowodować (wcześniejszy) przedwczesny poród.

Jak i kiedy dochodzi do zakażenia Twojego dziecka?
Bakterie te są niebezpieczne dla noworodków ze względu na ich słaby układ odpornościowy. Do zapalenia dochodzi poprzez zaaspirowanie (zachłyśnięcie się) zakażonego płynu owodniowego podczas porodu. Ryzyko transmisji jest wysokie, sięga 70%(**). Może to wywołać u noworodka posocznicę (sepsę) lub zapalenie płuc, rzadziej natomiast zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych czy zapalenie szpiku kostnego. W przypadku posocznicy (sepsy) skutki mogą być śmiertelne





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #522686 przez offca87
gosia, wiadomo, że się martwisz, ja bym sama pewno ze strachu beczała, czasem mi się zdarza, bo ja też nie wiem, ile wazy moje dziecko, tutaj tego nie sprawdzają i czasem dostaję szału, bo też chciałabym wiedzieć, co i jak się dzieje u mnie w brzuchu. Ale pozytywny aspekt jest taki, że Twoja Córeczka ma jeszcze sporo czasu, na pewno więcej nabierze, bo napisałaś, że rośnie, tylko że powolutku, a nie że wzrost się zatrzymał. Jest silna od początku, przecież to na kazdym kroku widac, walczy, serduszko bije, szanse ma duze. Dziewczynki są zawsze mniejsze tak poza tym, a ona jeszcze sobie musi radzić z problemami. Choc to pewno teraz ekstremalnie trudne, uspokój się, wycisz, nastaw pozytywnie, wywalaj brutalnie wszystkie negatywne myśli z głowy, nawet oszukuj mózg śmiejac się do siebie, żeby naprodkukowac endorfin i pomóc Malutkiej :):)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #522687 przez kika1985
koticz napisał:

Ja sobie poprawiłam dziś humor wreszcie:) poszorowałam garnki proszkiem do czyszczenia i tak się nawdychałam,że hej od razu mi lepiej... :) zaraz się pójdę wykąpać to pomydlę się ze trzy razy potem z 10minut poszczotkuję zęby i będę jak nowonarodzona :S


heheh niezłą masz fazę :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #522690 przez kika1985
gosia przytulam mocno, a co lekarz na to powiedział? może ona po prostu taka drobniutka jest

witam nową mamusię

ale się objadłam , zrobiłam deser z owoców leśnych, jogurtu i płatków owsianych i zaraz pęknę

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #522693 przez Gosia27
Kikia:[/b

gosia przytulam mocno, a co lekarz na to powiedział? może ona po prostu taka drobniutka jest


powiedział, że ja też nie jestem wielka,że mała od samego początku jest do tyłu, że wada serca jej jeszcze sporo utrudnia. Myślałam, że zrobi mi przepływy, ale to USG takie na odwal było...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #522696 przez wewe642
Nazywam się Weronika, mieszkam w województwie pomorskim, mam 18 lat. Możecie pomyśleć że jestem młoda,co tu w ogóle robię, w takim wieku być w ciąży itd. Ale to wcale nie tak. Mój mały bobas nie jest przez żadną tam "wpadkę". Bardzo się cieszę że zostaną mamą mimo tego że urodzę mając niecałe 19 lat. Już się nie mogę doczekać kiedy przytulę małego skarba :) jednak tyle się nasłuchałam o porodzie że mam aż dreszcze... Spodziewam się synka chociaż byliśmy pewni że dziewczynka bo ochota na słodycze (niby taki przesąd) a tu niespodzianka chłopczyk :) Imię które wybraliśmy to Nikodem :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #522701 przez Paulina 77
Gosia27 napisał:

Już jestem. Smutna...bo maleńka nie ma nawet 950g,hypotrofik. Załamałam się, bo wg USG wygląda na 26 hbd...co wizyta to gorzej przybiera. Teraz nawet nie łapie się na 5 w siatce centylowej...przepłakałam cały powrót do domu. oddałam bym wszystko co mamy,znosiła bym wszystkie dolegliwości,aby tylko Zosia była zdrowa. Serduszko biło dziś bardzo spokojnie. Ułożona jest główko.
Ze mną wszytsko ok. Szyjka długa, zamknięta, twarda. Na wysokie leukocyty we krwi mam zrobić posiew moczu.
Jest mi strasznie smutno.


Gosiaczek leżałam w szpitalu z koleżanką z córeczką w brzuszku o bardzo niskiej masie. Brzuszek też na początku miała zastraszająco mały. Dawali jej kroplówki i mała zaczęła pięknie przybierać, pomyśl o tym czy by nie położyć się do szpitala. Dawali jej kroplówkę na poprawę przepływów. Efekt był już widoczny po kilku dniach.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl