BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

12 lata 2 miesiąc temu #632478 przez ilonah
Ja jeszcze odnośnie wypróżniania :blink: ja w szpitalu nie dałam rady zrobić, dopiero w domku na spokojnie po zapodaniu sobie czopka glicerynowego czyli w moim przypadku były to 4 dni po porodzie. Ale było ciężko psychicznie i długo zeszło ale tak po 3 razach było ok już. Aha i tez miałam robioną lewatywę żeby się nie stresować w trakcie porodu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #632481 przez ilonah
A to mój słodziak dzisiaj jak miał chwile "aktywności"

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #632562 przez monia89
My byliśmy dzisiaj na 15 min na tarasiku szykujemy się do weekendowego spacerku z tatusiem :)
Co do szpitala miałam lewatywę w 2 dobie po porodzie dostałam czopek który nic nie dał dopiero mój zadziałał :) teraz nie mam problemów z tymi sprawami. Ja byłam szyta 16 szwów 4 na wierzchu które ściągnęli mi po 3 dobie i jest teraz rewelka :) Kręgosłup dokucza mi ale to po 2 tyg skurczy od kręgosłupa....
Mój Antoś śpi w nocy w kolysce budzi się co około 2 godz w dzień to samo kołyska wózek lub łóżeczko w którym jest najlepiej :)
Suzi świetne spostrzeżenie :D
Iolonah Śliczne MAleństwo.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #632575 przez ilonah
Monia89 dziękujemy, Twój Antoś też niezły słodziak :laugh:
Ja również byłam szyta, ale u mnie już 2 tygodnie minęły i już nic nie boli. Poza tym bardziej mnie bolał kręgosłup po znieczuleniu zewnatrzoponowym niż te szwy chyba.

A co tu dzisiaj taka cisza na forum? Jak ja akurat mam chwilkę czasu, żeby ponadrabiać zaległości to nic sie nie dzieje :P Dziewczyny może na porodówce wylądowały :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #632622 przez Dave
Ilona - śliczności :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:
Dziś taka pogoda to babeczki wędrują albo z wózkami, albo z brzuszkami co by zachęcić szkraby do wyjścia :laugh: Dlatego cisza.

Ja już też mam luza. Maja padła, już w kąpieli było ciężko, bo taka zmęczona. Ale co się dziwić, jak od samego rana do wieczora na świeżym powietrzu.

Ja sobie coś tam ogarnę, wezmę prysznic i czekam na męża, który wraca dziś z pracy i przez najbliższe 6 tygodni do niej nie wraca. Bo zdecydował, że od razu bierze tacierzyński :side:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #632677 przez Suzi
No i u mnie dziś był piękny dzień, cieplutko i słonecznie, ale na spacer to tylko do własnego ogródka się odważyłam bo dalej to pachwiny by mnie zamordowały. Jak widziałam mamuśki z wózeczkami to aż się serce wyrywało, ale NIC poza tym wyrwać się nie chce póki co :silly: :silly: :silly:

Ilonah Emilka już wygląda jakby co najmniej 2 miesiące miała, takie rozumnie spojrzenie :) buziaczek gładziutki i okrąglutki, ach, do schrupania :woohoo:

Dave, to poindukujcie, na oxy szpital zaoszczędzi a i zdrowiej będzie i bardziej naturalnie... :silly: :side:

Monia, oj, to Ci bidulo szwów nie pożałowali :huh: a co to za cudotwórczy czopek miałas? podziel sie wiedzą :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #632686 przez Dave
Suzi - a Ty myślisz, że mi się chce cokolwiek już indukować z mężem :unsure: :unsure: Ja tam wolę poleżeć w ciszy i spokoju, bo coraz mniej go będzie. A i jakoś chęci brak na takie ekstrema :dry:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #632702 przez Dave
A czytałyście wieści od Pati :unsure: :unsure: :unsure: Leży pod kroplówką oxy :lol: :lol:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #632768 przez creatura
Wow Pati! Dajesz czadu maleńka :woohoo:

U mnie skurcze od 16:30, ale chyba nieregularne: niby mniej niż co 8 min( bo raz 4, raz 6) i trwają od 30-40s, ale wciąz nie chodzę po ścianach z bólu i na IP pojadę chyba dopiero jak mi do rana nie przejdzie.... dodam, że wody się nie sączą i oczyszczenia w toalecie jeszcze nie było :dry:

Nie znoszę stanu niewiedzy...... :angry:

Edit:

i po prysznicu nie przeszło, ale też się jakoś specjalnie nie nasiliło...... "i bądź tu mądry, pisz wiersze", że se tak przysłowiem polecę :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #632790 przez Suzi
No to ładnie nas Dave te debiutantki wszystkie załatwiły :P odsadziły o 5 długości a nasze "przetarte autostrady" pustkami swiecą :silly:
ja coś czuję że zamknę sezon na kwietniówki......

creaturko, a może Ty nie będziesz wcale po żadnych ścianach chadzać, co Ty mucha? czy alpinista? może Twój próg bólu żadnych ścian nie przewiduje? i nawet nie zauważysz jak dojdziesz do pełnego rozwarcia i z dzidziem w spodniach za przeproszeniem będziesz gnać to hospital :ohmy:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #632809 przez creatura
No Suzi, cudowny byłby taki scenariusz :lol:
Póki co dam jeszcze mężowi pospać bo padł z wrażenia po 3h mierzenia skurczy :laugh: niech naładuje baterie przed ostatecznym starciem :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #632915 przez Dave
wszystkie poszly spac a u mnie w tym temacie znow doopa!!



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #632919 przez agat
Creatura to może u ciebie będzie tak jak u mnie? Bo początek wygląda identycznie:) ją pojechałam do szpitala przed 4 mając skurcze co 10 min, które niemal ustały po podłączeniu pod ktg :P
Trzymam kciuki:)

Dziewczyny dzięki za rady w kupczastym temacie, polozna dała mi czopka i coś urodziłam znowu, od razu lepiej usiąść. Suzi twoje rady zastosuję od razu po wyjściu że szpitala bo ten nowy tylkowy lokator zdecydowanie mnie wkurza:/
U nas zapowiada się kolejna kryzysowa noc. Mały ssie cyce ale tam tylko wiatr hula :( na noc dostał więc mm, jak się obudzi to poprobujemy dalej z cycami i pewnie znowu skończy się na butli... Polozna pomacala mi cyckow i zapowiedziała prawdopodobnepolepszenie sytuacji. Dała też jakąś magiczną tabletke, która ma mi pomóc. Nie poddaje się, choc serce pęka jak własne dziecko zanosi się z głodu :(

Jak wszystkie będzie ok to jutro do domku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #632926 przez Dave
Agat-no dzielna jestes:-)
jak nocka? dziś do domku:-) jupiiiiii.
tam od razu będzie lepiej.

no i dzień dobry:-)



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #632928 przez creatura
No i mąż mnie wywiozl na porodowke i jest dokładnie jak Agat pisze, skurcze prawie minęły a w domu tak ładnie żarły. Rozwarcie 4cm, a na dodatek tetno dzidziusia raz w górę raz w dol i leze pod tym ktg jak ten łos i czekam na obchod :dry:

Edit: rozwarcie postępuje, już chodzę i skurczyki znowu co 5 min, Leos nadchodzi

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl