MAMUSIE KWIECIEŃ 2012 ;-)

karolciu ja przecierałam rumiankiem i lipton woda z herbatki pczywiscie i mial jeszcze wicej ropki ale minelo z dnia na dien hahha:d i od miesiaca ma spokoj maluszek:D

hejka dziewczyny jak byłyście z maluszkami na basenie to byłyście na specjalnych zajęciach z instruktorem czy tak poprostu sami?

pozdrowionka

ja przemywam solą fizjologiczną i rumiankiem i świetlikiem i nic to nie daje w poniedziałek wizyta u okulisty, zobaczymy co nam powie.
za to dziś rano Domi obudziła się ze strasznym płaczem że boli ją rączka, myślałam że może udaje ale nie, pojechałyśmy na osrty dyżur, okazało się że podwichnęła sobie łokieć, ortopeda szybko nastawił i po problemie

ohh Moniq Ty to masz przezycia.. Ahh dobrze ze juz z raczka wporzadku,tylko jak ona sobie to zrobila?w nocy? czy podczas zabawy jakies wczesniej? Hm..

Madzius,jak Ci Bruncio je? Nadal co godzine?czy rzadziej?

U nas maly wczoraj nie mogl zasnac dziaselka go swedzialy i plakal. 4 godziny nosilam go na rekach ahh.. Gryzaki raczki co tylko bral do buzki... I gryzl.. Ale to moze trwac i trwac...przez te upaly tylko nad ranem spimy gdy jest chlodniej bo potem to uuu...skwar..

Teraz zeby zasnal maly machalam mu pieluszka by mial chlodniej i jakos spi.ale ciakwe jak dlugo...

No i kalus na wyjezdzie,Ewus odpoczywa w Polsce,Karola..wlasnie co Karola robi? ;p
Aaa Madzik ! Powiedz jak tam z m?

Nelus ja nie bylam na basenie,wiem ze Ewa byla.. Ale nie bede za nia sie wypowiadac..

Z tego co wiem,to duzo dziewczyn chodzi tak bez instruktorow na basen z dziecmi..

heh... ja cały czas gdzieś jestem.
a to w olsztynie na zakupach a to do fryzjera. Przyjechała M siostra i chce się napatrzeć na tego jej wielkoludka ma równo miesiąc więcej od Olusi i waży 9kg a Ola teraz 6
śmiesznie wyglądają razem
wspaniale się śmieje i szkoda że jadą już za 3 tyg ;(

ja ściełam włosy i trochę żałuję .. ale nie ma co bo i tak odrosną... no chyba że wypadną wszystkie

pojawił się u mnie coroczny wakacyjny problem : wrastający paznokieć. wg mnie ta przypadłośc powinna być w zime bo nosi się buty. noga jest ściśnięta... a u mnie odwrotnie.
Czemu ja musiałam odziedziczyć paznokieć u lewego palucha u nogi po tacie?? a nie obydwa po mamie? mojemu ojcu ciągle paznockie wrastają i ciągle po chirurgach jeżdzi mimo że obcina tak jak powinien.

Ola się kokosi w łóżeczku i zasnąć nie może.
Pewnie przez ten zaduch.

Staram się czytać co się tu dzieje ale ciężko mi zapamiętać

elwi kochanie misiek je co godzinke czasami co 2 a czasami 2x w ciagu godziny:)

maz mnie na rekach nosi zachwala kocha oj oj oj............. az chore to troche ze najpierw potrafi cie wywalic z dzieckiem a teraz robi ze mnie aniola i sex codziennie....... mam dystans i nie daje sie oglupic... robi to samo co robilam przed klotnia a on twierdzi ze jestem teraz idealna... eh chopy to boroki...

a jak u Ciebie kochana??? jak ten kurczak sie sprawuje??? :*

Madziu, cóż za cudowną przemianę przeszedł co by mu się nie odmieniło jak poczuje pewniejszy grunt pod nogami

co racja to racja, u nas ciągle coś od urodzenia Ewy, na szczęście to drobnostki. z tego co udało mi się dowiedzieć od Domi to turlała się po łóżku jak się obudziła i rączka jej sięzaplątała pod plecami i jakoś się jej wykręciła. jak mężulek wrócił z pracy to mu opowiadała że rączka bolała i że pan doktor naprawił i że bolało jak naprawiał ale już jest dobrze

Madzia, to Bruncio jest lepszy od Ewki, bo ona co 1,5-2 godziny je, w nocy niestety teź i tym sposobem od 3-4 w nocy śpi z nami w łóżku bo już mi sił brak i tylko przekładam sięz jednej strony na drugą

z Ewką jeszcze nie zdąrzyłam wybraćsięna basen ale z Domi na początku chodziliśmyu na zajęcia z instruktorem, żeby wiedzieć co z takim maluchem robic itp
a i zapomniałam dodać że Ewka waży 7 kilo!!! jest cudna kluseczką i ma dużo dużo prześmiesznych fałdek na nóżkach i rączkach

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Madziu to wspaniale ze sie tak zmienil;p i ten sex;D ja jeszcze nic nie probowalam w tym temacie bo sie boje ;p

A u nas.raz lepiej raz gorzej... Czasami jeszcze sa klotnie ale to sie chyyba nigdy nie zmieni;p

Dzis zostawilam malego z moim tata ,najedzony przebrany spal.. Na godzinke wyskoczylam do sklepu z mama a jak wrocilam to maly tak sie zanosil ze nie moglam go uspokoic..tata w szoku nie wiedzial co zrobic haha a mowil ze opieka nad dzieckiem to zadna robota.. Teraz sie przekonal ze nie zawsze jest latwo.. Tylko szkoda dzieciaczka,ale juz jest lepiej..

Karola swietnie Cie rozumiem,najlepiej sie tym nie przejmowac... Bo czlowiek zwariuje

powiem wam z m spoko jesstem sama w szoku ale tesciowa traktuje moje dziecko jak naleznosc! wpada i zabiera z cała rodzina na spacer a mnie kaza siedziec w domu... mowi mu "poskarz sie mama cie bije pasem nie daje ci jesc..." czy to ma byc smieszne?????????? mam taka awersje do niej ze jak słysze albo widze sms na tel to dostaje drgawek.... nie umiem sie postawic i jej powiedziec ze dziecko to nie zabawka zeby mu nie dawała smoczka jak my mu nie dajemy ... nie dosc ze musiałam odwolac spotkanie z kolezanka z jej powodu bo chciała małego na spacer to jeszcze bezczelnie mi mowi: sciagnij mleko i daj mi smoka...." po godzinie wrocili z placzacym dzieckiem... i powiedziala ze powinnam go od cyca odciagac juz i uczyc go butla zeby jej latwiej było na spacerze i ze czesciej chcce dziecko........ kur.... zabawka!!!!! a zapomina ze mam swoja mame ktora tez jest babcia!!! masakra!


jak mam sie nauczyc jej podawac?? ja tak nie umiem

tak mnei to boli... bo ja nie musze nikomu małego dawac ja odpoczywam przy nim... dzisiaj jak weszli zabrali zarzadzili i poszli .. jak zobaczyłam ze moje malenstwo placze w wozku beze mnie to jak wyszli sie poplakalammmmmmmmmm:( tak jje nienawidze ze placze zawsze gdy mi dziecko zabiera... jak mam sie nauczyc jej mowic nie... boje sie ze znowu z m bedzie zle przez to:(

Madziu... Musisz sie postawic.. inaczej dalej bedzie to samo..powiedz jej ze jestes jego matka i masz prawo isc na spacer z nimi ,dawanie go samego nie jest zadnym Twoim obowiazkiem;/. U mnie tez tak jest.rodzice tatusia malego mowia ze wezma go na spacer a ja sobie odpoczne.ale nie nie nie.. Sprzeciwilam sie d. I powiedzialam mu ze mogliby mnie zapytac o zdanie,bo to nie ich dziecko i puki co jest ok.. I teraz bede sie sprzeciwiac..bo to ja mam prawa a nie oni.. Raz im dalam i nigdy wiecej.. Wiec Magda wspieram Cie calym sercem,wierze ze wkoncu zrozumieja.. A jak nie to chodz z nimi na te spacery przeciez nie powiedza ze nie mozesz isc..

A m. Powinien byc za Toba.. Bo to wy jestescie teraz jego rodzina ...i to o was powinien sie troszczyc.. Porozmawiaj z nim na spokojnie..

Karola co do paznokcia to mam tak samo. Dopiero 2 miesiace temu zaczal mi wrastac bo zle obcielam...i teraz wycinam gdy boli i tak dalej odrasta..chirurga sie boje;( a (Ty co z tym robisz?

elwiczku kochany! mi powiedzial ze jesli mam inne plany to nie mam jej dawac malego ale ja glupia sie wytraszylam ze zas mnie obgada i zbeszta ze jej nie dałam wnuka... u ciebie było na poczatku troszke inaczej bo faktycznie nie mieli do niego prawa! ja gdy mieszkałam u mamy tez jej nie dałam dziecka powiedzialam ze ma sobie z m ustalic kiedy sobie pojda na spacerek... ale teraz to jej mieszkanie mieszy mna i m jest super( o dziwo) a ona jest babcia tak jak moja mama i skoro mojej dam dziecko to jej tez nie? bo inaczej z m zas bedzie chaja:/ ehhh ale ja mma taka awersje ty pewnie wiesz co czuje jak ja widze złosc i strach jak zabiera dziecko ja placze jak nienormalna......... nie radze sobie z tym...

nigdy nie myslałam ze mozna tak nienawidziec.... za te wszystkie krzywdy nie umiem jej wybaczyc tego jak mnie traktowała gnoiła obgadywała, umoralniała i niszczyła......