Mamusie MAJ 2013

Tysiiak sweetasnego masz tego synusia, tylko calowac

Olga moja Klaudia nie chce pic inaczej jak tylko na plasko na boczku, ani na rekach ani na siedzaco ani w pol lezaco.... tylko na plasko, jak tylko probuje inaczej ja napoic to odrazu sie krztusi a na plasko ani razu - dziwne ma upodobania ta moja córa

Olga wiem wiem to była taka niespodzewajka że sobie wziął i się napił a ja pstrykłam fote szybko raczej staram się mu coś podkładać żeby był na pół płasko ale tu pojawia się inny problem - on wtedy siada i koniec picia

Daaarika to faktycznie dziwnie

Tysiiiak synuś słodziak, pięknie siedzi i takie ładne nakrycie głowy ma

Natasza pije soczek tylko jak siedzi w krzesełku.

Wczoraj wymieniłam smoczek do mleczka na trójprzepływowy i wypiła na kolację i śniadanko 180ml, może przy mniejszym smoczku bardziej się męczyła albo więcej powietrza łapała , zobaczymy jak będzie dalej

Dziewczyny, jakie buciki noszą Wasze dzieci ? Natasza ma kozaczki na przylepiec które wiecznie gubi

Witam my po szczepieniu Tosia waży 7150 67 cm. no tak sobie po woli idzie do przodu...na szczepieniu ok...mała lekko zapłakała w chwili ukłucia.....
wracając wstąpiłyśmy na zakupy potem ganiałyśmy listonosza po osiedlu bo nam awizo zostawił..wolałam go złapać niż biec na pocztę w ten oto sposób 2 godz spacerku nam pykły
noc też miałyśmy nie spokojną a księżyc myślałam,że mi wejdzi do pokoju...nie miałam siły wstać rolet zasunąć i tak się męczyłyśmy a pełnia była i to jaka
mała o 6 pobudka na mleczko....czyli powtórka z rozrywki 100 ml picia i 180 mleczka teraz 200 ml kaszki...nie wiem gdzie ona to mieści...takie ilości na raz..... a buciki też wiecznie gubimy...bużkę smarujemy kremem nivea a całe ciało oliwkujemy bo Tośka ma suchą skórę i dodatkowo kąpiemy w ziajce ....tak na przemian używam ....
Twenty współczuje tej niepewności....trzymam kciuki
Tysiak Kubala świetny.... moja też lubi sama pić...ostatnio zaczełam jej robić picie w tej samej butli co mleko i pije nawet ponad 300 ml dziennie...tzn za każdym razem jak dam wypija około albo ponad 100 ml....tylko obiadków nie chce jeść...ani moich i tych ze słoiczka też nie

Ane88 napisał:
Tweety będziesz miała córeczke? bo ja to w temacie nie jestem ( dawno mnie tu nie było... i nie wiem w ogóle która jeszcze będzie miała dzidziusia, a które się starają w najbliższym czasie ))[/quote]

my się nie zabezpieczamy

co do picia niekapek/butla to mój butli nie akceptuje, z niekapka nie ciągnie bo on się zasysa tylko na cycku, więc pije łyżeczką oraz doidy cup

kiedyś poranna drzemka trwała 2 godziny... dziś 10 minut... o losie

tysiiiak Kubuś ślicznie już siedzi. Kacperka to jeszcze mocno rzuca na wszystkie strony

Olga my też mamy na rzepy.. i tez wiecznie gubimy- czasami jak pod spodenki wsadzę to utrzymują się dłużej, ale tak to masakra

My też mamy kozaczki na rzepy, ale u nas to z bucikami od początku przeboje. Kubuś tak zgina paluchy, że zadnych nie da rady założyć tak jak trzeba. i też tylko w fotelik go wsadze w aucie to zaraz skopie kozaczki ;p

My mamy kubeczek do picia, ale ze smoczkiem jeszcze. właśnie sie zastanawiałam czy wymienić mu już końcówke na dziubek...

Kurcze... Zamówiliśmy Kubusiowi huśtawkę, taką do zawieszenia w futrynie. Mój mąż znalazł taką ładną, drewnianą... ale nie doczytałam jakie ona ma wymiary i przyszła własnie. jest przeokropnie wielka... spokojnie mój M by mógł z niej usiąść...;/

allegro.pl/hustawka-drewniana-3w1-do-zaw...wno-i3802099431.html

m-brava... dopiero dojrzałam Twą radę )


"Ane może to głupie ale spróbuj dać może coś przeciwbolowego małemu na noc bo może coś mu jest i coś go boli, nie wysypia się to i jest zmierzły?"

już próbowałam, bo myślałam, że to zęby, ale nie widziałam żadnej poprawy przez 3 dni i zaprzestałam...
chciałabym wypróbować tej metody z zasypianiem o ktorej pisałaś, bo mam wrazenie, że przez to, że Kuba był przeziębiony brałam go cały czas na ręce i on teraz to bardzo wykorzystuje. nic mu się nie dzieje, siedzę obok niego, bawimy się a on jęczy i wspina sie żebym go wzięła... na kolanach nie chce siedzieć, jak siedzi to ciągnie się zeby z nich zejść... Przebrany, najedzony, dziąsełka posmarowane, piciu, biszkopcik, chrupeczka, stos zabawek, czytanie bajeczek, muzyka, wygłupy.... NIC mu nie pasuje... a ja nie daje rady z plecami żeby go ciągle nosić... na rękach go nic nie boli....

I Natasza z butelką

Vika a co Tosia pije ze tak jej smakuje? Taka kruszynka a ma taki pojemny brzuszek

Ane mozliwe ze Kuba jest małym przytulaskiem i potzrebuje duzo czulosci

Ale ta Nataszka ma wieeelkie i piekne oczyska

Nataszka i Madziorek śliczne )

Kuba pije czasem z niekapka, ale i tak woli łyżeczką ma chyba jakieś uwielbienie do łyżeczki

Dziś rano cycuś i karmię już piersią tylko raz dziennie, potem niania daje moje mleczko odmrożone, a wieczorem mm.

Cudne te nasze dzieciaki i jak rosną!! już prawie 7 miesięcy skończone!

Wszystkiego najlepszego dla solenizantów!! Chłopaki rośnijcie zdrowiutko i ładnie spijcie

Kuba już standardowo śpi całe noce. Dzięki temu dobrze funkcjonuję w nocy

jutro chyba pójdę z nim na szczepienie na WZW.

Nataszka ahhh Nataszka Chyba nie pisałam jeszcze ale to śliczne imię i te oczyska faktycznie duże i piękne

Dziś jak posadziłam Kubę na krzesełku do karmienia to powiedział "AM" oczywiście to istny przypadek ale matka jak to matka cieszy się z każdej głupoty

Dziś pierwszy raz gotuje mu buraczka zobczymy czy posmakuje eMek ostatnio załatwił mi od kolegi z pracy króliczka swojskiego i to z rabacikiem ok 3kg królik bez tych wszystkich wnętrzności za 40 zł

Darika Tosia lubi wodę i bobo fruty najbardziej winogrona,banan i jabłko,malina,winogrona i aronia robię 40-50 ml soczku i około 100 ml wody jak zrobie mocniejszy to nie bardzo chce pić.....
w ogóle na śniadanko robię jej z bobovity kaszkę mleczno-ryżową owsiane śniadanko....uwielbia tą kaszkę...potrafi nawet 260 ml zjeść robię 6 łyżek kaszki trzy łyżeczki mleka na 240 ml wody ....no i glutenu już nie podaje tylko w tej kaszce jest....

Olga zapinaj Nataszkę w pasy u mnie już raz się tacka wypieła....na szczęście Tosia była zapięta....chyba żle ją założyłam ale mimo wszystko...znam przypadek gdzie dziecko upadło na twarz z takiego fotelika.....super niunia....śliczniocha i Madziula również....
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA DZISIEJSZYCH CHŁOPAKÓW
moja padła w końcu w łóżeczku....kurcze gdyby nie to,że wstaje jak nie może usnąć było by super bo dalej zasypia sama ale dziś przeszła samą siebie...od 6 rano 4 razy mocno udeżyła się w bużkę zasypiając w łóżeczku...i dwa razy na podłodze wspinając się po zabawkach....nie wiem jak długo jeszcze to potrwa ...a ile razy zdążyłam ją złapać