mamusie CZERWCOWE

Dalej mam takie kłucia jak wczoraj wieczorem czuję jak mały się rusza przez środek brzucha w dół kiedyś wystawiał głowę po prawej stronie i to całkiem na boku a teraz nic coś chyba narobił wczoraj ale nie jestem pewna. Muszę wytrzymać do środy, żeby się przekonać. Ale jak się rusza to czuje ból w dole brzucha i czasem się rozchodzi na plecy

najgorzej jest jak maluch rusza sie podczas skurczu....boli jeszcze bardziej...

No to już się wykapałam przed jutrzejszą kontrolną...ciekawe co mi powiedzą...oby mnie nie zatrzymali bo zwariuję.

Robię właśnie frytki...muszę się ich jeszcze najeść
Zrobiłam w południe sałatkę z ravioli z mięsem i szpinakiem i do tego dałam zielonego ogórka, przyprawy i majonez. Nawet nie wiem jeszcze jak smakuje...ale cosik mi apetyt odszedł...chyba stres przed jutrem. Ale frytki to choćby nie wiem co a wszamam

Agusia...nie straszymy już nas przed porodami

Gochens a na kiedy masz termin? Musze luknąć w tabelkę... ... ja wszystko wiem...ale właśnie nie wiem co z moją szyjką czy już jakieś rozwarcie jest czy nie...bo akurat z tym nie potrafiliśmy się dogadać w szpitalu bo kumpel nie wiedział jak jest rozwarcie szyjki macicy po niemiecku zresztą po polsku też nie wiedział co to rozwarcie...ale wybaczam bo on tak na prawdę jest czechem Zna Polski, Czeski, Niemiecki i Angielski plus trochę Ruskiego...więc podziwiam go bardzo
Gochens masz termin mniej więcej tak jak ja. Też mam między 8 a 10 czerwca.

Haniu, ja nie strasze, Wisnia pytala, o ktorej urodzilam

Trzymam kciuki by bylo dobrze....a wiesz z ta szyjka, to mozna pogestykulowac...moze jakbys pokazala na swoja szyje a pozniej pokazala palcem na dol i zrobila kolko palcem, to by sie kapneli o co Ci chodzi?

Agusia ja bardzo czesto wlasnie tak mam skurcz i rozpychanie mam wtedy wrazenie ze jajko zniose.

Ale macie fajnie w tych szpitalach z tymi przekaskami, u mnie moze to spowodowane znieczuleniem bo z tego co wiem jeszcze po porodzie trzeba uwazac bo czasem mozna zwymiotowac.

Kakaszka brzusio rosnie a wlasciwie corcia w brzuszku, takie uroki ciazy.

Agusia chodziło mi o to że przy skurczu jak dziecko się rusza to boli jeszcze bardziej
Tej no patrz nie wpadłam na to by tak pokazać...sierota ze mnie ale kto wie jakby na mnie patrzyli jakbym im tam z migowym wyjechała

No nie wiem dziewczyny czy wy sobie pochrupiecie podczas porodu... To jakis wariat chyba takich porad udziela. Jeszcze ani ja , ani zadna z moich kolezanek nie wpadla nawet na pomysl, zeby wziac cos do ust podczas porodu.
A najlepszy tekst jest w ogole z tym robieniem kanapek dla meza. Ja mam ze skurczami i lejacymi sie wodami plodowymi stac w kuchni i robic przekasku dla meza, a potem jeszcze na porodowce przec i patrzec jak on sobie kanapke zre? W zyciu o takiej kuriozalnej sytuacji nie slyszalam. Chyba bym szalu dostala gdyby moj maz sobie kanapke wyciagnac i podjadal. W przyplywie nienawisci moglabym chyba zabic nawet.
Zreszta chyba za sama wyrazona chec zjedzenia kanapki bym zabila. Ja mam jego dziecko wyciskac cipka, a on mysli o jedzeniu?
Mi sie wydaje, ze to jakis bezdzietny facet takie porady daje.


Hania, szyjka macicy - gebärmutterhals. Mowia tez cervix. Na rozwarcie przy porodzie generalnie mowi sie muttermund offen.


Wow, moj kolejny post bedzie setny. Musze na 100 chyba tym razem cos madrego napisac

W lidlu zastałam pustą półkę z tymi staniczkami do karmienia .Body jeszcze były ale jakoś mi nie wpadły w oko, w biedrące ostatnio mieli ładniejsze. Kupiłam tylko top ciążowy, czarny został tylko w rozmiarze S, całkiem spoko. W biedrze pampersów nie widziałam ale na razie mam zapas chyba na dwa miesiące obkupiłam się na promocji w realu i biedronkę u nas otwierali to tez kupiłam bo były po 23zł Kupiłam tam te wkładki laktacyjne i płyn do prania Lovela.

Beata dzięki za podpowiedź

Ja mam na razie tylko dwie paczki pamperów newborn. Później wyślę już mojego po dwójki chyba.

Ojej a ja w koncu dobrnelam do ostatniej strony, kurcze tyle naskroblyscie.

Niedawno wrocilam z maista, poukladalam wszystko w kartony, zrobilam kolacje umylam sie inadrabialam wasze posty. Jutro mam zamiar podliczyc ile wydalam na te zakupy ale jestem zadowolona.
Stopy to mam wrazenie ze ktos mi je wykreca z zawiasow, ale wszystko juz mam. Musze jeszcze kupic butle z gazem, waz i reduktor do niej i pojechac po lodowke i kuchenke- ale to juz pozniej, jak bede miala klucze na reku.

Ja wlasnie dzis zrobilam GBS, zaplacilam 35zł z pochwy i odbytu, a za 4 dni do odbioru.

Co do pampersow to ja za 1 25sztuk zplacilam na nasze 7zł,a 2 nie wiem ile kosztowaly bo dostalam od kuzynostwa jak jechali do Polski na komunie. Wiec zapas mam na jakis czas.

Kakaszka brzuszkiem sie nie przejmuj, to tylko twoja cora

Tak wyczytalam ze kazda cos tam kluje, boli a ponoc najwiecej porodow jest na pelnie ksiezyca i znalazlam w internecie ze pelnia ksiezyca bedzie 25 maja i 23 czerwca tylko ciekawi mnie to ze pelnia ksiezyca jest co miesiac i waha sie w dniach od 21-24 dnia kazdego miesiaca wiec to z pelnia to chyba cos nie halo.

Ciekawe wyliczenie z dlugoscia dziecka. Moja by miala w 30 tygodniu (bo ostatni pomiar mialam wlasnie w 30 tygodniu) 38,5cm.

Dzis wdeplam do Orange cos sie zapytac i przede mna bylo 3 moherow i powiem wam szczerze tak ich obserwowalam to wydawalo mi sie ze udaja ze mnie nie widza tak mi sie smaic chcialo ale nie bede sie wpychac poki sie dobrze czuje nie jestem zmeczona i jest gdzie usiasc podczas czekania. Ale czy w sklepie w mojej miejscowosci czy nawet w tesco netto czy nawet w biedronce to zawsze mnie przepuszczaja mimo ze sie o to nie prosze. Najbardziej mi sie podobalo ostatnio. Robilismy z mezem mu zakupy na wyjazd i mielismy caly wozek zapakowany az z gorka i maz stal w kolejce, a ja po drodze troche rzeczy jeszcze z polki posciagalam i zauwazylam kase gdzie bylo malzenstwo przede mna i mlodziez (mlode chlopaczki tak kolo 23 lata) i stanelam za nimi i machnelam na meza. Zanim on dotarl to oni mnie przepuscili przed siebie, zapytalam sie grzecznie czy sa pewni ze chca mnie przepuscic b widzialam ze jakas impreza sie szykuje bo prowiant nakupowali, a oni ze tak oczywiscie no i wtedy maz przytargal sie z tym wozkiem wypchanym po brzegi... Ich wyraz twarzy bez cenny, ale przeciez sie zapytalam czy sa pewni

Pytalam teraz meza, czy czul glod podczas jak sie synowie rodzili i mowi, ze nawet przez mysl mu nie przeszlo. Przy pierwszym, tym naturalnym, to mowi, ze jak widzial ta barbarzynska rzez to jeszcze wiele godzin pozniej nie czul ani glodu ani apetytu. A przy drugim, cesarce, to tez byl pod takim silnym wrazeniem, ze dopiero poznym wieczorem w domu zauwazyl, ze ma wklesly brzuch z glodu.



Faceci to jak asystuja przy porodzie to sa w wiekszosci w takim szoku, ze maja smierc w oczach. Wiekszosc twierdzi nawet, ze wlasnej zony nie poznawala wcale.

Ikunia krajek mowil ze od 29 tyvodnia mam ktg robic wiec za jakieś 2 tygodnie sie wybiore... ja to taka zacisnieta jestem ze dzis podczas pobierania paciora wziernik mi wypadł haha taka zamknieta jestem
Haniu termin na 12

Mnie tez sie ostatnio chcialo smiac, jak w jakims czasopismie czytalam, ze trza wziasc kanapki dla meza, zdjecie rodziny, poduszki.......kto w takiej chwili o czyms takim mysli? W szpitalu jest sie 3 dni i do domu....

Ale ja jadlam cucki to prawda...a suchary mialam po porodzie....w ogole po porodzie bylam bardzo glodna....tyle, ze zaczelam je jesc kilka godzin pozniej...a maz byl przerazony jak widzial moje cierpienie...

malutkamilka, wcale sie nie dziwie, ze mieli nie tegie miny

ale maly mi sie wierci....

podczytuje majowki i co widze zdjecia maluchow lub opowiesci porodowe, lzy mi naplywaja do oczu

Haniu pozwolilam sobie sciagnac suwaczek mam nadzieje ze sie nie gniewasz.

Malutka jestes niesamowita z tymi zakupami.

Wiecie moj maz nawet nie wiem czy cos jadl po porodzie i w trakcie wiem ze na kawe wychodzil ale czy cos jadl nie mam pojecia ale jak nie to az mi go szkoda bo wyciagnelam go z pracy o 3 w nocy urodzilam o 19.30 i on dopiero do domu sie wybral nastepnego dnia i to na chwile wykapac sie i chyb wtedy dopiero zjadl.

Moj tez wychodzil po kawe i na papierosa....ale tak naprawde prawie caly czas byl ze mna bo masowal mi plecy....mialam bole krzyzowe...