Mamusie MAJ 2013

No to same nerwuski z tych naszych dzieciaczkow.... hehee
Tośka płacze na zawołanie a łzy jak grochy lecą za każdym razem....dziś pani doktor wyrywała stetoskop...nie mogliśmy dać rady a krew dala sobie pobrać i się śmiała
a na usg tak wyła,że nie wiedzialam jak z nią wyjść na dwór bo uszy łzamimiała zalane jakby jej ktoś z wiadra chlustnął
najlepsze to jak jest zła a ja chce ją podnieść to albo robi się wiotka i zarazem ciązka ,ze ledwo daje rade albo skacze na dupce uciekając i piszcząc przy tym...kużwa jak coś upatrzy to jej...a jak jej Kinia coś zabierze to ryk aż się zanosi choć wpatrzona w nią jak w obrazek to nie da się kocić
Karina gorzej bo to po mamie i tacie oboje byliśmy od cholery ....jak dziś pamiętam jak mialam 7 lat mama prowadziła mnie do siostry domu z jej wesela okolo 3 rano a ja całą drogę się darłam,że mnie porywają...krzyczałam i wyrywałam się nigdy nie odpuszczałam byłam gorsza niż cala trojka braci którzy ciągle grali mi na nerwach

Dobry wieczór

Vika dobre wieści

Daarikaa Dianke coś długo trzyma ten katar

Natasza dzisiaj w nocy dołączyła do dzieci z katarkiem, na noc dałam jej syrop clemastin(na obkurczenie śluzówki) + dostaje cebion, więc mam nadzieję, że szybko jej przejdzie

Vika moja koleżanka już baaardzo dawno nie karmi swojej córki a od czasu jak jej Lenka skończyła rok do dziś ma problem z jej piersiami. Z tego co mówią jej lekarze to od karmienia, że z mlekiem mamuśki wyssała dużżo hormonów. A Ty miałaś/masz jakieś problemy hormonalne? Bo właśnie ta moja koleżanka miała. No ale reasumując to podobno nic groźnego, że nawet do 3 roku życia może tak być. No i oczywiście Lenka miała usg na nfz dostała normalnie skierowanie do lekarza ginekologa/endokrynologa i ten zlecił usg i badanie hormonów.

No to nam wszystkim rosną małe nerwuski hihi. Weronia tez dzisiaj dostawała histerii jak jej długopis zabrała krzyczała aż cała czerwona była ale żadna łezka nie spadła.

demoniqe co z Twoim awansem?

U nas katarek minął
MOJE DZIECKO JESZCZE NIE ŚPI JUZ ZASYPIAŁ I COS GO ROZBUDZILO EHHH brak mi sił dziś na jego usypianie.
Kokosi się w lozeczku ...

Vika dobre wieści
Olga Dianka ci się z Klaudusia pomyliła wiem to już ta godzina

Lecę bo ryk...

Ojej przepraszam Klaudusiu, Dianko

Tysiiak szybko uporaliscie sie z katarem, no i dobrze Kubus nie bedzie sie meczyl..

Olga nadala drugie imię Klaudii tez nam sie podoba

Darika z Klaudii kawał baby

A u nas Zuza po tatusiu narwana, a po mamusi niecierpliwa

Wiecie co, od tej mojej rzekomej owulacji boli mnie podbrzusze jak na okres jakieś dziwne to wszystko a okres powinien być dopiero za 10 dni...

Ach te nerwuski, mnie najbardziej cieszy fakt, że Maks się podenerwuje, ja nie zwracam na niego uwagi wtedy, a i tak przychodzi się przytulić i dać buziaka Ostatnio ma jakąś manie przytulania się do mnie, kocyka i Kubusia Puchatka Dziś z Kubusiem Puchatkiem nawet dzielił się jogurtem Wkładał paluchy do buzi po czym przytykał je do misiowego pyszczka. Oczywiście miś poszedł do prania, bo mu łykanie jakoś nie wychodziło

Alex no kawal baby z niej :D Podaj link do czerwcowek

Alex to dawaj w skrócie o co chodzi, bo teraz nie chce mi się szukać

Darika



podczytuje je czasem bo dużo się dzieje

Olka dzięki za podpowiedz....przecież jeśli cos się należy na NFZ to dlaczego mam stówami płacić
Alex śledze ta sytuacje od ponad tyg...masakra jakś a laska jak dla mnie pozbawiona wszelkich uczuć ....jak tak można,,,,,jak można tak spokojnie do tego podchodzić ...qrwa laska se wymyśliła i tak zrobi...Brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr współczuje jej bo wierzę ,że życie jej się odplaci i jeszcze będzie cierpieć Bóg jej tego nie odpuści...choć z drugiej strony nie mieszam simę w ludzkie wybory i nie złożyczę tylko ta laska jakoś taka chłodna jest ..........dla niej to taki pryszcz.............

Vika ja generalnie też nie lubię oceniać ludzi, jeśli w jakiejś sytuacji nie byłam ale z drugiej strony są rzeczy obok których nie da się przejść obojętnie i nie dziwie się czemu niektóre laski tak ostro to skomentowały. No sorry ale ja też nie potrafię znaleźć jakoś usprawiedliwienia na to...poza tym one się burzą że nagle wszyscy zaczęli pisać na ich wątku, ale jeśli ktoś pisze takie rzeczy publicznie niech się liczy z ostrymi reakcjami.
Ale co tu dużo mówić, Ty jesteś w ciąży ja staram się o drugie dziecko, więc jakie miałybyśmy mieć zdanie na ten temat...