BezpiecznaCiaza112023

Tęsknota...

13 lata 10 miesiąc temu #21051 przez kasia86
hej dziewczynki jak tam u was??

ja się wykończę psychicznie...

przyjechał mój ukochany...był rano w piątek i w poniedziałek w południe wyjechał znowu..byliśmy ze sobą 3,5dnia było cudownie...

czekałam na to jak wróci i dodawało mi to sił a teraz...wszystko od nowa, od nowa odliczanie 5 tygodni żeby być z nim 3 dni...to mnie wykończy

na dodatek okazało się że taki wyjazd do Holandii to jest taki "awans" u nich w firmie i drugi raz (prawdopodobnie)mu się nie trafi...każdy mu radzi żeby po porodzie nadal wyjeżdzał chociasz przez rok i wyciskał ile się da z tej Holandii a nie rezygnować po 3 miesiącach...nawet teście mi psioczą że powinniśmy podjąć taką decyzję żeby wyjeżdżał nadal...

było mi ciężko strawić fakt że nie będzie go do porodu a mam zaakceptować to że miesiąc po porodzie będzie nadal wyjeżdzał???

moje serduszko tego nie zniesie...

jak wy radzicie sobie z tęsknotą??????

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #21059 przez Madzia89862
no coz kasiu.wszystko zalezy od psychicznego podejscia.moj po porodzie tez wyjezdzal w delegacje co prawda byl w polsce ale nie bywal w domu za wiele a jak juz to na 2 dzien ale moj to tydz po porodzie juz nas tak zaostawial.a teraz siedzi poltora miesiaca bez przerwy a wraca dopiero nie 30 czerwca tylko 17 lioca.ja juz przywyklam do tego ze go nie ma:P:)i jakos nie narzekam.takie niestety zycie.prszynajmniej wiem ze chce nam zapewnic lepsza przyszlosc niz potem martwic sie ze czegos moze nam braknac

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #21081 przez Katarzynka
Kasia a po porodzie nie możecie do niego wyjechać razem ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #21111 przez kasia86
zastanawialiśmy się nad tym ale podobno tam mieszkania są bardzo drogie..gdybyśmy byli na wynajmie to byśmy mieli tyle samo pieniedzy na życie co pracując i żyjąc w polsce więc to bez sensu. i co najważniejsze...praca w Holandii dziś jest a jutro nie ma...stałą umowę ma w Polsce...więc trochę strach ryzykować...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #21113 przez Mirella
Kasiu jak teście psioczą, to niech zadeklarują konkretną pomoc, może się dwa razy zastanowią czy to takie proste. No chyba że nie chcesz/nie potrzebujesz ich pomocy. A jak Twój mąż tam jest, to gdzie mieszka? Tam byście nie mogli mieszkać razem? Czy to nie warunki dla szkraba?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #21117 przez kasia86
kochana ja mam pomoc...mieszkamy z moją mamą także mój A nie zostawia mnie na pastwę losu..teście też się deklarują że będą tak dużo pomagać że aż będę miała ich dość(zobaczymy jak to będzie w praktyce
nie martwie się tym żed zostane sama i sobie nie poradzę ale porostu tęsknota nie daję mi żyć i cieszyć się z każdego dnia

a mój mieszka w miejscu "sponsorowanym" przez szefa...specjalny duży dom i kilkunastu czy kilkudziesięciu facetów...całkowicie brak warunków dla maleństwa!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #21118 przez Madzia89862
kasiu ty masz mame u boku to mozesz pogadac z kim kolwiek a ja?:)tylko z malym sobie gadam.zadko ktos wpadnie na kawe bo najzwyczajniej nie maja ludzie czasu..musisz sie pogodzic poki co ze twojego faceta nie ma.ale wiesz ze robi to dla was;)uszy do gory.wiem ze ciezko ale jemu napewno tam nie jest latwiej

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #21131 przez Mirella
Kasiu warunki masz dobre dla siebie i dziecka, to ja Ci powiem tak: jak maluch się urodzi, to nie będziesz miała czasu zatęsknić, to tak szybko mija.... Nie wiem kiedy minąl nam pierwszy rok z córeczką.... Ja wiem, że nie jest Ci łatwo, czasem mi się zdarza że śpię sama i wtedy chodzę spać nad ranem, tak nie lubię sama zasypiać. Ale każdy medal ma dwie strony, nie możecie nie myśleć o tym beznadziejnym wynalazku Fenicjan, jakim są pieniądze. Nic dziwnego, że za ten wynalazek zostali zmieceni z powierzchni ziemi :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 9 miesiąc temu #24274 przez martela89
Hej dziewczyny. A ja znowu sama :( dzisiaj mój skarb wyjechał na 3-4 tyg do Holandii :( Ciężko mi bo był ze mną 2 tyg ale za to po porodzie będzie trochę dłużej i tym się pocieszam.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 9 miesiąc temu #24327 przez kasia86
martela jesteśmy obydwie smutasy :( mój kochany był 2 dni i dziś wyjechał znowu...jest szansa że znowu przyjedzie za 2 tyg i tym się pocieszam i jakoś mi łątwiej...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 9 miesiąc temu #24479 przez martela89
No ja już wiem,że mój na 100% będzie 6-ego sierpnia :) Bo dzisiaj zarezerwował samolot.
To zostało 25 dni :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 9 miesiąc temu #24507 przez kasia86
martela cięzko jest bez nich ale damy radę nie :) dla naszych maluszków :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 9 miesiąc temu #24525 przez jedynaczka
to ja kobietki dołanczam sie do Was, mój mężulek wczoraj wyjechał na niecałe 2 tygodnie do pracy w delegacje, i po raz kolejny siedzimy sami w domku i czekamy i czekamy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 9 miesiąc temu #24554 przez sloneczko
ja na to nie moge narzekac ze moj maz gdzies wyjechac musi.

ale jestem daleko od domu i cholernie tesknie za moimi bliskim i strasznie mi przykro ze mojej mamie odbrali urlop i nawet ona nie mogla przyjechac na narodziny Laury tak jak to bylo zaplanowane.

Do spiernia 22 musze wytrwac wtedy moja mama i kilka osob z najblizszych przyjada na chrzciny malej.

oh jeszcze tyle.

p.s mialam sie w tym watku nie wypowiadac bo jak juz widze slowo tesknoto, to az lzy mam w oczych, ale chwilami jest mi ciezej i tak jak teraz i dlatego napisalam zeby sobie sama ulzyc.

Czasem zycie jest ciezsze poza domem.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 9 miesiąc temu - 13 lata 9 miesiąc temu #24571 przez _aga86_
Dokladnie wiem o czym pisesz sloneczko. Mimo, ze moj M codziennie jest w domu to tez troche tesknie, bo wyjezdza jak jeszcze spie, a wraca ok 19, 20stej i tez jest zmeczony i idzie spac. Pracuje 7 dni w tygodniu, tym,z e w weekendy wraca przed 17sta... I napewno do konca wakacji tak bedzie (jak nie dluzej):/ Po wakacjach ja zamierzam szukac pracy na wieczory, tak by M mogl siedziec z mala- to bedziemy widzieli sie praktycznie tylko w weekendy, no ale juz wtedy chociaz bedziemy mieli jeden, moze dwa dni cale dla siebie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl