Mamusie Luty 2015

Mela: mam na imię Iza, brzuszek masz śliczny gdzie Ty tam widzisz rozstępy i blizny jak ktoś inny je zobaczy to będę musiała iść do okulisty po mocniejsze szkła ale jak już się wykuruję . Sukieneczka boska. Jak u mnie będzie dziewczynka to nie będę płakać. Takie śliczne ciuszki można kupić że to czysta przyjemność.

Linka: nie denerwuj się z tymi kłuciami najważniejszy jest spokój. Jeżeli się jednak niepokoisz to umów się do lekarza. A teraz bardzo dobrze że wypoczywasz. Trzymaj się na pewno będzie dobrze

Dziewczyny da się skasować okienko jak niechcący dwa razy napisze się to samo?

Kiedy w końcu przestanie padać??? kurka może być chłodno ale niech choć nie pada bo mój szerszeń dostanie pierdzielca!

Byłam dziś w TESCO i oglądałam troszkę ubranka i tak strasznie mnie korciło żeby coś kupić, wiem że mogę kupować kolory neutralne...ale ja nie chce, ja mam dosyć neutralnych kolorów i niebieskiego po Antku terAZ chce róż kokardki i kwiatki... ale poczekam jeszcze do następnej wizyty... niech doktorek potwierdzi to co powiedział.... choć nie wiem czy wytrzymam jeszcze 3 tygodnie :/

Ejka jak tam się czujesz? przeszedł ból? dziś chyba miałaś planowo wizytę?

Ada2424 ja w poprzedniej ciąży brałam manti bo mi lekarz pozowlił, z tego co wiem to ranigast też jest dozwolony

meli1990 wariatko ja nie jestem szczupła teraz jak dodałaś zdjęcie to ci powiem że chyba jesteś szczuplejsza ode mnie

Dżasta86 i co zgłosiłaś to do pipu? ja bym tak tego nie zostawiła!

patio brak słów co za konował! i to się nazywa prywatna opieka medyczna??? masakra

J.J chyba zapomniałam się przywitać... a córa... hmmm chyba spędza sen z powiek taty a raczej jej koledzy którzy muszą się przy niej tłumnie kręcić piękna dziewczyna, hahah a jaką szkołę życia jej zafundujesz z takim maleństwem w domu... myślę że nie będziesz się musiała martwić że szybko jej się zachce byc mamą

a co do brzuszków to nawet nie wiecie jak ja wam zazdroszczę tego że u was jeszcze nawet ciąży nie widać, ja niestety mam tendencje do dużego brzuch w ciąży i nic z tym nie zrobie przy antku wszyscy się mnie pytali czy będę miała bliźnięta... i strasznie mnie to denerwowało jak w 7-8 miesiącu słyszałam... co jeszcze 2 miesiące... boże to jak ty wglądać będziesz... jakby to była moja wina że mam duży brzuch... no ale ludzie już tak mają bo moja koleżanka z kolei miała bardzo mały brzuch to jej mówili że pewno z dzieckiem coś nie tak, i będzie małe i chorowite.... i jak tu dogodzić ludziom?

kocham_cie witam Cię również. Dzięki na słowa o córce. Na razie chłopaków odrzuca i mówi że miłość jest przereklamowana. Na początku była z lekka w szoku jak jej powiedzieliśmy chociaż coś tam jej przybąkiwaliśmy o młodszym rodzeństwie. Na razie się cieszy. Najpierw chciała mieć brata teraz jej się odmieniło na siostrę.

A z tym brzuchem to się nie przejmuj. Ja jak po 1-wszej ciąży przytyłam to ludzie na ulicy mi mówili że mogłabym schudnąć a jak schudłam bo Patrycja była głodomorem to że za bardzo schudłam. Tak jak mówisz nie dogodzisz ludziom. Trzeba jednym uchem wpuszczać drugim wypuszczać i już

Patio - masakra z takimi lekarzami!

Meli - ja biorę Femibion Natal 2 Plus i tam jest 150 jednostek jodu, tylko, że one tanie nie są.

A to mój brzusio

Meli, ja mam na imię Justyna. Na razie nie wiemy czy będziemy mieli chłopca czy dziewczynkę. Niby ostatnio coś tam dyndało, ale było za wcześnie na określenie płci.
Śliczne macie brzuszki. Jak zrobię zdjęcie swojemu to też wrzucę.

linka29j dopisałam imię . nie martw się tymi kuciami. a spróbuj zażyć nospe i zobaczysz czy pomoże. może to lekkie skurcze

J.J. to muszę wam chyba pokazać mój brzuch z przodu. rozstępy są po pierwszej ciąży bo pod koniec mi szybko brzuch urósł. a blizny są po operacji i po usunięciu pieprzyka. a nie da się skasować jak doda dwa razy

kocham_cie to ile ważysz? ja chuda już dawno nie byłam. ostatnio na początku technikum. teraz ważę ponad 70 kg a w pasie mam teraz 89 cm. i tak się zastanawiam czy ja czasem wcześniej nie miałam problemu z tarczycą i dlatego miałam problem by schudnąć

Monia dzięki. zrobię badania i wtedy zacznę znowu brać witaminy. bo od kilku nie biorę bo po tych co mam cały czas mi było nie dobrze. jak dalej tak bedzie to poszukam innych bo w tym moich tez jest 150 jednostek jodu

a wszystkie brzuchy śliczne bo są tam dzidziusie. piszcie jak mam coś dopisać jeszcze do tabeli

moje zdjęcie z przodu brzucha w załączniku by nie straszyć

Witam, dziewczynki. Właśnie się uporałam z postami, których sie pojawiło sporo od mojej ostatniej wizyty, jakies 3 strony . Witam także nową lutową mamusię - J.J.
Wczoraj nie wchodziłam na forum bo czułam się fatalnie, całe popołudnie przespane. Dziś byłam na wizycie, bez zapowiedzi, ale mnie łaskawie przyjęła . Piszę "łaskawie" bo ja też mam problem z lekarzem, właściwie to lekarką. Zawsze wychodzę od niej podminowana bo łaskę robi, że mnie przyjmuję - oczywiście prywatnie, żeby nie było... . Bóle są okropne, przechodzą po nospie, tak też przedstawiłam jej dziś sprawę, że boli mnie bardzo, kłuje, aż mi świeczki w oczach stają. Nie mogę sie ruszyć do póki nie przejdzie, że sie pojawiają znienacka, jedne trwają krócej, inne dłużej, ale ogólnie mnie to po prostu ścina z nóg, a jestem na ból odporna. Na szczęscie nie twardnieje mi brzuch, tak mnie rwie w prawej pachwinie. Ale to nic bo dziś w nocy czułam lewą, ale znacznie subtelniej, że tak się wyrażę.... To tak w skrócie. No to pani doktor - żeby się rozebrać i na samolot, szyjka w porządku, nic się nie dzieje, w usg z dzidzią tez dobrze , wierzga sie jak nie wiem . Ogólnie ciąża w jak najlepszym porządku. A bóle są oznaką rozciągania wiezadeł poprostu i ewentualnie ucisku macicy na jelita . A najlepiej to żebym poszła na zwolnienie bo lepiej zeby mnie bolał w domu niz w pracy, dla mnie kretyński tekst.... a pracę mam biurową, nie ciężką, siedzącą, trochę sie poszwędam , z ludźmi pogadam, a co ja będę w domu robić? Z teściową siedzieć . Nie dla mnie. Jeszcze się nasiedzę.... Ale cóż, taki mój bolący urok, i podobno potrwa to jeszcze z miesiąc . Ale mam pobrać luteinę (nie wiem po co w sumie), nospę i dodatkowy magnez bo suplement może nie wystarcza. Na prawdę nie przypuszczałam, że ścięgna tak mogą boleć .
Brzuszki macie fantastyczne, Mój podobny do linki29. A tak reasumując to mam na imię Ewelina .

A i jeszcze zapomniałam powiedzieć:
Dżasta łączę się z Tobą w walce o godność przyszłych matek!! Ciebie ładnie załatwili, mnie próbują. Usilnie wciskają kit, że nie będę miała 100% na zwolnieniu - banda kretynów. Chyba będę musiała ich postraszyć, że pójdę do inspekcji pracy i sie dowiem wszystkiego skoro oni nie potrafią udzielić rzetelnej informacji. Jakaś masakra z tymi ludźmi...

my mamy problem z kasą bo mężowi nie chcą wypłaty płacić. co chwilę się musi upominać. a szefuńcio sobie pojechał za granice na wczasy i chałpe buduję i wszystkich pracowników ma gdzieś że nie maja nawet na jedzenie i rachunki

ci wszyscy pracodawcy to są wyzyskiwacze wszystko tylko dla siebie i hu... za przeproszeniem

Czesc dziewuszki,

Witam nowe czlonkinie naszego ciazowego pele mele:)
Piekne brzuchy i fakt dosc duze macie, a to wszystko zalezne od miesni brzucha.
Meli dziekujemy za wylany pot nad tabelka, usg mam 30 wrzesnia wtedy dodamy i moja plec.

Dzieki za bojowe wsparcie odnosnie mojego szefa. Dzisiaj bylam w PIPie, babka oczywiscie przyznala iz doszlo do dyskryminacji kobiet w ciazy, bez watpliwosci kazala wniesc skarge.

Ejka ty lepiej idz na zwolnienie, ja mialam te same bole i ustapilo mi w domu, wszystko sie kumulowalo jak siedzialam. Nie wiem moze dlatego ze krew tak nie filtrowala, ale po 4 godz w pracy przy biurku tak samo miala swiece w oczach. Moze twoja lekarka jest za bardzo wyluzowana moj lekarz pomimo dobrej kondycji ciazy kazal lezec domu i spacerowac. Powiem ci za ja jestem w 15 tyg a malo co mnie boli, juz tak nie leje jak pies na kazdym drzewie wiec macica sie rozciagnela.

Dzasta nie zabrzmi to zbyt pocieszająco, ale mnie w 15 też jeszcze tak nie bolało . Teraz mi się zaczął 17, a od tygodnia mam takie ostrzejsze bóle. Ale poczytałam jeszcze trochę w necie na ten temat, bo moja lekarka nie jest zbyt wylewna i okazuje się, że sporo kobiet tak ma. Ja dodatkowo przechodziłam ok. 10 lat temu zapalenie przydatków i możliwe że mam gdzieś jakieś zrosty, które teraz się rozciągają . Ale to już takie moje gdybanie .
A tak na marginesie te suwaczki, które mamy podpięte to coś mi się wydaje, że nie pokazują tak jak trzeba wieku ciążowego...
Bo ja według ostatniej miesiączki mam dziś pierwszy dzień 17 tygodnia, a według dzisiejszego usg mam 16t i4d.
Więc nie wiem, jak to liczy. Nawet internetowy kalkulator ciąży pokazuję dobrze.

Tez to zauwazylam z tymi siwaczkami, tak jakby sie przycinaly, w sumie to juz mi sie 16 tydz zaczal, ale ja sie tego az tak skrupulatnie nie trzymam plus minus zawsze jest roznica dwoch tygodni porodu. A ze mam problem z okreslenie dnia miesiaczki moge sie mylic tez pous minus 5 dni za duzo imprez bylo i pamiec jakos wyparowala.
Oczywista oczywistosc ze nie strasze tylko chodzilo mi o to ze od siedzenie mnie bolalo bardziej.