BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

13 lata 5 miesiąc temu #237212 przez luska
hejka

Olu też myślałam o chuście ale.... jak się zagłębiłam w temacie to wcale nie jest takie proste i zrezygnowała.Chyba, ze właśnie bym miała możliwość skorzystanie i z jakiś kursów :)

Kurka Iva jak się czyta , ze u was taka sielanka to już chce mieć maleństwo przy sobie :laugh:

Batmanko głowa do góry , myślę tak jak Ola , ze tym razem szpital ci posłuży i normalnie sobie odpoczniesz :silly:

Madzia nie ma za cos :kiss: :)

A zdjątko super , ale bym się zdziwiła jak by ci ktoś teraz jeszcze mówił , ze masz mały brzuch , bo jest spory :silly:

Kima ja tez nie gotowała , 60stopni i żelazko starczą ;)

Sarna fajnie , ze macie możliwość takich porobienia takich zdjęć.My raczej walimy ful fotek z zaskoczenia , bo najbardziej takie lubimy ;) znaczy ja bo mój to wogole zdjęć nie lubi :silly:

A co do drutów i reszty to mnie nigdy nie bawiło , ja i rzeczy z wełny, włoczki nie lubię :silly:

Sarna pierniczki super , ja sie nie mogę doczekać jak z maluchami przed świętami razem usiądziemy i będziemy robić takie pierniczki :lol: Ale w tym rok to nam się chyba jeszcze nie uda :silly:

Emka to masz łaskawa ta córeczkę :laugh: Fajnie , ze odpadł pępuszek :) Ja sobie zachowałam :laugh:

Aniu tego chyba sama nie stwierdzisz :silly:
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #237213 przez chłopek
czesc dziewczynki która wie co z vestusią urodziłą?
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #237215 przez luska
A u nas leniwa niedziela :lol: Nawet Olo jakiś taki ospały jak na siebie ale pogoda do bani :dry:
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu - 13 lata 5 miesiąc temu #237217 przez madziaska
Dzien dobry :)
Dziekuje za mile slowa w kierunku fotki ;)
sarna sliczne te Twoje dziela. czekamy na pierwsze fotki malenstw w tych cudach :)
Emka gratuluje odpadniecia pepuszka, szybko WAM poszlo. Ja zamierzam pielegnowac pepek Octeniseptem, jak odpadnie przez jakis czas rowniez tym.
Aniaa masz sie z tym czopem, kurcze ciekawe gdzie sie on miescil, skoro tak tego duzo ;)
Roza skaranie Boskie z tym zebem. Ja przed ciaza wszytsstkie zeby wyleczylam... I co??? ten leczony kanlowo, podobnie jak u Ciebie co jakis czas daje o sobie znac... Moze nie boli mocno, ale jak juz zaczyna to pol szczeki mnie swedzi... Cos sie tam chyba zaczyna dziac... Jak urodze to sie przejde do tego pana doktorka, a raczej do jego szefa :/
@nulka dziekujemy za zyczenia :)
Ja tez wypralam pieluszki w 60 stopniach i wyprasowalam, na pupe ich zakladac nie bede wiec mysle, ze wystarczy ;)
Milej niedzielki:) Ciekawe jak tam nasze dziewuszki Vestusia i Dorcia...
Luska faktycznie brzuchol mi sporo urosl i to wlasnie w 9 miesieacu tak podskoczyl... ;)
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #237242 przez Milla
Dzień doberek!
Ja wczoraj miałam zabiegany dzień. Najpierw sprzątanie, potem ktg.Później odwiedziła nas moja kumpela z ogólniaka z mężem i synkiem. I tak dzień zleciał :)
Mała na ktg oczywiście spała :dry: a ja głupia tak schizuję, że napisałam do gina sms.
Dobrze, że już jutro wizyta.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Róża, współczuję bólu zęba. Mnie to też dopadło :( Myślałam, ze może wyrzyna mi się ząb mądrości :laugh: ale jak policzyłam zęby to juz go mam i to właśnie ta cholera mi dokucza :laugh: górna lewa ósemka. Wrrr, nie mogę nawet zacisnąć zębów. Był już plombowany, więc może czeka mnie kanałowe leczenie. Nie boję się tego, ale jak mi go rozbabrze to może nie zdążyć w 2 tygodnie z wyleczeniem i co będę z dziurą chodzić?
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #237244 przez kima
Hej dziewczynki :)

Ja się już powoli ogarnęłam, Kubuś nakarmiony i smacznie śpi :)

Życzę Wam miłego dnia, dzięki za rady o pieluszkach :)
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #237245 przez Milla
Madziaska, brzusio przecudny! :kiss:
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #237247 przez madziaska
Milla napisał:

Madziaska, brzusio przecudny! :kiss:

:kiss:
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #237263 przez Batmanik
witam,
ja nadal w dwupaku i ani pilka ani sprzatanie ani moj nie jest w stanie nic ruszyc:(( mam nadzieje ze mnie jutro nie zostawia bo jak ja wytrzymam bez Igora zapalacze sie tam:( moje szczescie - no a on za mna:(
ja robie ostatnie przygotowania bo to jutro ten dzien:(
ach lece wlosy plukac bo jeszcze sie spala hehe od farby:))
milej niedzieli!!!
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #237266 przez Aleksandra
Cześc dziewuszki :)

Ja dzisiaj nie do życia jestem. Natalkę męczy chyba kolka. Jest tak: budzi się na karmienie, zmieniam pieluszkę i przystawiam do cyca. Chwilę possie i zaraz jest wrzask, nie krzyk tylko wrzask!! Biorę ją na ramię, żeby jej się odbiło. Jak się odbije to znowu cyc i po jakimś czasie wrzask i tak się bujamy z jednym cycem ok 25 min. Jak już jakoś podje tego jednego to daję jej drugiego. Trochę po marudzi ale zje i usypia. Czy to kolka ??? Dziś w nocy do 3-ciej nie spała. Spała z nami w łóżku do rana. Poza tym było jeszcze tak, że ja karmiłam ją o 1 i zeszło nam się do 1.30. Położyłam ją do łóżeczka, była spokojna później trzeba było jej zmienić pieluszkę i nagle zrobiła się głodna - no to Zbyszek dał jej butę z moim mlekiem. Zjadła 90ml!! Ale za to spała do 7.30... Nie wiem co robić w takich sytuacjach. Zobaczę jak będzie teraz o 14 przy karmieniu...

Sarna ja mieszkam w okolicach Warszawy. Dokładnie w Złotokłosie. Czapucha i szaliczek rewelacyjne :)

Emka ja używam Octeniseptu. Psikam na patyczek do uszu i smaruję pępunio. Teraz to Nacia ma już ładnie zagojony :) Jej też odpadł po tygodniu :)

Batmanik jak cię zatrzymają to może nie będzie tak źle z Igorkiem a i ty dasz radę :)
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu - 13 lata 5 miesiąc temu #237267 przez madziaska
Biedna Natalka :( Moze to kolka... Skonczyla juz miesiac, wiec moze daj jej jakies kropelki lub herbatke. Moja kolezanka dawala synkowi przed kazdym karmieniem lyzeczke lub dwie przegotowanej wody, czekala chwilke, slyszala bąbelki w brzuszku i potem dopiero karmila. Moze to pomoze...

Pisalam do Vestusi... U niej nic sie nie dzieje, na ktg nie ma skurczy... Czeka i boi sie, ze zrobia jej cc, bo ma strasznie spuchniete stopy i skacze jej cisnienie...
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #237271 przez Aleksandra
Jak dziś będziemy na zakupach (ale chyba skończy się na tym, że sama pojadę bo oczywiście nasze wczorajsze plany już się zmieniają ale nauczyłam się nie nastawiać i lepiej to znoszę) to wstąpię do apteki i się spytam co mogę jej dać. Ale to z wodą to pierwsze słyszę :) Dzięki za podpowiedź :kiss:
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #237274 przez Aleksandra
Pogoda jest dziś taka, że nic się nie chce człowiekowi. Jeszcze po zawalonej nocy to juz całkowite lenistwo... Kawy nie chcę pic bo boje się że następna nocka będzie do tyłu...
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #237293 przez Milla
Oluś, Hubiemu kilka razy zdarzyło się mieć kolkę. Najpierw dawaliśmy mu espumisan (zanim skończył mc), a potem dorwałam od znajomych Sab Simplex (w Polsce go chyba nie dostaniesz).Też ma ten sam składnik tylko chyba w innym stężeniu. Młody potrafił płakać przez 2 godziny. Nic nie pomagało. A może spróbuj położyć na brzuszku cieplutką pieluszkę, słyszałam o suszarce do wlosów. Znam uczucie tej bezsilności, człowiek chce pomóc dziecku a nie wie jak albo nic nie pomaga.
Temat został zablokowany.
13 lata 5 miesiąc temu #237294 przez Róża
Obiadek zjedzony, więc czas na chwile relaxu :)

Milla - biedna, współczuje Ci szczerze :( I rozumiem, bo ja tez się tego obawiałam, dlatego jak pobolewał to nie poszlam tydz temu., bo balam się, że jak go rozwiercą i nie zdążą na czas, to z dziurawym rozbabranym zebem będe rodzić :( ale teraz bylam zmuszona pojechać, sama nie wiem teraz czy dobrze czy nie dobrze, że w ogóle mi go nie ruszyli, boje sie że skończe antybiotyk i jak tam się cos dzieje to znowu będzie za dwa tyg. to samo ... zyczę Ci aby minelo, może na pogode Cie troszkę męczy i przejdzie, mam taka nadzieję :kiss:

Madzia - ja wlasnie tak samo leczyłam zęby przed ciążą, żeby w trakcie nie mieć problemów, i też kanałowo przeleczony i kiszka, u mnie już leczenie przebiegało mega, pierwszy etap skończył się na antybiotyku, nacinaniu dziąsel i codziennych wizytach w gabinecie, a mowiłam, że jak zmiana jest duza,żeby mi go usuneli, ale ... chcieli ratowac, i po dwóch m-cach wypadl caly i w lutym na nowo zakładali mi plomby, jaka byłam ściekła wtedy ;/ myślałam, że to koniec, ale widac, że nie, już nie mówię ile kasy w tego zeba władowaliśmy ... masz rację, w takim wypadku, to trzeba by bylo żłożyć reklamację !!! Specjaliści :( mam nadzieje, że u Ciebie nic sie w tego nie rozwinie!
P.S cudowny avatarek :kiss:

Batmanik - bedzie dobrze, zobaczysz, dasz rade, mam nadzieję, że wszystko ułoży się po Twojej myśli! Pozytywne nastawienie podobno potrafi zdziałać cuda, więc głowa do gory !

Ola - ja tez czytałam, że jak dzidzia skończy miesiąc moga sie pojawić kolki, może w aptece zapytaj o jakiś specyfik dla takiego maluszka, powinni wiedzieć, co może pomóc w takiej sytuacji, tak czy inaczej, mam nadzieję, że Natalka po prostu miała gorszy nastrój, trochę Wam podokuczala i juz będzie dobrze :)

U mnie postęp, ropień zaczął się oczyszczać, szczegołów nie będę przedstawiać, ale powinno być coraz lepiej, moge powoli ruszac lewa strona buzi :lol:
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl