Mamusie Marcowe 2015 :)

to chyba nic groźnego, pewnie się mięśnie i narządy rozciągają

Dzień dobry wszystkim Mamusiom
Wczoraj na meczu dziecko dało czadu ... tak szalało, że myślałam że oszaleję ... może przyszły koszykarz Mecz skończył się wizytą w McDonaldzie ... ostatni raz byłam tam ponad 1,5 roku temu po jakiejś imprezie. Oczywiście musiałam coś zjeść Dlatego dziś z rana wchodząc na wagę miałam złe przeczucia ale nie jest źle od początku ciąży mam plus 0,5 kg. Choć w ostatnim tygodniu przybyło 0,4. Jem więcej słodkości i to pewnie powód. Ale trudno, po słodkim dzieciak się rusza, więc muszę od czasu do czasu zjeść słodkie
Ja miałam napięcie w niedzielę, po weselu. Jakby mi mięśnie rozrywało i musiałam wziąć nospe. Przeszło mi po godzinie i na razie mam spokój.

U mnie tak jak ty opisujesz to właśnie wyglądały skurcze ale jak wcześniej mówiłam trzeba skonsultować z lekarzem. Tylko jak zawsze mi lekarz mówi, że zawsze trzeba mieć ręke na pulsie ale do puki lekarz niczego nie stwierdzi same nie nakręcajmy się. Wiec dzwoń do położnej i zobacz co ona ci powie. Może na razie wystarczy magnez i Aspargin one są bez recepty tylko trzeba też konsultacji u lekarza.

bujanka napisał: Dziewczyny jak wy rozpoznajecie to twardnienie brzucha?

Mnie coś dziś lekko pobolewa podbrzusze troche jak na okres, mam sie martwić?

Macica czyli od wzgorka łonowego do (u mnie) jeden palec pod pępkiem macica robi się twarda, dużo twardsza od reszty brzucha, np wyżej, nie boli, ale jest lekkii dyskomfort, po tym dziecko moze sie mocniej ruszac bo mocne ruchy dziecka jak i masowanie dziecka wzmaga te skurcze

ewawawa napisał: to chyba nic groźnego, pewnie się mięśnie i narządy rozciągają

rozciaganie wiezadeł to pobolewanie narzady sa teraz powyzej macicy, a my mowimy o twardnieniu bezbolesnym macicy czyli podbrzusza. Jesli twardnieniu towarzysza bole to od razu IP

więłam no-spe którą ostatnio mi lekarz zalecił jak miałam kłucia w podbrzuszu. Do położnej popołudniu mogę zadzwonić dopiero. Generalnie to nie panikuję, ale faktycznie lepiej sprawdzić ,bo to nie tylko o mnie chodzi ale o małego Łobuza w brzuchu

Kurcze czytam o tych Waszych twardnieniach macicy, ja nie miałam tak ani razu, odpukać.

Karlinka tak jak Dziewczyny piszą najlepiej skonsultować to z położną bądź ginem, a teraz leż i odpoczywaj

Karlinka pewnie że nie ma co panikować, szczegolnie jak przy skurczach nie ma boleści, ale trzeba o tym ginowi powiedzieć no i na pewno odpoczywać jeśli skurcze sie zdarzają. Ja w tej ciazy mialam raz, na szczescie to byla sobota, byl maz to polezałam i na razie spokoj.

Ewawawa ja mam bolesność macicy spowodowane rozciąganiem się więzadeł.....i to boli po bokach brzucha..między pachwiną a brzuchem...tylko na całej długości od pępka..aż do"małej"i to jest zupełnie inny ból niż przy twardnieniu macicy!!

lecę się szykować powoli na wizytę,bo mam jeszcze parę spraw do załatwienia..więc pewnie zleci!!!trzymajcie kciuki

Lalka kciuki zaciśnięte ;*

u mnie to chyba nie żadne twardnienie ani skurcze tylko po prostu pobolewa lekko podbrzusze, mam nadzieje ze to rozciąganie
ja tez dzis leżę i odpoczywam....

A ja już nic z tego nie rozumiem
Też czasem miewam twardszy brzuch niż zwykle - od pępka w dół, ale siostra cos twierdziła, że to nie to.
Ale od jakiegoś czasu ciągle zwłaszcza w nocy jak śpie to się aż budze boli mnie z prawej strony tak na wysokości jajnika, wspominałam doktorce już, ale ona jakoś ominęła temat i się niczego nie dowiedziałam.

3 paki mi dzisiaj przyszły, ciągle oglądam te rzeczy czekam jeszcze na jedną w tym tygodniu i wstawie Wam fotke wszystkiego ale ogólnie jestem bardzo zadowolona z zakupów radość wielka uśmiech mi z twarzy nie schodzi

Hej Dziewczyny Nie mam czasu wszystkiego przeczytać i na wszystko odpowiedzieć

Kasia81 - dzięki za informacje o wózku. Co do cukrzycy masz rację jest strasznie uciążliwa. Miałam niedawno krzywą cukrową i niestety cukrzyca ciążowa, chociaż wyniki na czczo wychodziły ok, to niestety po 2 godzinach klapa. W poniedziałek byłam w poradni diabetologicznej dostałam glukometr i się kłuję po 6 razy dziennie. Na razie nie mogę ogarnąć dnia, bo trzeba jeść 6, nawet 7 małych posiłków, po każdym posiłku godzinę po - mierzenie cukru i tak w kółko. Dieta bardzo restrykcyjna, więc o zachciankach mogę zapomnieć, trzymam się bardzo diety a i tak cukier za wysoki często wychodzi i boję się, że od przyszłego tygodnia będzie insulina. Ja też robiłam w 21 tygodniu i jak widać nie za wcześnie w moim przypadku, u mnie tez nie było przesłanek, glukoza na czczo wychodziła w normie.

Lalka - trzymam kciuki

hej ...ja już po ..niestety połówkowe dopiero 7 listopada:(...ale sprawdził serduszko.....[pokazał pełny pęcherz co świadczy o prawidłowej pracy nerek,pokazał żołądek..kości,kręgosłup..posłuchaliśmy serduszka!!!płci niestety dalej nie znam!!!

Lalka i jak tam ?