Mamusie MAJ 2013

U mnie z apetytem bez zmian, jest taki sam jak przed ciążą, tyle samo się ruszam i tym bardziej jestem zdziwiona, że przybrałam od samego początku 3kg ech... ale zaczynam kochać te kilogramy, choć dla mnie jako dietetyka to porażka

Witam mamusie

Lalka ja właśnie też naturalna blondynka i tak właśnie sobie myślałam że mogę mieć tą linie prawie nie widoczną

Anabelle też codziennie jej wyczekuję i się obserwuję .

Miłego dnia :*

Aha i apetytu też nie mam jem na siłę !

Sysia napisał:

Witam mamusie

Lalka ja właśnie też naturalna blondynka i tak właśnie sobie myślałam że mogę mieć tą linie prawie nie widoczną

Anabelle też codziennie jej wyczekuję i się obserwuję .

Miłego dnia :*

Aha i apetytu też nie mam jem na siłę !

Hej,

Ta linia pojawia się po 22 tygodniu. Tak dzisiaj wyczytałam. Wiec mamy jeszcze czas. A wiecie kiedy wychodzi pępek?

tweety z tego co czytałam to już w 21 tygodniu może powoli się wypuklać, ale nie zawsze tak jest. Mi w pierwszej ciąży pępek nie zmienił się nic a nic cały czas był wklęsły...

dzięki tweety .

Witam dziewczynki...

Tak jak pisałam wcześniej coś mnie bierze oczywiście wczoraj wyprodukowałam i jadłam syrop z cebuli, syrop z buraka piłam herbatę z imbirem i płukałam gardło wodą z solą. Może to wystarczy, na razie przeziębienie się nie posuwa ale najgorzej z tym gardłem... (na wszystkich tabletkach do ssania każą się kontaktować z lekarzem.Wam lekarz mówił może które tabletki na gardło są bezpieczne?

na gardlo mozna tantum verde taki do psikania.

anabelle ty masz wspaniale z tym pakietem :)super sprawa i dobrze ze tyle badan sobie wykonalas:)

ja jutro ide do lekarza i mam stresa..co mi powie i czy wogole cos powie oprucz"wszystko w porzadku"...chcialabym zeby cos dodal od siebie.
wczoraj podzialalismy troszke z mezem..moze w koncu cos zaskoczy

co do pepka i tej lini to nie jest powiedziane ze kazda kobieta tak ma

a ja w pracy siedze i tak mi sie nie chce...poszlabym spac najchetniej!!

lania jak ja miałam problem z gardlem to lekarka mi kazala tantum verde brac działało
już chyba Monia wcześniej też pisała że jest bezpieczny

Właśnie też mi się tak wydawało, chciałam się upewnić bo w ulotce i tak piszę że tylko przy zaleceniu lekarza w ciąży. Dzięki, muszę jakoś do apteki wyskoczyć w takim razie

w ulotkach tak pisza w razie w bo jednak z ciaza jesli chodzi o leki to trudna sprawa wiec wola sie zabezpieczyc ja jak kupowalam masc na opryszcze tez pisalo ze w ciazy tylko po konsultacji z lekarzem

Dziewuszki, było pytanie o colę. Informuję was że nie mam mocnej i silnej woli i czasami pękam. Tak się stało właśnie teraz i siedzę przy biurku, pracuje i popijam puszkę coli.
Mój lekarz rodzinny powiedział że mała kawka z mlekiem (lekka) codziennie czy trochę coli maleństwu nie zaszkodzi. A skoro ja mam ochotę to ono też. Dodam że moim lekarzem rodzinnym jest moja mama, a kto jak kto ale babcia dziecku by nie szkodziła!

Tymczasem nigdy gazowanego na noc, i nigdy za wiele, to chyba 6 raz kiedy pije colę w tej ciąży, a kawy nie dotykam, więc właśnie przed wami sama się rozgrzeszam.

Więc miłego popijania wszystkim którzy mają na Colę ochotę

w coli chyba jednak cos jest..ja w pierwszej ciazy moglam pic ty;lko cole ciagle mialam na nia ochote teraz na poczatku jak bylam w ciazy tez mnie ciagnelo do coli:P

MoNiaaa napisał:

w coli chyba jednak cos jest..ja w pierwszej ciazy moglam pic ty;lko cole ciagle mialam na nia ochote teraz na poczatku jak bylam w ciazy tez mnie ciagnelo do coli:P

W Coli jest wszystko co uwielbiam Niestety to moje małe uzależnienie.

Dokładnie,co do leków w ciąży to jest masakra,mnie cokolwiek by lekarz nie przepisał to jak przeglądam ulotkę (lubię wiedzieć co biorę i na co konkretnie więc czytam) to na każdym pisze,że albo nie wskazany dla kobiet w ciąży albo po konsultacji z lekarzem dopiero...A ja tak:
-swoje leki na jelito biorę (rzecz jasna:niewskazane w tym stanie) bo muszę
-po tej infekcji pochwowej podmywam się codziennie naparem z ziół wg wskazań gina(a na opakowaniu...niewskazane dla kobiet w ciąży)
-antybiotyk który brałam na tą pochwę też był niby nie dla cieżarnych
-smaruję paluch od nogi bo mi początek grzybicy wyłazi maścią przepisaną przez rodzinnego,który oczywiście wiedział o ciąży (a na ulotce,że po konsultacji z lekarzem itd)

Czasem to dostaje schizę,czy te wszystkie leki dzidzi nie zaszkodzą skoro tak pisują na tych ulotkach ale w końcu do znachorów nie chodzę tylko do lekarzy to chyba wiedzą co mi wolno a co nie...
Masakra!!!
Całe szczęście,że jeszcze witaminy mam i biorę,żeby Dzidzi dostarczyć składników odżywczych bo tak jak piszecie,z apetytem u mnie różnie...Niby mam na coś smak ale jak zacznę jeść to już mi tak nie smakuje...Ogólnie ja mam napad na białko:maślanki,zupy mleczne,twarożek,żółty ser,topiony serek,jogurty wszelkiej maści...Jadłabym cały dzień!!! No i słodkie,ale to akurat pozostało bez zmian sprzed ciąży

I ten syf w domu....Powoli łazienka zaczyna być podobna do zamierzonego stanu końcowego ale do końce remontu jeszcze ze 3 tyg pewno!!!!A potem tyle sprzątania....
Mama mi pomoże,bo obiecała bo ja niestety już ani nie ta kondycja co przed ciążą:szybko się męczę,jak wejdę na 1 piętro to dyszę jak parowóz a serce chce mi wyskoczyć,jak za długo chodzę to mnie zaraz ciągnie podbrzusze...Muszę zmienić rytm,widocznie mój organizm jest może bardziej osłabiony przez to,że musi walczyć dodatkowo z tą moją przewlekłą przypadłością na jaką choruję Każda z nas jest inna:niektóre moje znajome w ciąży to ziemniaki na polu zbierały a człowiek nie do końca normalnie funkcjonuje...Aż się boję co to będzie potem!!!!
Buziaki Laseczki!!!!
Cieszę się,że widziałyście swoje dzieciaczki na USG...Mnie to czeka dopiero pewno pod koniec roku jak na połówkowe pójdę...

Ja w poniedziałek pytałam gina czy mogę zacząć brać witaminy. Powiedział, że nie poleca i jak chcę to owszem ale na własną odpowiedzialność. Sugerował żebym spróbowała jeść więcej warzyw i owoców zamiast tego.

Na basen mogę już chodzić, ale zasugerował, żeby kupić sobie tampony z pałeczkami kwasu mlekowego, żeby jakiejś infekcji pochwy nie dostać po basenie.

Kremy na rozstępy mówi, że tak, ale żeby nie masować zbyt intensywnie bo można dostać skurczy i urodzić.

Masakra. Ale chociaż kupiłam pierwsze śpioszki