BezpiecznaCiaza112023

SZCZĘŚLIWE MAMUSIE LUTY 2012

12 lata 3 miesiąc temu #304012 przez Angelaw
Ja mam nadzieję że dzisiaj nie urodzę...
Mama w domu w tym okresie przedporodowym i po to prawdziwy skarb, ale tesciowa do tego to juz prawdziwa bomba...
Taki sajgon w domu ze nikomu nie zycze...
Przez całą ciąże nie miałam ryle syresu co dzisiaj...
Przepraszam za me prywatne wycieczki ale musiałam przelać to na "papier"...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #304020 przez xxpoziomkaxx
Witam. Postanowilam dolaczyc do forum poniewaz rowniez jestem oczekujaca mama, a razem oczekuje sie lepiej. Ja mieszkam z mezem za granica wiec podwojnie czuje sie samotna i zniecierpliwiona. Termin mam wyznaczony na sobote, a wedlug miesiaczki na wtorek. Chce juz naszej malej z nami :) Ja nie czuje zadnych objawow, wiec to podwojnie mnie zalamuje :( rozwarcia nie mam
Pozdrawiam wszystkich

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #304043 przez olencja
Angela, nie lam sie, myslami jestesmy z Toba.
Witaj poziomka. A skad jestes, jesli mozna wiedziec? My z Londynu, wiec wiem, co czujesz. Mniie brakuje mamy i siostry. Telefony to nie to samo. Witamy.
Moj M poszedl dzisiaj do pracy. Wraca jutro wieczorkiem, wiec mamy z Maja babski wieczor. Ale troche smutno bez taty....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #304047 przez hiszpanka
hej poziomka, ja jestem z Hiszpanii i w sumie tez zdana na siebie i meza.. ja w sumie jestem taka troche zosia samosia - wiec ciezko by mi bylo jakby mojego ukochanego nei bylo ze mbna, ale poza nim nei potrzebuje wiecej ludzi :))) rodze tu pierwszy raz (pierwsze dziecko w Polsce) i tez nei wiem czego sie spodziewac... ale przyznam juz nie moge sie doczekac mojego malenstwa w ramionach.. choc jestem pelna obaw przed porodem :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #304049 przez anuskka
hej Poziomka dobrze trafilas-jest nas tu pare poza granicami( ja mieszkam w hiszpanii a gdzie dokladnie jestes ty?),ale sadze ,ze wszystkie rownie niecierpliwie czekamy na malenstwa.dopisz sie prosze do naszej listy i oby dzieciaczki nie trzymaly nas juz dlugo w oczekiwaniu

Angela nie musisz nic mowic. Wyobrazam sobie jak wyglada Twoj dzien :S Cierpliwosci :kiss:

Hope zazdroszcze wam,ze przynajmniej wiecie jak postepuje akcja. Tutaj nie sprawdzaja co sie dzieje z szyjka(zeby nie sprowokowac porodu :pinch: )-wiec rownie dobrze moge miec rozwarcie jak i go nie miec. Dopiero we srode mam sie zglosic na ktg-wiec moze w koncu bede miec jakas informacje co do sytuacji

lasuchy dopisuje sie do listy-choc w ciazy raczej nie mialam zbytnich pociagow-ale normalnie to nie potrafie sie oprzec.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #304077 przez Angelaw
Dziekuje dziewczynki za wsparcie...
Mały tak bardzo mnie bombarduje że mam wrażenie że sam zaraz wyjdzie, ale bokiem...
Brzuch chce mi rozerwać, ale jeszcze nie czas...

Dopisujemy poziomke do listy

Lusieńka - 26 stycznia przyszedł na świat wyczekiwany Filipek
Olencja - 30 stycznia przyszła na świat wyczekiwana coreczka Maja
Dolores181 - 3 lutego przyszła na świat wyczekiwana córeczka Amelka

Korni - czeka na dzidzię - termin 1 luty
Natalia88 - czeka na Synka - termin 2 luty
Ann-sunshine - czeka na Martusię - termin 3 luty
Agaszymek - czeka na Majeczkę - termin 6 luty
Karolla - czeka na dzidzię - termin 7 luty
Tami - czeka na dzidzię - termin 9 luty
Xxpoziomkaxx - czeka na córeczkę - termin 11 luty
Hopeforlife - czeka na Synka - termin 11 luty 
Duszyczka - czeka na Synka - termin 11 luty
MM24 - czeka na Igorka - termin 13 luty
Sisi82 - czeka na Córeczkę - termin 14 luty
Paulinacel - czeka na Synka - termin 14 luty
Aniawilk - czeka na dzidzię - termin 14 luty
Iza - czeka na dzidzie - termin 15 luty
Angelaw - czeka na Synka - termin 15 luty
Anuskka - czeka na Milenke - termin 17 luty
Alutka1011 - czeka na dzidzie - termin 19 luty
Jp_84 - czeka na dzidzię - termin 20 luty
Hiszpanka - czeka na dzidzie - termin 24 luty
karo5a1982 - czeka na Coreczke - termin 24 luty
Chuda30 - czeka na dzidzie - termin 27 luty
Sylwia89 - czeka na dzidzie - termin 27 luty
Pauula - czeka na dzidzię - termin 28 luty
Milibryl - czeka na dzidzie - termin 29 luty

Xxpoziomkaxx dobrze trafiłaś ja mieszkam z mężem w Holandii i też oczekuje pierwszego dziecka, a czuje się tak jak ty mam na myśli samopoczucie psychiczne...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #304078 przez Sisi82
Poziomka witaj! ja co prawda w Polsce ale niektóre babeczki tutaj nadają z zagranicy:)


Angelaw wiem co czujesz bo ja chociaż kocham swoją mamę to tak jak pisałam wcześniej mamy tak odmienne charaktery że boję się jej przyjazdu po porodzie i stresów z tym związanych. Wiem, że będzie spornie bo ona "zawsze wie lepiej";) O teściowej przyszłej to już nie wspomnę:) Taka prawdziwa teściowa. Trzymam kciuki za to że wytrzymasz. Nie denerwuj się...i pisz co Ci klawisze na palce przyniosą;) My poczytamy i ewentualnie doradzimy:) No i muszę Cię pocieszyć że moja mała też urządzas obie właśnie worek treningowy z moich boków więc też mam wrażenie że wyskoczy mi bokiem:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #304097 przez anuskka
Hihi u mnie to raczej tesciowa zmilczy i pozwoli nam na decyzje-a moja mama musi przekazac swoje opinie. Ciesze sie ze przyjedzie ,ale zaloze sie ze jakies zgrzyty beda. Choc bardziej obaeiam sie tym razem rozdzwiekow z siostra i szwagrem.Ich syn ma poltora roku ,mieszkaja w Londynie i moja mama sie nim opiekuje. dzieciak jest oczkiem w glowie calej rodziny i nie zna "konkurencji"w postaci kuzynostwa. poza tym przyzwyczajony do ciszy i spokoju-a u mnie nigdy tego nie bylo- dzieciaki byly wychowywane w otoczeniu dzwiekow-w ten sposob uniknelismy problemow,ze byle halas wybijal je ze snu i zamierzam zastosowac to samo i teraz . Ale moze pozytywnie sie rozczaruje i moj siostrzeniec pogodzi sie z obecnoscia malej kuzynki,starszej dwojki nieznanego wujostwa i psa na dodatek :silly: :silly: :silly:

a moja mala mam wrazenie ,ze odpycha sie nozkami od gory ,a dolem probuje wystawic raczki
:blink: :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #304110 przez Angelaw
Ciesze sie dziewczyny ze jestescie...
I milo slyszec ze wasze malenstwa tez dokazuja bo zaczelam miec juz stresa ze malemu cos jest...
Przez cala ciaze tak nie fikal jak teraz potrafi dołożyć...
Leze i zeby zaciskam...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #304144 przez xxpoziomkaxx
Dziekuje kochane za mile powitanie :) Ja nadaje z Norwegii. Tutaj tez nie sprawdzaja szyjki ale mi lekarka sprawdzila co mnie naprawde zaskoczylo. Widze ze nie sama tu jestem zagraniczna ;) Do mnie przyjezdza tesciowa za miesiac, moja mama niestety nie moze, ale wspolnie z mezem i malutka jedziemy do Polski na Wielkanoc- bedzie to troche wyprawa, ale zaryzykujemy. Mala bedzie podroznikiem prawie od poczatku hehe

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #304342 przez duszyczka
Ja po wizycie.Lekarz mówił,że nie wie skąd moje okropne bóle kręgosłupa,które mam od wczoraj od rana,bo on nie jest neurologiem,chciał mnie jutro wziąć do szpitala,ale powiedziałam,że nie ma mowy,że nie dam się na weekend położyć,po pierwszej ciąży mam nauczkę,bo na weekend nic nie robią,żadnych badań,a człowiek leży i wkurza się,że nadarmo leży.Więc jak mi się bóle jeszcze gorzej nasilą,to mam natychmiast jechać,a jak nie,to dał mi skierowanie i najpózniej w poniedziałek o 7:45 mam być na oddziale,na czczo.Jak się nic nie będzie działo,to najpózniej w środę będę miała synusia,bo mi wywołają.Mały ma 3300 i lekarz stwierdził,że nie ma co przeciągać.Powiedział też,że mam 1 centymetr rozwarcia i zrobił mi masaż szyjki.I mam odpowiedz skąd te straszne bóle kręgosłupa - tak reaguję jak mi się zaczyna rozwarcie.Mam bardzo duże tyłozgięcie macicy i tak już będę miała przy każdej ciąży i przy każdym porodzie :-(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #304482 przez dolores181
Mąż dziś był w urzędzie i malutka ma już akt urodzenia odtąd nazywa się Amelia Julia K...a powiem wam że mój mąż jak na razie zmienił sie nie do poznania, jak byłam w szpitalu to cały dom miał na głowie , prał , prasował rzeczy dla malej , poprał dywany i jeszcze zajmował sie dziecmi i nawet przestał popijac , i pępkowego tez nie robił , chyba troche go ruszyło moje cierpienie po cesarce jak miałam w tym szpitalu zapaść i ta sala pooperacyjna a pozatym mała wygląda jak laleczka jest taka sliczna , synuś mial jasne włoski po mnie a malenka to chyba w tatusia bo ma sliczne czarne włoski

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #304489 przez ann-sunshine
Hope coś tym naszym dzieciom się nie spieszy wcale, ale pocieszajmy się, że prędzej czy później musimy urodzić

Angela, tylko spokój Cię uratuje (a może stres spowoduje, że szybciej dzidzię do piersi przytulisz) :silly:

Witaj Poziomka, nie jesteś tu jedyna, która mieszka za granicami naszego kraju, znajdziesz tu wsparcie :) I uszy do góry, dziś objawów nie masz, a jutro wszystko może się zmienić

Anuskka, żeby chociaż to sprawdzanie szyjki przyspieszało poród :dry: , jestem tego zaprzeczeniem jak widać.
A może siostrzeniec stęskniony jest za kontaktem z innymi dziećmi i nie będzie tak źle jak się obawiasz?

Angela wielkie uznanie za uaktualnianie naszej listy, medal Ci się za to należy :) oj ja też czuję stopy lub kolana w lewym boku, mała ma już tyle siły w nogach, że aż sprawia mi to ból jak wypchnie swoje kończyny :blink:

Duszyczka, trzymam kciuki, żeby akcja zaczęła się sama przed poniedziałkiem, trzymaj się, trochę pocierpisz, ale zapomnisz jak przytulisz dzidzię do piersi

Dolores, bardzo się cieszę, że mąż jest dla Was wsparciem, oby mu tak zostało :kiss:

W południe jadę na kolejne ktg, odezwę się po powrocie. Od wczoraj zdarzają mi się skurcze ale niezbyt często

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #304491 przez anuskka
Dolores to swietnie,ze tak sie sprawy ulozyly. Zazwyczaj coreczki sa tatusiowe-a juz jak podobne to zaden ojczulek sie nie oprze. Oby tak dalej.

Duszyczko wspolczuje tych boli. to przykre ze musisz sie meczyc do poniedzialku-ale masz racje ,ze w weekend nie ma po co wybierac sie do szpitala.

Aga powodzenia dzis w szpitalu....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #304557 przez hiszpanka
czesc dziewczyny, ja dzis w nocy okolo 4 dostalam skurcze... w odstepach 11 - 12 minutowych i bolesne... zaczelismy liczyc czas i po 6 skurczach przeszlo... zatem nadal czekamy. Najgorsze, ze dopadla mnie angina. Bylismy u lekarza, ale oczywiscie jak to w Hiszpanii nie dostalam antybiotyku tylko PARACETAMOL i syrop - boje sie, ze to za malo... i czy w przypadku porodu na dniach nei bede przez chorobe zbyt oslabiona... mam nadzieje, ze przez angine nei zarzadza cc, Jak tam wiesci z frontu? Nie ma nowych mam poki co? Milego dnia wszystkim .)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl