BezpiecznaCiaza112023

zostanę mamą w maju 2011 roku :)

11 lata 5 miesiąc temu #495016 przez agi-p
Dobry wieczór ...

Sylka nie byłam na IP i teraz strasznie żałuję :( Pojechaliśmy do ortodonty i tam byliśmy 1,5 godziny . Potem juz późno było i nawet ten ból jakby ustąpił . Ale jak tylko dojechaliśmy do domu , to zaczęło się na nowo . Nie dość , ze brzuch mam napięty , to boli i Małej już od 14-stej nie czuję :( Teraz już się stresuję i to zapewne nie pomaga :( Wzięłam prysznic , bo myslałam , ze ciepła woda złagodzi ból i napięcie brzucha .
Aj denerwuję się :(
Ale nie krwawię , nie plamię ,wiec chyba wszystko jest dobrze ?
Teraz już wyscia nie ma , musze do jutra czekać .

Jestem zmeczona i padnięta , ide się położyć :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #495027 przez Agusiak
dobry wieczór :)

Aguś kurcze szkoda że nie pojechałaś na IP :( A nie mogłaś zostawić Linki u orto a samej skoczyć do szpitala czy nawet na jakąś prywatną wizytę? Najgorsze że się denerwujesz bo z malutką zapewne jest wszystko dobrze. Może zjedz trochę słodkości, moja Linka to tylko po słodyczach się ruszała, stąd pewnie moja waga :silly:
Trzymaj się dzielnie i nie zamartwiaj się zbytnio :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #495098 przez sylka
Przecież na IP mozesz nawet teraz jechać. Ja miałam podobną sytuację że cały dzień Kuby nie czułam. Wieczorem zjadłam coś słodkiego (zawsze wieczorem brykał) by go pobudzić i nic. Od raz pojechaliśmy na IP a była z 22. USG wywiad i okazało się że KUbuś spał i sie przekrecił jakoś w inne miejsce i go nie czułam. Ależ byłam szczęśliwa jak zaczał walić w głowiece od USG.
Moze nawet teraz jedź z mezaem a Ami pozostaw pod opieka Puli, to duża dziewczyna poradzi sobie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #495231 przez agi-p
Dzień dobry :)

Wczoraj Mężuś przyjechał z pracy wczesniej i z Nami pojechał do orto . Nawet to blisko szpitala i nie było problemu , zebyśmy zajechali . Ale poczułam sie znacznie lepiej i spanikowałam . Bałam się , ze mnie zostawią jak to zwykle ze mną bywa :( Mężuś nawet nalegał,żebyśmy pojechali , ale powiedziałam , ze przechodzi i nie chcę panikować . No i potem żałowałam :( Mąż cały czas chciał jechać , ale ja uparciuszek jestem :P
Po 21-szej zjadłam słodycze i czekałam ... już nie wiem czy sobie wmawiałam czy faktycznie poczułam Maję , ale chcę w to wierzyć i przy tym pozostanę .
Zobaczymy co będzie gdzieś za 20 min , bo zazwyczaj sie wtedy budzi i dokazuje .
Brzuch mam nadal napięty , ale już tak nie boli . Mężuś powiedział , ze jak coś się bedzie działo , to mam dzwonić po Tatę i jechac od razu , a jak wytrwam do popołudnia , to już mnie siłą zaciagnie do szpitala .
Wydaje mi sie , ze jakby było coś naprawdę źle , to bym plamić zaczęła .

Wczoraj to stwierdziłam , ze ortodonta Nas zrujnuje i mam nadzieję , ze ząbki Ami i Mai będą proste :P Zapłaciliśmy wczoraj za wizytę 270 zł !!! A to początek góry . 3 lata temu poszło 2500zł na aparat,dokręcanie i wizyty . A teraz aparat za każdy łuk 2000zł , a musi mieć oba założone i każda wizyta co 4 tygodnie od 150 zł do 300 zł ! I oczywiście tak przez 1.5 roku ! Teraz miała wyciski i zdjęcia , w styczniu omówienie planu działania ,przegląd stomatologiczny i w lutym pierwszy aparat .
A jeszcze wczoraj wyrywali jej 2 mleczaki !!!

W każdym razie dzisiaj odpoczywam . Sprzątanie,pranie i prasowanie poczekają do jutra . Musze się oszczędzać .

Miłego poranka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #495250 przez Agusiak
dzień dobry :)

agi mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i to po prostu był zwyczajnie gorszy dzień :)

Z tym aparatem to jakiś koszmar :ohmy: :ohmy: Rany ja mam nadzieję że młoda też będzie miała proste ząbki bo inaczej będzie ciężko :dry:
My obie z siostrą miałyśmy w dzieciństwie te wyjmowane ale nie nosiłyśmy tego jak należy i efektów nie było. Moja siostra jak była na studiach chyba to założyła stały aparat to do tej pory nosi dół a w przyszłym roki ma 30stkę :dry: :huh: Na tych ortodontów to też trzeba uważać, bo niektórzy to zwykli oszuści. Biorą krocie za wizytę niby coś porobią, dokręcą, odkręcą ale wiadomo to co tak naprawdę działają? Moja siostra chodzi koszmarnie długo i końca nie widać, ale najważniejsze że Pani dr ma tłustą sumkę na każdej wizycie od wielu lat :angry: :angry: Ja uważam że moja siostra trafiła na oszustkę, wyobraźcie sobie że chciała iść do innego orto żeby zerknął czemu to tak długo trwa to lekarze w okolicy odsyłali ją z kwitkiem mówiąc że nie będę komuś w kompetencje wchodzić i poprawiać po kimś :angry: :angry:

U nas od dłuższego czasu zauważyłam dziwną sytuację. Młoda budzi się niemal każdej nocy o 2 lub nieco po 2 :dry: Nie wiem czemu tak się dzieje?

Lecę ubrać młodą i na śniadanko :)

Miłego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #495317 przez sylka
Agusiak Kuba tez mial taki okres ze sie budzil ok 3. ale minelo.

Agi daj znac. Nie koniecznie musisz plamic. Ja mialam rozwarcie 4cm i nic przez tydz nie czulam. Raz na jakis czas cos zakulo. Czop nie odszedl nawet a rozwarcie wyszlo w czasie kontroli.
Jakby co to jedz. A nospe bralas zlecal ci lekarz i czy dalej bierzesz leki na podtrzymanie ze szpitala? Mam nadzieje ze wszystko jest z Maja dobrze :)

tez nosilam aparat i koncem koncow kazalam go zdjac bo juz od nniego krzywily mi sie 1 bo wada byla skorygowana a orto kazala jeszcze nosic i sciskala gumeczkami. Aparaty mialam od malego do jakis 11 lat. Jak zdjela 1 same ladnie sie wyrownaly. Nosilam aparat ze wzgl na wysuniety zgryz i skorygowanie zebow gdyz nie mam stalej lewej 2. Mleczak wypadl a staly nie wyrosl bo nie bylo zalazka i trzeba bylo przesuwac zeby by dziury nie bylo. Nosilam rozne aparaty od 5 r.z.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu - 11 lata 5 miesiąc temu #495361 przez agi-p
Agus a jak Linka się budzi , to płacze lub chce mleczko np ?
I jak u Was z Gerberem ? Ja zaraz pierwszy raz Amci podam :)

Sylka Mężuś wraca dziś szybciej , bo pracować sie nie da przez pogode i zaraz jedziemy do szpitala . Mam nadzieję , ze Maja tylko schowała sie gdzieś na plecy ....

A Linka nosiła aparat przez 1-1,5 roku . Musiał , bo jedynki miała koszmarne .Przerwa jak na jeszcze jednego zęba była i krzywe strasznie . Przez nie miejsca na dwójki nie było .

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #495396 przez Agusiak
Aguś to czekamy na wieści ze szpitale, ale oby były dobre :)

Kochana jestem oczarowana zdjęciami małej Linki :kiss: :kiss: A moja młoda ma dziś ma głowie takie same pytki jak Twoja gwiazda na tym zdjęciu gdzie pokazałaś jej ząbki :)
Potem może wrzucę fotkę :)
Kochana Ty to się nic nie zmieniłaś, masz bardzo dziewczęcy typ urody i w ogóle śliczna jesteś :lol:
Paulinka była rozkosznym bobaskiem i cudną małą dziewczynką i widzę chyba lekkie podobieństwo Ami do siostry w dzieciństwie :) Zdjęcia cudowne i dziękuję że pamiętałaś :lol: :kiss: :kiss:

Jeśli chodzi o aparaty to ja musiałam nosić bo bardzo długo ssałam kciuk :P i miałam przez to krzywe jedynki a reszta to względnie, można by olać ale o te jedynki najbardziej chodziło.
A moja siostra zaś miała za małą szczenę na wszystkie zęby, nie miały miejsca żeby wyjść i zaczęły się tak cisnąć. Ma usunięte chyba wszystkie stałe czwórki żeby można było te zęby jakoś w paszczy upchać. Z resztą ja też nie mam górnych czwórek a zęby mam jeden obok drugiego :dry: Oby młoda miała układ zębów po tacie bo ten ma zaś jak gwiazda Hollywood :P :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #495416 przez agi-p
Agusiu dziękujemy za komplementy :) Ale ja to zmieniłam się bardzo...a juz na pewno rozmiarowo hahaha :P
I jak fajnie było pooglądac te wszystkie stare fotki :) Poprzypominały mi się pewne zdarzenia , osoby .. super sprawa :) Tak się ciesze , ze czasy poszły do przodu i teraz można pstrykać i pstrykać :)

Oj koniecznie wstaw zdjecie Paulisi :) Już sobie wyobrażam jak rozkosznie wygląda :)

A o zebach , to szkoda gadać . Ja mam problemy z zębami , Paula krzywy zgryz i wiecznie coś . Na szczescie ma zdrowe i silne zęby . Wczoraj jeszcze mleczaki miała usuwane , a wiekszość dzieci w jej klasie , to już plombowane miała i leczone . A Linka wszystkie zdrowiutkie :) No ale ja od początku dbam o jej uzębienie :P

A Sylka zapomniałam Ci napisac ,że ja cały czas biore luteinę dopochwowo . I tak już do końca ciąży zostanie . Nospy nie mam :( Ale kupię dzisiaj .
I tak sie zastanawiam , bo od kilku tygodni zażywałam dodatkowo magnez , a skończył mi się i chyba 3 dzień nie jadłam . Może stąd też takie napiecia brzucha ? W poprzedniej ciaży na skurcze i twardnienie właśnie mocny magnez dostałam . Hmmm zobaczymy co mi powiedzą .

Ale wiecie co stwierdziłam ...że przezornie spakuje torbę do szpitala i ja zabiore ze sobą :P Zawsze jak jechałam do szpitala , to mnie zostawiali , a ja nie miałam nic ze sobą . Musiał mi Mężus dowozić na szybkosci rzeczy . Może teraz jak bedę miała wszystko , to akurat mnei nie zostawią :P Tak sobie to wykombinowałam hahaha :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu - 11 lata 5 miesiąc temu #495538 przez Agusiak
Aguś dobrze sobie to wykombinowałaś, ja mam podobny tok myślenia w takich sprawach :P

A jeśli chodzi o mleko Gerber to młoda je pije i nic jej nie jest.
Jak się budzi w nocy to nie je ani nie pije, czasem podam jej smoka a czasem przytulę i układam do snu to zasypia ale zawsze 2- po 2 budzi się i mnie woła.

A to fotki z dzisiaj :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #495549 przez Agusiak
Aguś zapomniała napisać że masz bombowe suwaczki :lol: :lol:
Nie obrazisz się jak odgapię? :blush:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu - 11 lata 5 miesiąc temu #495662 przez agi-p
Agulka ale Linka jest śliczna :) Normalnie mam juz dwie dziewczynki i trzecią w drodze , ale w Lince Twojej jestem zakochana :) Jest tak urocza , ze normalnie zacalowałbym ją . I te cudne włoski i oczka brązowe , no kurcze miodziooooo !!!!!

I widze , ze korzystacie sobie z pogody :) Fajnie . Ja może w końcu jutro wyjdę na spacer . Już chyba 3 lub 4 dni nie byłam . Tyle co co auta i z auta :( Ale Amcia już nie kaszle nie ma katarku , to jutro pójdziemy :)
Tylko nadal śniegowców nie mam :( Ale zrobię dziś próbę tych bucików , które ma .

No suwaczki fajne , takie kolorowe :) I Wasz też śliczny :)

A zapomniałam....Ami też dziś przed drzemką dostała pierwszy raz gerbera i pieknie wypiła :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #495679 przez Agusiak
Aguś Kochana dziękuję za miłe słówka o moim żabolku :) :)

A jak Ty się czujesz teraz?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #495689 przez Gosia_Krupa
Dzień dobry!

My już po wizycie w przedszkolu. Było miło :)

Na weekend byliśmy u siostry w Szczecinie. Te dwa dni zleciały jak z bicza strzelił. Byłyśmy z Michałkiem w kinie na "Dino mama" i w domku Mikołaja(coś tak jak Sylka)i fotę też mamy :) Poza tym na małych zakupach. Michałek dostał od Mikołaja symboliczny prezencik w postaci książeczki z serii "Mały chłopiec". Jest już chyba na nią za duży,ale uwielbia te książki. Więc pod choinką miał znaleźć jeszcze trzy,a ten znalazł je w szafie :silly: Widziałam też jego prezent pod choinkę(tego nie znalazł),jeszcze tylko Hani coś muszą kupić,żeby było fair :) Może nawet się domyślam co,ale daję im wolną rękę.
W pudle moich dzieci(bo takowe u siorki mają)są koniki Pony,jeszcze po Magdzie(mojej siostrzenicy,która ma 18 lat). Michałek bawił się nimi czasami,ale regularnie ciocia kupowała mu po autku,więc teraz ma się czym bawić i koniki poszły na bok. No i teraz je znalazła Hanula. A radość przy tym była taka,jakiej jeszcze nie widziałam :D Co chwilę je przytulała,całowała,wszystkim pokazywała "popać,tonik". Radość na całego. Więc dwa koniki zabrałam jej do domu. Tutaj już spokojniej,ale się bawi. No i zabrała Michałkowi Misia. Takiego z 40cm,biało-różowego. On zawsze z nim spał,w marcu to nawet na obiad urodzinowy do restauracji musiał go wziąć i teraz tak Hani przypadł do gustu,żeby były płacze,żale,bo ten chciał i ta.

Podobnie było z sankami. Najpierw Hania nie chciała usiąść w ogóle(jak była z babcią na dworze),potem jak już ja z nią wyszłam i z Miśkiem to posadziłam ich razem(tylko trochę ciasno,bo to standardowe sanki)no i zaczęła wołać "siama". JAk woziłam Hanię to Michu się obrażał,bo to jego sanki i on chciał,jak Miśka to Hania stała i wyła,że chce "siama naneczki"(sama na saneczki). Zwariować czasami można.

Agi,na pewno wszystko dobrze u Mai. A spakowana torba myślę odstraszy wizję pobytu w szpitalu :)
Paulina to bardzo ładna dziewczynka :) Od samego początku :) A Ty nie gadaj,że się zmieniłaś. Nic Ci nigdzie nie przybyło(poza brzuszkiem z przodu) i Agusiak ma rację,masz urodę wiecznej dziewczynki :silly:

Agusiak,Linka urocza jak zawsze :) List do Św.Mikołaja to po prostu arcydzieło. Gdyby dostawał same takie piękne listy z jeszcze większą chęcią by je czytał i prezenty zawsze znalazłyby się pod choinką u każdego :silly:

Sylka,Kuba na sankach bomba :) A moje dziatki jeszcze nie mają ani jednego zdjęcia :( Mam nadzieję,że do weekendu śnieg się utrzyma,żebym mogła ich zabrać znowu na sanki.

Ostatnio się na dźwigałam,bo wizyty u lekarzy,a do autobusu nie wejdzie mi ani wózek na śnieg ani sanki(takie ostatnio tłumy jeżdżą). Teraz mogę pociągać ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #495717 przez agi-p
Agus ja bez zmian . Brzuch nadal ociężały , Majki nie czuję .Nawet chleb z nutellą jej nie pobudził ,wiec nie wiem . Tłumaczę sobie , ze kolejnego uparciucha będę miała .

Wzięłam się za gotowanie i sprzątanie ... Mężuś mnie opieprzy , ale tylko tym sposobem nie myślę o tym , że cos może być nie tak .

Gosiu super , ze weekend taki udany i prezentowy :) Moja Ami też koniki lubie ma mała kolekcję po koleżance :P
A jak Michałek w kinie wytrzymuje ? Spokojnie wysiedzi ?

Hahaha czyli przydałoby sie wszystko mieć podwójnie :P Nawet sanki , tylko skąd Mama miałaby miec tyle siły , zeby oba dzieciaczki wozić :P ?

I Tobie Gosiu dziękuje za miłe słowa . Rozpieszczacie mnie dzisiaj :P ;)

Agus a mialam pytać ; próbowałaś wózkiem wybrać się na spacer ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl